|
backplate pod SB do SH
Jakub Wroński - Pon Mar 10, 2008 8:50 pm " />Czy pasuje od LRP .28 lub .21 ?? potrzebny mi na gwałt:P a nigdzie nie moge nic znalesc ewentualnie wie ktos gdzie mozna dostac? Maciej Mrozek - Wto Mar 11, 2008 2:22 pm " />Jeżeli chodzi o pojemność silnika 4.6 ccm, to pasuje ten http://www.lrp.pl/sklep/product_info.ph ... ts_id=4755. Pozdrawiam. Draxan - Wto Mar 11, 2008 4:22 pm " />przeciez to nie back plate tylko roto start Gieroll - Wto Mar 11, 2008 4:29 pm " /> ">przeciez to nie back plate tylko roto start to jest backplate, tyle że pod rotostart , a nie starterbox Draxan - Wto Mar 11, 2008 5:06 pm " />wiem wiem, o to mi chodzilo tylko zle to napisalem bo sie spieszylem Jakub Wroński - Śro Mar 12, 2008 8:31 pm " />Juz sprawe zalatwilem kolega zfrezowal mi backplate od szarpanki i zaspawal dziore od starter shafta , wszystko pasuje pieknie i to za cene paczki cameli Tomasz Ostrowski - Śro Mar 12, 2008 9:11 pm " /> ">Juz sprawe zalatwilem kolega zfrezowal mi backplate od szarpanki i zaspawal dziore od starter shafta , wszystko pasuje pieknie i to za cene paczki cameli a nie zastanawiałeś się dlatego ten oryginalny cover plate jest wklęsły? ShadowEvo - Śro Mar 12, 2008 9:22 pm " />hmmmmmmmmm to daliście mi do myślenia bo mam silnik na szarpanke ale odpalałem go pare razy na starerboxie i sie zakochałem i sobie chce taki sprawić ale bede tez chciał odpalac czasem z szarpanki. Albo wy kombinujecie jak koń pod góre albo ja jestem nie normalny . Gieroll - Śro Mar 12, 2008 9:23 pm " />Po prostu nie wiesz jednej rzeczy, mianowicie tego , że szarpanka już sie nie mieści. Tomasz Ostrowski - Śro Mar 12, 2008 9:34 pm " /> ">hmmmmmmmmm to daliście mi do myślenia bo mam silnik na szarpanke ale odpalałem go pare razy na starerboxie i sie zakochałem i sobie chce taki sprawić ale bede tez chciał odpalac czasem z szarpanki. z tej zaspawanej za ramke kameli? Gieroll - Śro Mar 12, 2008 9:37 pm " />To Kuba ma zaspawany back plate Tomasz Ostrowski - Śro Mar 12, 2008 9:45 pm " /> ">To Kuba ma zaspawany back plate i wszystko za 8.50 Jakub Wroński - Czw Mar 13, 2008 12:06 pm " />Witam, Powiem wam tak , rozmawialem z kilkoma osobami zajmujacymi sie dwuciachami, z czlowiekiem ktory kilka lat temu tuningowal wyczynowe silniki w kartach i odpowiedz jest taka ze przy malym zwiekszeniu pojemnosci skrzyni korbowej nic sie nie dzieje, jezeli zmienimy jej pojemnosc w znaczny sposob moze byc delikatny spadek na cisnieniu wstepnego sprezania mieszanki co moze wplynac na osiagi. W obu przypadkach silnik jest bezpieczny i nic mu sie nie stanie. Silnik wczoraj odpalilismy, zapala od razu, duzo szybciej niz z szarpanki, chodzi super, nic nie prycha, elegancko wkreca sie na obroty. W sobote pierwsze testy w terenie. Tomasz Ostrowski - Czw Mar 13, 2008 12:33 pm " />jak działa to dobrze Adam Jaszczurowski - Czw Mar 13, 2008 5:06 pm " />rzecz w tym ze backplate tez prawie sie styka z czopem walu, mozna powiedziec ze utrzymujac korbowod na miejscu i zapobiegajac ruchom (tyl-przod)... duke14 - Czw Mar 13, 2008 5:35 pm " /> ">rzecz w tym ze backplate tez prawie sie styka z czopem walu, mozna powiedziec ze utrzymujac korbowod na miejscu i zapobiegajac ruchom (tyl-przod)... A nie coverplate? zależy czy ten wałek który 'zahacza' o wypustkę od czopu na taki kształt: klik czy też taki klik w tym drugim linku zahacza o wał nie ten wałek tylko one way w specjalnej obudowie, który po wyjęciu zostawia taką wnękę w coverplacie i stąd pewnie padły pytania jak został zaspawany ten otwór, czy tylko sam otwór