ďťż
dociążenie modelu




kimson - Pon Lis 20, 2006 10:22 am
" />Siema!!

Wiem że dziwnie, ale moja spalinka ma źle ustalony środek ciężkości i przy szybszej jeździe wpada w nadsterowność i nie da rady skręcić. Muszę mu chyba przód dociążyć, ale nie wiem czym :/. Ma ktoś jakiśm pomysł na to jak mu przód dociążyć lub jak ustawić mu środek ciężkości??Aha czy na to że wpadam w nadsterowność może być to że mam trochę już odgięte sprężymy w amorkach?? (planuje kupić nowe w grudniu).

Pzdro




1robert1 - Pon Lis 20, 2006 10:54 am
" />uzyj ciezarkow do wywazania kol alu... - takie sprytne paseczki



Michał Tronowski - Pon Lis 20, 2006 11:42 am
" />Jeśli w zakręcie przód wynosi na zewnęrzną to auto jest podsterowne,a jak wynosi tył (obraca model) to auto jest nadsterowne.
Dociążenie coś da,ale pokombinuj olejami w dyfrach da to większy efekt.



Maciej Mrozek - Pon Lis 20, 2006 2:50 pm
" />Jaki masz model? W niektórych można dokupić lub samemu zrobić wydłużoną ramę, tak aby, tylny dyfer był odsunięty do tyłu, co spowodyje to że silnik będzie bardziej w centralnym położeniu. Oczywiście trzeba będzie także dorobić przedłużony wał.




Jakub Banasiewicz - Pon Lis 20, 2006 4:30 pm
" />Miałem to samo w Revo. Na torze zdarzało się, że po skręci kół model jechał dalej prosto i w ostatniej chwili musiałem ratować sie hamulcem. Pomogło ustawienie przednich kół (patrząc od góry) tak: \-II-/ o pare stopni oraz obniżenie przodu i (ciut) tyłu. U mnie zdało egzamin, może u Ciebie też poskutkuje.



kimson - Pon Lis 20, 2006 5:11 pm
" />
">Jeśli w zakręcie przód wynosi na zewnęrzną to auto jest podsterowne,a jak wynosi tył (obraca model) to auto jest nadsterowne.
Dociążenie coś da,ale pokombinuj olejami w dyfrach da to większy efekt.


ojj nie zgodze się z tymi terminami. Sam sprawdzałem to i tak jak napisałem jest dobrze. Chodzi o to że on nie skręca mając skręcone koła. Spróboje dociążyć tymi ciężarkami do kół. A później pobawie się w dyfrach.

A jakbym dał na środek jakiś odważnik obudowany?? byłoby dobrze??



Mariusz Szopa - Pon Lis 20, 2006 5:23 pm
" />Najpierw wyreguluj "geometrię" przedniego zawieszenia.



Gieroll - Pon Lis 20, 2006 6:01 pm
" />czy ustawiając geometrie kól nalezy ustawić lekko zbieżnośc do środka, tak jak w przypadku aut 1:1?



Mariusz Szopa - Pon Lis 20, 2006 6:21 pm
" />Jeżeli masz napęd na przód to koła mają być rozbieżne. Na początek około 1,5 stopnia.
Jeżeli przód nie jest napędzany to koła ustaw zbieżnie.



kimson - Pon Lis 20, 2006 7:15 pm
" />ooo fajnie... ale jak się do tego zabrać?? mam model hpi rs4 nitro 3 evo.
Może jest ktoś z okolic Zielonej Góry i pomoże mi w tym?? jak nie to powiedzcie gdzie mam zdjęcia zrobić żebyście mogli mi narysować co muszę dokręcić/odkręcić/przemieścić - ogólnie zmodyfikować



Tomasz Ostrowski - Pon Lis 20, 2006 8:47 pm
" />
">Jeśli w zakręcie przód wynosi na zewnęrzną to auto jest podsterowne,a jak wynosi tył (obraca model) to auto jest nadsterowne.
Dociążenie coś da,ale pokombinuj olejami w dyfrach da to większy efekt.


ojj nie zgodze się z tymi terminami. Sam sprawdzałem to i tak jak napisałem jest dobrze. Chodzi o to że on nie skręca mając skręcone koła.

i to jest własnie podsterowność

ja do dyfrów pakuje smar i "twardość" dyfra ustawiam tylko jego ilością, narazie się sprawdza.
Wlałem kiedyś olej, ale przy pierwszej jeździe wszystko wyciekło i zakleiło łożyska



kimson - Pon Lis 20, 2006 10:41 pm
" />ale kurcze nie mysle żęby to była wina dyfra. bo to dzieje się jeżeli jest koło za mało przyczepione do podłoża. może to wina amorów?? bo dyfer to tylko jak model mi ucieka, a on tylko mi nie skręca. Myślę że jak wymienię amorki i dociążę koła to będzie git. Spróbuje jutro bo mam koło i nie da rady się tym zająć.



