---

pc - 2007-03-21, 09:21
Koledzy, mój byczek ostatnimi czasy kaprysi przy zapalaniu. Choć pali bez kłopotu to czasami po dłuższym postoju zapalając jak gdyby nie chciał wejść na obroty. Po szarpie trochę a za chwile wskakuje na normalne obroty i jest ok. Tyle że zapala po ponownym uruchomieniu błąd (czyli lampeczka) po zczytaniu wyszło, ze jest to bład P0380. Według kodu mam problem z grzałka. I u jest zagadka (przynajmniej dla mnie) czy chodzi tu o przepływomierz? Z tego co wiem tylko tam siedzi jakaś grzałeczka. Co ciekawe jak odłaczyłem przepływomierz silnik jak gdyby wogóle nie zauważył jego nie obecności. Samochód śmiga, aż miło i nie spala wcale za dużo paliwa. Ma normalne przyśpieszenie itd.
Co jest grane?

---

Bogdan - 2007-03-30, 19:46
Witam,

to jest temat który z ciekawością będę śledził.
Objawy nie całkiem takie same ale zbliżone.
Mam instalację gazową i na gazie jedzie prawidłowo, ale podczas uruchamiania /na benzynie/ czasami odpala dopiero za drugim razem, ale nawet nie o to chodzi - ruszam i ..... wlokę się kilkaset metrów. Naciskanie na pedał gazu na nic się zdaje- bo ewentualnie słychać cichy "strzał" w kolektor dolotowy. Gdy jest rozgrzany też nie jest najlepiej, bo ciągnie gdy dodam gazu, ale przy wyrównanej prędkości- wyraźnie wyczuwa się szarpanie jakby brakowało paliwa. Owszem - może to znów pompa, ale wymieniałem ją 2 m-ce temu!. Efekty usterki były bardzo podobne (chyba nawet opisywałem). Zamówiłem nowy regulator ciśnienia paliwa. Jak go wymienie-dam znać czy to coś pomogło.

Pozdrowienia