---

lincoln1998 - 2010-10-05, 19:22
Witam!

Mój znajomy ma problem z paleniem gumy w Licolnie TC 1988,próbował palić gume na zlocie w Pabianicach 18-19 Wrzesień

Otóż kręciły mu się koła a nie można spalić było gumy ktoś wie czemu? Były wymienonie klocki hamulcowe a opony nie są zimowe.

Proszę o odpowiedzi

Pozdrawiam lincoln1998

---

RadAg! - 2010-10-05, 20:54
Jezeli wcisnal hamulec i gaz jednoczesnie i po osiagnieciu pewnego balansu w sile hamowania i zwiekszania predkosci obrotowej silnika tylne kola zaczely mu sie krecic to znaczy ze moze palic gume. Dajesz wtedy gazu na maxa jezeli chcesz zobaczyc prawdziwy dym. Pytanie jeszcze o kontrole trakcji, ktora blokuje jakos palenie gumy choc nie wiem jak...

---

GAZDA - 2010-10-05, 23:44
spytajcie sie niedźwiedzia on spoko palił gume w radomiu, choc też coś gadał że czasami sie nie dało...

---

Nedzwiedz - 2010-10-06, 12:38

Pytanie jeszcze o kontrole trakcji, ktora blokuje jakos palenie gumy choc nie wiem jak...

Tak jest, właśnie poprzez Track Control nie mogłem spalić gumy, zaraz po paleniu gumy Zapomniałem wyłączyć kontroli trakcji.

A chodziło o to, że po zgaszeniu silnika, automatycznie przy kolejnym uruchomieniu zostaje włączona kontrola trakcji, która we wszystkich amerykańskich samochodach jest również odpowiedzialna za układ antypoślizgowy przy ruszaniu ( w większości aut oznaczenie ASR ).

reasumując przepis na palenie kapcia :

1. wyłączyć Track Control
2. skrzynia obowiązkowo w położeniu "1" lub "L"
3. lewa noga na hamulcu ( ale nie do końca )
4. prawa noga gaz, ale nie do podłogi !!! ( 1/2 do 3/4 w zależności od wersji silnikowej i momentu obrotowego oraz stanu hamulców )
5 .Jak już zaczną koła buksować wtedy gaz do końca i good fun - " No smoke, no fun "



Uploaded with ImageShack.us

---

lincoln1998 - 2010-10-06, 18:31
Na nastepnym zlocie zobaczymy co z tego wyjdzie