Tomasz Ostrowski - Pon Lis 20, 2006 10:46 pm
" />
">ale kurcze nie mysle żęby to była wina dyfra. bo to dzieje się jeżeli jest koło za mało przyczepione do podłoża. może to wina amorów?? bo dyfer to tylko jak model mi ucieka, a on tylko mi nie skręca. Myślę że jak wymienię amorki i dociążę koła to będzie git. Spróbuje jutro bo mam koło i nie da rady się tym zająć.

może za bardzo połozyłeś przednie koła



Michał Tronowski - Wto Lis 21, 2006 10:26 am
" />
">Jeśli w zakręcie przód wynosi na zewnęrzną to auto jest podsterowne,a jak wynosi tył (obraca model) to auto jest nadsterowne.
Dociążenie coś da,ale pokombinuj olejami w dyfrach da to większy efekt.


ojj nie zgodze się z tymi terminami. Sam sprawdzałem to i tak jak napisałem jest dobrze. Chodzi o to że on nie skręca mając skręcone koła. Spróboje dociążyć tymi ciężarkami do kół. A później pobawie się w dyfrach.

A jakbym dał na środek jakiś odważnik obudowany?? byłoby dobrze??
Dla rozwiania wątpliwości:
Podsterowność:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Podsterowno%C5%9B%C4%87
Nadsterowność:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Nadsterowno%C5%9B%C4%87



CHARLIE - Wto Lis 21, 2006 2:01 pm
" />Sprawdź czy model tak samo bedzie jechał gdy trochę ujmiesz gazu. Jeśli będzie jechał trochę lepiej to na 99% jest to wina dyfrów. Są zabardzo skręcone(jeśli kulkowe) lub mają za gesty smar(satelitki).



Tomasz Ostrowski - Wto Lis 21, 2006 2:09 pm
" />
">Sprawdź czy model tak samo bedzie jechał gdy trochę ujmiesz gazu. Jeśli będzie jechał trochę lepiej to na 99% jest to wina dyfrów. Są zabardzo skręcone(jeśli kulkowe) lub mają za gesty smar(satelitki).

tylko w odniesieniu do tylego dyfra, twardszy przedni w tym wypadku pomaga



Przemek Morawski - Wto Lis 21, 2006 2:15 pm
" />Zacznijmy od początku, jeśli model nie skręca to oznacza, że przednie koła mają za słabą przyczepność, do tego sam doszedłeś (notabene jest to podsterowność). Trzeba więc zwiększyć przyczepność przednich kół lub zmniejszyć przyczepność kół tylnych. Najprościej będzie więc założyć na przód miękkie opony. Inne rozwiązanie to zastosowanie tylnego stablilizatora, miękkich sprężyn z przodu, obniżenie przodu w stosunku do tyłu, poluzowanie przedniego dyfra i ściśniecie tylnego, ustawienie przednich kół lekko rozbieżnych, zmniejszenie kąta pochylenia sworznia zwrotnicy (caster), zwiększenie pochylenia kół przednich (camber) itp. itd.
Zacznij jednak od opon bardziej miękkie z przodu albo twardsze z tyłu.



Tomasz Ostrowski - Wto Lis 21, 2006 2:42 pm
" />
">Zacznijmy od początku, jeśli model nie skręca to oznacza, że przednie koła mają za słabą przyczepność, do tego sam doszedłeś (notabene jest to podsterowność). Trzeba więc zwiększyć przyczepność przednich kół lub zmniejszyć przyczepność kół tylnych. Najprościej będzie więc założyć na przód miękkie opony. Inne rozwiązanie to zastosowanie tylnego stablilizatora, miękkich sprężyn z przodu, obniżenie przodu w stosunku do tyłu, poluzowanie przedniego dyfra i ściśniecie tylnego, ustawienie przednich kół lekko rozbieżnych, zmniejszenie kąta pochylenia sworznia zwrotnicy (caster), zwiększenie pochylenia kół przednich (camber) itp. itd.
Zacznij jednak od opon bardziej miękkie z przodu albo twardsze z tyłu.


