ďťż
czy lepsze jest przekazywanie napędu przez wałek cze paski




whatever - Czw Paź 21, 2004 4:49 pm
" />jak w temacie




Rafał Piesio - Czw Paź 21, 2004 5:20 pm
" />no to wsadziłeś kij w morowisko

to jak rozważania o tym czy świeta Bożego Narodzenia są ważniejsze czy Wielkanoc

paski podobno mają większą sprawność w przekazywaniu mocy, choć ostatnio pojawia się coraz więcej profesjonalnych ścigantów z napędem wałkiem (ale nadal najlepszym modelem 1/10 uznawany jest napędzany paskami Xray T1F)

jeśli jednak zamierzasz jeździć modelem nie tylko po gładkich jak stół i czyściutkich torach, ale również np. na parkingach i w innych tego typu miejscach (nie mówiąc już o off-roadzie) - wtedy wałek zapewni ci większą niezawodność i trwałość.



SeQ_PL - Czw Paź 21, 2004 6:16 pm
" />Ja śadfze że :
Pasek - tylko do jazdy przed blokiem boiska ulice
wałek - to jusz Hard Core bo bardzo ciężko jest go ukręcić

Takie jest poje zdanie i pówta co chceta



Wojciech Chmielewski - Czw Paź 21, 2004 7:26 pm
" />Paski sa cichsze dlatego ja mam walki




whatever - Czw Paź 21, 2004 8:02 pm
" />A ktoś wie ile takowe Xray T1F kosztuje i czy się do rally nadaje????
i gdzie w tym kraju nabyć je można, i jak ono się ma do hpi rs4 rally????



SeQ_PL - Czw Paź 21, 2004 8:16 pm
" />ile masz kasy??
xray kosztuje ponad 1000zł i na rally się nie nadaje ja proponuje TB-xx* najlepsze co może byc do rally

*xx-01,02 lub inne stworki



Rafał Piesio - Czw Paź 21, 2004 8:21 pm
" />
">A ktoś wie ile takowe Xray T1F kosztuje i czy się do rally nadaje????
i gdzie w tym kraju nabyć je można, i jak ono się ma do hpi rs4 rally????


T1F nie wystepuje jako rally, a swego czasu na towerhobby.pl kosztowalo, jak sie nie myle cos okolo 3 000 PLN...
W Hong Kongu obecnie kosztuje 384 $ http://www.rcmart.com/catalog/product_i ... ts_id=7445



Adam Jaszczurowski - Pią Paź 22, 2004 5:25 am
" />Xray to jesli chodzi o elektryki, jesli chodzi o spalinowe to sa 4 najlepsze samochody ( moim zdaniem) serpent 710 ( pasek) Mugen MTX3 (pasek) Kyosho FW-05R ( walek), Kyosho V-one-RRR (pasek chyba), walki wymagaja chyba mniej pracy nad modelem, nie moge sie rozciagniac, nie sa tak podatne a zabrydzenia.



nero93 - Pią Paź 22, 2004 6:51 am
" />A zobaczcie na modele HPI:
WSZYSTKIE PRAWIE MAJĄ PASEK
Poza tym pasek zwykle znajduje się wyżej tzn mniej więcej na wysokości okien w karosie i żadko stanie się tak że wpadnie do niego jakiś kamyk albo coś a wałek just tuż przy ziemi więc może coś wpaść i się zablokować szybciej niż w pasku. Tak ja myśle i się pewnie oczywiście myle Moglibyście mi przy okazji powiedzieć czy moge czy nie moge do modelu wsadzić Alu amorki , łośyska itp. ale tak żebym mógł startować w klasioe N??



SeQ_PL - Pią Paź 22, 2004 12:49 pm
" />hyba raczej tak możesz włorzyć bo to jest lekka ingerencja w samochód



Piotr Michalski - Pią Paź 22, 2004 2:33 pm
" />
">A zobaczcie na modele HPI:
WSZYSTKIE PRAWIE MAJĄ PASEK
Poza tym pasek zwykle znajduje się wyżej tzn mniej więcej na wysokości okien w karosie i żadko stanie się tak że wpadnie do niego jakiś kamyk albo coś a wałek just tuż przy ziemi więc może coś wpaść i się zablokować szybciej niż w pasku. Tak ja myśle i się pewnie oczywiście myle Moglibyście mi przy okazji powiedzieć czy moge czy nie moge do modelu wsadzić Alu amorki , łośyska itp. ale tak żebym mógł startować w klasioe N??


Jezeli kamyk wpadnie w walek to najwyzej sie zatnie i tyle a jak wpadnie w pasek to niestety ale pasek idzie do wymiany. A jezeli chodzi o wysokosc paska to jezeli ten pasek http://www.mytsn.com/products/imggal.asp?prid=1963#imgs (po prawej przed rezonansem) jest na wysokosci szyby w budzie to chyba to jest buda po ostrym dachowaniu:P.



