ďťż
Dolar w góre co w zwiazku z tym??




szyss1 - Czw Paź 23, 2008 5:05 pm
" />Witam
Dzisiejsza sytuacja gospodarcza sprawiła że złoty bardzo stracił na wartości, wiec się pytam jak to może wpłynąć na ceny modeli. Interesuje mnie hpi E-Firestorm, albo traxxas bandit, ceny około 600-650zl. Może się zdarzyć że te modele mogą kosztować nawet około 800zl??




ZIP - Czw Paź 23, 2008 5:07 pm
" />Ja bym poczekał do wiosny... Teraz i tak za zimno na jeżdżenie.
A dolar nie ma zamiaru spadać.



Przemek Morawski - Czw Paź 23, 2008 5:08 pm
" />
">Witam
Dzisiejsza sytuacja gospodarcza sprawiła że złoty bardzo stracił na wartości


A co takiego dziś wydarzyło się w gospodarce?



Dorian Karczmarzyk - Czw Paź 23, 2008 5:17 pm
" />Dolar doszedł do punktu krytycznego Dzisiejszy kurs z dnia: 2,97 zł, a w między czasie doszedł do 3,11 zł. A ja chciałem zamówić model




Michał Woszczek - Czw Paź 23, 2008 5:33 pm
" />
">Witam
Dzisiejsza sytuacja gospodarcza sprawiła że złoty bardzo stracił na wartości


A co takiego dziś wydarzyło się w gospodarce?

Wig20 stracił 3,94% na zamknięciu co dało wskaźnik -3,94 % i jest na poziomie 1602, 56 Tylko akcje PGING i CEZ wzrosły na warości pozostałe 18 spółek spadło. Tak nisko WIG20 nie był od 2004 roku!

W czwartek sejm uchwalił nowelizację ustawy o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym i podwyższył gwarancje dla depozytów bankowych do 50000 Euro co zkolei odbiło się na TFI. w ostatnim czasie notuje się masowe wypływy środków z TFI, co dla kupujących jest dobrym znakiem, ale sprzedający są stratni.

Kryzys na świecie,zwłaszcza w USA może bezpośrednio nas nie dotknie, ale pamiętaj, że prawie wszystkie banki są w jakiś sposób powiązane kapitałowo z USA.

Podwyżka stóp procentowych i zablokowanie przez banki łatwości otrzymania kredytu spowodowało dzisiaj niespotykany ruch na Forexie i Futuresach.

Specjaliści domniemają, że jest to celowe wypuszczenie ze strony spekulantów (grube ryby) z za granicy, żeby osłabić złotego.

Wczoraj na Węgrzech zdecydowano, że w celu ratowania gospodarki trzeba podnieść stopy procentowe o 300 Bipów !!!! to spowodowało panikę na polskiej giełdzie, ponieważ Węgry i Polska mają podobne tempo rozwoju i te rynki uważa się za bliźniacze.

Dlatego dzisiaj USD jak i inne waluty stanowczo się umocniły (3,39 in plus dla USD) i na razie nie jest przewidywana tendencja spadkowa a linia wsparcia z ostatnich 30 dni pokazuje, że wysokie kursy walut się utrzymają.

Do tego dochodzą jeszcze spekulacje i masz odpowiedź. W sumie nic wielkiego.



Piotr Owcarz - Czw Paź 23, 2008 5:43 pm
" />O dziękujemy p.Michale za objaśnienie. Według mnie wypłynie to na ceny modeli, ponieważ jeśli skończą się zapasy magazynowe w Polsce, to przyjdzie sklepom zamówić modele, i zapłacą trochę więcej co odbije się na nas modelarzach(podwyżka cen modeli). Oczywiście jest to moja teoria. No i sprowadzanie modeli z USA powoli zaczyna się nie opłacać. Jeszcze jak cło i VAT złapie to totalna porażka. Pamiętam te czasy (lipiec 2008), wtedy dolar stał 2,04, i wtedy było trzeba wsiąść kredyt i zakupić dolary.



