ďťż
14-15/05/2005 Halowe Mistrzostwa Polski




Maciej Barabasz - Nie Maj 15, 2005 7:15 pm
" />Bardzo udana impreza!! co do tych incydentów to zaczynam sie przyzwyczajac bo na kazdych ostatnio zawodach cos ginie ale zeby zgineła aparatura to sie jeszcze nie zdazył , jednak nie wolno zostawiac spzretu bez ochrony, mi na szczescie nic nie zgineło ale umocnie swe srodki ochrony ,

Ogólnie zawody uwazam za udane, była bardzo miła atmosfera, kazdy sobie pomagał i to mi sie bardzo podoba bo przecierz o to chodzi w tym sporcie , wspaniały tez był pomysł aby nagrodzic mechanika!! mam nadzieje ze takie nagrody bede wreczane czesciej

Pozdrawiam Maciej.




Maciej Litwin - Nie Maj 15, 2005 7:20 pm
" />
"> wspaniały tez był pomysł aby nagrodzic mechanika!! mam nadzieje ze takie nagrody bede wreczane czesciej


Tak równierz uwazam ze to był dobry pomysł!
Zwłaszcza ze nagrode dostał Jacek.
na Jacka zawsze moge liczyc, z reszta on na mnie tez, nigdy sie na nim nie zawiodłem i zawsze kiedy tego potrzebowałem pomagał mi.
Dziękuje Jacku



Krzysztof Śmidecki - Nie Maj 15, 2005 8:17 pm
" />słuszna uwaga ze wokul nas sa złodzieje. ja swojego sprzentu nie zostawiam , a jak jusz musze gdzies isc to prosze kogos aby od czasu do czasu zerkal na moje stanowisko. organizacja zawodów taka w miare , HOCIASZBY MOZNA WYMIENIC KILKA WIELKICH MINUSÓW:
- płatny parking
-puzne wejscie na hale
-w pierwszym dniu zawodów pod koniec ktos zagasil swiatlo.
Ogulem jestem zadowolony z zawodów ale organizator mugłby sie troszke bardziej postarac



Rafał Malczyński - Nie Maj 15, 2005 8:45 pm
" />To oprocz tego co tutaj juz koledzy napsaili to ja chcialbym jeszcze dodac ze zaowdy byly naprawde sprawnie przeprowadzone... 5 eliminacji, przerwy i rowny tor :D Jezdizlo sie swietnie... jednak ja mialem troche pecha, ale coz...




Rafał Piesio - Nie Maj 15, 2005 9:25 pm
" />Ja zacznę od minusów:

- brak możliwości potrenowania w sobotę po eliminacjach - same eliminacje nie zawsze wystarczą by w 100 % ustawić model, poza tym przecież po to się jedzie na zawody, nieraz po kilkaset kilometrów, żeby pojeździć - jeśli ktoś wystarczająco nie najeździł się w eliminacjach, to czemu nie miałby mieć takiej okazji po zawodach? moim zdaniem przez godzinę lub dwie po eliminacjach hala i tor powinny być udostępnione zawodnikom - właśnie z racji tego, że przyjechali taki szmat drogi po to, aby jeździć modelami i zapłacili za tę przyjemność oraz ze względu na rangę tych zawodów - były to w końcu Mistrzostwa Polski; dotychczas praktycznie na każdych zawodach na jakich byłem była możliwość potrenowania sobie po eliminacjach; mam nadzieję, że organizatorzy kolejnych Festiwali Modelarstwa wezmą to pod uwagę;

- nieszczęsne światło zgaszone niemal równo z komedą ogłaszającą koniec ostatniego biegu eliminacyjnego - zawodnicy klasy Open, którzy startowali w ostatniej eliminacji, jak również my, zawodnicy klasy mikro, którzy staliśmy na serwisie podczas tego biegu nie mieliśmy nawet czasu się spakować mimo najszczerszych chęci - w takiej sytuacji uporczywe powtarzanie przez konferansjera informacji o tym, że zawody się zakończyły i że prosi się wszystkich o opuszczenie hali były dla nas wyjątkowo irytujące

- brak jakichkolwiek środków uniemożliwiających publiczności szwędanie się po serwisach i wchodzenie na podest dla zawodników - nie mówię, żeby od razu stawiać tam 10 ochroniarzy, ale w zupełności wystarczyłoby ogrodzenie w postaci tzw. taśmy FBI lub jakiegoś symbolicznego płotka - skoro niczego takiego nie było, to wcale się nie dziwię, że ludzie z publiczności nie wiedzieli, że nie powinni wchodzić do serwisów,

Teraz plusy:

+ atmosfera Festiwalu - cóż - klimat zawodów podczas Festiwalu jest jedyny w swoim rodzaju, podczas żadnych innych zawodów nie ma tyle publiki, co na FM - olbrzymia w tym zasługa organizatorów - brawa dla nich!

