ďťż
CZAS NA ZMIANY
Paweł Żelazo - Czw Sie 18, 2005 6:51 pm " />Szanowni koledzy. Co zawody to nieporozumienia. Zarówno wśród zawodników jak i z ekipami sędziowskimi i działaczami LOK-u. Mnożą się wzajemne żale, ale żaden z nich nie jest wyjaśniany do końca. Jak temat jest niewygodny, to niektórzy z działaczy nabierają wody w usta. Padają na tym forum konkretne pytania. I pozostają bez odpowiedzi. Z biegiem czasu nie jest lepiej tylko coraz gorzej. Dotychczas myślałem że tylko elektryki on-reod to jakieś "nienormalne" środowisko. Ale widać że problem dotyczy też innych. Na forum tym padają zapowiedzi powołania nowych organizacji zrzeszających modelarzy sportowych. I wtedy ma być lepiej. Tyle tylko że to ma być kiedyś. A jak powstanie to nie wiadomo czy jak wszyscy członkowie siądą na kanapie to czy nie zostanie jeszcze wolne miejsce. Panowie. Żyjemy w państwie prawa. I zróbmy z niego użytek. Sprawy kultury fizycznej są w Polsce unormowane ustawą. Do tego są rozporządzenia wykonawcze. W nich jest napisane że modelarstwo sportowe z podziałem na kołowe i pływające jest dziedziną sportu taką samą jak np. kolarstwo,narciarstwo czy snooker i bilard. Jeżeli Liga Obrony Kraju jest polskim związkiem sportowym w rozumieniu przepisów , to nie tylko ma przywileje ale i obowiązki. Nad polskimi związkami sportowymi sprawuje nadzór Polska Konfederacja Sportu oraz Ministerstwo Edukacji i Sportu ( tak ma być do czasu wejścia w życie nowej ustawy uchwalonej już przez Sejm, ale nie zatwierdzonej przez Senat ). Jeżeli nasze głosy o partnerską rozmowę o sytuacji w LOK-u nie odnoszą skutków, jeżeli nasz głos pozostaje głosem "wołającego na pustyni" przelejmy nasze uwagi na papier i przekażmy je do wiadomości Zarządowi Głównemu Ligi Obrony Kraju. Jeżeli nie będzie reakcji zwróćmy się o pomoc do MEiS. Wystarczająco dużo jest nieprawidłowości, aby taka kontrola mogła się odbyć. Przepisy na przykład nakładają na polskie związki sportowe obowiązek wydawania licencji sportowych. Ale licencje te mają kosztować tylko tyle, ile faktycznie potrzeba na ich wyprodukowanie. A koszt ich nie może obejmować kosztów ubezpieczenia. Bo według przepisów jest to "psi" obowiązek związków sportowych. Jedno wiem. Jak się wczytać w przepisy, to trudno znależć choć parę rzeczy które LOK robi zgodnie z przepisami. Dlatego proponuję wykorzystać pobyt w Kłodzku na rzeczową dyskusję i wypracowanie NASZEGO stanowiska w sprawie sytuaacji w modelarstwie sportowym kołowym. Ten dokument powinien być przekazany do ZG LOK. Występując przed szereg liczę się z reperkusjami które mogą dotknąć mojego syna. Ale uważam że już najwyższy czas na zmiany. I jeżeli my ich nie wymusimy to "towarzystwo wzajemnej adoracji" dalej będzie robiło tak aby im było dobrze. Tyle tylko że to my wykładamy niemałe środki finansowe na uprawianie tej dziedziny sportu. A jeżeli jest to dziedzina sportu to powinny i w niej obowiązywać przepsy iregulaminy. I LOK powinien stać na ich straży. Tyle tylko że wcześniej trzeba je uchwalić i opublikować. Tadeusz Żelazo Artur Dzierzęcki - Czw Sie 18, 2005 7:31 pm " />Ja podpisuję sie pod tym tekstem. nawet obiema rękami. Nadszedł czas na radykalne zmiany. Marcin Derewiński - Czw Sie 18, 2005 7:46 pm " />ciesze sie ze chcecie zmian. Ja sie tylko zastanawiam jakich. Dobrze by bylo zanim wsadzimy kij w mrowisko o liste konkretow. Bo jak na razie to slysze ze sa nieporozumienia, LOK sie nie wywiazuje z obowiazkow itp, itd. Mozliwe ze tak jest, jezeli tak to jestem jak najbardziej za zmianami tylko ja nie widze tu jak na razie zadnych konkretow, co ma zawierac owe pismo do wladz, co chcemy osiagnac? Moze to lakoniczne ale ja chcialbym tylko zebny ktos wylozyl kawe na lawe bo lubie jasne sytuacje. Powtarzam jezeli Pan Żelazo ma racje to tez bede glosno krzyczal po jego stronie tylko nie wiem co mam krzyczec jak na razie. Paweł Żelazo - Czw Sie 18, 2005 7:55 pm " />Jeżeli Szanowny Kolega już załatwił sprawy związane z zawarciem związku małżenskiego i nie jest zaapsorbowany organizacją zakupu indywidualnych pchełek to może zacznie czytać posty na forum i zastanawiać się jakie zawierają treści. I nie ma potrzeby kamuflowania sie że jak coś sie uda zmienić na lepsze to ja byłem za tym obiema rękami. A jeżeli nie uda się Szanownemu Koledzy nic wyczytać na forum to proponuję przysłuchiwanie sie dyskusji w Kłodzku. Z wyrazami szacunku. Tadeusz Żelazo Sławek Siw. - Czw Sie 18, 2005 9:16 pm " />Ja również podpisuję się pod tekstem Pawła. Jak najbardziej. Marcin Derewiński - Czw Sie 18, 2005 9:31 pm " /> ">Jeżeli Szanowny Kolega już załatwił sprawy związane z zawarciem związku małżenskiego i nie jest zaapsorbowany organizacją zakupu indywidualnych pchełek to może zacznie czytać posty na forum i zastanawiać się jakie zawierają treści. I nie ma potrzeby kamuflowania sie że jak coś sie uda zmienić na lepsze to ja byłem za tym obiema rękami. A jeżeli nie uda się Szanownemu Koledzy nic wyczytać na forum to proponuję przysłuchiwanie sie dyskusji w Kłodzku. Z wyrazami szacunku. Tadeusz Żelazo Hmm, nie wiem tylko po co tyle sarkazmu w Pana wypowiedzi, czytam to forum i to dokladnie natomiast w zadnym poscie nie widzialem zadnych konkretow. A co do rozmowy w Klodzku to niestety nie bede sie jej przysluchiwal bo z przykroscia musze stwierdzic ze mnie nie bedzie. Widze po za tym ze w ogole nie musze sie temu przysluchiwac bo ma mnie Pan gleboko w nosie i malo Pana interesuje moja opinia wiec nie bede sie podpisywal pod tym obiema rekami skoro sie to Panu nie podoba. Pozdrawiam i daruje sobie juz ten temat. Andrzej Gawlik - Czw Sie 18, 2005 9:40 pm " />Powiało chłodem . Ale tak na serio to Pan Derewiński miał prawo prosić o konkretne zmiany jakie ma Pan zamiar wprowadzić... Ja choć pełnoletni nie jestem nie podpisałbym się także pod czymś do czego nie jestem w 100 procentach poinformowany i przekonany. Natomiast jeżeli w Kłodzku zostaną postawione jakieś konkrety i uznam je ze swojej strony za właściwe to także jestem watanie Pana poprzeć. Rafał Malczyński - Czw Sie 18, 2005 10:12 pm " />Przeczytalem, przemyslalem i rozumiem - ja takze sie pod tym podpisuje chcialbym posluchac co sie bedzie dzialo w klodzku, ale szanse na moj przyjazd sa marne Anonymous - Pią Sie 19, 2005 7:28 am " />Panie Tadeuszu Centralna Komisja Modelarstwa LOK która działa w imieniu modelarzy a zarazem od marca pełni role Związku sportowego poprzez wprowadzenie licencji sportowych nie jest przeciwna incjatywą wysuwanym przez poszczególnych