Dawid Głowacki - Pią Paź 22, 2004 5:23 pm
" />Jeszcze nigdy nie widziałem jak komuś w Xray'u strzelił pasek w momencie, kiedy wpadł w zębatke kamyk (na dyfrze oczywiście)



Rafał Piesio - Pią Paź 22, 2004 5:58 pm
" />
">Jeszcze nigdy nie widziałem jak komuś w Xray'u strzelił pasek w momencie, kiedy wpadł w zębatke kamyk (na dyfrze oczywiście)

a ile razy widziałeś kogoś jeżdżącego Xray`em po szutrze/żwiże

nie mówię, że model z paskami (a szczególnie Xray) od razu się rozleci w kawałki, jak tylko jakieś ziarenko piasku dostanie się w pasek - chodzi mi o to, że długotrwałe użytkowanie samochodu z napędem paskiem w warunkach off-road doprowadzi do szybszego zużycia układu przeniesienia napędu (paski, koła od pasków) niż użytkowanie modelu napędzanego wałkiem

wysokość położenia wałka/paska w modelu nie ma znaczenia jak kamień dostanie się do środka to prędzej czy późnjej jakiś kontakt z przeniesieniem napędu będzie miał - sęk w tym, że jeśli dotknie wałka to nic sie nie stanie - tam nie ma czego popsuć, natomiast jeśli wpadnie między pasek a koło od paska, to albo tylko chupnie, powodując przyspieszone zużycie paska i koła, albo zablokuje układ napędowy - trzeba wtedy pokręcić kołami w przeciwną stronę - w tym wypadku również układ napędowy poddawany jest naprężeniom, które jeśli często się powtarzają - prowadzą do przyspieszonego zużycia.

ale jazda off-road to nie wszystko - jazda po płaskich torach to już domena modeli z paskami... i tyle



whatever - Sob Paź 23, 2004 9:03 am
" />a X-RAY T1 EVO 2????

pozatym to się troch gubie. Piszecie że tb-02 sie nie nadaje bo jest dziurawe a i hpi sprint rally i x-ray t1 evo 2 są conajmniej tak samo jeżeli nie bardziej ażurowe to w czym są tak lepsze????



Rafał Piesio - Sob Paź 23, 2004 3:14 pm
" />
">a X-RAY T1 EVO 2????

pozatym to się troch gubie. Piszecie że tb-02 sie nie nadaje bo jest dziurawe a i hpi sprint rally i x-ray t1 evo 2 są conajmniej tak samo jeżeli nie bardziej ażurowe to w czym są tak lepsze????


jakby ci tu powiedziec?..... mam tb-02 jest jak Opel Corsa (są gorsze - np. Maluchy i Tico), sprint 2 to Toyota Corolla, a Xray to bolid F1 Ferrari - czujesz teraz różnicę? żaden z nich nie służy do jazdy w terenie, ale tymi dwoma pierwszymi można wybrać się na grzyby - xray to armata na tory - tam czuje się najlepiej i jezdzzenie nim po szutrze byloby grubym nieporozumieniem? teraz czaisz?



whatever - Sob Paź 23, 2004 8:36 pm
" />czaje. to czy teraz korzystając z tego jakże pomysłowego porównania możesz mi powiedzieć jakie poswozie to jest Subaru impreza wrx sti solberg edition albo mitsubishi lancer evo 8???



Kuba - Sob Paź 23, 2004 9:30 pm
" />Przeciez te samochody sa do siebie bardzo podobne.



Arkadiusz Gajzler - Śro Lis 10, 2004 1:01 am
" />ludzie .. kazdy model ma swoje zastosowanie , wiadomo ze pasek lepiej przenosi naped na przednie kola i nie trzeba tego powtarzac , zaden kamyk nie jest wstanie przerwac paska ( no chyba ze pasek jest juz na emeryturze )
wszystkie modele nadajace sie rowniez do jazdy off-road beda mialy walek jest tylko jeden wyjatek ktorys z modeli HPI Rally



nero93 - Śro Lis 10, 2004 1:48 pm
" />któego ja posiadam


">A zobaczcie na modele HPI:
WSZYSTKIE PRAWIE MAJĄ PASEK
Poza tym pasek zwykle znajduje się wyżej tzn mniej więcej na wysokości okien w karosie i żadko stanie się tak że wpadnie do niego jakiś kamyk albo coś a wałek just tuż przy ziemi więc może coś wpaść i się zablokować szybciej niż w pasku. Tak ja myśle i się pewnie oczywiście myle Moglibyście mi przy okazji powiedzieć czy moge czy nie moge do modelu wsadzić Alu amorki , łośyska itp. ale tak żebym mógł startować w klasioe N??