+ 5 rund eliminacyjnych - kolejne niezwykle sprawnie przeprowadzone przez naszych Sędziów zawody - ogromne brawa dla nich za przeprowadzenie eliminacji i finałów - a pracę mieli ciężką - pomijając różnego rodzaju incydenty musieli oni również walczyć (z reguły zwycięsko ) o głos w eterze z konferansjerem Festiwalu - jednak i te "starcia" były moim zdaniem mniejsze niż na poprzednim FM, na którym byłem - mam wrażenie, że wypracowany został jakiś sposób podziału "czasu antenowego"

+ profesjonalne podejście p. Darka Flisiaka, który przed finałami uważnie wysłuchał uwag zarówno tych pozytywnych jak i skarg ze strony zawodników - wierzę, że pomoże to wyciągnąć wnioski i usprawnić przebieg kolejnych imprez modelarskich w Łodzi, tak aby były jeszcze lepsze od tej - no właśnie.... kolejna impreza - kiedy? może podczas "sezonu ogórkowego" w wakacje, kiedy to w naszym zawodniczym kalendarzu są pustki?

edit: + dookoła toru były ustawione bandy nieco podobne do tych z hokeja na lodzie - świetnie powstrzymywały rozpędzone modele przed wyfruwaniem w publiczność, a jednocześnie nie robiły im chyba większej krzywdy (oprócz nich były tradycyjne bandy z węża strażackiego, na którym zostawała główna część energii uderzenia), dzięki tym bandom tor wyglądał estetycznie, a zwolennicy krzesełek wśród serwisantów mogli na ich krawędziach dać odpocząć swoim strudzonym czterem literom



Jacek Ochociński - Nie Maj 15, 2005 10:26 pm
" />Miałem nic nie pisać, ale ponieważ wywołano mnie poniekąd - chciałbym BARDZO podziękować za nagrodę - cóż - modele w 4 klasach i ciągłe kłopoty z elektroniką po spaleniu nadajnika (oczywiście z mojej winy) w Nowym Sączu zaowocowały bieganiem przez te dwa ciężkie dni jak tzw. kot z poparzonym pęcherzem i jestem naprawdę bardzo szczęśliwy - nie tylko z tego przesympatycznego dowcipu ze strony sędziów, organizatorów i sponsorów, ale przede wszystkim z pucharu i medalu Dominika - no i z tego, że rzutem na taśmę wygrał ostatnią eliminację Top Stocka kwalifikując się do finału A - bo to był naprawdę dobry wynik, jak na tę klasę.
Tyle osobistych refleksji - teraz bardziej ogólne:

chylę czoła przed organizatorami za rozwiązanie incydentu ze zgaszonym światłem i opłaty za parking - ten, kto pisał przede mną o płatnych parkingach po prostu nie słuchał komunikatów - w recepcji organizatorzy zwracali opłatę parkingową;

świetne przygotowanie toru - dokładnie odkurzona, wyczyszczona wykładzina - równa i bez pyłu, "kotów" itp. atrakcji - mam nadzieję, że posłuży nam jeszcze długo, bo ten układ toru wydaje się być bardzo dobrym do jazdy - a po rozpiętości wyników widać, że jest on jednocześnie bardzo wymagający technicznie i w miarę szybki.