modelarzy czy Kluby ale po to jest Sekcja Modelarzy Samochodowych żeby te Wasze sprawy docierały do Komandora Pana Tadeusza Bernadego który jest na większości zawodów.Dyrekcja BZGLOK zdaje sobie sprawe z problemów finansowych jakie nurtują modelarzy (nie tylko samochodowych ) ale decyzje podejmowane są w ścisłej kosultacji z CKMLOK oraz MENiSem.Teraz najważniejsza Sprawa czy chcecie działać w ramach tego porządku to znaczy wspólnie z Sekcją przedstawiając swoje postulaty.Czy chcecie się oderwać od CKMLOK i działać w kierunku utworzenia nowego Związku Modelrskiego i też w tym nie będziemy przeszkadzać to jest Wasz wybór. Marek Pleskacz - Pią Sie 19, 2005 8:57 am " /> ">Szanowni koledzy. ... Jedno wiem. Jak się wczytać w przepisy, to trudno znależć choć parę rzeczy które LOK robi zgodnie z przepisami. .... Tadeusz Żelazo Panie Tadeuszu, Czy moglby Pan, dla tych co w Klocku nie beda, przedstawic ta liste "rzeczy" ktore LOK robi niezgodnie z przepisami. Licencje, ich koszt, brak kontroli tego kosztu jest jedna z tych "rzeczy" Taka lista przydala by sie aby dyskusja na ten temat trzymala sie konkretow i nie przerodzila w kolejna "pyskowke", ktorej zaczatki zauwazylem po poscie Pana Marcina. Prosze mnie zle nie zrozumiec, ja nie krytykuje Pana inicjatywy. Bardzo bym chcial aby konflity miedzy LOK-iem a zawodnikami nie mialy miejsca. Jestem zdania ze dyskusja nad konkretnymi propozycjami rozwiazan opartymi na istniejacych przepisach jest bardzo potrzebna nie tylko dla srodowiska modelarzy kolowych. Pozdrowienia, Marek Pleskacz Artur Dzierzęcki - Pią Sie 19, 2005 9:17 am " />Moje postulaty: - jasno określone zasady organizacji zawodów rangi eliminacji do MP , określone koszty takich zawodów , ilość sędziów na zawodach , wysokość startowego co jest związane bezpośrednio z kosztami zawodów. To wszystko przyczyni się do podniesienia poziomu imprezy a ja będę wiedział na co idzie moje startowe. - kalendarz imprez ustalony na początku roku , ilość stref zaliczanych do punktacji - opublikowanie regulaminu sędziowskiego , chciałbym wiedziec co mi przysługuje , kiedy mogę złożyć protest itp - określenie jakości i poziomu zawodów , żeby wyeliminować zawody poważnej rangi odbywające się np. na boisku szkolnym - opłata licencyjna. jest potrzebna ale jasno muszą być określone środki i wydatki z nią związane. Oczywiście dotyczy to także kosztu nieszczęsnego kartonika. - szkolenia dla osób chętnych do sędziowania , sposób aplikacji na to stanowisko : najpierw sędzia startowy , potem techniczny itd - nie od razu główny - zasady finansowania zawodników startujących w zawodach międzynarodowych, wyłanianie kadry jest bezcelowe bo i tak głównie zawodnicy finansuja sie sami Myśle że wyjaśnienie takich spraw znacznie przyczyni się do podniesienia morale zawodników , oczyści niewinnych z zarzucanych im szwindli i zwiększy ilość kasy od potencjalnych sponsorów. Maciej Kapkowski - Pią Sie 19, 2005 9:36 am " />Zadałem sobie trud i próbowałem sprawdzić, na jakiej to zasadzie poprzez wydanie licencji sportowych LOK stał się związkiem sportowym. I ciekawa sprawa.. w MENiS w Departamencie Strategii Rozwoju Sportu nikt o czyms takim nie wie... polecam watpiacym telefon (022) 3189674.... Ustawa o Stowarzyszeniach okresla w sposób jednoznaczny sposób powstawania Związków SPortowych i Polskich Związków Sportowych. Wobec tego powstaje pytanie..mamy Zwiazek czy nie mamy? A co do zmian...zgadzam sie z kol. Zelazo i Arturem Dzierżęckim..dość kumoterstwa bałaganu i lekceważenia naszych wydawanych pieniędzy. Najlepszym przykladem bałaganu jest zamieszanie wokoł terminu MS ON-ROAD w Rudzie. Nie chce sie tu chwalić, ale gdyby nie moja interwencja wkurzonego rodzica ( cały sezon na zawodach, ustawione wakacje i aktywnośc zawodowa pod modelarstwo) to Marcin by nie wystartował bo ktoś( wiem kto ale nazwiska niepotrzebne) na miesiąc przez najwazniejszą impreza zmienia jej termin i to na zbiezny z MS OFF-Road..paranoja..a ja własnie sobie na ten termin zaplanowałem i wykupiłem wyjazd za granicę.. chcialbym podziekować pomyslodawcom tych zmian za moje ( i o ile wiem nie tylko moje) dodatkowe nerwy i wkurzenie. Marek Pleskacz - Pią Sie 19, 2005 10:12 am " /> ">Zadałem sobie trud i próbowałem sprawdzić, na jakiej to zasadzie poprzez wydanie licencji sportowych LOK stał się związkiem sportowym. I ciekawa sprawa.. w MENiS w Departamencie Strategii Rozwoju Sportu nikt o czyms takim nie wie... polecam watpiacym telefon (022) 3189674.... Ustawa o Stowarzyszeniach okresla w sposób jednoznaczny sposób powstawania Związków SPortowych i Polskich Związków Sportowych. Wobec tego powstaje pytanie..mamy Zwiazek czy nie mamy? A co do zmian...zgadzam sie z kol. Zelazo i Arturem Dzierżęckim..dość kumoterstwa bałaganu i lekceważenia naszych wydawanych pieniędzy. Najlepszym przykladem bałaganu jest zamieszanie wokoł terminu MS ON-ROAD w Rudzie. Nie chce sie tu chwalić, ale gdyby nie moja interwencja wkurzonego rodzica ( cały sezon na zawodach, ustawione wakacje i aktywnośc zawodowa pod modelarstwo) to Marcin by nie wystartował bo ktoś( wiem kto ale nazwiska niepotrzebne) na miesiąc przez najwazniejszą impreza zmienia jej termin i to na zbiezny z MS OFF-Road..paranoja..a ja własnie sobie na ten termin zaplanowałem i wykupiłem wyjazd za granicę.. chcialbym podziekować pomyslodawcom tych zmian za moje ( i o ile wiem nie tylko moje) dodatkowe nerwy i wkurzenie. Witam, Wyglada na to ze LOK dziala na podstawie ponizszego pisma: http://www.modelteam.com.pl/lok/UKFiT.jpg Tylko jak to sie ma do stanu prawnego obowiazujacego w Polsce? Pozdrowienia, Marek Pleskacz Maciej Kapkowski - Pią Sie 19, 2005 10:19 am " />No właśnie, to pismo nie ma nic wspólnego z rejestracja jakiegokolwiek związku sportowego. A wydanie licencji nie zmienia tej sytacji prawnej ani o krok. Poza tym to pismo jest SPRZED ostatniej nowelizacji Ustawy wyraźnie okreslajacej tryb rejestracji związków i organizacji sportowych w Polsce. Marek Pleskacz - Pią Sie 19, 2005 10:45 am " /> ">No właśnie, to pismo nie ma nic wspólnego z rejestracja jakiegokolwiek związku sportowego. A wydanie licencji nie zmienia tej sytacji prawnej ani o krok. Poza tym to pismo jest SPRZED ostatniej nowelizacji Ustawy wyraźnie okreslajacej tryb rejestracji związków i organizacji sportowych w Polsce. Witam, W tym pismie LOK otrzymuje zgode na dzialanie w dziedzinie modelarstwa pod nieobecnosc legalnego Zwiazku. I znowu mam pytanie. - Jak to sie ma do obowiazujacego dzisiaj prawa. Drobna uwaga: Numer telefonu ktory Pan podal jest do MENiS a pismo o ktorym rozmawiamy jest z UKFiT Ktora z tych organizacji ma obowiazek cos wiedziec w tym temacie? Pozdrowienia, Marek Pleskacz Filip Zaremba - Pią Sie 19, 2005 10:47 am " />Wydaje mi się,że również ważne były by informacje dla właścicieli objektów w jaki sposób LOK uzurpując sobie wyłączność do MP,będzie partycypował w kosztach utrzymania torów.