ďťż
Aero sprzedam.




mardan03 - 2008-10-22, 14:29
Wiem,że to nie to forum ale i tak nie ma forum aktywnego w Polsce Aerostar-a.
A że niekiedy "tu" wpadam...to pozwoliłem sobie na ogłoszenie - a nuż nagle ktoś będzie chciał ściągać byczki z zachodu

http://www.allegro.pl/item465714670_for ... 0_lpg.html

Jak niezgodne z czymś tam w regulaminie - nie obrażę się




RadAg! - 2008-10-22, 17:03
Hej, czemu sprzedajesz aero? Do roboty przeciez potrzebujesz, nie?



mardan03 - 2008-10-22, 19:51
Zmienię na Fiat-a Uno (za 1000zł od znajomego) bo i tak wiele nie wożę nim i OC będę miał niższe (nie zarejestruje 2 aut na ojca ) Ale amerykan tak czy siak musi jakiś stać pod domkiem. Ładnie chodzi ten aero - zobaczcie sami:

http://pl.youtube.com/watch?v=d1FPDiFolOI

Jak nie sprzeda się za minimalną kwotę jaką chcę to chyba pozostanie już na zawsze. Potem zamieniam się na Tico od rodziców (na papierku ) aby mało płacić ubezpieczenie.

Szczerze....szkoda mi go trochę ale w sumie są nas do tego dwie osoby (ja i kobita) i może być coś mniejszego choć w kwietniu powiększy się rodzinka



RadAg! - 2008-10-23, 19:45
Fakt. Czytalem w twoim ogloszeniu. no to niech idzie....Mozesz go sprzedac bez problemu bo z tego co pamietam to go brales za dotacje?




mardan03 - 2008-10-23, 20:19
nio mam go za darmo ale popatrz jaki na Allegro (otomoto) wózek się pojawił

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6790058



RadAg! - 2008-10-23, 20:36
Mialem na mysli mardan, czy mozesz go sprzedac? Czy sie z UP nie dopierdola? Miales juz kontrole zakupionych srodkow?



mardan03 - 2008-10-23, 20:39
jutro 24.X mi mija rok od założenia działalności i kontroli nie miałem - już nie zdążą - tak,że staję się pełnoprawnym właścicielem rzeczy zakupionych z tej kasy
Nie no...inaczej bym nie sprzedawał.



RadAg! - 2008-10-23, 20:40
Hmmmm. Zastanawiam sie czy ta CV to nie jest auto jednego kolesia z FW....On w nim zatarl silnik i mu Jarek sprowadzal (ten sam z ktorym rozmawiam Cezar w sprawie silnika co jego Taurusa). silnik jest teraz ok i auto jezdzi ale tam sie wszystko sypie. Koles go kupil rok, moze poltora temu za 5 tys i ledwo nim do chaty dojechal....Jezeli to jest to auto to odradzam, poza tym ja mierze troche wyzej tym razem i chce uderzyc w CV po 2003 roku czyli po ostatnim faceliftingu (i nie tylko)...



mardan03 - 2008-10-23, 20:43
nie - takiej kolumbryny nie kupię - to już bankructwo totalne - tak przeglądam autka i wpadło mi w oko.
Ten mnie zastanawia Byczek :

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6607950

Ładny ale znowu może być niespodzianka.... niby 1 właściciel w polsce to powinien dbać o niego (tak się przeważnie przypuszcza)
No i przebieg - 132.000km (a nie mil czasem?)



RadAg! - 2008-10-23, 20:46
Z tym pierwszym wlascicielem to jest roznie...Ludzie tak czesto pisza bo wiedza ze to jest na plus w ogloszeniu. Ja moje auto kupilem tez od pierwszego wlasciciela w PL - w sumie dbal, tylko ze auto jest powypadkowe....



mardan03 - 2008-10-23, 20:47
rozglądam się na coś koloru białego/jasnego abym miał czym ładnym zawieść nas do ołtarza w maju Moze być trochę ciemniejszy ale znowu środek powinien być jasny (skóra?)