sorry, ale jak kiedyś w savie zrobiłem co piszesz to efekt był całkowicie odwrotny, każdy łuk to była zwiedzanie krajobrazu za bandą

sztywny dyfer z tyłu pcha model prosto do przodu, miękki z przodu powoduje, ze odciążone wenętrznekoła śmigaja w powietrzu, a dociążone zewnętrzne przyglądają się temu w spoczynku, co na to dyfer już nie wspomnę, naparzyłem się w Piasecznie jak kolejne padały.
Tylny stabilizator powoduje dodatkowo unoszenie wewnętrznego tylnego koła co wzmacnia jeszcze przechylenie całego modelu i odciążenie kół wewnętrznych. Położenie przednich kół zmniejsza dodatkowo przyczepność koła wewnętrznego, które styka się z podłożem wewnętrznym kantem, a zenętrzne cała powierzchnią, ale miękki dyfer "puszcza' cały moment na to wewnętrzne na kancie.
Miękkie sprężyny z przodu mniej dociskają koła przednie i przy innych sprężynach z tyły zmieniają chrakterystykę prowadzenia całego modelu.

To napisałem to tylko moje doświadczenia, może inni mają inne.



Przemek Morawski - Wto Lis 21, 2006 7:25 pm
" />Jest duża różnica między off i on-road. Ja pisałem o on-road.



Tomasz Ostrowski - Wto Lis 21, 2006 11:03 pm
" />
">Jest duża różnica między off i on-road. Ja pisałem o on-road.

to dlaczego w Rsie przedni dyfer jest fabrycznie ustawiony o wiele bardziej sztywno niż tylny?



Przemek Morawski - Wto Lis 21, 2006 11:28 pm
" />Źeby zmniejszyć nadsterowność. Sztywny defer, uślizg kół przednich w zakręcie, zmniejszenie przyczepności w stosunku do kół tylnych = tył bardziej przyczepny niż przód co prowadzi do zmniejszenia nadsterowności a nawet powstania podsterowności (tył trzyma a przód nie).



Michał Tronowski - Wto Lis 21, 2006 11:37 pm
" />
">Jest duża różnica między off i on-road. Ja pisałem o on-road.

to dlaczego w Rsie przedni dyfer jest fabrycznie ustawiony o wiele bardziej sztywno niż tylny?

Tomek,nie ma sensu wdawać się w takie dysputy skoro Koledzy wiedzą więcej.Może brzmi to ironicznie,ale niektórzy chcą łamać podstawowe prawa fizyki.Niech dojdą sami do tego o czym mówimy.I pytanie:czym się w trakcji różni on-road od off-road; niczym.Poza przyczepnością



Tomasz Ostrowski - Śro Lis 22, 2006 6:12 am
" />
">Tomek,nie ma sensu wdawać się w takie dysputy skoro Koledzy wiedzą więcej.Może brzmi to ironicznie,ale niektórzy chcą łamać podstawowe prawa fizyki.Niech dojdą sami do tego o czym mówimy.I pytanie:czym się w trakcji różni on-road od off-road; niczym.Poza przyczepnością

masz rację



Przemek Morawski - Śro Lis 22, 2006 7:51 am
" />W takim razie opiszscie swoje spostrzeżenia w jakimś poradniku. Być może będzie on bardziej wartościowy niż choćby Xray Setup Book na podstawie któego napisałem swoje uwagi. Nie wiem, może Hudy się nie zna na modelach...



Tomasz Ostrowski - Śro Lis 22, 2006 8:15 am
" />
">W takim razie opiszscie swoje spostrzeżenia w jakimś poradniku. Być może będzie on bardziej wartościowy niż choćby Xray Setup Book na podstawie któego napisałem swoje uwagi. Nie wiem, może Hudy się nie zna na modelach...

ja pisałem na podstawie swoich doświadczeń
nie wiem co napisał Hudy, nie wiem jakie miał opony, jaką twardość sprężyn, jaką nawierzchnię, jaką moc silnika

z tego co zaobserwowałem w modelach i pojazdach 1:1, sztywny dyfer tylny utrudnia skręcanie.
W Jeppie mam wytłuszczonym drukiem napisane, że z zablokowanym dyfrem mogę jeździć tylko po nawierzchni o zmniejszonej przyczepności bo na asfalcie uszkodzę przeniesienie napędu w czasie skręcania



KiT - Śro Lis 22, 2006 9:02 am
" />
">Zacznijmy od początku, jeśli model nie skręca to oznacza, że przednie koła mają za słabą przyczepność, do tego sam doszedłeś (notabene jest to podsterowność). Trzeba więc zwiększyć przyczepność przednich kół lub zmniejszyć przyczepność kół tylnych.