(z tego co wiem kasa za startowe na imprezach LOK idzie do LOK ,a właściciel toru może tylko potem pozamiatać). Kasa idzie na kartoniki,a nie na asfalt.... Maciej Kapkowski - Pią Sie 19, 2005 12:05 pm " />Instytucja właściwą w sensie prawa do rejestracji i udzielania zgody na działaność związkow sportowych jest MENiS, jego Departament Strategii Rozwoju Sportu. Marek Pleskacz - Pią Sie 19, 2005 12:49 pm " /> ">Instytucja właściwą w sensie prawa do rejestracji i udzielania zgody na działaność związkow sportowych jest MENiS, jego Departament Strategii Rozwoju Sportu. Witam, W taki razie trzeba sie dowiedziec czy LOK ma zgode MENiS-u na dzialanie w imieniu nieistniejacego zwiasku sportowego. Tylko kto nam na to pytanie odpowie? Pozdrowienia, Marek Pleskacz Paweł Żelazo - Pią Sie 19, 2005 12:51 pm " />Właśnie po pół godzinie pisania postu serwer jego nie przyjął. Dlatego teraz będzie krócej i podzielone. Odpowiedź dla p. Ciećiwerza: jeżeli nie jest to wyrażnie napisane w moich wcześniejszych postach to informuję że jestem za zreformowanie i usprawnieniem działalności LOK-u. Nie popieram , przynajmniej na razie innych rozwiązań. Uważam że przy dobrej woli obu stron możliwy jest kompromis i wspólne działanie dla dobra kołowego modelarstwa sportowego. Ale podstawowa sprawa to zrozumienie przez LOK, że w tej całej zabawie najważniejsi sa zawodnicy. Czy to się LOK podoba czy nie to ma on pełnić rolę służebną wobec zawodników ( oczywiście w ramach rozsądku i prawa). Taka też rolę jako zwiazku sportowego wyznacza mu ustawa o kulturze fizycznej. Tadeusz Żelazo Paweł Żelazo - Pią Sie 19, 2005 1:02 pm " />Odpowiedż dla Ryszarda Gawlika. Szanowny Ryszardzie. Naisanie tego postu miało służyć wywołaniu dyskusji. Secjalnie nie pisałem w tym miejscu o swoich uwagach bo wszyscy aktywni uczestnicy forum znają lub mogą znależć na tych forum moje zdanie o tym co jest żłego i co uważam że trzeba zmienić. Nie chciałem też narzucać swojego zdania czy opinii. Dlatego umówiłem sie z paroma osobami, którym na sercu leży dobro i rozwój naszej dyscypliny że w sobotę opracujemy materiały które staną sie podstawą dyskusji na spotkaniu w Kłodzku. Nie sądze aby znalazły sie tam inne rzeczy, niz już opisywane na tym forum. Może po prostu uda nam się je zebrać w jednym miejscu. Ale poruszana przez Ciebie sprawa ma też drugą stronę. Czy nikt nie ma na tyle odwagi aby napisać : jest dobrze, wszystko mi sie podoba i nie widzę potrzeby zmian. Bo to może tylko ja jestem krzykaczem i pieniaczem. Może ktoś potwierdzi już napisanę na tym forum zdanie: że jak mi sie niepodoba na zawodach krajowych to niech w nich nie biore udziału. Tadeusz Żelazo Paweł Żelazo - Pią Sie 19, 2005 1:15 pm " />Odpowiedż dla pp. Derewińskiegi i Pleskacza. Drugą część swojego powyższego postu mogłbym zacytować w tym miejscu.To jedno. Drugie to to że uważam że mogę zabrać głos tylko wtedy gdy mam coś konkretnego do powiedzenia. Może dzisiaj nie jest to w cenie. Ale mam za sobą doświadczenia trzech lat uczestniczenia w zawodach krajowych i licznych zawodach zagranicznych. Do tego prawie 25 letnie doświadczenie zawodowe i do tego dużo lat życia na tym ziemskim padole. To pozwala mi ( tak przynajmniej uważam) na patrzenie dalej niż czubek własnego nosa. A nadmiar wolnego czasu skłania mnie do podejmowania działań dla dobra szerszego grona. A upoważniają mnie do tego licze głosy poparcia pisane na tm forum jak i przekazywane osobiści. Tak jak napisałem we wcześniejszym poście : nie jestem sam, jest nas sporo i chcemy aby było lepiej. Szanuję kolegów miłość do "18". Ale na tym nie kończy się świat modelarstwa kołowego. Nawet na naszym "podwórku" Tadeusz Żelazo PS. To rozpoczety przez niktórych zawodników "wyścig zbrojeń" w "18" powoduje że nasza "18" leży sobie spokojnie na półce i czeka na lepsze czasy. Takie jak np. zawody na Słowacji gdzie trzeba miec silnik 180 i 5 ogniw. Marek Pleskacz - Pią Sie 19, 2005 1:43 pm " /> ">Odpowiedż dla pp. Derewińskiegi i Pleskacza. Drugą część swojego powyższego postu mogłbym zacytować w tym miejscu.To jedno. Drugie to to że uważam że mogę zabrać głos tylko wtedy gdy mam coś konkretnego do powiedzenia. Może dzisiaj nie jest to w cenie. Ale mam za sobą doświadczenia trzech lat uczestniczenia w zawodach krajowych i licznych zawodach zagranicznych. Do tego prawie 25 letnie doświadczenie zawodowe i do tego dużo lat życia na tym ziemskim padole. To pozwala mi ( tak przynajmniej uważam) na patrzenie dalej niż czubek własnego nosa. A nadmiar wolnego czasu skłania mnie do podejmowania działań dla dobra szerszego grona. A upoważniają mnie do tego licze głosy poparcia pisane na tm forum jak i przekazywane osobiści. Tak jak napisałem we wcześniejszym poście : nie jestem sam, jest nas sporo i chcemy aby było lepiej. Szanuję kolegów miłość do "18". Ale na tym nie kończy się świat modelarstwa kołowego. Nawet na naszym "podwórku" Tadeusz Żelazo PS. To rozpoczety przez niktórych zawodników "wyścig zbrojeń" w "18" powoduje że nasza "18" leży sobie spokojnie na półce i czeka na lepsze czasy. Takie jak np. zawody na Słowacji gdzie trzeba miec silnik 180 i 5 ogniw. Witam, Nie wiem co ma wspolnego rozpoczety przez Pana temat (bardzo wazny) z niedawna dyskusja o modelach w skali 1:18. Moja prosba dotyczyla zagadnien i dzialan LOK-u ktore Pan sam okreslil jako niezgodne z obowiazujacym prawem. Skoro Pan je widzi to dlaczego sie Pan swoimi konkretnymi obserwacjami tutaj z nami nie podzieli? Bylby wtedy temat do konkretnej i konstruktywnej dyskusji. Przytaczanie tutaj swoich zaslug na polu modelarstwa czy ogolnie zycia niczemu nie sluzy bo wartosc czlowieka mozna ocenic po jego czynach a nie slowach. Pozdrowienia, Marek Pleskacz Filip Zaremba - Pią Sie 19, 2005 2:10 pm " />Do Marka Pleskacza. Przecież chodzi o to żeby LOK nie ograniczał się do zbierania kasy i wydawania licencji,żeby uczestniczył w organizowaniu zawodów(np.5 sędziów,pomóc w organizowaniu objektów itp.).Po prostu,żeby zaczął myśleć o nas zawodnikach. Tu chodzi nie o znalezienie winnego,ale danie "kopa"do ruszenia z miejsca. Pozdrawiam