ďťż
Dylemat - prosze nie bic :D




matadorRS - Wto Lis 28, 2006 11:46 am
" />Witam. pewnie bylo walkowane milon razy ale moze ktos ie pokusi o pomoc. Mam do wydania 400zł. Mam aparture (slabo bo slaba ale poczatek styknie). Chce kupic model i teraz mam dylemat:
- Nowe TT-01 w cenie 350zł
http://www.swiat-modeli.com/opis.php?PHPSESSID=503f9eafc999bb5eb80d5dc33c1c27bd&id=3086
W sumie zarezerowalem je ale wczoraj znajomy zaproponowal mi sprzedac swojego TGSa'
- Cena 400zł bez odbiornika i kwarcy i apartury. ma wysmigane 15L paliwa ocenia stan na 90% +dodaje klips do swiecy + specjany filtr pow. + zebatka szybka (60kmh w teori oczywiscie) + zapasowa swiece + 3 l Paliwa 16%.
Jak myslicie co wybrac?? Przyznam ze to bedzie moj pierwszy model ( jestem pelnoletni wiec raczej ma byc to zabawka do katowania a nie dla dziecka).
Jutro postaram sie wrzucic fotki tego modelu zeby miec obraz stanu tego modelu moze ktos cos doradzi.
Narazie jstem zdecydowany na 40% na lektryka i 60% na sopalinowke.
A wy jak radzicie??




Tomasz Ostrowski - Wto Lis 28, 2006 12:27 pm
" />
">Witam. pewnie bylo walkowane milon razy ale moze ktos ie pokusi o pomoc. Mam do wydania 400zł. Mam aparture (slabo bo slaba ale poczatek styknie). Chce kupic model i teraz mam dylemat:
- Nowe TT-01 w cenie 350zł
http://www.swiat-modeli.com/opis.php?PHPSESSID=503f9eafc999bb5eb80d5dc33c1c27bd&id=3086
W sumie zarezerowalem je ale wczoraj znajomy zaproponowal mi sprzedac swojego TGSa'
- Cena 400zł bez odbiornika i kwarcy i apartury. ma wysmigane 15L paliwa ocenia stan na 90% +dodaje klips do swiecy + specjany filtr pow. + zebatka szybka (60kmh w teori oczywiscie) + zapasowa swiece + 3 l Paliwa 16%.
Jak myslicie co wybrac?? Przyznam ze to bedzie moj pierwszy model ( jestem pelnoletni wiec raczej ma byc to zabawka do katowania a nie dla dziecka).
Jutro postaram sie wrzucic fotki tego modelu zeby miec obraz stanu tego modelu moze ktos cos doradzi.
Narazie jstem zdecydowany na 40% na lektryka i 60% na sopalinowke.
A wy jak radzicie??


a masz do elektryka pakiety i ładowarkę?



matadorRS - Wto Lis 28, 2006 8:15 pm
" />No w sumie to niemam. Ale raczej mi chodzi o awaryjnosc tego sprzetu. Wiem ze spaliniak to lepsza zabawa ale znowu do Tt jest pelno maneli np na allegro. Boje sie ze kupie spalinowke i ze zacznie sie sypac. A TT mam nowe i wiem czym bym jezdzil.
A co Ty bys wybral ? Nowe TT czy uzywanego spalniaka ?



Syncro - Wto Lis 28, 2006 8:22 pm
" />Jeżeli znasz sie na spalinach, wyregulujesz silnik itp to bierz tego TGS'a.
Z drugiej strony 15 litrów to dużo sam nie wiem.
Ja bym brał nowe TT-01, ma ogromne możliwości tuningu i ogólnie jst spoko tylko że za 50zł nie kupisz pakietu, apki i ładowarki...
Proponuje jakieś używane TT.




matadorRS - Wto Lis 28, 2006 8:36 pm
" />heh. Znam sie na spalinowkach w skali 1:1 Wiesz to nie jest kwestia kasy bo kasy to ja mam tyle ze mogl bym kupic nowey model za 1000zł i bym, zbytnio nie odczul ale chodzi o to ze nie chce wydac wiecej. Wiesz jak wydam 450zł czy nawet 500 to nie zrobi mi rozncy. Ale zalozylem sobie ze ma byc w okolicach 400zł sam model. Juz mialem placic za TT ale kolega mnie troche zaskoczyl i mam dylemat. Wiec to nie kwestia ze niema kasy tylko poprostu nie chce na poczatek wydawac tyle kasy.