Bartek Koźbielak - Czw Paź 23, 2008 5:46 pm
" />Przecież już Hpi ogłosiło wzrost cen związku z tym

edit: http://www.lrp.pl/index.php?lang=pl&mor ... _aktywna=1
Ceny lecą 10% w górę



Piotr Owcarz - Czw Paź 23, 2008 5:54 pm
" />Bartku, nie wiedziałem że HPI podnosi ceny, dzięki za uwagę.



Andrzej Trzeciak - Czw Paź 23, 2008 5:57 pm
" />A widzisz Piotrek, nie zgodze się. To tak jak z ceną ropy: Była po 130$ - na stacji po 4.60, jest po mniej niz 100, cena ta sama.

Tak samo będzie z modelami. Nie jest to aż tak wieelki skok. Poza tym nie było obniżek przy zawyżonym(nie bójmy się tego słowa) kursie złotówki.



adzinek - Czw Paź 23, 2008 6:02 pm
" />Obniżenie ceny baryłki ropy zmotoryzowani odczują dopiero po pewnym czasie, miesiącu lub dwóch. Z nami będzie tak samo. Za miesiąc lub dwa ceny się ustabilizują i wtedy zobaczymy na jaki model nas będzie stać a na jaki nie.



Piotr Owcarz - Czw Paź 23, 2008 6:05 pm
" />No tak Andrzej, no tak cena ropy wzrastała do tych 130$ to w Polsce cena benzyny wzrosła do 4,60zł/l. Teraz mówisz że jest 100$. Więc na stacji po prostu mają dużo marżę, więc po co obniżać cenę benzyny w Polsce, jak ludzie kupują. Ja tak to rozumiem, może źle, ale taka jest moja opinia.

adzinek: Ale i tak już sprowadzanie się nie opłaca, przynajmniej na niektóre modele.



Gieroll - Czw Paź 23, 2008 6:22 pm
" />Michał czy zajmujesz się finansami?? Mam trochę gotówki, trzymam na koncie więc raczej tracę niż zyskuję, może wsadzłby je w jakieś akcje, obligacje, fundusze, lokaty, tylko ja się na tym kompletnie nie znam, więc może podpytał bym



Zaremba Lesław - Czw Paź 23, 2008 6:31 pm
" />Michał jest doradcą finansowym ...



Przemek Morawski - Czw Paź 23, 2008 6:44 pm
" />
">Michał czy zajmujesz się finansami?? Mam trochę gotówki, trzymam na koncie więc raczej tracę niż zyskuję, może wsadzłby je w jakieś akcje, obligacje, fundusze, lokaty, tylko ja się na tym kompletnie nie znam, więc może podpytał bym

Miesiąc temu otworzyć krótką pozycję na kontraktach na WIG20 i dziś liczyć napływającą kasę Zlecieliśmy na WIG20 prawie 1000pkt a to oznacza 10 000zł zysku z jednej otwartej pozycji przy depozycie zabezpieczającym coś koło 3 000zł. Ładny zysk?

Michał, jaka linia wsparcia na walutach? Na USD/PLN? Jeśli tak to linią wsparcia sprzed roku, która zamieniła się w opór był poziom 2,4 za USD. Przeszliśmy przez ten opór praktycznie bez walki tworząc na rocznym wykresie formację odwróconej głowy z ramionami gdzie zasięgiem wybicia był poziom nieco ponad 3 za USD. Dziś ten poziom rynek przetestował tworząc krótkoterminowy opór na poziomie 3,10 za USD. Teraz powinniśmy spaść w dół w poszukiwaniu lokalnego wsparcia gdyż wiele czynników świadczyło o panice na rynku nawet HPI podniosło swoje ceny co wedle zasady "kiedy wszyscy sprzedają złotego bądź głupi i kup" może dać troszkę wytchnienia naszej walucie. Oczywiście w krótkim terminie.