wszystkich zawodników,szkoda że nie będę w Kłodzku,ale inne zżeszenie sportowe zafundowało mi obóz. Marek Pleskacz - Pią Sie 19, 2005 2:16 pm " /> ">Do Marka Pleskacza. Przecież chodzi o to żeby LOK nie ograniczał się do zbierania kasy i wydawania licencji,żeby uczestniczył w organizowaniu zawodów(np.5 sędziów,pomóc w organizowaniu objektów itp.).Po prostu,żeby zaczął myśleć o nas zawodnikach. Tu chodzi nie o znalezienie winnego,ale danie "kopa"do ruszenia z miejsca. Pozdrawiam wszystkich zawodników,szkoda że nie będę w Kłodzku,ale inne zżeszenie sportowe zafundowało mi obóz. Panie Filipie, Ja sie z Pane zgadzam w calej rozciaglosci. Problem tylko w tym ze mowienie ze jest zle i ze LOK lamie prawo nic nie zalatwi. Trzeba wykazac gdzie LOK lamie prawo i na bazie istniejacego prawa wymagac od LOK-u zachowania zgodnego z tym prawem. Pozdrowienia, Marek Pleskacz Paweł Żelazo - Pią Sie 19, 2005 2:19 pm " />Staram się nie denerwować. Tylko "szanowny" p.Pleskacz może mi przytoczy fragment moich wypowiedzi o tych moich zasługach dla modelarstwa. Wypowiedź ta świadczy albo o złej woli albo o pewnym poziomie intelektualnym. Razem z wypowiedziami p.Derewińskiego tworzą jedną całość. W polityce ktoś kiedyś proponował aby otoczyć Warszawę wysokim murem, aby Warszafka mogła zyc swoim życiem. Z przykrością stwierdzam że tak samo powinno byc i w modelarstwie. Tadeusz Żelazo PS. Jak napisałem wyżej pisałem post ponad pół godziny. Przedstawiłem w nim swoje uwagi. Nie wziąłem tylko pod uwagę tego że przy tak długim czasie serwer mnie wyloguje i mój tak mozolnie pisany post zniknie bezpowrotnie. Napiszę go jeszcze raz. I wcale nie spodziewam sie że pp. Derewiński i Pleskacz przyznają mi chociaż w jednym punkcie rację. Marek Pleskacz - Pią Sie 19, 2005 2:36 pm " /> ">Staram się nie denerwować. Tylko "szanowny" p.Pleskacz może mi przytoczy fragment moich wypowiedzi o tych moich zasługach dla modelarstwa. Moze ten cytat z Panskiej wypowiedzi przywroci Panu pamiec. ">Może dzisiaj nie jest to w cenie. Ale mam za sobą doświadczenia trzech lat uczestniczenia w zawodach krajowych i licznych zawodach zagranicznych. Do tego prawie 25 letnie doświadczenie zawodowe i do tego dużo lat życia na tym ziemskim padole. To pozwala mi ( tak przynajmniej uważam) na patrzenie dalej niż czubek własnego nosa. Z dalszych Pana wypowiedzi wynika jednak ze nie pozwala. ">Wypowiedź ta świadczy albo o złej woli albo o pewnym poziomie intelektualnym. Razem z wypowiedziami p.Derewińskiego tworzą jedną całość. W polityce ktoś kiedyś proponował aby otoczyć Warszawę wysokim murem, aby Warszafka mogła zyc swoim życiem. Z przykrością stwierdzam że tak samo powinno byc i w modelarstwie. Tadeusz Żelazo PS. Jak napisałem wyżej pisałem post ponad pół godziny. Przedstawiłem w nim swoje uwagi. Nie wziąłem tylko pod uwagę tego że przy tak długim czasie serwer mnie wyloguje i mój tak mozolnie pisany post zniknie bezpowrotnie. Napiszę go jeszcze raz. I wcale nie spodziewam sie że pp. Derewiński i Pleskacz przyznają mi chociaż w jednym punkcie rację. Czy Pan Tadeusz Żelazo vel Paweł Żelazo potrafi napisac cos konkretnego w temacie ktory sam rozpoczal bez uciekania sie do niczym nie uzasadnionych personalnych wycieczek przeciwo innym dyskutantom. Marek Pleskacz Marcin Derewiński - Pią Sie 19, 2005 3:21 pm " />wypowiedz Marka Pleskacza dokladnie odwzorowuje to co chcialem ujac w swojej pierwszej wypowiedzi. Ja nie uciekam sie do zadnych sarkastycznych uwag i do wycieczek personalnych co niestety Panu Żelazo zdarza sie nader czesto tylko chcialem sie po prostu dowiedziec o jakis konkretach, nic wiecej. Jezeli jest zle to prosze powiedziec gdzie jest zle i dokladnie co jest zle wraz z przykladami. Otworzy nam to zapewne oczy i wtedy bedziemy mieli o czym dyskutowac a nie bic piane bo uzywa sie argumentow p.t. wszyscy cos robia albo jest zle. Co to znaczy wszyscy i co to znaczy zle, konkretnie. Aureliusz Ciechalski - Pią Sie 19, 2005 4:35 pm " />Moze maly Quiz bo chyba ktos nie dokladnie czyta forum Paweł Żelazo - Pią Sie 19, 2005 5:29 pm " />Widzę że jestem ulubieńcem grona osób ktore roboczo określam "warszafką'". Bo jeżeli piszę ">Nie chciałem też narzucać swojego zdania czy opinii. Dlatego umówiłem sie z paroma osobami, którym na sercu leży dobro i rozwój naszej dyscypliny że w sobotę opracujemy materiały które staną sie podstawą dyskusji na spotkaniu w Kłodzku. Nie sądze aby znalazły sie tam inne rzeczy, niz już opisywane na tym forum. Może po prostu uda nam się je zebrać w jednym miejscu. a Artur pisze konkrety a niektórzy dalej proszą o ">tylko chcialem sie po prostu dowiedziec o jakis konkretach, nic wiecej to ja faktycznie mam rację pisząc ">Wypowiedź ta świadczy albo o złej woli albo o pewnym poziomie intelektualnym. Dlatego zaraz pozwolę sobie na napisanie konkretów nie czekajac na sobotę. Reakcję na to co napiszę tzw. warszafki i tak znam. Ale zmusze ją chociaż do jakiegoś wysiłku intelektualnego. Tadeusz Żelazo Marek Pleskacz - Pią Sie 19, 2005 5:31 pm " /> ">Moze maly Quiz bo chyba ktos nie dokladnie czyta forum Witam, Moze ja cos przeoczylem ale nie widzialem zeby ktos na forum podawal konkretne przyklady lamania obowiazujacego w Polsce prawa przez LOK. Pan Tadeusz w swoim pierwszym poscie napisal ze zna takie przyklady. Jednakze ich nie podaje. Pozdrowienia, Marek Pleskacz Marek Pleskacz - Pią Sie 19, 2005 5:56 pm " /> ">Widzę że jestem ulubieńcem grona osób ktore roboczo określam "warszafką'". Bo jeżeli piszę Nie chciałem też narzucać swojego zdania czy opinii. Dlatego umówiłem sie z paroma osobami, którym na sercu leży dobro i rozwój naszej dyscypliny że w sobotę opracujemy materiały które staną sie podstawą dyskusji na spotkaniu w Kłodzku. Nie sądze aby znalazły sie tam inne rzeczy, niz już opisywane na tym forum. Może po prostu uda nam się je zebrać w jednym miejscu. a Artur pisze konkrety a niektórzy dalej proszą o ">tylko chcialem sie po prostu dowiedziec o jakis konkretach, nic wiecej to ja faktycznie mam rację pisząc ">Wypowiedź ta świadczy albo o złej woli albo o pewnym poziomie intelektualnym. Dlatego zaraz pozwolę sobie na napisanie konkretów nie czekajac na sobotę. Reakcję na to co napiszę tzw. warszafki i tak znam. Ale zmusze ją chociaż do jakiegoś wysiłku intelektualnego. Tadeusz Żelazo Panie "szanowny" Tadeuszu Żelazo, Jesli celem Pana postu bylo sklocenie srodowiska to sie Panu UDALO. Boze bron nas przed takimi dzialaczami spolecznymi jak Pan. Juz widze jak Pan, bedac