RadAg! - 2008-10-23, 20:49
A wracajac do CV to ona ma duzy przebieg - 320 tys km. to by wskazywalo na to ze to jest inna CV od tej o ktorej pisalem kilka postow wczesniej. Kolega sprowadzil jakis czas temu CV z Kanady na sprzedaz z 200 000 mil na liczniku. Ponoc w bardzo dobrym stanie. Poszla bardzo szybko za chyba 6 tys. zl . Tez chcialem ja kupic ale ktos mnie uprzedzil....ciekawe ze znowu pojawia sie na rynku wtornym, moze ma jakies niedomagania albo sie ktos juz najezdzil i mu sie znudzila....
Albo to jest jeszcze inne auto o ktorym nie wiem



RadAg! - 2008-10-23, 20:50
Moze chcesz mojego byka?



mardan03 - 2008-10-23, 20:57
Twój jest śliczny i przede wszystkim jak widać zadbany i wątpie czy by było mnie na niego stać



RadAg! - 2008-10-23, 21:00
Mozemy sobie na PW pogadac o ile jestes powaznie zainteresowany, ale dodam od razu zanim zaczniesz sie powaznie zastanawiac ze jak do slubu to niestety auto powinno byc pomalowane bo lakier jest piekny ale niestety popekany w kilku miejscach przez szpachel...



mardan03 - 2008-10-31, 22:04
Aero sprzedany Z jednej strony dobrze a z drugiej...dość nawet byłem do niego przywiązany. Ale za dużo wpakowałem do nie go i bałem się też czy dalsze jakieś koszty by nie były. No i paliwo - żarł mi do 20L na 100km na mieście W tym miesiącu (X) wlałem w niego tylko gazu za nie całe 500zł A żadnych tras nie robiłem tylko do pracy jeździłem po mieście.
Bankructwo było widać na horyzoncie i zbliżało się dość szybko

Szkoda ale myślę,że będzie inny (sable dalej stoi)



RadAg! - 2008-11-01, 09:36
Nie martw sie. Zawsze pozostaje smutek chyba ze auto sie w czasie uzytkowania znienawidzilo. Bedzie inny i na pewno lepszy. Sprzedales temu kolesiowi o ktorym mi wspominales na GG? Jezeli tak to dobrze. Czasem lepiej taniej sprzedac ale miec z glowy niz potem zalowac ze sie chcialo za duzo kasy i nikt niechce kupic. Z takim autem mozna sie bujac ze sprzedaza dlugi czas....



mardan03 - 2008-11-01, 10:17
Sprzedałem za 2000zł ale innemu - z za Częstochowy. Taki maniak jak ja - ale najlepiej,że pisze sms i dzwoni z pytaniami - ŻE MU RADIO PRZERYWA NA KABELKU !! - nie tam,że jest wyciek czy co - najważniejsze,że radio nie gra. Wczoraj wywoskował go



mardan03 - 2008-11-01, 10:33
Ale jadę dziś po innego Ford-a - escort-a. Muszę kupić małe autko do poruszania się po mieście (praca,sklep itp) z gazem (1.4 - 92r) też za 2000zł. No i OC niższe - za aero zapłaciłem 1309zł na rok - 0% zniżek - pierwsze auto na mnie było zarejestrowane.
Czekam dalej na sabla - jakiś zaworek ma wymienić jeszcze ale i tak nie biorę sobie jego słów do serca.
jak go wreszcie kiedyś wezmę to wówczas po oględzinach będę wiedział co robić dalej z nim - czy robić blachę czy jednak puścić go na części - jak będzie trzeba sprzedać to wówczas dołożę coś i jakiegoś amerykańca się kupi - będę szukał coś ale nie wiem czy znajdę akurat autko pasujące do tego forum Ale jestem nadal dobrej myśli co do sabla - dobija mnie to zwlekanie ale zarazem jak myślę to szkoda go mi bardziej niż aero. W nim przynajmniej prawie wsio działa



mardan03 - 2008-11-02, 09:55
Escort zakupiony i przetestowany - 150km drogi do domu od zakupu.
Na "dzień dobry" do wymiany łożysko w przednim kole (30zł) i krokowy - niekiedy trzyma 2000-2500obr/min jakieś 3-5sek i potem opadnie do normy (900-1000obr/min).
W skrócie...wygodne nawet jak na 92r.wypasiony sprzęt audio (6 gł. infinity w półce ze zwrotnicą,2 w drzwiach i 2 pod szybą przednią - w sumie 10gł. ,wzmacniacz i radio pioneer). Atak poza tym zadbany i oszczędny (wreszcie )
Ale nie obraźcie się na mnie,że zdradziłem byczki !! Czekam na sabla (choć to moja głupota ale nie widzę innego wyjścia) a Escort kupiony tylko aby zaoszczędzić kasę - Aero mnie ostatnio w 2 miesiącach wyczyściło ponad 1000zł za części i średnio 400-500zł za gaz na miesiąc. A ile jeszcze włożyć do niego by trzeba? Tego nikt nie wie. No i OC miałem do zapłaty za miesiąc (26.XI) - koło 1150zł na rok (uwzględniając moją zniżkę 15% z 1309zł) - przesada - a tu święta,itp.
Powered by WordPress, ©