nagrody - puchary w kategoriach we wszystkich wiekowych - sam żałuję teraz, że nie skręciłem na czas mojej Alfy Gulii GTA do Top Stocka - ale do Rudy juz komuś obiecałem, że zdążę - miałbym kolejny puchar do kolekcji (ale pierwszy R/C)

sędziowie - chciałbym podziękować za wyrozumiałość w małych opóźnieniach naszego stawiania się na starcie - ale czasami nie nadążałem ze zmianą modeli i pchełek - szczególnie w finałach, które jeździlismy 4 z pięciu rozgrywanych; z drugiej strony widzę, że sędziowie widzą, kiedy nasze zawody traktować jako dobrą zabawę i hobby, a kiedy należy - w ramach zdrowej rywalizacji i fair play - rozdzielać upomnienia i kary, ale nie zawsze - i tu jestem za traktowaniem wszystkich w/g równych zasad (posłużę się tylko jednym przykładem, który uważam za zły jeśli chodzi o egzekwowanie przepisów - wyścig eliminacyjny w Top Stock - Szymon Szymiec dostaje dwa razy upomninie za nieczystą jazdę, a za chwilę Maciek Litwin "stop & go");

atmosfera - świetna - z wyjątkiem tego co zawsze - zabezpieczenia boksów dla zawdoników przed wchodzeniem publiki - sporej jak zwykle - no i smieszny incydent (dla mnie) z finałów, gdy jedna pani z widowni kazała mi odsunąć się, bo przeszkadzałem jej w oglądaniu wyścigów (akurat stałem na serwisie), kiedy próbowałem powiedzieć jej, że ja też w pewnym sensie biorę udział w zawodach otzymałem niezłą odpowiedź od towarzyszącego jej męższczyzny - ale się nie przestraszyłem

trochę mało miejsca na boksy serwisowe - Festiwal Modelarstwa przyciąga
coraz więcej startujących i trzeba zadbać o to, żeby mieli wystarczającą liczbę stolików bez konieczności rezerwacji, przestwiania itd.



Rafał Malczyński - Nie Maj 15, 2005 10:48 pm
" />Mi sie jakos teraz tak przypomnialo... z tego co czytalem w przepisach to trzeba miec conajmniej 2 kpl kwarcy... a niebardz orozumiem dlaczego niektorzy maja np. jeden i pozniej sa problemy... ja mialem tak, ze 2 osoby mialy podbne kwarce do mnie i oczywscie tylko po jednym kpl i ja musialem stworzyc jeszcze jeden kpl... w finalach nie musialem go jzu uzywac, tylko moglem zalozyc 1 kpl swoich, bo jedna osoba z tych co miala podbne kwarc byla za mna, wiec ona by musiala zmienic... ale nie zrobilem tego, bo wiedzilem ze pozniej zaczolby sie cyrk Ja mam taka propozycje dla sedziow - moim zdaniem nalezaloby wprowadzic zelazna zasade - 2 kpl kwarcy, albo nie dopuszcza sie do startu... zeby nei bylo - nie pisze tego dlatego, zeby namieszac czy cos podobnego, ale to naprawde ulatwia prace sedzia i zawodnika... ja na poaczatku jak kupilem ta aparature co mam to tez mialem 1 kpl. ale poswiecilem troche kasy i kupilem 2 kpl, chociaz mam jeszcze troche waznych rzeczy do kupienia...

A jakby ktos nie wiedzial gdzie sa kwarce to np: www.riku.com.pl - bez zadnej reklamy, ale maja kwarce do np. sanwy i szybko sie uwijaja z paczkami

A co do zawodow na tym torze- ja takze mam nadzieje, ze bedzie ich jak najwiecej, bo wykladzina jest bardzo dobra po wyscigu wcale nie trzeba sie tak bardzo przykladac do czyszczenia modelu... i nie ma zadnych pamietak po zaowdach w lozyskach



Marcin Derewiński - Pon Maj 16, 2005 8:06 am
" />Ja do minusów Rafała Piesio dołączyłbym jeszcze złe ustawienie toru. Otóż o ile dobrze pamiętam to prosta powinna być zawsze ustawiona po przeciwległej stronie toru a nie pod podestem. Oraz druga rzecz to za niski podest niestety. Jednak widziałem zaangażowanie Pana Flisiaka i osobiście pytał się mnie i Rafała czy nam się podoba i co byśmy zmienili i zareagował na nasze uwagi dotyczące szwędających się ludzi po serwisach.
Natomiast tor ustawiony po prostu ekstra, mocno techniczny ale i w miare szybki, czyściutki, mocno przyczepny, brawo. Generalnie impreza w miare w porządku.