szefem naszego Zwiazku Sportowego, karci cala "warszafke" za niepoprawne myslenie i wypowiedzi nie po Pana mysli. Juz samo uzycie okreslenia "warszafka" zle o Panu swiadczy. Jest Pan poprostu zle wychowany. U dziecka mozna by to wybaczyc ale w Pana wieku musi to byc swiadome zachowanie. Ktory z cytowanych za Panem Arturem postulatow uwaza Pan za dowod lamania obowiazujacych przepisow (prawa) przez LOK? ">Jedno wiem. Jak się wczytać w przepisy, to trudno znależć choć parę rzeczy które LOK robi zgodnie z przepisami. ">- jasno określone zasady organizacji zawodów rangi eliminacji do MP , określone koszty takich zawodów , ilość sędziów na zawodach , wysokość startowego co jest związane bezpośrednio z kosztami zawodów. To wszystko przyczyni się do podniesienia poziomu imprezy a ja będę wiedział na co idzie moje startowe. - kalendarz imprez ustalony na początku roku , ilość stref zaliczanych do punktacji - opublikowanie regulaminu sędziowskiego , chciałbym wiedziec co mi przysługuje , kiedy mogę złożyć protest itp - określenie jakości i poziomu zawodów , żeby wyeliminować zawody poważnej rangi odbywające się np. na boisku szkolnym - opłata licencyjna. jest potrzebna ale jasno muszą być określone środki i wydatki z nią związane. Oczywiście dotyczy to także kosztu nieszczęsnego kartonika. - szkolenia dla osób chętnych do sędziowania , sposób aplikacji na to stanowisko : najpierw sędzia startowy , potem techniczny itd - nie od razu główny - zasady finansowania zawodników startujących w zawodach międzynarodowych, wyłanianie kadry jest bezcelowe bo i tak głównie zawodnicy finansuja sie sami Do tego jest Pan megalomanem samemu przyznajac sobie racje. Ktos z odrobina samokrytycyzmu zaczekalby az inni to zrobia. Pozdrowienia, Marek Pleskacz Artur Dzierzęcki - Pią Sie 19, 2005 7:23 pm " />zmieniłem bo Tadeusz odpisał szerzej Paweł Żelazo - Pią Sie 19, 2005 7:24 pm " />1. Pozwolę sobie na pominięcie definicji prawa oraz wymagań, jakie musi ono spełniać. A także zbioru przepisów regulujących sprawy z dziedziny kultury fizycznej. Zakładam, że definicja prawa jest znana wszystkim obywatelom, a LOK ( a nie jak podaje błędnie podaje p.Ciećwierz CKM LOK) jest związkiem sportowym działającym w dziedzinie sportu zwanej modelarstwem sportowym. 2. Nie wszystkie podane niżej sprawy dotyczą łamania prawa. Sprawy, w których złamano prawo pozwolę sobie na specjalne znaczenie. A. Sprawą wymagającą natychmiastowego rozwiązania jest określenie sposobu komunikowania się LOK-u z bracią modelarską. Skoro ZG LOK ma problemy z funkcjonowaniem swojej strony internetowej, to nie wiem, dla czego nie zawarto porozumienia z żadnym z właścicieli witryny internetowej poświęconej naszemu hobby. Czy tak trudno umieścić na stronach rcauto działu np. „Komunikaty LOK’. Bo ja na dzień dzisiejszy nie wiem, które przepisy LOK-u : sportowe i techniczne są aktualne? A książeczki nie ma. Może wtedy nie byłoby takich postów w rodzaju”.. proszono mnie o przekazanie następującego komunikatu...”. Wydaje mi się, że pracownicy LOK potrafią korzystać z komputera i internetu. Dali temu wyraz zamieszczając post zaczynający się od słów „ Komunikat nr 1.......” Wszyscy, albo prawie wszyscy zgodzimy się z faktem, że informacja szybka i rzetelna jest bardzo ważna. Tak samo sprawa kalendarza imprez. W miesiącu maju udowodniłem że na stronach ZG LOK jest on nieaktualny. B. Przed rozpoczęciem sezonu z odpowiednim wyprzedzeniem ( co najmniej miesięcznym ) należy podać do publicznej wiadomości terminarz oficjalnych rozgrywek ( język prawa z ustawy o kulturze fizycznej ). Oraz przepisy regulujące te rozgrywki zarówno sportowe jak i techniczne. I właśnie w tej sprawie złamano prawo na zawodach w Tarnowie – zmieniając przepisy w klasie TS jak i w sprawie zawodów w Nowym Targu – zmieniając ilość eliminacji. Twierdzę że jeżeli ktoś zakwestionowałby te dwie sprawy – wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie jest formalnością.. C. Z tematem poruszonym w pkt. B wiąże się też sprawa reformy rozgrywek o Mistrzostwo Polski. Uważam że jest on zły i niespójny. Bo czy zwycięzca imprezy pod nazwą Mistrzostwa Polski zostanie Mistrzem Polski. Może ale nie musi. Dlatego należy zmienić system rozgrywek na bardziej przejrzysty a tym samym oczywisty. W miejsce eliminacji i MP wprowadzić poszczególne rundy MP. Tak jest np. w sporcie motorowym. Albo wprowadzić otwartą lub zamkniętą formułę MP. Otwarta to taka że każdy kto przyjedzie na zawody może w nich startować i zdobyć tytuł MP. Zamknięta to taka że wprowadzamy pewne ograniczenia liczby uczestników. Ponieważ nie ma eliminacji MP pozostałe zawody są z cyklu np. GP. Do startu w takiej formuje mistrzostw kwalifikowałaby się określona liczba zawodników z najwyższą średnią „startową”. Liczba zdobytych punktów przez ilość zawodów, w których zostały zdobyte Najprostsze arkusze kwalifikacyjne potrafią błyskawicznie wykonywać takie operacje. Osobiście jestem za ostatnią wersją. D. Na LOK-u ciąży ustawowy obowiązek zapewnienia sędziów w prowadzonych rozgrywkach. Skład ekipy sędziowskiej jest określony jest w przepisach sportowych. I ma być o w rzeczywistości a nie wirtualnie ( czytaj: na liście płac ) .Działacze LOK-u dopuszczają się łamania prawa nie egzekwując od Komisji sędziowskiej prowadzenie kontroli technicznej. W LOK-u musi powstać albo ożywić się „Komisja Odwoławcza”. Bo łamaniem prawa jest rozpatrywanie protestu przez osobę, którą ten protest dotyczy. To LOK odpowiada za to aby protest ten był rozpatrzony przez osobę bezstronną. Nawet jeżeli jest on nieuzasadniony. Poza tym w polskim prawie obowiązuje dwa instancyjność.E. Nie ma w przepisach sportowych takiej możliwości aby sędzia jednoosobowo podejmował decyzję o niedopuszczeniu zawodnika do udziału w zawodach. Nawet jeżeli ten zachował się haniebnie wobec niego na innych zawodach. Od tego są wyższe instancje. Zadałem konkretne pytanie p. Ciećwierzowi w tej sprawie i do dzisiaj nie dostałem odpowiedzi. F. Ktoś ( bo na pewno nie ja ) powinien podjąć decyzje do co kierunków dalszego rozwoju kołowego modelarstwa sportowego w Polsce. Można zostawić taki stan jaki jest. A nawet zwiększyć ilość klas. Ale według pewnej grupy osób nie przyczyni się to do wzrostu poziomu sportowego. Tylko kto to zrobi? G. Zrobić to powinna sekcja modelarstwa kołowego LOK-u. Jej skład powinien być niezwłocznie uzupełniony o osoby cieszące się dużym autorytetem w środowisku. I mające wizje rozwoju tej dziedziny sportu. I potrafiące się oprzeć