ďťż
Dipol półfalowy do skanera - uziemienie...




boryfik - 2010-03-18, 20:40
Witam!!
Mam zamiar zabrać się do "popełnienia" własnego dipola, korzystając z szeregu "rozwiązań konstrukcyjnych" jakie można znaleźć w internecie, jednak po przekopaniu kilku forów internetowych dotyczących elektroniki czy lotnictwa, nie znalazłem jednoznacznych odpowiedzi w pewnej drobnej, lecz istotnej kwestii. Sam nie jestem elektronikiem, więc jeśli ktoś z szanownych kolegów lub koleżanek ma jakieś doświadczenia lub sprawdzone rozwiązania, to bardzo proszę o pomoc i podpowiedzi, żeby przez brak doświadczenia nie pozbyć się w głupi sposób dosyć kosztownej "zabawki"

Na początek najważniejsza zasada: ODŁĄCZAĆ ANTENĘ ZEWNĘTRZNĄ OD SKANERA, GDY SIĘ Z NIEGO NIE KORZYSTA, a teraz do rzeczy:

Dipolek z rurek miedzianych będzie najprawdopodobniej umieszczony powyżej szczytu dachu na wysięgniku, a co za tym idzie będzie narażony na ładunki elektrostatyczne, powstające i gromadzące się np. w czasie opadów śniegu, czy przed burzą. Na forach pojawiała się koncepcja zamontowania pomiędzy rurkami dipola, przy wyprowadzeniu gorącej żyły i oplotu, opornika o wartości kilku kiloomów, albo zastosowanie specjalnych zabezpieczeń. Pojawiały się też pomysły uziemiania skanera przez podłączanie oplotu kabla np. do kaloryfera. Czy to konieczne i bezpieczne dla skanera?? Czy ktoś z Was posiada jakieś inne fachowe zabezpieczenia w swoich konstrukcjach???

Pozdrawiam

P.S. Jeżeli korzystacie z innych anten niż kitowa, to podzielcie się wrażeniami, może okaże się, że nie warto wyważać otwartych drzwi i cała ta habilitacja nt. dipola jest niepotrzebna...




geo - 2010-03-19, 06:07
Ja ostatnio przerobiłem starego dipola na nowego z rurki miedzianej 3m zakupionej w NOMI. Pocięta na 2x po ok (chyba)56cm bo teraz nie pamiętam i ok 1,5m jako wysięgnik za balustradę balkonu. Wszystko podpięte bezpośrednio do skanera bez żadnego uziemienia. Gra i buczy rewelacyjnie. Przyznaję, że jedynie zakłóca komputer duży jak chodzi ale podkręcelnie sql daje rade.
Nie rozumiem tylko po co odłaczać antene od skanera jak on nie chodzi. Od 4 lat mam UBC30xlt do którego podpięty jest dipol i nic mu się nie dzieje. Jedynie odłączam jak gdzieś zabieram skaner. Dla mnie to niepotrzebne molestowanie gniazda anteny tym ciągłym odłączaniem.
Z ponad rok temu podpiąłem do niego też bez żadnych konstrukcyjnych dziwolągów zasilacz, który ustawiłem na 4,5V i najważniejsze wszystko działa, nawet po podpięciu do kompa nic się nie spaliło
Także wg mnie UBC30xlt to solidny, wytrzymały kawał elektroniki.
P.S. jak wrócę z fabryki to mogę na życzenie zapodać pstryki ;)



boryfik - 2010-03-19, 08:11
Witaj!
Dzięki za odzew geo, większego doświadczenia ze skanerami nie mam, to pierwszy nabytek, więc przewrażliwiony człowiek chucha i dmucha na zimne , Z tym odłączaniem anteny od skanera to tak profilaktycznie, bo to to takie delikatne się wydaje, a jakby się przysmażyło przy okazji jakiejś niespodziewanej burzy czy czegoś tam to wiadomo...trochę szkoda (choć starzy ludzie powiadają, że "szkoda to umrzeć"). Skaner na razie będzie służył tylko do nasłuchu, może kiedyś ACARS...
Poczytałem trochę forów internetowych (zwłaszcza elektroda.pl) gdzie jest mnóstwo tematów zarówno jeśli chodzi o dipole, anteny GP, discone jak i uziemienia, ale rozwiązania jakie tam sie pojawiają są dla mnie nie do przejścia (np. zrobienie profesjonalnej instalacji odgromowej w domu jednorodzinnym za ok. 10 000 zł, żeby potem połączyć z nią kabelkiem maszt na którym będzie antenka - a przy bezpośrednim uderzeniu pioruna i tak wszystko się zjara, bo delikatna elektronika tego nie wytrzyma )
Ale z wypowiedzi Kolegi widzę, że nie taki wilk straszny i jakoś to hula wszystko, mimo burz i zawieruch, wiec pozostaje tylko rurki ciąć, wtyczki skręcać i nasłuchiwać

