ďťż
A co z budtnkiem B???
Mieszkaniec - Wt gru 13, 2005 8:00 " />Bardzo się cieszę, że na budowie wiele się dzieje, ale co z budynkiem B? Nie dość, że chyba raczej nic, to jeszcze my, przyszli mieszkańcy bud. B, będziemy czekać najdłużej na mieszkania. Bedziemy musieli płacić rewaloryzację GUS za więcej lat. Jeśli budowa i oddanie mieszkań przeciągnie się na 2008 rok, to dojdzie jeszcze zwiększony VAT (oby nie, nigdzie w krajach UE nie ma VAT-u na mieszkania 22%!). Czy Pani Syndyk oraz Pan Komisarz nie mogą zapewnić nam, że nawet jeśli zahaczymy o 2008 rok, to będziemy potraktowani jak inni niewinni wierzyciele tej samej afery budowlanej? Czy nie powinna się tym zająć reprezentująca nas Rada Wierzycieli, czy trzeba się tym zająć indywidualnie? Przecież pieniadze wpłacaliśmy jeszcze przed 2000 rokiem, tak jak inni! Bardzo proszę o odpowiedź. przyszły Mieszkaniec Anna Jankowska - Śr gru 14, 2005 0:46 " />Witam! Niepotrzebny stres i stważanie atmosfery zagrożenia. Planowany okres rozpoczęcia III etapu, a więc budynku A i B, to kwiecień, maj 2006. W chwili obecnej już rozpoczęła się budowa budynku A-czyli III etapu, a więc rozpoczęcie prac zostało przyspieszone o kilka miesięcy po to aby zdążyć przed wprowadzeniem 22% Watu. Niestety, mimo że, jak Pan pisze, w całej Europie nie ma takiego Watu, nikt z nas nie jest władny zmienic tej sytuacji. Zmienić ją mogą tylko nasi decydenci, a my, bez względu na to kiedy wpłacaliśmy pieniądze, musimy się temu podporządkować. Myślę jednak, że zdążymy na czas. Budowa jest kontrolowana przez P. Syndyk, Radę Wierzycieli i Sędziego Komisarza. Pani Sędzia co trzy miesiące wizytuje i kotroluje stan zaawansowania robót , zapoznaje się z bieżącymi problemami i pomaga je rozwiązywać/ akurat jutro jest wizytacja Sędziego Komisarza/. Jednak, mimo troski i wysiłku prowadzenie tak ogromnej budowy bez pieniędzy/ bo przecież wpłaciliśmy Radziszewskiemu, a nie Syndykowi/ jest zawsze związane z ryzykiem i to ryzyko każdy z nas podjął przystępując do przetargu i decydując się na dalszą budowę, a także na konkretne mieszkanie. Mimo, że ta budowa jest najeżona róznymi problemami niezależnymi od woli Syndyka ani wykonawcy, mam przekonanie, że wszystko się uda i na czas zdążymy z oddaniem mieszkań. Pozdrawiam i życzę szybkiego spotkania na wybudowanym osiedlu Anna Jankowska Robert - Śr gru 14, 2005 21:06 " />jeszcze najpierw trzeba przed rozpoczęciem budowy B przenieść całe zaplecze ..a tu nie widzę "podejrzanych ruchów"...... wcześniej ruszy pewnie budowa galeri handlowej ....tak? syndyk - Pt gru 16, 2005 17:37 " />Szanowni Państwo Wszystkiego nie moźna budować na raz a poza tym to na takie gigantyczne tempo trzeba mieć ponad 60 milionów gotówki naraz !!!! Budowa III etapu miała rozpocząć sie dopiero w przyszłym roku a my ruszylismy wcześniej . Plac budowy jest zajęty na zaplecze. Podpisaliśmy umowę dzierżawy terenu dla zaplecza i dopiero teraz moźna myślec o reaorganizacji . Sprawa Vat nie jest zaleźna od nas jak pisała Pani Jankowska to polityka fiskalna państwa Vat będziemy płacić taki jaka będzie stawka w dniu zawierania umowy przeniesienia własności lokalu albo w dniu wydania lokali do dyspozycji kupującego na cele wykończeniowe pod warunkiem wcześniejszego zwolnienia pieniędzy z rachunków zamkniętych . Jeżeli wydamy lokale protokołami zdawczo odbiorczymi do prac wykończeniowych nastapi zapłata i wystawienie faktury Vat w roku 2007 to moim zdaniem Vat będzie tali sam jak obecnie . Narazie nikt nie moźe tego zagwarantować bo przed nami jeszcze 2 lata i ustalanie budźetów państwa !!!!!!!!!!! I. Buczynska |