doraźnym interesom dystrybutorów. Wiem że takie osoby są w naszym środowisku on – off road zarówno elektro jak i nitro. H. Członkowie tej sekcji powinni też niezwłocznie przystąpić do modyfikacji polskich przepisów sportowych i technicznych wykorzystując dobre zagraniczne wzorce. I. W imię własnego interesu LOK powinien upublicznić swój budżet w zakresie modelarstwa sportowego. Nie powinno stanowić tajemnicy źródło i wielkość finansowania jak i wydatki. Obecna sytuacja rodzi przypuszczenie że część środków jest wydawane na inne cele niż modelarstwo sportowe, albo że np. modelarstwo pływające jest faworyzowane przy rozdziale środków. J. Z tym jest też związana sprawa gospodarowania majątkiem związków sportowych w nowej ustawie, która zacznie obowiązywać od późnej jesieni. Zmusza ona związki sportowe do powoływania spółek prawa handlowego, które będą gospodarzyć jej majątkiem. Powstanie takiej spółki oraz przejrzystość finansów na pewno ułatwi pozyskiwanie środków od sponsorów. K. LOK musi aktywnie wspierać udział zawodników polskich w zawodach zagranicznych. Przynależność do organizacji międzynarodowych jest jej obowiązkiem z mocy prawa o związkach sportowych. Dlatego muszą być wypełniane wszelkie zobowiązania wynikające z przynależności do tych organizacji ( opłacanie składek, udział w pracach komisji czy też zgromadzeniach). Należy też jasno i na początku sezonu określać imprezy, w których będą brali udział nasi zawodnicy. Oddzielnym tematem jest finansowanie ich udziału. I nie może być tak że podaje się do wiadomości że nie ma reprezentacji Polski, bo nikt nie wyraził takiego zainteresowania. Dlatego w tym miejscu przypominam LOK że w 2006 roku będą organizowane ME oraz MŚ w 1/10 i 1/12 on road. I na pewno znajdą się chętni którzy wezmą udział w kwalifikacjach do ekipy, która zostanie zgłoszona do tych imprez jako reprezentacja Polski. Nie są to wszystkie sprawy, ale według mnie ważne. I je poddaję pod dyskusję. Tadeusz Żelazo Andrzej Gawlik - Pią Sie 19, 2005 8:04 pm " /> ">Odpowiedż dla Ryszarda Gawlika. Szanowny Ryszardzie. Naisanie tego postu miało służyć wywołaniu dyskusji. Secjalnie nie pisałem w tym miejscu o swoich uwagach bo wszyscy aktywni uczestnicy forum znają lub mogą znależć na tych forum moje zdanie o tym co jest żłego i co uważam że trzeba zmienić. Nie chciałem też narzucać swojego zdania czy opinii. Dlatego umówiłem sie z paroma osobami, którym na sercu leży dobro i rozwój naszej dyscypliny że w sobotę opracujemy materiały które staną sie podstawą dyskusji na spotkaniu w Kłodzku. Nie sądze aby znalazły sie tam inne rzeczy, niz już opisywane na tym forum. Może po prostu uda nam się je zebrać w jednym miejscu. Ale poruszana przez Ciebie sprawa ma też drugą stronę. Czy nikt nie ma na tyle odwagi aby napisać : jest dobrze, wszystko mi sie podoba i nie widzę potrzeby zmian. Bo to może tylko ja jestem krzykaczem i pieniaczem. Może ktoś potwierdzi już napisanę na tym forum zdanie: że jak mi sie niepodoba na zawodach krajowych to niech w nich nie biore udziału. Tadeusz Żelazo To pisałem ja Andrzej Marek Pleskacz - Pią Sie 19, 2005 10:04 pm " /> ">1. Pozwolę sobie na pominięcie definicji prawa oraz wymagań, jakie musi ono spełniać. A także zbioru przepisów regulujących sprawy z dziedziny kultury fizycznej. Zakładam, że definicja prawa jest znana wszystkim obywatelom, a LOK ( a nie jak podaje błędnie podaje p.Ciećwierz CKM LOK) jest związkiem sportowym działającym w dziedzinie sportu zwanej modelarstwem sportowym. Witam, Musze jednak Pana rozczarowac poniewaz zgadzam sie z wszystkimi punktami Pana programu. Kilka z tych tematow poruszalem w rozmowach z Panem Zbyszkiem na przestrzeni ostatnich 3 lat. Kilka dni temu zasugerowalem mu nawet skontaktowanie sie z Panem Markiem Kusiakiewiczem w celu stworzenia dzialu na tym serwerze poswieconemu komunikacji z przedstawicielami LOK-u. Juz 3 lata temu sugerowalem rozgrywanie otwartych Mistrzostw Polski rownolegle z seria zawodow GP (lub Puchar Polski). Kulminacja zawodow GP bylyby Mistrzostwa Polski na ktorych mozna zdobyc Puchar Polski i zostac Mistrzem Polski lub zdobyc tylko Mistrzostwo Polski jesli nie bralo sie udzialu w eliminacjach do Pucharu Polski. Zanim jednak bedziemy LOK pietnowac za lamanie prawa ustanowionego dla Zwiazkow Sportowych nalezy sie upewnic czy LOK faktycznie jest Zwiazkiem Sportowym. Jedyny dokument opublikowany przez LOK mozna znalezc tutaj: http://www.modelteam.com.pl/lok/UKFiT.jpg Wynika z niego ze LOK ma jedynie zgode do dzialania w dziedzinie modelarstwa pod nieobecnosc Zwiazku Sportowego. Moze teraz zacznie sie prawdziwa, merytoryczna dyskusja. Pozdrowienia, Marek Pleskacz Paweł Żelazo - Sob Sie 20, 2005 7:38 am " />Marek Pleskacz napisał: ">Musze jednak Pana rozczarowac poniewaz zgadzam sie z wszystkimi punktami Pana programu. Kilka z tych tematow poruszalem w rozmowach z Panem Zbyszkiem na przestrzeni ostatnich 3 lat. Może więc już nadszedł czas na zmiany. Pragnę dodać że jest jeszcze parę spraw które powinny ulec zmianie, a których nie ująłem w swoim przydługim poście. Co się zaś tyczy tego czy LOK jest związkiem sportowym, to takie odniosłem wrażenie z treści postów p.Ciećwierza. Bo skoro LOK rości sobie prawa do tego że tylko on może organizować rozgrywki w zakresie modelarstwa sportowego kołowego, to takie prawa mają tylko związki sportowe. A jeżeli LOK nie dopełnił formalności związanej z uzyskaniem uprawnień związku sportowego - tym gorzej dla niego. Bo może zostać wyprzedzony przez innych. Od dłuższego czasu prezentuję stanowisko, że najpierw trzeba próbować zreformować działania LOK-u. Nie przypadkowo napisałem w jednym z postów że pora skończyć z działaniami pod hasłem "Program partii programem narodu". Wiem że jest wielu którzy nie wierzą w to że się coś zmieni w działalności LOK-u. Mam nadzieję że ja do nich nie dołączę. A temat ten wywołuję aby LOK jasno określił swoje stanowisko. Czy jest skłonny współpracować z nami tj. bracią modelarską. Czy też jesteśmy mu potrzebni jedynie do statystyk uzasadniających pobieranie dotacji z budżetu. Cieszę się że jest już drugi głos popierający moje uwagi. problem jest tylko w tym że takich głosów to ja słyszałem więcej i dużo wcześniej. Tyle tylko, że z nich nic nie wynikało. Tadeusz Żelazo Marek Kusiakiewicz - Sob Sie 20, 2005 10:06 am " />Jestem za tym aby - zgodnie z tym co Tadeusz napisał wcześniej - spróbować dialogu z LOK-iem. Przynajmniej narazie. Zobaczyć co z tego wyniknie i - jeżeli nie będzie z