ďťż
HELP/pomocy elektryka szaleje....
Alexander25 - 2010-03-08, 20:20 Witam Potrzebna pomoc. Wymienialem chlodnice w taurusie 3.0 gl z 1992. Wymienilem wszystko ok ale po polaczeniu wszystkiego do kupy zaczela sie dziac przykra rzecz. Po przekreceniu kluczyka wariowac zaczely kontrolki na desce rozdzielczej. mryga sobie kontrloka od poduszki i chceck engine. Po wlaczeniu silnika auto prauje na bardzo niskich obrotach a jak dodaje gazu to dlawi sie i gasnie wrzucenie D powoduje takze zgaszenie silnika.Sprawdzilem ze to nie sprawa paliwa zalalem mu dobre paliwo. Oleje plyny wszystko jest ok skrzynia dziala tez ok Moje pytanie jest wiec nastepujace. Czy ktokolwiek wie co sie dzieje bo moja wiedza z zakesu lelektryki ogranicza sie do zresetowania alarmu i tego by przed wymiana bezpiecznikow albo innej dlubaniny odlaczyc akumulator:) aaa pali sie tez kontrolka od hamulcaaaaaa (!) jak co wiecie to prosze podpowiedzcie mi co jest grane bo od miesiaca taurus stoi i sie nie daje jezdzic a szkda by zardzewial i wrosl w ziemie:/ jakby co gg 4942609 email arciszew@yahoo.com RadAg! - 2010-03-08, 22:34 Jak ci sie ten problem pojawil po podpieciu nowej chlodnicy a wczesniej bylo OK to moim zdaniem gdzies musiales cos odpiac, poluzowac z elektryki pod maska. Moze wtyczka od kompa ci sie poluzowala? Alexander25 - 2010-03-08, 23:12 wszystkie wtyczki posprawdzalem i szczerze mowiac nie wiem co moze byc jeszcze nie tak cezar62 - 2010-03-09, 00:05 Hm, mrówcza praca, ale oprócz wtyczek powinieneś prześledzić wszelkie kable, druty biegnące w okolicach. Może został gdzieś po drodze urwany jeden drucik lub kilka, przetarty, może w samej wtyczce, wewnątrz, niewidoczny... RadAg! - 2010-03-09, 08:19 Wczoraj u kolegi w Hondzie przed robota zmienialismy pompe wody. Ubaw po pachy ale tez sie troche narobilismy. Po robocie kolega jedzie do domu i nie ma hamulcow...Szukaj teraz wiatru w polu. Moim zdaniem to nie jest zbieg okolicznosci choc moj kolega twierdzi ze tak...Plyn w ukladzie ma, kontrolka sie nie swieci ale wyglada jakby sie uklad zapowietrzyl...Moim zdaniem cos przy montowaniu tej chlodnicy musiales uszkodzic. Alexander25 - 2010-03-09, 08:39 no wlasnie problem jest taki ze odpinalem te glowna kostke ktora jest przy wentylatorze i tylko ją reszty nawet nie dotykalem z elektryki. Alexander25 - 2010-03-10, 18:45 Niestety ciemno widzze final usterki W calej wsi lezacej nad Wisla o wdziecznej nazwie Warszawa nie ba elektryka ktory by sie chcial podjac naprawy:/ Co za kanal:P piotrekzet - 2010-03-12, 08:07 Nie marudź tylko pakuj się do furacza i przyjedź do mnie Nie mówię, że na pewno naprawię, ale możemy popatrzeć co boli Twojego taurusa Też niedawno ściągałem chłodnicę. Ostatecznie możemy kabel po kabelku porównywać napięcia na przewodach. Wstępnie jestem wolny jutro i dziś po południu. Mój nr 665 236 299. Wiesz, gdzie jest Wesoła? piotrekzet - 2010-03-12, 09:05 Hej, a nie odpinałeś alternatora? Ja odłączałem, żeby wyjąć chłodnicę, kable mi przeszkadzały. Może nie podpiąłeś z powrotem? Jak kiedyś padł mi regulator napięcia w sablu to też zaczęły szaleć kontrrolki, załamałem się jak w pewnym momencie zaświecił się ABS a chwilę potem poduszka Alexander25 - 2010-03-12, 11:09 jak juz wspominalem nie znam sie na elektryce samochodowej i to jest u mnie problem:) mechanika jeszcze jako tako dobrze umiem robic bacharke w autach ale z elektryki pojazdowej jestem noga:) Lipa straszna z tym autem jest zobaczymy jutro co bedzie i czy sie go da wogole holowac piotrekzet - 2010-03-12, 11:23 Jakie "czy się da holować"? Na takim odcinku bez problemu. A nie masz przypadkiem tej starej chłodnicy? Jakbyś chciał się jej pozbyć to wiesz - u mnie jest sporo miejsca Do zobaczyska jutro KARLone - 2010-03-12, 11:44 mam nadzieję, że nie chcecie holować auta z automatyczną skrzynką... jak silnik nie pracuje to skrzynia nie ma smarowania i może ulec uszkodzeniu, lepiej załadować na lawetę, no chyba że to manual piotrekzet - 2010-03-12, 11:49 Przez 3-4 km nic mu się nie stanie Zreszta może odpali, to ściągniemy odpalonego:) Alexander25 - 2010-03-12, 15:54 podobno wystarczy przekrecic kluczyk i nie odpalajac silnika i na N mozna ciagnac z hehe zobaczymy czy to prawda czy sciema:P Alexander25 - 2010-03-12, 18:11 no i ksrzynia nie padla ale byl holowany na N i wlaczony silnik byl wiec powinno byc ok:) Jakby co to jutro od 10ej bedziemy w nim dlubac:) zobaczymy co i jak nie tak jest:P A tak wogole dzieki Piotrekzet za pomoc:) RadAg! - 2010-03-12, 21:06 Auto z automatem mozna cholowac na N z wylaczonem silnikiem ale tylko na krotkim odcinku i do okrteslonej predkosci: Instrukcja dla przykladu dla Taurusa 96.