No ale nikt nie odpowiedział mi na pytanie co takiego wydarzyło się w naszej GOSPODARCE że złoty tyle stracił. Co wydarzyło się na RYNKU to wiem ale w gospodarce? Chyba nic szczególnego co usprawiedliwiałoby taka przecenę złotego, no nie?



Andrzej Trzeciak - Czw Paź 23, 2008 7:11 pm
" />
">Michał czy zajmujesz się finansami?? Mam trochę gotówki, trzymam na koncie więc raczej tracę niż zyskuję, może wsadzłby je w jakieś akcje, obligacje, fundusze, lokaty, tylko ja się na tym kompletnie nie znam, więc może podpytał bym

W kaczki synu, w kaczki:)

Przepraszam, musiałem:D



Michał Woszczek - Czw Paź 23, 2008 7:43 pm
" />
">Michał czy zajmujesz się finansami?? Mam trochę gotówki, trzymam na koncie więc raczej tracę niż zyskuję, może wsadzłby je w jakieś akcje, obligacje, fundusze, lokaty, tylko ja się na tym kompletnie nie znam, więc może podpytał bym

W kaczki synu, w kaczki:)

Przepraszam, musiałem:D

:) Spoko, jak ktoś szuka porady co z finansami zrobić można dzwonić lub pisać na pm.


">No ale nikt nie odpowiedział mi na pytanie co takiego wydarzyło się w naszej GOSPODARCE że złoty tyle stracił. Co wydarzyło się na RYNKU to wiem ale w gospodarce? Chyba nic szczególnego co usprawiedliwiałoby taka przecenę złotego, no nie?

Pierwsza część wypowiedzi (nie cytowana), może jest ok- też to gdzieś czytałem Poza tym linia wsparcia może być krótkoterminowa.

Co do gospodarki, to pewnie wiesz, że wpływ na nią mają nie tylko konsumcja i podaż/ popyt ale wszystko co się dzieje do okoła.

Np. relacje Dorn- Kaczyński, stocznie itp. to powoduje, że zagraniczni inwestorzy są odstraszani przez wewnętrzną niestabilną sytuację, więc żeby zobaczyć czemu złoty słabnie trzeba na problem spojrzeć szerzej.

Co do cen modeli- jeśli dystrybutor zamawia towar z płatnością w USD i musi ją zrealizować w krótkim terminie- ceny wzrosną raczej w niedługim czasie .

Jeśli ma duże stany magazynowe i odroczony termin płatności a zamówił kolejny towar- przez jakiś czas nie będzie podwyższał cen aż do czasu zbliżającego się terminu płatności (wartość towaru na magazynie po kursie zakupu wcześniejszego/ wartość towaru zamówionego po nowym kursie). Jeśli ceny waluty z analogicznych okresów zamówień wzrosną np. o 20 %, to nie uwzględniając wzrostu wartości pieniądza i inflacji ceny modeli powinny wzrosnąć o ok 8,33% netto, żeby średnia z całości była powyżej średniej marży na dany typ towaru. TZW. uśrednianie.

Idealnym przykładem jest sytuacja na rynku nowych samochodów. Importerzy zamówili towar (samochody) dwa miesiące temu gdy waluta USD iCHF były nisko. Czas realizacji zamówienia to ok. 2 miesiące. W międzyczasie przyszedł towar z przed dwóch miesięcy (faktura w USD). Czyli importer wie, że ma na stanie towar zamówiony po korzystnym kursie i zamówił też po korzystnym. Jeśli zapłacił gotówką lub przelewem krótkoterminowym ma dużo aut i brak zobowiązań. W związku z dużymi stanami magazynowymi obserwuje rynek i jak zaczynają rosnąć waluty "rusza" z promocją 20% taniej. Ale 20% jest taniej tylko dla niego, dla klienta jest troszkę taniej... bo nie operuje w walucie.