tego dialogu pożytku dla nas, modelarzy oraz dla organizatorów - zabrać się poważnie za zorganizowanie związku, CAŁKOWICIE niezależnego od LOK-u. Należy również dążyć do tego aby na zebrania CKM LOK, mieć możliwość wysłania 2 osób, które na żywo wezmą udział w takich zebraniach. Oczywiście oprócz komandora sekcji. Kolejna rzecz: na KAŻDYCH zawodach do rozpatrzenia protestu powinna być wyznaczona grupa nie zainteresowanych modelarzy (zawodników) która będzie uczestniczyć w rozpatrywaniu protesu. Jasne i przejrzyste zasady dofinansowania organizowania zawodów, wielkości kwot przeznaczone na ten cel. Myślę że tematów do dyskusji w Kłodzku będzie dużo a dyskusja przyniesie konkretne ustalenia które LOK dostanie na pismie, i do których - zgodnie z obowiązującym prawem - będzie MUSIAŁ sie na piśmie ustosunkować. Maciej Kapkowski - Pon Sie 22, 2005 6:35 am " />Na pierwszy rzut oka wydawało mi sie że ten temat mozna pociągnąć i cos z tego będzie, ale byłem w błędzie...zakończcie Panowie prywatne rozgrywki, bo chyba nie tędy droga. Marku, od rozpatrywania prtestow to są SDZIOWIE a nie grono " niezainteresowanych": zawodników'..gdzie ty takich znajdziesz?:) Maciek Anonymous - Pon Sie 22, 2005 6:42 am " />Wyjaśnienie: Koledzy nigdy nie twierdziłem że mamy Związek tylko że CKMLOK pełni rolę Związku na mocy w.w pisma które jest opublikowane na stronie Sekcji Modelarstwa Pływającego .Jednocześnie Proszę o zmianę myślenia LOK jako Stowarzyszenie występuje do Ministerstwa Edukacji Narodowej o dotację na zawody zgłoszone przez poszczególne Sekcje a zatwierdzone na jesiennym posiedzeniu CKMLOK Jeżeli będą chętni to jest zgoda na udział w obradach CKMLOK (dwóch przedstawicieli) LOK nie ma potrzeby na co kolwiek żeby było ukryte przed modelarzami jest to moje stanowisko oraz moich przełożonych. Sprawy regulaminów oraz przepisów technicznych jest to w zakresie Sekcji oraz przedłożenie kalendarza na 2006rok.Wiem że w Kłodzku będzie Pan Tadeusz Bernady oraz Pan Jan Matukin więc może razem zorganizujcie spotkanie i zapoczątkujcie opracowanie problemów Które wymagają wyjaśnienia lub kwalifikują się do zmian. Marek Kusiakiewicz - Pon Sie 22, 2005 6:51 am " />Masz rację Maćku, trudno będzie znaleść na zawodach niezainteresowanych rozgrywkami Panie Zbyszku, to ja poproszę o podanie kwoty jaka była zgłoszona przez sekcje kołoą na kończący się sezon i ile kasy rzeczywiście sekcja kołowa dostała. Marek Pleskacz - Pon Sie 22, 2005 7:09 am " /> ">Instytucja właściwą w sensie prawa do rejestracji i udzielania zgody na działaność związkow sportowych jest MENiS, jego Departament Strategii Rozwoju Sportu. Panie Macieju, W swietle tej Pana wypowiedzi i ostatniej wypowiedzi Pana Zbyszka nalezaloby sprawdzic czy pismo na podstawie ktorego LOK uznaje siebie za organizacje uprawniona do dzialania tak jakby byl Zwiazkiem Sportowym ma jakiekolwiek znaczenie prawne. Dlaczego uwaza Pan ze tego tematu nie mozna juz "pociagnac"? Pozdrowienia, Marek Pleskacz Maciej Kapkowski - Pon Sie 22, 2005 10:33 am " />Panie Marku, jak Pan poczyta posty w tym temacie to widać , że tzw. pyskowki przeważają...a co do sprawdzania to nie ma czego sprawdzać...takie dokumenty powinny zostać przez LOK odświeżone zgodnie z nowelizacjami ustawy. Inne Zwiazki Sportowe juz dawno o to zadbały. Prawdą jest też fakt, że na bezrybiu to i rak ryba ..więc jeżeli nie ma inicjatywy stworzenia Związku sportowego a LOK wystepuje o pieniądze w imieniu modelarzy i CKM LOK - to je dostaje. Moja próba stworzenia " Związku Modelarzy Samochodowych w Polsce" ( bo na Polski Związek Modelarzy Samochodowych od razu zgody nie dostałem) utknęła w 2000 roku storpedowana nie przez władze, ale przez samych modelarzy, ktorym nie podobało się że ktos cos robi bez uzgodnienia z wszystkimi, ....walnie sie do tego przyczynił Rajmund Piecha reaktywujacy w tym czasie tor i klub w Rudzie... następcom życzę więc najlepszego i ewentualnie mogę wesprzeć dokumentami ( mam statut, zgłoszenie itp) ale sam już w to się nie będę bawił. Maciek. Marek Pleskacz - Pon Sie 22, 2005 10:51 am " /> ">Panie Marku, jak Pan poczyta posty w tym temacie to widać , że tzw. pyskowki przeważają...a co do sprawdzania to nie ma czego sprawdzać...takie dokumenty powinny zostać przez LOK odświeżone zgodnie z nowelizacjami ustawy. Inne Zwiazki Sportowe juz dawno o to zadbały. Prawdą jest też fakt, że na bezrybiu to i rak ryba ..więc jeżeli nie ma inicjatywy stworzenia Związku sportowego a LOK wystepuje o pieniądze w imieniu modelarzy i CKM LOK - to je dostaje. Moja próba stworzenia " Związku Modelarzy Samochodowych w Polsce" ( bo na Polski Związek Modelarzy Samochodowych od razu zgody nie dostałem) utknęła w 2000 roku storpedowana nie przez władze, ale przez samych modelarzy, ktorym nie podobało się że ktos cos robi bez uzgodnienia z wszystkimi, ....walnie sie do tego przyczynił Rajmund Piecha reaktywujacy w tym czasie tor i klub w Rudzie... następcom życzę więc najlepszego i ewentualnie mogę wesprzeć dokumentami ( mam statut, zgłoszenie itp) ale sam już w to się nie będę bawił. Maciek. Panie Macieju, To co Pan pisze to niestety prawda. Czasami problemy pojawiaja sie z najmniej oczekiwanej strony. Pyskowki sa niestety czescia zycia na kazdym forum. A co do statusu prawnego LOK-u to interesuje mnie w jaki sposob Stowarzyszenie nie bedace Zwiazkiem Sportowym moze uzurpowac sobie prawa Zwiazku Sportowego. Naprzyklad prawo do wydawania Lisencji Sportowych. Pozdrowienia, Marek Anonymous - Pon Sie 22, 2005 11:17 am " />Zaproszenie dla Pana Macieja Kapkowskiego oraz Pana Marka Pleskacza celem wyjaśnienia problemów nurtujących modelarzy jaki termin by kolegom odpowiadał.Spotkanie z Dyrekcją może przynajmniej by wyjaśniło część wątpliwości. Odpowiedż dla Marka K. będe w Rudzie Śląskiej 3 -4 09 i przekaże Ci odpowiedż osobiście. Maciej Kapkowski - Pon Sie 22, 2005 11:35 am " />Za zaproszenie dziekuje, ale nie skorzystam...chcę i będę wystepował tylko i wyłacznie w roli ojca zawodnika... dobrze znasz Zbyszku moje zdanie i wiesz, z jakim przyjeciem spotkały sie moje próby nawiązania dialogu z Lokiem..zostałem publicznie opluty na forum Balty ( bez związku z miejscem tego faktu oczywiście). Nie mam ochoty CZEGOKOLWIEK poprawiać z udziałem LOKu lub innych instytucji, bo to nie ma prawa funkcjonowac prawidłowo opierając się wyłącznie na pomówieniach, przypuszczeniach i pyskowkach. Nie mam tez ochoty kupowac nowych opon do samochodu, bo i ten rodzaj "zemsty" srodowiska modelarzy mnie dotknął w Murowanej Goslinie..tak więc bawcie sie Panowie dalej..ja sie poprzyglądam.