1. Najprościej będzie więc założyć na przód miękkie opony.
2. Inne rozwiązanie to zastosowanie tylnego stablilizatora,
3. miękkich sprężyn z przodu,
4. obniżenie przodu w stosunku do tyłu,
5. poluzowanie przedniego dyfra i ściśniecie tylnego,
6. ustawienie przednich kół lekko rozbieżnych,
7. zmniejszenie kąta pochylenia sworznia zwrotnicy (caster),
8. zwiększenie pochylenia kół przednich (camber) itp. itd.


Temat mnie zaintrygował, i jak zawsze wywołał pytania: dlaczego, tak to działa? Poproszę mnie poprawić jak źle rozumuję.
ad 1. Wiadomo miekkie opony mają większą przyczepność, w off-road może to też oznaczać więcej a drobniejszych kolców jak bierznik, tak?

ad 2. Z tego co sprawdzałem działa to, tak: Pozorna siła odśrodkowa przechyla model na zewnątrz, zwiększając nacisk na zewnętrze koła a zmniejszając na wewnętrze.
Dla skrętu w lewo: czym bardziej siądzie tylne prawe koło i czym bardziej podniesie się tylnie lewe, tym mniej przyczepne będzie przednie lewe. Stabilizator obniża pozycję tylniego lewego powodując także, że siła pod jaką obniża się tylni prawy wahacz jest zależna od siły jaką trzeba działać na tylnią prawą spreżynę i tylnią lewą. Czyli mniej się ugnie tylni prawy, uginając jednocześnie tylni lewy wahacz. A to daje lepszą przyczepność przedniego lewego koła. Bo co dwa koła to nie jedno. Tak to działa?

ad 3. Tego nie wiem poza faktem, że bardziej miekkie spreżyny to:
niższy przód a to daje niższe SC i ten moment skrętny przechylający model mniej wpływa na odrywanie kół. Jest jakaś inna zależność?

ad 4. Jak wyżej. To się chyba nazywa przesunięcie punktu roll out względem punktu CG. A wynika to z pozycji wahacza i zamotowania amortyzatora. Chyba nie jest to tak samo działające w off-road. Kiedyś próbowałem to wyznaczyć geometrycznie w buggy i to zupełnie inna bajka niż w torówce. Ciekawe co na to praktyka doświaczonych off-roadowców? Czy jest coś jeszcze co pominąłem?

ad 5. To jest chyba najbardziej kontrowersyjna kwestia. W on-road nie wiem. Ale w off-road zależy z czym się walczy. Co do tylniego dyferencjału to zgoda. Tak to działa, zaś przedni to jednak nie jest takie proste.
Jeśli napęd jest 4WD i mamy zakręt w lewo, przednie lewe koło nie ma przyczepności bo się model przechylił to jak daję gaz i mam przyłożenie momentu na przednie prawe (czyli muszę mieć dyferencjał ściśnięty) to zacieśnię zakręt (jeśli tył jest ściśnięty i mam zapas mocy to zacieśnię bo tył dodatkowo straci przyczepność i poleci uślizgiem). Zaś jeśli chcę zacieśniać zakręt hamując to fakt czym luźniejszy przedni dyfer ty będzie łatwiej. Ale w tej sytuacji dodatkową przyczepność daje dynamiczne przesynięcie SC do przodu pod wpływem siły hamowania. Warunek nie ma one-way'a.
Tak to działa?

ad 6 I tu chętnie dowiem się dlaczego, to tak ma działać?

ad 7. I tu chętnie dowiem się dlaczego?

ad 8. Hmm... Nigdy się nie nauczę w którą strone jest zwiększenie.
Górne krawiędzie kół mają mieć większy rozstaw niż dolne, czy odwrotnie?



Przemek Morawski - Śro Lis 22, 2006 9:37 am
" />Xray T2 Setup Book, ściągnąć, poczytać i sprostować jeśli coś pokręciłem.

Odnośnie dyfrów:
• For optimal performance, the rear differential should be as free as possible, with minimal slippage.
• When the front differential is looser than the rear one, steering response will increase.
• When the front differential is tighter, steering response decreases, but there is more stability in the turns.

Odnośnie stabilizatorów, przykładowo przedni stabilizator zmniejsza nacisk na zewnętrzne przednie koło a więc zmniejsza jego przyczepność co powoduje, że całkowita przyczepność przodu nie zwiększa się tak bardzo w stosunku do tyłu jak bez stabilizatora. Efekt, zmniejszenie nadsterowności gdyż równowaga przyczepności przód-tył zostaje zachowana. Gdyby stabilizatora nie było przód poprzez przechył uzyskałby większą przyczepność i tył mógłby uciec (nadsterowność). Generalnie stabilizator nie zmienia ogólnej przyczepności modelu, zmienia jedynie balans między przodem a tyłem.



