|
Bulgotanie w zbiorniku wyrównawczym
Lesioo - 2006-11-07, 07:53 Witam! Stało się tak po wymianie płynu w chłodnicy, objawy są takie: jak wcześniej strzałka temp. stała w połowie to teraz się odchyla coraz badziej ku HOT i po zgaszeniu silnika słychać bulgotanie w zbiorniku wyrównawczym i jeszcze jeden objaw a nawet dwa 1. czasami dym idzie spod maski z prawej strony tak jakby jakaś para 2. samochód jakoś zaczął chmurę dymu za sobą zostawiać tzn. jakby więcej spalin wydawał po rozgrzaniu się silnika, z góry dzieki za odpowiedzi, pozdrawiam cofi7 - 2006-11-07, 08:26 napisalem ci odpowiedz na forum asu, wiec tu nie bede juz pisal, no chyba ze chcesz :-D Lesioo - 2006-11-07, 08:32 spox thx Lesioo - 2006-11-07, 08:35 Kurcze przeczytałem lipa jak cholera cofi7 - 2006-11-07, 08:35 mysle ze nie obejdzie sie bez warsztatu, no chyba ze masz troche fachu w rekach to wtedy i koszty beda mniejsze i satysfakcja bedzie wieksza :lol: Lesioo - 2006-11-07, 08:44 Fach fachem coś tam zostało mi po robotach przy Fordzie Capri a kanał mam garaż też mechanik na Policji za flaszkę zrobi tzn. zrobimy razem:-) i flaszkę i Taurusa :mrgreen: cofi7 - 2006-11-07, 08:50 nooo jak jest flaszka to robota az wre w rekach :lol: :lol: :lol: GAZDA - 2006-11-07, 10:48 ja też już napisałem na asu podjedź do jakiegoś warsztatu, bez problemu w 5 minut ci mogą sprawdzić co ci tam bulgoce, powietrze czy spaliny... RadAg! - 2006-11-07, 14:29 Witam! Stało się tak po wymianie płynu w chłodnicy, objawy są takie: jak wcześniej strzałka temp. stała w połowie to teraz się odchyla coraz badziej ku HOT i po zgaszeniu silnika słychać bulgotanie w zbiorniku wyrównawczym i jeszcze jeden objaw a nawet dwa 1. czasami dym idzie spod maski z prawej strony tak jakby jakaś para 2. samochód jakoś zaczął chmurę dymu za sobą zostawiać tzn. jakby więcej spalin wydawał po rozgrzaniu się silnika, z góry dzieki za odpowiedzi, pozdrawiam Ja tam na asu nie siedzę to napiszcie przynajmniej słowo, co i jak?? Jak dla mnie to może być nawet uszczelka pod głowicą ale od samej wymiany płynu raczej by się nie spartoliła. GAZDA - 2006-11-07, 17:31 ja tam napisałem że to nie musi być uszczelka, może być zapowietrzony lub nieszczelny układ chłodzenia, szczególnie po czyszczeniu go wodą pod ciśnieniem, u mnie też tak bugotało, specjalny preparat wszystko ładnie uszczelnił i nic już nie bulgoce (na razie) w warsztacie da sie szybko sprawdzić czy to co tam bulgoce to powietrze czy spaliny... a przy takiej temperaturce powietrza to mi też rurz para idzie jak z parowozu... więc na razie bym sie tak nie martwił bo od tego ino włosy wylatują... brolcio - 2006-11-07, 17:47 Co do sprawdzenia w warsztacie - nie jest to prawda do końca. Robiłem takie testy i wykazały, że wszystko jest OK a jednak nie było. Miałem wydmuchaną uszczelkę pod głowicą. Zamówiłem wcześniej na rockauto zestaw uszczelek na górę silnika i dotarły do mnie akurat w czasie gdy odbierałem głowice z obróbki. Rozebranie i złożenie góry silnika to w zasadzie prosta sprawa - (przy silniku 12V). Może to nie jest pocieszające, ale u mnie przedmuchy na uszczelce miałem dopiero po solidnym rozgrzaniu silnika i może dlatego testy na zawartość spalin w płynie chłodniczym nic nie wykazały. GAZDA - 2006-11-07, 21:31 mam do warsztatu 8 km, jade se okrężną drogą i mi jakieś 14 wychodzi, zanim dojade silnik mam rozgrzany, no i można testować, u mnie to akurat sie sprawdziło, zawsze można od tego zacząć... Lesioo - 2006-11-08, 06:38 W sobotę wolne w sobotę sprawdzam inaczej nie da rady non stop praca praca szkolenie praca praca 
Taurus_GL - 2006-11-09, 01:03 Wszystko wskazuje na to, ze plyn chlodniczy przedostaje sie do silnika :cry: Jesli chodzi o to, ze paruje z prawej strony to dla mnie czasami tez- mniej wiecej na wysokosci tej rury nad kolektorem, pod przednia szyba 
Lesioo - 2006-11-09, 06:10 Odpowietrzyłem układ wszystko działa jak należy nic się nie grzeje jednym słowem jest ok wina była zapowietrzenia a dymić z rury nie se dymi fajnie jest:-) cofi7 - 2006-11-10, 09:59 ciesza mnie dwie sprawy, jedna ze to tylko zapowietrzony uklad, a druga ze czegos nowego sie nauczylem, pozdr |
Powered by WordPress, ©