ďťż
Czym się aparatura różni 2.4GHz od syntezy?
Piotrek Okoński - Nie Maj 11, 2008 8:21 pm " />Tak jak w temacie, czym się różni apka 2.4GHz od syntezy. Planuje sobie kupić jakąś nową aparaturę tylko nie na kwarce i nie wiem co wybrać. Tomasz Dolata - Nie Maj 11, 2008 8:29 pm " />spektrum to 2,4ghz a synteza to mozliwosc wyboru danego kanału - tyczy tylko modualcji AM i FM Piotrek Okoński - Nie Maj 11, 2008 8:39 pm " />Przy 2.4ghz nie ma możliwości żeby były zakłucenia? A przy syntezie można wybierać dowolną częstotliwość na paśmie na jakim pracuje? Tak z twojej odpowiedzi zrozumiałem. Czy dobrze mi się wydaje? Tomasz Dolata - Nie Maj 11, 2008 8:41 pm " /> ">Przy 2.4ghz nie ma możliwości żeby były zakłucenia? A przy syntezie można wybierać dowolną częstotliwość na paśmie na jakim pracuje? Tak z twojej odpowiedzi zrozumiałem. Czy dobrze mi się wydaje? tak Puzzel - Nie Maj 11, 2008 8:43 pm " />Synteza to aparatura działająca w częstotliwościach AM i FM jak kwarcowe aparatury, z tym że można wybierać samemu częstotliwość. 2,4ghz czyli to już dużo lepsza częstotliwość, prawie niemożliwe zakłócenia i do tego duuuużo większy zasięg - kilku km. Piotrek Okoński - Nie Maj 11, 2008 8:45 pm " />Wielkie dzięki. Tomasz Dolata - Nie Maj 11, 2008 8:52 pm " /> ">....2,4ghz czyli to już dużo lepsza częstotliwość, prawie niemożliwe zakłócenia i do tego duuuużo większy zasięg - kilku km. tu sie niezgodze, poniewarz systemy na dsm maja gorszy zasięg niż dobry fm, natomiast dsm2 juz jest lepszy pod tym względem i ma wiekszy zasięg. Ale i tak zasięg jest na tyle duży, ze prędzwej go zgubisz z oczu niz starcisz zasięg. Draxan - Nie Maj 11, 2008 8:58 pm " /> ">2,4ghz czyli to już dużo lepsza częstotliwość, prawie niemożliwe zakłócenia i do tego duuuużo większy zasięg - kilku km. Widac ze nie masz Spektruma 2.4GHz (wiem to nazwa firmowa ale kazdy wie o co chodzi) bo bys nie pisal takich bzdur z zasiegiem. Ja mam DX3.0 + ten odbiornik Pro 3001 czy jak mu tam bylo i jakos nie zauwazylem tych kilku kilometrow zasiegu. Powiem wiecej, az sobie wydluzylem antene w odbiorniku bo zasieg mialem nieraz tragicznie maly (moim zdaniem). Zreszta dalej nieraz jest tak ze moj kuzyn majacy JR Racing XS3 Pro (czyli FM synteze) ma wiekszy zasieg niz ja. Wiec prosze, nie wiesz to nie wypisuj idiotyzmow wyczytanych w gwiazdach bo potem dziwne legendy tylko sie pojawiaja... Mariusz Szopa - Pon Maj 12, 2008 8:59 am " />Mylicie pojęcia. "Synteza" jest to potoczna nazwa sposobu stabilizacji częstotliwości. Ten układ nie jest jednak syntezą częstotliwości sensu stricto (zainteresowanych odsyłam do źródeł). Mechanizm "syntezy" w urządzeniach nadawczych nie ma nic wspólnego z pasmem na jakim pracuje nadajnik czy odbiornik. "Synteza" ma zastosowanie zarówno w aparaturach w pasmach 27 jak również 35, 40 MHz nie wyłączając pasma 2,4 GHz. Jest jednak pewna różnica, w nadajnikach na pasma o niższej częstotliwości, sterowanie częstotliwością powierzone jest operatorowi. On to ustawia manualnie, czy to poprzez nastawę przełączników czy też poprzez zaprogramowanie mikroprocesora. Aparatura "spektrum" nie dopuszcza operatora do tej czynności i wykonuje ją sama na podstawie zebranych informacji zwrotnych (informacja o zajętości kanału oraz stopie błędów w sygnale odbieranym przez odbiornik). Artur Dzierzęcki - Pon Maj 12, 2008 11:16 am " />Nie ma sensu w nadajnikach samochodowych tworzenia wielkich mocy bo model na ziemi powyżej 100m jest już niewidoczny do sterowania nim. Piszę sterowania a nie odruchowego zawracania. Nadajniki pracujące na 2,4 GHz w zależności od sposobu kodowania sygnalu mają różną moc wyjściową sygnału i dla DSSS jest to 10 mW i FHSS jest to 100 mW. Te parametry regulują przepisy międzynarodowe. W systemie DSM2 zmieniono to że ten system nie pracuje już na jednym kanale, ale na dwóch co wpływa na większą odporność na zakłócenia. FASST Futaby pracuje na 4 kanałach ale to już jest FHSS. Ogólnie rzecz biorąc oba systemy są dobre, jeden może przesłać więcej informacji a drugi jest szybszy , różnic jest więcej ale to nie ma wpływu na prowadzenie modelu i szybkości są nieodczuwalne. Chyba że ktoś ma neurony w palcach zbig - Pon Maj 12, 2008 5:28 pm " /> ">az sobie wydluzylem antene w odbiorniku No toś sobie zrobił kuku Antena na 2,4GHz ma długość 1/4 fali, wydłużanie jej powoduje tylko pogarszanie dopasowania i coraz mniejszy zysk. Można wymienić antenę na "dłuższą" z zewnątrz, o większym zysku kierunkowym - ale to wcale nie jest po prostu dłuższy drut w środku, tylko odcinki 1/4 fali z dopasowaną cewką przedłużająca itp. - wszystko zestrojone pod względem pasma, impedancji itp. Uwierz mi: gdyby zwiększenie długości anteny dla 2,4GHz pomagało, to byś po prostu kupił od razu z dłuższą anteną. Dodam jeszcze, że tak optymalnie dopasowana antena 1/4 fali na pasmo 40MHz miałaby 1,8 metra . Draxan - Pon Maj 12, 2008 5:53 pm " />hmmm czyli dolutowanie tego kabelka zeby antena w modelu byla dluzsza i wystawala jakos sensowniej z modelu a nie na 2cm to byl zly pomysl jak mniemam ? Powiem szczerze nie zauwazylem jakis ujemnych zmian strasznych, ale wsumie jakos specjalnych testow tez nie robilem w tym kierunku... zbig - Pon Maj 12, 2008 6:27 pm " />Jeśli antena jest zasłonięta metalowymi lub węglowymi elementami, to trzeba zmienić położenie odbiornika. Antenę obowiązkowo zostawić oryginalnej długości. Draxan - Pon Maj 12, 2008 6:52 pm " />ehh fajnie ze wiedzialem . W kazdym razie moj Muggy to cala gore plyty ma wlasciwie z carbonu, malo co tam zostalo plastiku, ale zeby antena byla zaslonieta jakos to nie, poprostu dookola ma carbon (cos takiego : http://www.rcpics.net/view_single.php?medid=88153 ) . |