ďťż
Chłodzenie silników 540 z otworami w obudowie.
Michał Rusin - Śro Paź 06, 2010 9:50 am " />Cześć! Patrząc na mój biedny przegrzany silnik i na radiatory dostępne w handlu postanowiłem coś zrobić dla niego. Założyłem sobie uzyskać jak najlepsze chłodzenie najmniejszym kosztem. Wymyśliłem mocowanie wentylatora do silnika. Wentylator ma średnicę 4o mm i wysysa gorące powietrze z wnętrza silnika przez otwory w obudowie. Silnik kręcąc się wydmuchiwał powietrze przez otwory, ale skuteczność tego chłodzenia bez mojego wspomagania było słabe. Po przeróbkach chłodzenie okazało się bardzo skuteczne. Może kilka fotek. O nie, nie mogę ich dodać - niedobrze. http://picasaweb.google.com/fotomichalrusin/ChlodzenieSilnika540# Powyżej link do albumu. Fotki można pobierać. Jeśli znajdą się chętni na wykonanie podobnego lub innego elementu z żywicy i maty to chętnie pomogę służąc radą w pracach. pozdrawim Yarcio - Śro Paź 06, 2010 10:23 am " />Całkiem ładnie ci to wyszło. Gratuluje pomysłu Dawid Zuchowski - Śro Paź 06, 2010 12:07 pm " />Mnie martwiłby jedynie fakt dużej powierzchni styku "tuby" z silnikiem w porównaniu do otworów które wykorzystuje. Czyli w skrócie- za małe otwory, za dużo zabranej powierzchni którą mógłby wykorzystać aluminiowy radiator. Mimo to projekt jest naprawdę super i godny podziwu- moje gratulacje Michał Rusin - Śro Paź 06, 2010 7:54 pm " />Extra, że podoba się wam mój pomysł i wykonanie. Wiesz Dawid, jak włączę wentylator to po jeździe obudowa silnika jest w temperaturze pokojowej myślę, że radiator jest zbędny. Otwór celowo zrobiłem w mocowaniu duży bo są różne silniki co za tym idzie różne w nich otwory, a ja mam dzięki temu możliwość regulować ustawienie wiatraka. Po podłączeniu wiatraka do odbiornika pojawia się problem ze sterowaniem serwem - na ruchy kierownicą reaguje z wyraźnym opóźnieniem nie wiem co jest grane Odbiornik mam RX-311. Dawid Zuchowski - Śro Paź 06, 2010 8:14 pm " />Jeśli silnik się przegrzewał, a teraz jest chłodniutki to nie mam innego wyjścia jak ugiąć się pod siłą faktów A co do odbiornika- moim zdaniem to jego wina. Ja miałem kiedyś taki przypadek, że przy starym, malutkim odbiorniku multiplexa po przesiadce na bezszczotkę robił przebicia na serwo i poruszał nim przy dodawaniu gazu. Zmiana apki z odbiornikiem na spektruma kompletnie rozwiązała problem. A to co łączy te dwa przypadki, to odbiornik źle znoszący większe prądy (wiadomo, dla kanału 2 będą one wyższe, dla 3 może wystarczyć dołożenie takiego wiatraka, plus mocny szczotkowy silnik..). Mimo to zaznaczam, że ekspertem od tego nie jestem i to tylko przypuszczenia b_mol - Wto Paź 12, 2010 5:34 pm " />Bardzo ciekawe rozwiązanie! Tylko pogratulować! Osobiście używam silników klasy 540. Niestety po zakupie LIPO zacząłem je palić seryjnie (w sumie już 2 Saturny 20T). Oczywiście miałem założony radiator z chłodzeniem wentylatorkiem. Teraz zakupiłem Pinnacle Gold 27T formy GM z wymiennymi szczotkami (rozbieralny). Oczywiście nie chciałbym go od razu spalić... By nie zakładać nowego postu podpinam się, mając kilka pytań. 1. Do Michała Rusina - możesz podać z czego zrobiłeś ten chłodzący wynalazek, jaki był czas pracy oraz koszt elementów. Podejrzewam, że wykonany jest z żywicy...? 2. Wszystkie silniki mają naklejki. Jak dla mnie będą one stanowiły znaczny izolator ciepła w stosunku do jej braku. Czy się mylę? A może producenci pomyśleli o tym i są to naklejki termoprzewodzące? 