ďťż
Dziękuję Pani Ireno.
teresa - Pt lis 17, 2006 12:29 " />Szanowna Pani Syndyk Ostatnie około pięć lat mojego życia to wzloty i upadki związane z inwestycją przy ul. Rembielińskiej to dni i godziny załamania, płaczu i bezsilności.Pani sprawiła że nareszcie odzyskałam spokój, radość oraz stabilizację w moim życiu.Pani Irenko niech Panią pomawiają o co chcą, ludzie którym uratowała Pani już tak wiele a może jeszcze więcej są Pani wdzięczni,wdzięczni i jeszcze raz bardzo wdzięczni napewno będą z Panią do zkończenia tej tak ciężkiej misji ktorej się Pani podjeła.Życzę Pani dużo zdrowia które w obecnej chwili jest Pani bardzo potrzebne, radości z dawania innym radości,spokoju niech Bóg Panią Błogosławi. Wdzięczna wierzycielka budująca TERESA [/img] 22 - Wt lis 21, 2006 7:24 " />Szanowna Pani Syndyk, Chciałabym z całego serca podziękować Pani w imieniu swoim i męża, za wszystko co Pani dla nas robi. Za trud, ciężką pracę, poświęcony czas i zdrowie, za doznane przykrości i znoszenie pomówień. Kiedy sytuacja była beznadziejna modliłam się o cud. Pojawiła się Pani. Zaufałam. Cieszę się bo było warto. Do tej pory myślałam, że tylko w bajkach dobro zwycięża, a marzenia się spełniają,a jednak dziś widzę, że jest inaczej.Że kiedy się czegoś bardzo pragnie to i w życiu realnym możliwy jest cud -trzeba tylko naprawdę chcieć i nie patrząc na przeszkody brnąć do przodu i wierzyć że się uda. Strasznie Panią PODZIWIAM. Może to będzie śmieszne , ale dotychczas podziwiałam tylko ŚP Ojca Świętego i ŚP Matkę Teresę z Kalkuty za prawdziwy przykład DOBREJ WOLI. Myślę, że Pani działania są również aktami dobrej woli godnymi podziwu. Sądzę, że satysfakcja Pani z ogromnej radości TYLU osób w jakimś sensie wynagrodzi Pani pracę. Cieszę się,że spotkałam Osobę, dzięki której uwierzyłam, że niemożliwe może stać się możliwe. To wspaniałe!!! Wielkie gratulacje!Życzymy dużo zdrówka i dalej trzymamy kciuki!!! Z wyrazami szacunku Dorota i Robert Gregorczyk (22) |