czy zaspawana cała wnęka. W pierwszym wypadku, (czyli wałek zahacza o wał) to gdyby wyjąc wałek i zaspawać sam otwór to nic by 'nie przytrzymywało' wału, ponieważ ścianka coverplata byłaby za daleko od wypustki wału. Tomasz Ostrowski - Czw Mar 13, 2008 8:08 pm " />to o co chodziło w tym wątku to ta część klik klik trzeba jednak przyciąć wał duke14 - Czw Mar 13, 2008 8:21 pm " />wiem, ale z tego co przeczytałem to była tu poruszana tematyka pojemności korbowej zmienionej przez modyfikowanie oryginalnego cover plata 'spawanie dziury od starter shafta' oraz odległość wału korbowego od ścianki cover plata typowego pod SB i tego w standardowym wydaniu pod szarpak. Jakub Wroński - Czw Mar 13, 2008 9:20 pm " />Witam , O korbe to sie nie martwie , bo gdyby zaszla sytuacja ze przy 36 000 obr przy seryjnym cover plate korba o niego zachacza to by byla Hiroszima z silnika. Tak wiec ona sie trzyma niezaleznie od tego czy ma cos za soba 1 mm czy 5mm. Pozatym zeby nie bylo ze jestem tylko teoretykiem silnik chodzil wczoraj bardzo dobrze w kazdym zakresie obrotow, rozgrzal sie jak nalezy i nie wybuch. Natomiast ciekawi mnie to przycinanie walu, przeciez on sie kreci prawie do 40 000 obr wiec musi byc wywazony, scinajac kawalek dramatycznie zmieniamy wywazenie walu, co przy takich obrotach musi rownac sie Pearl Harbor w bloku. Tomasz Ostrowski - Czw Mar 13, 2008 10:45 pm " /> ">Natomiast ciekawi mnie to przycinanie walu, przeciez on sie kreci prawie do 40 000 obr wiec musi byc wywazony, scinajac kawalek dramatycznie zmieniamy wywazenie walu, co przy takich obrotach musi rownac sie Pearl Harbor w bloku. w moim lrp nic sie neinstało i w silniku jednego mojego kolegi też nic Jakub Wroński - Czw Mar 13, 2008 10:53 pm " />Witam, A duze przebiegi mieliscie ?? Lozyska nie zaczynaja puszczac ?? Bo generalnie pierwsze co powinno leciec przy niewywazonym wale to lozyska. Jarek Poniatowski - Pią Mar 14, 2008 12:03 am " /> ">Witam, A duze przebiegi mieliscie ?? Lozyska nie zaczynaja puszczac ?? Bo generalnie pierwsze co powinno leciec przy niewywazonym wale to lozyska. Myśle że ta wypustka nie ma wiekszego wypływu na wywazenie wału. Znajduje się ona tak blisko głównego łozyska, że jej siła nie zadziała tak mocno na łozysko, by powstały luzy w kołnierzach Też juz tak robilismy w silnikach SH i LRP i nie było widac specjalnie żeby cos się działo dziwnego. LRP po modzie pojechało 11 L chyba i padło ( ale z winy filtru powietrza ) a Sh jezdziło jakies 5L i poszło do zyda. Jakub Wroński - Pią Mar 14, 2008 5:21 pm " />Witam , Udalo mi sie przepalic dzisiaj 3 baki i patent dziala, wiec nie bede nic narazie zmienial , moc jest, temperature trzyma jak trzeba, cieply zimny odpala od razu. Ps. Seryjne oleje w dyfrach 5k/10k/5k wlasnie wylewam w ogole sie to nie prowadzi w Jamminie. Zalewam 30k/100k/50k zobaczymy co bedzie Jarek Poniatowski - Pią Mar 14, 2008 5:24 pm " /> ">Ps. Seryjne oleje w dyfrach 5k/10k/5k wlasnie wylewam w ogole sie to nie prowadzi w Jamminie. Zalewam 30k/100k/50k zobaczymy co bedzie Będzie Tokyo D rift... Zalej przód 10k, centralny też 10k tyłek 5k żeby sobie tylko zamiatał. ( to takie uniwersalne ustawienia na tor ) bo jesli chcesz odlatujący tyłek, to lej tak jak Ty chciałeś. Jakub Wroński - Nie Mar 16, 2008 8:36 pm " />Witam, Takie oleje praktycznie byly w seri , przy dosc kretym torze to sie nie sprawdzalo, moc szla w powietrze, teraz mam 40k/100k/60k i jakos zaczelo sie w koncu prowadzic, wcale nie ma Tokyo Drf. Nawet dzisiaj zmienilem jeszcze przod na 60k, powinno byc jeszcze lepiej. |