To tak trochę z mechanizmów



szyss1 - Czw Paź 23, 2008 8:46 pm
" />No więc jak panowie opłaca się kupić coś na dniach, lub przeczekać do początku wiosny??
Tylko nie wiem co lepsze Traxxas Bandit, czy Hpi E-firestorm.
Jak jest z wytrzymałością, możliwością dostania części zamiennych, możliwościami tuningu. E-firestorma widziałem na żywo w cze-wie więc bardzo mi się podoba i kosztuje około 640zl



Mateusz Jura - Czw Paź 23, 2008 10:55 pm
" />Jeśli chcesz teraz jeździć, kupuj, jesli nie to ja bym czekał do wiosny (moje skromne zdanie). Czasy taniego dolara się skończyły, i szybko nie powrócą.



Draxan - Czw Paź 23, 2008 11:29 pm
" />A to też się dołączę do tematu gdyż widzę ze udzielają się tu osoby naprawdę znające się na rzeczy.Jak się ma sprawa zakupów z usa jeśli chodzi o osoby przebywające za granicą i zarabiające w euro (np. ja)?



szyss1 - Pią Paź 24, 2008 5:20 am
" />
">Jeśli chcesz teraz jeździć, kupuj, jesli nie to ja bym czekał do wiosny (moje skromne zdanie). Czasy taniego dolara się skończyły, i szybko nie powrócą.
Możesz mi wytłumaczyć o co chodzi z tą wiosną?? Nowe modele wprowadzają i stare są tańsze, czy jakieś promocje są??



Przemek Morawski - Pią Paź 24, 2008 6:23 am
" />
">A to też się dołączę do tematu gdyż widzę ze udzielają się tu osoby naprawdę znające się na rzeczy.Jak się ma sprawa zakupów z usa jeśli chodzi o osoby przebywające za granicą i zarabiające w euro (np. ja)?

Niezbyt jasno napisałeś o co chodzi ale wnioskuję iż akurat Ciebie interesuje kurs USD/EUR. Jak wiadomo EUR również straciło do dolara i możliwe że tracić będzie nadal choć akurat ten rynek jest zupełnie inny niż USD/PLN czy EUR/PLN. Trzeba pamiętać że kilka lat temu to dolar górował na EUR i to w propocji EUR=0,8USD (pamiętne akcje europejskich banków ratujących kurs EUR) W tej chwili mamy sytuację odwrotną czyli EUR=1,28USD i cóż, trzeba czekać na rozwój wydarzeń. Historia EUR nie jest długa więc trudno na podstawie analizy technicznej cokolwiek powiedzieć. Krótkoterminowo jesteśmy może nastąpić lekkie osłabienie USD w stosunku do EUR, związane z obroną ważnych poziomów na wykresie EUR/USD ale co będzie za rok czy dwa zależy od tak wielu czynników (sytuacja gospodarcza, konflikty zbrojne, polityka, cena ropy itp itd.) że trzeba chyba by iść do wróżki

EDIT: Duża przecena na EUR/USD -3% co pociąga w dół złotego, w tej chwili USD 3,12 Nieciekawie to wygląda



cosin - Pią Paź 24, 2008 9:16 am
" />efekt zmian wartości walut ja widze już po nowej cenie MGT 8.0. 2 miesiące temu 1400pln, miesiąc temu ~1550 teraz 1950pln.



Mateusz Kwiatkowski - Sob Paź 25, 2008 1:30 pm
" />Mnie osobiście dziwi stanowisko firmy HPI, według mnie jest to jedynie argument dla podniesienia cen. Czemu w momencie gdy dolar był na poziomie 2,02 zł firma HPI nie obniżała znacząco cen? Skoro mają towar na magazynie to czyżby po miesiącu wzrostów kursu dolara, asortyment się momentalnie wyczerpał i pojawiła się potrzeba zamówienia dużych parti towaru a zarazem przewalutowania cen? Wprowadzając podwyżkę cen podyktowaną wzrostem kursu dolara firma HPI powinna podać kurs po jakim zawierała transakcje z producentem do tej pory, wtedy ten argument miałby prawdziwe fundamenty.