Jezeli kamyk wpadnie w walek to najwyzej sie zatnie i tyle a jak wpadnie w pasek to niestety ale pasek idzie do wymiany. A jezeli chodzi o wysokosc paska to jezeli ten pasek http://www.mytsn.com/products/imggal.asp?prid=1963#imgs (po prawej przed rezonansem) jest na wysokosci szyby w budzie to chyba to jest buda po ostrym dachowaniu:P.
Jeżeli myślisz że idzie do wymiany to się mylisz. Ostatnio właśnie jeździłem z kamcorkiem w tylnym pasku i troche tył przeskakiwał przy przyspieszaniu. Więc wiesz . A jak ci w zębatkę koło wałka wpadnie to masz do wymiany przecież jak ci się wkręci nie??? No to tyle...



Piotr Michalski - Śro Lis 10, 2004 2:01 pm
" />
">któego ja posiadam

A zobaczcie na modele HPI:
WSZYSTKIE PRAWIE MAJĄ PASEK
Poza tym pasek zwykle znajduje się wyżej tzn mniej więcej na wysokości okien w karosie i żadko stanie się tak że wpadnie do niego jakiś kamyk albo coś a wałek just tuż przy ziemi więc może coś wpaść i się zablokować szybciej niż w pasku. Tak ja myśle i się pewnie oczywiście myle Moglibyście mi przy okazji powiedzieć czy moge czy nie moge do modelu wsadzić Alu amorki , łośyska itp. ale tak żebym mógł startować w klasioe N??


Jezeli kamyk wpadnie w walek to najwyzej sie zatnie i tyle a jak wpadnie w pasek to niestety ale pasek idzie do wymiany. A jezeli chodzi o wysokosc paska to jezeli ten pasek http://www.mytsn.com/products/imggal.asp?prid=1963#imgs (po prawej przed rezonansem) jest na wysokosci szyby w budzie to chyba to jest buda po ostrym dachowaniu:P.
Jeżeli myślisz że idzie do wymiany to się mylisz. Ostatnio właśnie jeździłem z kamcorkiem w tylnym pasku i troche tył przeskakiwał przy przyspieszaniu. Więc wiesz . A jak ci w zębatkę koło wałka wpadnie to masz do wymiany przecież jak ci się wkręci nie??? No to tyle...

Sory, ale ja pisalem to z wlasnych doswiadczen wiec chyba wiedzialem co pisze.



Dawid Głowacki - Czw Lis 11, 2004 4:27 pm
" />Panowie, jesteśmy chyba na tyle poważni że nie będziemy zaczynać kolejnej rozruby na forum. Wracając do tematu - według mnie - jeżeli kamyczek wpadnie w zębatki, na których pracuje pasek, to w konsekwencji i zębatka i pasek będa się zużywały, jeżeli kamyczek wpadnie w wałek, to przy dostatecznej mocy silnika, wałek wygina sie w najprzeróżniejsze rzeczy - osobiście widziałem jak w asso wałek zamienił się bardzo oryginalną konstrukcję, która wałek przypominała tylko kolorem.



nero93 - Pią Lis 12, 2004 8:45 am
" />
">Panowie, jesteśmy chyba na tyle poważni że nie będziemy zaczynać kolejnej rozruby na forum. Wracając do tematu - według mnie - jeżeli kamyczek wpadnie w zębatki, na których pracuje pasek, to w konsekwencji i zębatka i pasek będa się zużywały, jeżeli kamyczek wpadnie w wałek, to przy dostatecznej mocy silnika, wałek wygina sie w najprzeróżniejsze rzeczy - osobiście widziałem jak w asso wałek zamienił się bardzo oryginalną konstrukcję, która wałek przypominała tylko kolorem.
O wałku dokłądnie to chciałem powiedzieć tylko jakoś nie mogłęm tego sformuować więc nie napisałęm nic. Co do zużywania to będą się zużywały ale tylko jeśli kamyk dalej tam będzie. Przecież zawsze się czyści model po powrocie z jeżdżenia. Przynajmniej ja tak robie



Arkadiusz Gajzler - Pią Lis 12, 2004 9:04 am
" />
">O wałku dokłądnie to chciałem powiedzieć tylko jakoś nie mogłęm tego sformuować więc nie napisałęm nic. Co do zużywania to będą się zużywały ale tylko jeśli kamyk dalej tam będzie. Przecież zawsze się czyści model po powrocie z jeżdżenia. Przynajmniej ja tak robie

Bardzo dobre spostrzezenie , wlasnie tak to powinno wygladac, przeciez to modelarstwo prawda ?



Piotr Michalski - Pią Lis 12, 2004 9:36 am
" />Mysle ze kwestia walek vs. pasek to rzecz gustu. Kazda z metod przenoszenia napedu ma swoje dobre jak i zle strony. Podobnie jak kwestia czy elektryk jest lepszy od spaliniaka. Nad takimi sprawami moznaby dyskutowac latami a i tak kazdy bedzie miec inne zdanie.
Powered by WordPress, ©