Aureliusz Ciechalski - Pon Maj 16, 2005 9:12 am
" />Zgadzam sie z przedmowcami tor byl bardzo czysty .Kompresor ktory stal kolo naszych stanowisk byl rewelacyjnym pomyslem ale z modelu i tak wydmuchiwalo sie tylko delkiatny pylek .Organizator polozyl duzy nacisk na pokazy w przerwach wiec niebylo nawet mozliwosci ustawienia modelu miedzy biegami i po zakonczonych zawodach w sobote.Ale w drugim dniu zawodow organizator bardzo poprawil swoj wizerunek przeprosil zawodnikow
za swiatlo, wycofal oplate za par. Ogulnie wielkie brawa .Odbylo sie 5 kolejek
ale nie obylo sie od malych incydentow !!!!!!!!!!

Pozdro



Krzysztof Rafalski - Pon Maj 16, 2005 9:51 pm
" />Tor faktycznie rewelacyjny - chyba jak na żadnych zawodach (no może w Warszawie). Wykładzina, choć trochę sfatygowana, sprawiała, że jeżdziło się szybko i przyjemnie:) przyczepność wspaniała. Właściwie wszystko już powiedziano co do tych zawodów i prawie ze wszystkim się zgadam, poza jednym. Równym traktowaniem poszczególnych klas.
Niestety Jacku, jak napisałeś "nagrody we wszystkich kategoriach wiekowych" nie dotyczyło klasy OPEN (ale to można jeszcze zrozumieć) oraz tak PROMOWANEJ klasy M-18micro. To jedyne klasy, w których nie było podziału na tę kategorię. Zostały potraktowane REGULAMINOWO.

przyp. "1.3 W finale MP przyjmuje się limit 30 zawodników w każdej klasie oraz minimum 3 zawodników w grupach wiekowych i minimum 5 zawodników w klasie." - to regulamin. Oczywiście jest jeszcze p. 1.9, ale on chyba nie ma tu zastowowania.

... szkoda, bo w innych klasach ten przepis jakoś nagięto (jeden, jedyny zawodnik na podium w swojej kategorii wiekowej, czy tylko dwóch seniorów w innej)
Czy to tak jest pojmowana PROMOCJA nowej klasy, czy może zabrakło dyplomów, pucharów, medali? a może nie było już czasu, żeby je wypisać, bo trzeba gonić do domu...
Zresztą nie chodzi o nagrody, ale o równe traktowanie wszystkich klas i zawodników, a nie ciągłe zasłanianie się REGULAMINEM, który dla jednych jest, a dla innych też jest, tylko trochę "elastyczniejszy"
W podsumowaniu - bardzo udana impreza (poza małymi incydentami: brak stolików, światło, czekanie przed otwarciem hali, publiczność zwiedzająca nasze stanowiska serwisowe i wchodząca na trybunę), bardzo sprawnie przeprowadzona, dużo biegów, wyniki na bieżąco. Brawa dla wszystkich Panów Sędziów - duży szacunek, zresztą jak zwykle.



Jacek Ochociński - Pon Maj 16, 2005 10:11 pm
" />To, że w ogóle wprowadzono do zawodów klasę Micro jako oficjalną klasę, jest zasługą determinacji naszego grona pasjonatów. Jednak wiadomo było od początku, że jest to wprowadzenie "na próbę" - jak na razie bardzo udaną. Związana z tym jednak była zasada, że w tym sezonie będzie to wyłącznie klasa "open" - bez podziału na kategorie wiekowe. I musimy się temu podporządkować - reguły ustalono na początku sezonu - zobaczymy, co będzie dalej. Ponieważ zupełnie wymarły klasy E-10 i E-12, a także jest duża szansa na zastąpienie ich z powodzeniem naszymi mikrusami, mam nadzieję, że nie braknie nam determinacji w dążeniu nie tylko do podziału na grupy wiekowe, ale i wcześniej proponowanego podziału na klesy "standard - 180" i "open - 300". Musi nas być jednak po prostu więcej - propagujmy wiec tę klasę jako szybszą, ale nie droższą alternatywę Top Stocka.