Tak silne wzrosty są wynikiem spekulacji na rynku walutowym o czym tutaj ktoś wspominał, zapewne za jakiś czas dolar powróci do poziomu poniżej 3zł, oczywiście nie jest to kwestia tygodnia czy dwóch, być może kilku miesięcy. Ale czy wtedy firma HPI obniży ceny o 11% tak aby wróciły do poziomu sprzed podwyżki?

Oczywiście podwyżka cena jest sprawą HPI i mnie ona specjalnie nie dotyka ani nie krzywdzi bo nie robię zakupów w polskich sklepach modelarskich, ale jak można rozwijać modelarstwo i docierać z tą formą rozrywki do różnych warstw społecznych skoro polscy przedstawiciele zagranicznych koncernów nie potrafią zrozumieć że modelarstwo bez drastycznego cięcia cen i zrównania ich chociaż z europejskim poziomem nie będzie się dalej rozwijało? Dlaczego u zachodnich sąsiadów produkty Tamiya czy Carson są o kilkanaście/kilkadziesiąt procent niższe niż w Polsce? Zapewne dlatego że oni wolą sprzedać więcej z mniejszą marżą.

Przepraszam że odbiegłem trochę od tematu, ale argumenty polskich dystrybutorów że rynek jest mały, że dolar rośnie, że płacą podatki itd. są dla mnie czystą abstrakcją, bo to sprzedawcom powinno zależeć na powiększaniu rynku, a nie tak jak jest obecnie "jak będzie więcej modelarzy, to będą niższe ceny", błędne koło które trzeba w końcu rozciąć.

Pozdrawiam



Michoxx - Sob Paź 25, 2008 5:34 pm
" />
">Jeśli chcesz teraz jeździć, kupuj, jesli nie to ja bym czekał do wiosny (moje skromne zdanie). Czasy taniego dolara się skończyły, i szybko nie powrócą.
Możesz mi wytłumaczyć o co chodzi z tą wiosną?? Nowe modele wprowadzają i stare są tańsze, czy jakieś promocje są??

HPI wyprzedaż E-Firestormów już robiło, były wtedy po 550zł, w zimie raczej nie ma wielu okazji do jazdy więc można poczekać do wiosny, może i dolar stanieje .
Ja chciałem zrobić sobie prezencik na święta i kupić Trophy 3.5 albo Sava 4.6 ale będzie trzeba sobie odpuścić i poczekać.



Dorian Karczmarzyk - Czw Paź 30, 2008 6:55 am
" />Jak widać dolar tanieje Na onecie 2,85, na www.parkiet.com w tej chwil 2,68



Przemek Morawski - Czw Paź 30, 2008 7:07 am
" />Teraz poziom 2,7 jest wsparciem i albo przejdziemy z hukiem albo lekkie odbicie w górę. Biorąc jednak jednak pod uwagę sytuację na USD/EUR raczej przebijemy w dół 2,7 aby sprawdzić siłę niedźwiedzi. Dodam jeszcze, że to jest to moja prywatna opinia i nie ponoszę odpowiedzialności za jakiekolwiek decyzje podjęte przez inne osoby na jej podstawie.



Michał Woszczek - Czw Paź 30, 2008 8:59 am
" />
">Teraz poziom 2,7 jest wsparciem i albo przejdziemy z hukiem albo lekkie odbicie w górę. Biorąc jednak jednak pod uwagę sytuację na USD/EUR raczej przebijemy w dół 2,7 aby sprawdzić siłę niedźwiedzi. Dodam jeszcze, że to jest to moja prywatna opinia i nie ponoszę odpowiedzialności za jakiekolwiek decyzje podjęte przez inne osoby na jej podstawie.

Właśnie tą opinią spowodowałeś krach na giełdzie w Bangladeszu...
Powered by WordPress, ©