Przemek Morawski - Śro Lis 22, 2006 9:48 am
" />Toost, ty dalej swoje. Uważasz, że nie ma różnicy między nawierzchnią on a off-road ? Tak na chłopski rozum, w on-road wszystkie cztery koła większość czasu spędzają mocno przyczepione do podłoża a w off-road jak to jest, tak samo ? Czy na asfalcie jeździ się w permanentnym poślizgu kół jak ma to miejsce w off-road ?



Tomasz Ostrowski - Śro Lis 22, 2006 10:28 am
" />
">Xray T2 Setup Book, ściągnąć, poczytać i sprostować jeśli coś pokręciłem.

Odnośnie dyfrów:
• For optimal performance, the rear differential should be as free as possible, with minimal slippage.


jak rozumieć swobodę dyferencjału przy minimalny poślizgu


">• When the front differential is looser than the rear one, steering response will increase.

racja, z tym że nie zawsze, jeśli środek ciężkości w czasie przyspieszania przy wychodzeniu z zakrętu przesuwa się na tylną oś i dodatkowo przy mocnym silniku występuje unoszenie przodu takie ustawienie dyfra daje odwrotny skutek


">• When the front differential is tighter, steering response decreases, but there is more stability in the turns.

jak wyżej.


">Odnośnie stabilizatorów, przykładowo przedni stabilizator zmniejsza nacisk na zewnętrzne przednie koło a więc zmniejsza jego przyczepność co powoduje, że całkowita przyczepność przodu nie zwiększa się tak bardzo w stosunku do tyłu jak bez stabilizatora.

i tu wydaje mi się, ze jest odwrotnie. Satbilizator powoduje przeniesienie częsci nacisku sprężyny wewnętrznej na sprężynę zewnętrzną. Sprężyna wewnętrzna naciska na wahacz dociskając pręt stabilizatora w dół. Drugi koniec pręta dociska dodatkowo zewnętrzny wahacz ... nie tak jest?



Tomasz Ostrowski - Śro Lis 22, 2006 10:47 am
" />
">Toost, ty dalej swoje.

no, uparty jestem


">Uważasz, że nie ma różnicy między nawierzchnią on a off-road ?

znaczy ... gdzieś to napisałem?


">Tak na chłopski rozum, w on-road wszystkie cztery koła większość czasu spędzają mocno przyczepione do podłoża a w off-road jak to jest, tak samo ? Czy na asfalcie jeździ się w permanentnym poślizgu kół jak ma to miejsce w off-road ?

stały poślizg jest w drifcie, w "moim off-roadzie" staram się, żeby poślizgów było jak najmniej, zauważyłem że biorąc zakręt driftem tracę za dużo czasu. Staram się tak prowadzić model, żeby spod kół wylatywało jak najmniej, póki co ta taktyka daje efekty.



Błażej Zagozda - Śro Lis 22, 2006 11:17 am
" />Panowie.. po co ta klutnia?? jesli chodzi o Savagea to nawet jak dacie kilo olowiu na przenia os to i tak bedzie podsterowny... a zawdziecza to sztywnemu przeniesieniu napedu na mosty (czytaj: brak srodkowego dyferencjalu).. kwestia wywazenia, geometrii, twardosci zawieszenia, "twardosci" dyferencjalow moze zmiejszyc lub poglebic podsterownosc ale jej w tym wypadku nie zniweluje... taka juz uroda tego modelu

pozdrawiam



Tomasz Ostrowski - Śro Lis 22, 2006 11:21 am
" />
">Panowie.. po co ta klutnia?? jesli chodzi o Savagea to nawet jak dacie kilo olowiu na przenia os to i tak bedzie podsterowny... a zawdziecza to sztywnemu przeniesieniu napedu na mosty (czytaj: brak srodkowego dyferencjalu).. kwestia wywazenia, geometrii, twardosci zawieszenia, "twardosci" dyferencjalow moze zmiejszyc lub poglebic podsterownosc ale jej w tym wypadku nie zniweluje... taka juz uroda tego modelu

pozdrawiam


no nie świruj, nasadka 24 znacznie poprawiła trakje, przynajmniej tak zauważyłem stojąc na serwisie



Błażej Zagozda - Śro Lis 22, 2006 11:54 pm
" />
">no nie świruj, nasadka 24 znacznie poprawiła trakje, przynajmniej tak zauważyłem stojąc na serwisie

bardziej to pomoglo na moja psychike niz poprawilo sterownosc modelu

pozdrawiam
Powered by WordPress, ©