Vehicle At times, you may want to tow your vehicle behind another vehicle, such as a recreational vehicle, a car, or a truck. Before you have your vehicle towed: qRelease the parking brake. qMove the gearshift to N (Neutral). qTurn the key in the ignition to OFF. qUnlock the steering wheel. Do not tow your vehicle at a speed faster than 35 mph (56 km/h) or for a distance greater than 50 miles (80 km), unless the drive wheels are placed on dollies. Alexander25 - 2010-03-12, 21:28 spoko super auto stoi juz obok rozebranego sablea i teraz kolo zielonego taurusa:) Zeby bylo ciekawiej to na 90% grzebalem kiedys w tym zielonym taurusie:P Niestety moj taurus jest totalnie rozlozony i csie boje ze juz nie pojezdzi. Co do chlodnic to jutro kurde wezme ze soba 2 sztuki by poronwac:P bo juz sie dowiedzialem ile jest typow i i jakie mozna stosowac zamiennie:/ jakies fatum kurde krazy na ddomem bo mustang stoi w garazu z rozwalonym silnikiem taurus u Piotra a drugi mustang u elektryka. no nic zima na Alasce nie szkodzi taurusom jak zima w Polsce z sola i koleinami Efekt tej zimy to liczac do dnia dzisiejszego: Tylny zderzak(ford mustang) przednia szyba(ford mustang) chlodnica(ford taurus) uszkodzona elektryka swiatel(ford mustang) uszkodzony mechanizm do sprzyskiwania szyb(ford mustang) Blacha do remontu totalnego(ford mustang) Bog wie co w taurusie co spowodowalo jego unieruchomienie Mysle ze jak jeszcze troche popada snieg to po zsumowaniu taniej by wyszlo jezdzic taryfa:P jak narazie mam 4 auta i zadnym nie moge jezdzic sytuacja jest naprawde dziwna. moze w nast tyg wszystko sie odmieni bo szykuje male przewietrzenie garazu (mustang nr 1 opuszcza stajnie na stale by sie przeniesc za wschodnia granice) Alexander25 - 2010-03-13, 14:58 No i fajnie:) auto zepsulismy bardziej bo przestalo odpalac odczekalo 15min z odlaczonym akumulatore i spoko odpala ale dalej wariuja obroty silnika wentylator i wyswietla pierdoly na desce:P Przynajmniej koledze pasuje chlodnica bo mi niestety nie pasuje:/ piotrekzet - 2010-03-15, 07:13 Może przypasuje Ci ta wiązka przewodów, rozmawiałem jeszcze z kumplem i upiera się, że padł komputer. Ja niestety nie znalazłem tego od sabla ale jeszcze poszukam. I pomyśleć, że inny kumpel kiedyś dawał mi chłodnicę do taurusa, a ja głupi nie chciałem, bo miałem tę od 3.8, o której myślałem, że jest dobra... Nauczka na przyszłość - jak dają to bierz! Alexander25 - 2010-03-15, 12:20 spoko mam nadzieje ze sie przyda mi nie pasuje nawet na tych przekladkach;/ probwalem wczoraj bo sie okazalo ze mam jeszcze druga taka sama w garazu;/ Gostek do pontiaca dostal foty i chce namiary na twoj kom. wiec jak sie zdagdzasz to mi wyslij ze sie zgadzasz by mu dac nr tel bo ja bez pyt nie rozdaje numerow,a linka do skrzyni podrzuce dzis jak ne padne po przyjsciu do domu bo mnie napierdziela kolano ale przynajmniej grzebiac przy taurusie sobie kolano nastawilem heheh Udalo mi sie rozwiazac problem elektryki ale po 12h znowus ie zaczal kaszanic:/ Coraz bardziej wkurwia mnie to auto i chyba pojade po ta impale lub starego crowna bo niemiesciutki sto na sprzedaz za Chynowem za 9tys tylko bez gazu a to problematayczne bo spalanie ma wyzsze o 8l od taurusa;/ cholera na gazniku jest:/ |