|
Co lepsze?? JAMMIN CRT X1 czy LIGHTNING GT??
Karol Czerwiński - Wto Sty 16, 2007 3:54 pm " />Posiadam LIGHTNINGA GT, mam 2-gi model w planach i zastanawiam sie na jamminem bo podobno to dobry model. Ale widziałem go na zywo i wcale az na takiego nie wygląda. Powiedzcie mi w czym Jammin jest lepszy od Lajta GT.( jezeli jest lepszy:D) brochas - Sob Mar 31, 2007 10:13 am " />mialem Lajta GT, ale niedawno go sprzedalem, model pod zadnym wzgledem nie moze konkurowac z jamminem ( no chyba ze wygladalem ), oczywiscie porownujac oba modele seryjne, lajt mimo iz wyglada masywnie taki nie jest, mocowania amorkow, wahacze sa do kitu, silnik porazka, model za ciezki, jammin to juz calkowicie inna klasa, kolega ma jammina po 15l, i nie ma lekko ten model, model nie byl ani razu jeszcze rozkladany, i naprawde pieknie jezdzi ja swojego jammina mam od tygodnia niecalego, przejechalem 1,5l paliwa i jak narazie model bardzo dobrze sie sprawuje, chociaz ju mysle o wersji KIT Karol Czerwiński - Sob Mar 31, 2007 2:09 pm " />ja juz wybrałem i kupiłem poruwnywalny model do jammina którym jest Hellfire SS. Robert Lubina - Sob Mar 31, 2007 2:21 pm " />hehe. co wybrac, jabłko czy gruszke....a dobra nie ważne.. kupiłem pietruszke... Hellfire ss wcale nie jest porównywalny do jammina. Jest mniejszy to po pierwsze. Idąc tym tokiem myślenia każdy truggy jest dla ciebie podobny. Jeździłem cały sezon jamminem X1 crt kit praktycznie bez awarii. ps. Ten jammin w Olsztynie był na 90% mój, jeśli ma niebiesko, biało srebrną bude i drugą czarną w niebieskie plomienie to był moj ;p ps2. sorry nie zauwazylem kiedy byl pisany pierwszy post Karol Czerwiński - Sob Mar 31, 2007 4:48 pm " />no to ja ci odpowiem ze przejezdziłem lajtem 8 litrów bez prawie bez awarii i kilka zawodów!!! a czy jammin jest lepszy to sie jeszcze okaze jak sie spotkamy na torze brochas - Sob Mar 31, 2007 5:05 pm " /> "> Ten jammin w Olsztynie był na 90% mój, jeśli ma niebiesko, biało srebrną bude i drugą czarną w niebieskie plomienie to był moj ;p w olsztynie sa juz 4 jamminy ten o ktorym piszesz nie nalezy do mnie |