Chętnie zobaczę zdjęcia, (jakieś szczegóły techniczne montażu, połączeń, czy umiejscowienia), a jeśli to możliwe wrzuć je na forum, przydadzą się z pewnością takim początkującym radioamatorom jak ja...

Pozdrawiam serdecznie!
P.S. Temat skanerów i anten istnieje na forum, więc ode mnie taka mała prośba do Forumowiczów wyposażonych w "radyjka": piszcie o swoim sprzęcie do nasłuchu, każda opinia czy rada może okazać się pomocna dla tych, którzy swoją przygodę ze skanerami dopiero zaczynają.



Darek Rz - 2010-03-19, 21:14
Witam

Podzielam zdanie geo dotyczace bezsensownego odłączania wtyczki antenowej ,no chyba ze jest burza . Jesli chodzi o dipol to ja kiedyś jak jeszcze uzywałem skanera do acarsd nie bawiłem sie w robienie własnorecznie anteny tylko kupiłem za 19zł gotową antene na UKF (pasmo 87.5-108 Mhz)którą to następnie obciąłem tak ze powstały dwa pręty po 56cm kazdy zamontowane w oryginalnej puszce z uchwytem do montazu na maszcie -wszystko to za wspomniane 19 zł . Antena działała rewelacyjnie .

pozddrawiam




KyFrUn - 2010-03-19, 23:23
Ja swego czasu miałem zwykłą już nieużywaną antenę na dachu na maszcie dość wysoko , kabel sprowadziłem ze strychu do pokoju , ew. mogłem go wyciągać na podwórko przez okno , dokupiłem końcówkę za kilka złotych podpiąłem do kabla potem do skanerka i wszystko idealnie śmigało Zasięg był świetny.



geo - 2010-03-20, 11:07
Ja tam burz się nie boje, apartament na 4 piętrze, nade mną jeszcze 6

do skanera kupiłem zasilacz z regulacją, ustawiłem na 4,5V i jeszcze kupiłem gniazdko na wtyczkę od zasilacza. Do tego gnazdka mam przylutowane 2 kable które potem idą do skanera.

i tak wygląda w środku


i tak na koniec stary dipolek
http://geo.tcz.pl/lotnicze/skaner/dipol.jpg



boryfik - 2010-03-20, 19:27
Geo dzięki za foty, KyFrUn i DarekRz dzięki za dobre słowo, po zmajstrowaniu własnej anteny podzielę się wrażeniami
Pozdrawiam



boryfik - 2010-03-29, 19:35
No i zmontowaliśmy z bratem dipola-prowizorkę i szczerze mówiąc opadły nam kopary... Jakość sygnału znakomita w porównaniu do kitowej antenki, a i zasięg wzrósł poważnie, słychać m.in. ACC Warszawa, APP Kraków, ACC Bratysława i wszystko co przelatuje nam nad głową i w szeroko pojętej "okolicy" (DIBED, PADKA, BABKO, LENOV - a co więcej to brata trzeba pytać, bo to on jest właścicielem skanera ). Mieliśmy i nadal mamy problem z fachowym założeniem męskiego SMA na kabelek i generalnie z siermiężnością konstrukcji, ale po świętach powstanie "ver. 2.0" z montażem na wysięgniku nad dachem. Postaram się też wrzucić kilka zdjęć...
Jedno jest pewne: "dipol rulez"... Koszt wszystkiego 50 zł (połowę kosztował kabel) i 2 godziny roboty. Polecam wszystkim
Powered by WordPress, ©