Gieroll - Wto Lis 28, 2006 8:42 pm
" />To weź spalinówkę, a obiecuję , że następny zakup już odczujesz na kieszeni, strasznie wciągający nałóg.

Mam tego TGS i mimo, że konstrukcja nie nowa i strasznie brakuje tam drugiego biegu to uważam model za świetny.

Ale fakt ze 15 litrów to juz sporo przejechane, ciekawe jak był konserwowany?????



matadorRS - Wto Lis 28, 2006 8:47 pm
" />No wlasnie o to mi chodzilo bo wiecie ja sie nieznam. Dla mnie 15 litrow to dziennie tyle schodzi (W aucie oczywiscie). Wlasnie mam dylemat co do tego modelu. Boje sie ze zanim sie zdaze pobawic cos sie posypie



Tomasz Ostrowski - Wto Lis 28, 2006 9:27 pm
" />
">No wlasnie o to mi chodzilo bo wiecie ja sie nieznam. Dla mnie 15 litrow to dziennie tyle schodzi (W aucie oczywiscie). Wlasnie mam dylemat co do tego modelu. Boje sie ze zanim sie zdaze pobawic cos sie posypie

najpierw zastanów się gdzie bedziesz jeździł
on road potrzebuje równego i czystego terenu, masz taki?

pozatym ... mówisz, zakładasz 450zł, hmmm ... tez tak powiedziałem prawie dwa lata temu
teraz jak policzę to wyszło tak ze 20 razy więcej



matadorRS - Wto Lis 28, 2006 9:32 pm
" />No tak ale to chodzi o to ze na poczatek. Mam dosc duze mozliwosci dla On road'a. 100m do Hipermarketu z duzym pustym parkingiem gdzie mozna szalec do woli. Ze nie wspomne ze wlasnie robia mi nowa droge pod domem (domki jenorodzinne) i tez jest gdzie poszalec. Przy elektryku to mam jeden fajny pokoj 40m2 wiec nawet tam mozna zrobic fgajny tor wkolo mebli



Gieroll - Wto Lis 28, 2006 9:36 pm
" />To chyba nie do końca sobie zdajesz sprawę jakie prędkości osiągają modele



Przemek Morawski - Śro Lis 29, 2006 7:57 am
" />Jednego nie rozumiem, piszesz że masz kasę i wydanie 1000zł to dla ciebie pikuś. To po co chcesz pakować się w zajeżdżony model ? Skoro masz teren do jazdy on-road to kup nowego Serpenta, to zupełnie inny świat niż TGS. Miałem kiedyś TGS a teraz mam Serpenta więc wiem co mówię. A do jazdy po domu proponuję elektryka w skali 1:18 np. Xraya M18T. Nawet na szczotkowym silniku klasy 300 był szybszy na ostatnich zawodach HPI od spalinowych Savage-ów. Ja mam zamontowany w tym modelu silnik bezszczotkowy i model jest niesamowicie szybki, dużo szybszy od TGS-a ze standardowym silnikiem. Może więc kup sobie na początek M18T gotowy do jazdy czyli tzw. RTR. Możesz nim śmigać zarówno po domu, po trawie, po asfalcie, po torze off-road. Za 1000zł będziesz miał bardzo uniwersalny model.