Życzę powodzenia.Maciek Paweł Żelazo - Pon Sie 22, 2005 8:08 pm " />Panowie. I ja jestem odpowiedzialny za czasami dosadne posty. Nie chcę się usprawiedliwiać. Mogę natomiast fragmentami innych postów innch osób wskazać przyczyny, że piszę tak a nie inaczej. Tyle tylko że powstały kolejne posty które świadczą o niezrozumieniu mojej inicjatywy lub próby skierowania jej na boczny tor. Moje zdanie jest następujące. Lok może zapraszać na rozmowy kogo chce. Ale uważam że to my sami powinniśmy wybrać naszych przedstawicieli do rozmów z LOK-m. I dać im do tego odpowiednie upoważnienie. Dlatego też nie chciałem wychodzić na łamach tego forum "przed szereg". Uważam że jesteśmy w stanie opracować petycje do władz LOK-u. I wtbrać odpiwiednie osoby do reprezentowania nas w LOK-u. Uważam że nasi przedstawiciele powinni zostać członkami Sekcji modelarstawa kołowego. Ja napewno nie będę się starał o taką funkcję. Po prostu się nie nadaję do dyplomacji. Ale uważam też że są osoby bardziej godne reprezentować nasze środowisko. Zdaję sobie że jest to kolejna próba zmian. Ale jak nie będziemy wierzyć że się coś zmieni, to pozostaje tylko siąść i płakać. I pomyśleć o zmianie zainteresowań. Anonymous - Wto Sie 23, 2005 9:59 am " />Panie Tadeuszu zaproszenie do rozmów przed posiedzeniem CKMLOK dla Pana M.Kapkowskiego i M. Pleskacza było moją incjatywą (ponieważ do grudnia jest trochę czasu)W dalszym ciągu zgoda na przyjazd (z rozliczeniem kosztów przejazdu) jest aktualna wybranych na spotkaniach przedstawicieli modelarzy samochodowych na jesienne posiedzenie CKMLOK.Poszerzenie Sekcji o osoby które by chciały współpracować reprezentując modelarzy jest sprawą modelarzy samocodowych i nikt z LOK-u za Was tego nie zrobi.Wyjaśniam Centralna Komisja Modelarstwa LOK składa się z przedstawicieli pięciu Sekcji (komandora, z-cy,trenera) którzy przedkładają swoje opracowane projekty).Ja zajmuję nie tylko sekcją modelrzy samochodowych,ale współpracuje z innymi sekcjami. Paweł Żelazo - Wto Sie 23, 2005 11:12 am " />Dziękuję za wyjaśnienia. Zaczyna być widać światełko w tunelu Tadeusz Żelazo Paweł Żelazo - Wto Sie 23, 2005 11:12 am " />Dziękuję za wyjaśnienia. Zaczyna być widać światełko w tunelu Tadeusz Żelazo Maciej Kapkowski - Czw Sie 25, 2005 6:27 am " />Mnie sie chyba wzrok ostatecznie juz popsuł, bo nie dość że nie widze swiatełka, to robi sie coraz ciemniej..Powstanie Ministerstwa Sportu jest WYŁĄCZNIE aktem politycznym i pozostaje bez żadnego związku z nasza czy jakiejkolwiek innej organizacji sportowej sytuacją..Panowie, trzeba sledzić prasę i ogladać Kurier TVP 3 Regionalnej :D Paweł Żelazo - Czw Sie 25, 2005 7:46 am " />Pisząc o światełku nie miałem na myśli powstanie Ministerstwa Sportu. Chodziło mi o wyrażaną publicznie przez p.Ciećwirza wolę wspólpracy. I to jest bardzo duża zmiana na plus. Reszta należy do nas. Tyle tylko że po iluś tam latach mówienia i iluś tam próbach powołania innych organizacji modelarskich - teraz przyszedł czas na działanie. Musimy uzyskać realny wpływ na sprawy nas dotyczące. A możemy to osiągnąć gdy w Sekcji znajdą się w większości ludzie reprezentujący " nasze" ( czyli całego środowiska ) interesy. Potrzeba przyjąc plan działania i konsekwentnie go realizować. Ale do tego potrzebne jest zaangażowanie całego środowiska. Nawet tych zmęczonych obecną sytuacją. Pozdrawiam z nadzieją że może być już tylko lepiej. Tadeusz Żelazo Paweł Żelazo - Czw Sie 25, 2005 7:47 am " />Pisząc o światełku nie miałem na myśli powstanie Ministerstwa Sportu. Chodziło mi o wyrażaną publicznie przez p.Ciećwirza wolę wspólpracy. I to jest bardzo duża zmiana na plus. Reszta należy do nas. Tyle tylko że po iluś tam latach mówienia i iluś tam próbach powołania innych organizacji modelarskich - teraz przyszedł czas na działanie. Musimy uzyskać realny wpływ na sprawy nas dotyczące. A możemy to osiągnąć gdy w Sekcji znajdą się w większości ludzie reprezentujący " nasze" ( czyli całego środowiska ) interesy. Potrzeba przyjąc plan działania i konsekwentnie go realizować. Ale do tego potrzebne jest zaangażowanie całego środowiska. Nawet tych zmęczonych obecną sytuacją. Pozdrawiam z nadzieją że może być już tylko lepiej. Tadeusz Żelazo Anonymous - Czw Sie 25, 2005 8:11 am " />Odpowiedż dla P.Macieja K. Zawsze są dwa wyjścia albo będzie lepiej albo będzie gorzej (jeżeli nie dadzą kasy na zawody) .Oczekujemy na posunięcia nowego Ministerstwa. Ale uważam że rozmowy o zmianach oraz o działaniu w Sekcji trzeba prowadzić.Może nastąpić chwilowe załamanie finansowe poprostu trzeba będzie poczekać . Artur Dzierzęcki - Wto Wrz 06, 2005 10:01 am " /> ">Odpowiedż dla P.Macieja K. Zawsze są dwa wyjścia albo będzie lepiej albo będzie gorzej (jeżeli nie dadzą kasy na zawody) .Oczekujemy na posunięcia nowego Ministerstwa. Ale uważam że rozmowy o zmianach oraz o działaniu w Sekcji trzeba prowadzić.Może nastąpić chwilowe załamanie finansowe poprostu trzeba będzie poczekać . Więc dalej kontynuując temat zmian chciałbym żeby osoby reprezentujące nas zawodników wybierali zawodnicy. Powinna być osoba od modeli elektrycznych i modeli spalinowych. Osoby takie byłyby z nami na zawodach i starałyby się rozwiązywać nasze problemy. Chcielibyśmy sami wybrać sobie naszych przedstawicieli i to oni powinni współtworzyć przepisy a nie sędziowie. Kolejną sprawa są sędziowie. Potrzeba nowych i ten fakt nie podlega dyskusji. Regulamin sędziowania powinien być ogólnie dostępny żeby każdy zawodnik miał prawo wiedzieć jakie sa jego prawa. Kolejny problem. Kontrola techniczna i sędzia startowy. Sędzia główny nie jest od kontroli techn . i do tej roli powinna być wyznaczona inna osoba. Ten sam sędzia powinien śledzić wyścig w celu udzielania kar zawodnikom. Jak coś sobie przypomnę to jeszcze dowalę. Ciekawe czy odezwą się ,,nożyce,, Lech Pepliński - Śro Wrz 07, 2005 7:48 am " />Cisza ? Zatkało ? Krzysiek Jaskot - Pon Wrz 12, 2005 5:54 am " />Nadszedł czas zmian. Oj nadszedł Lech Pepliński - Pon Wrz 12, 2005 8:26 am " />Zwołuję na GP Nowy Sącz NADZWYCZAJNE PLENUM !!!!!!!!!!!!!!!!! Dawid Głowacki - Pon Wrz 12, 2005 9:27 am " />Tylko żeby sie nie okazało, że będzie pan w nim sam uczestniczył Marek Kusiakiewicz - Sob Wrz 24, 2005 11:32 am " />Temat zablokowałem - dyskusja prowadzi w tym wątku do nikąd. Jeżeli ktoś będzie chciał sensownie coś napisać - założę temat od początku. Zablokowanie tego tematu nie ma NIC wspólnego z cenzurą |