Krzysztof Rafalski - Wto Maj 17, 2005 9:31 am
" />
">Związana z tym jednak była zasada, że w tym sezonie będzie to wyłącznie klasa "open" - bez podziału na kategorie wiekowe. I musimy się temu podporządkować - reguły ustalono na początku sezonu - zobaczymy, co będzie dalej.

Nic nie wiedziałem o takich ustaleniach na początku sezonu, skoro tak ustalono to niech i tak będzie do końca sezonu. Wprowadzono mnie w błąd, bo na moje zapytanie w tej sprawie otrzymałem odpowiedz, że tak jest w regulaminie, a wystarczyło powiedzieć, że poprostu tak ustalono wcześniej.



Jacek Ochociński - Wto Maj 17, 2005 9:54 am
" />A propos - gdzie są aktualne Przepisy Sportowe? - te, które są na stronie www.pkms.org.pl w/g informacji na stronie obowiązują OD 2004 r., ale nie ma w nich wzmianki na temat E-18. Jest natomiast informacja, że w niektórych klasach podziału na kategorie wiekowe nie ma:

1.11. Klasy E-10 TC Open, ET-10 2WD Open, ET-10 4WD, IC-8 Sport, IC-8 T oraz IC-10 TC rozgrywane są bez podziału na kategorie wiekowe.

Stąd też powoływanie się na regulamin w kwestii nagród i pucharów w M18. To, że akurat w Top Stock czy Formule jest taki podział, a nie ma chętnych do stawania na podium - już skręcam brykę dla siebie:) - wynika z przepisów bezpośrednio - i też służy celom popularyzowania obu klas. Na "wyścig zbrojeń" w DTM standard nie stać wielu, a początkujący mają szanse w obu wymienionych wcześniej klasach poznać smak rywalizacji przy niewielkim budżecie. To samo oczywiście dotyczy E-18, ale - jak już pisałem wcześniej - musi nas być więcej. Bardziej niż nad rozdziałem w kategoriach wiekowych naciskałbym na rozdział na 2 kategorie "silnikowe", co może w sposób naturalny spowodować, że młodsi lub początkujący będą próbowali sił najpierw w grupie "standard". Może to odbywać się nawet na zasadzie, że biegi eliminacyjne jeździ się razem, a finały osobno, ale oczywiście są to tylko propozycje, decyzje mam nadzieję zapadną przed rozpoczęciem kolejnego sezonu halowego.



Krzysztof Rafalski - Wto Maj 17, 2005 10:12 am
" />
">A propos - gdzie są aktualne Przepisy Sportowe? - te, które są na stronie www.pkms.org.pl w/g informacji na stronie obowiązują OD 2004 r., ale nie ma w nich wzmianki na temat E-18. Jest natomiast informacja, że w niektórych klasach podziału na kategorie wiekowe nie ma:

1.11. Klasy E-10 TC Open, ET-10 2WD Open, ET-10 4WD, IC-8 Sport, IC-8 T oraz IC-10 TC rozgrywane są bez podziału na kategorie wiekowe.

Stąd też powoływanie się na regulamin w kwestii nagród i pucharów w M18. To, że akurat w Top Stock czy Formule jest taki podział, a nie ma chętnych do stawania na podium - już skręcam brykę dla siebie:) - wynika z przepisów bezpośrednio - i też służy celom popularyzowania obu klas. Na "wyścig zbrojeń" w DTM standard nie stać wielu, a początkujący mają szanse w obu wymienionych wcześniej klasach poznać smak rywalizacji przy niewielkim budżecie. To samo oczywiście dotyczy E-18, ale - jak już pisałem wcześniej - musi nas być więcej. Bardziej niż nad rozdziałem w kategoriach wiekowych naciskałbym na rozdział na 2 kategorie "silnikowe", co może w sposób naturalny spowodować, że młodsi lub początkujący będą próbowali sił najpierw w grupie "standard". Może to odbywać się nawet na zasadzie, że biegi eliminacyjne jeździ się razem, a finały osobno, ale oczywiście są to tylko propozycje, decyzje mam nadzieję zapadną przed rozpoczęciem kolejnego sezonu halowego.

Jacku, przenieśmy temat podziału M18 do innego działu, bo wart jest dyskusji i ustaleń przed przyszłym sezonem. Niech się wypowiedzą wszyscy zawodnicy micro-open:)
Powered by WordPress, ©