Tomasz Ostrowski - Śro Lis 29, 2006 9:13 am
" />
">No tak ale to chodzi o to ze na poczatek. Mam dosc duze mozliwosci dla On road'a. 100m do Hipermarketu z duzym pustym parkingiem gdzie mozna szalec do woli. Ze nie wspomne ze wlasnie robia mi nowa droge pod domem (domki jenorodzinne) i tez jest gdzie poszalec. Przy elektryku to mam jeden fajny pokoj 40m2 wiec nawet tam mozna zrobic fgajny tor wkolo mebli

parking pod marketem to dobry pomysł, chociaz paisek i kamyki uprzykrzały mi jazdy RSem
o drodze między domami to w przypadku spaliniaka zapomnij, bo Cię ludzie łopatami ubiją już na drugi dzień
pokój, nawet 40mkw to jest dobry ale jak juz jeden z kolegów napisał do pchełki 1:18 ze standardowym silnikiem



Bartosz Majewski - Śro Lis 29, 2006 1:56 pm
" />Weź lepiej elektryka Spalinka używana to nigdy nic nie wiadomo. A kupowanie nowego silnika spalinowego to raczej niemały wydatek. W nowym elektryku to wiesz, że możesz pośmigać bez myśli, że za chwile rozwali Ci się silnik. W kosztach utrzymania elektryk znów wygrywa. Fakt, że większa frajda spalinką jeździć, ale to dopiero po pewnej wprawie z innymi modelami i dobrym kolegą znającym się dobrze na tym



matadorRS - Śro Lis 29, 2006 3:21 pm
" />
">Jednego nie rozumiem, piszesz że masz kasę i wydanie 1000zł to dla ciebie pikuś. To po co chcesz pakować się w zajeżdżony model ?
Wlasnie o to chodzi ze niechce kupowac odrazu modelu za 1000 tylko chce zaczac od czegos tanszego. A co najwazniejsze zeby po chodzilo troche. TTka jest pewna a TGS uzywany. Tylko czy jest warty 350zł??




mknet - Śro Lis 29, 2006 5:12 pm
" />Bierz TGS nie zastanawiaj się. Przed kupieniem Ofny bałem się też trochę że źle dotrę i nie odpowiednio go wyreguluję. Gdy Ofna przyszła okazało się to bajecznie proste. Elektryk jak elektryk musisz go ładować a do spaliny lejesz tylko paliwko (polecam BigBang). Jedynym minusem spalinek z mocniejszym silnikiem jest to że przy nieumiejętnej jeździe można trochę rzeczy w niej połamać np. ja zwrotnice podczas zepsutego skoku z rampy. TGS jest modelem opartym na tt-01 więc dostęp do części jest bardzo duży i można się pokusić o jej tuning, podstawową sprawą są łożyska dzięki nim będą znacznie mniejsze opory tym więc model lepiej jeździ



matyusz - Śro Lis 29, 2006 5:57 pm
" />Moja rada: bierz spalinę, chociaż nie wróżę już temu silnikowi pięknej przyszłości. Zobaczysz jak cie to wciągnie, kupisz coś lepszego i poszalejesz. Ale będziesz potrzebował jeszcze aparatury.
Ja natomiast kupiłbym na allegro od usera MatekRc prawie nówkę tgs RTR za niecałe 700zł. Myślę, że to Ci się bardziej opłąci, bo coś mi się zdaje, że ten silnik niebawem padnie. A wtedy to już co najmniej 300zł w plecy. Decyzja oczywiście należy do Ciebie. http://allegro.pl/item144884990_1_10_ta ... tekrc.html
pozdro.



Bartosz Majewski - Śro Lis 29, 2006 6:07 pm
" />Tylko trzeba dodać, że utrzymanie spalinki jest droższe niż elektryka. W elektryku kupujesz raz akusa i go tylko ładujesz. A w spalince trzeba kupować nie tanie paliwo.



matadorRS - Śro Lis 29, 2006 8:45 pm
" />No tylko ze tu nie chodzi o koszty paliwa tylko o to czy ten model (foto strone wczesniej w moim poscie) jest wart tej kasy. Jak pisalem ma wysmigane 15L paliwa i zostal kupiony nowy rok temu. Jak powiecie (bo ja sie kompletnie nieznam ale widzialem ze na allgro w idealnym stanie smigaja po 700zł) ze sie nadaje i ze wart tej kasy to biore bez zastanawiania. Wiec czekam na odpwoedz warty czy nie?? Cena 350zł jak pisalem.
Powered by WordPress, ©