3. Jak usprawnić chłodzenie silnika szczotkowego? Czy znacznie pomoże ściągnięcie naklejki oraz posmarowanie miejsc styku silnika i radiatora pastą termoprzewodzącą (taką jak w przypadku procesorów)? 4. Czy silniki bezszczotkowe się znacznie mniej nagrzewają? Jasne jest dla mnie, że przy większej sprawności (na poziomie 95%, przy 60% silników szczotkowych) ilość oddawanego ciepła w bezszczotce jest mniejsza, ale i przeważnie moc bezszczotki jest o wiele większa więc suma-sumarum jak to wygląda? może sie wypowiedzą użytkownicy, którzy się przesiedli ze szczotek? Obecnie mam 10 min jazdy (na pakiecie lipo) i silnik jest gorący! HerGatiox - Wto Paź 12, 2010 6:50 pm " />ad. 2 Nie sądzę aby te naklejki były termoprzewodzące, co najwyzej termokurczliwe ad. 3 Powinno w znaczącym stopniu pomóc, w końcu więcej ciepła zostanie oddawane radiatorowi przez co temperatura silnika powinna spaść, spróbuj zaszkodzić nie powinno b_mol - Wto Paź 12, 2010 6:57 pm " />Zapomniałem: 5. Na forum znalazłem propozycję zamontowania dwóch wentylatorów 7x7cm zamontowanych stożkowo nad silnikiem. Co o tym sądzicie? Gensior - Czw Paź 14, 2010 6:18 pm " /> ">5. Na forum znalazłem propozycję zamontowania dwóch wentylatorów 7x7cm zamontowanych stożkowo nad silnikiem. Co o tym sądzicie? Mam u siebie w E-Revo (akurat teraz jest wymontowany) wentylator 6x6cm i zmieścił mi się pod karoserią dopiero po tam jak na maksa podwyższyłem budę, dwóch takich wentylatorków za nic nie udało by mi się wepchać, więc lepiej sprawdź u siebie czy masz miejsce. Jeżeli jest to model z podpisu, to raczej rozglądaj się za mniejszymi wiatrakami zaur - Pią Paź 15, 2010 7:00 am " />Wykonanie super. Gratulacje. Nie podważam skutecznosći, ale martwię się o cały syf zasysany do wnętrza silnika. Po jakimś czasie moze Ci zapchać silnik i łożyska (mimo zabezpieczenia ZZ). Wg mnie lepiej było by zrobić takie chłodzenie ale z powietrzem opływającym korpus. Tak jak chłodzi się silniki wodą w łodziach. Ale przyznam wykonanie robi wrażenie. Z czego i jak robiłeś formę? Michał Rusin - Nie Paź 24, 2010 7:30 pm " />Cześć! Mocowanie wiatraka na silniku zrobiłem z żywicy poliestrowej i maty szklanej. Całość składa się z trzech elementów. Przylgni do silnika napędowego zrobionej na rurze hydraulicznej, profilu środkowego zrobiony na formie z plasteliny, i elementu do którego przykręcony jest wiatraczek zrobiony na dnie opakowania po lodach. Wszystkie elementy wstępnie oszlifowałem pilnikami i papierem ściernym na odpowiednich powierzchniach po czym skleiłem i ostatecznie wyszlifowałem początkowo używając ostrego i dość grubego papieru ściernego później drobnego. Zajęło mi to 2,5 godziny. Rurę hydrauliczną posmarowałem mydłem (żeby żywica nie przylgnęła) poczekałem aż wyschnie i zrobiłem zaokrągloną część zakładaną na silnik. Z plasteliny zrobiłem formę na profil (tunel) którym powietrze jest wyciągane z silnika. Na dnie opakowania po lodach zrobiłem ostatnią część, która posłużyła do zamocowania wiatraczka. Wszystkie części po odklejeniu od form wyglądają fatalnie dlatego trzeba je wstępnie oszlifować ostrym papierem ściernym. Powierzchnie styku elementów należy szlifować nakładając papier ścierny na elementy pomocnicze np. rurę (połączenie mocowania na silnik i tunelu wyciągającego powietrze), płaski równy blat (połączenie tunelu i mocowania wiatraka. Generalnie wszystkie elementy po zdjęciu z formy wyglądają słabo mają frędzle itp., są większe od ostatecznych. |