I sze odpalenie T-Maxxa




kilermati - Pi± Mar 18, 2005 4:59 pm
" />no i zabralem sie do tego docierania
zakupilem paliwko Toronado 16% +oil zalalem dziada i dawaj palić - na paoczatki nie chcial ruszyc (wogole EZstart nie chcial ruszyc silnikiem potem podmuchalem na niego troche suszarka i zaskoczyl - odpalil , popyrkal moze ze 3 -4 minuty - temperatura nie przekroczyla 105 stopni celsiusza i sobie zgasl. no i od tego czasu problem bo EZstart nie ruszyl juz ponownie silnikiem ani zaraz ani po wystygnieciu anie ze ¶wieca ani bez swiecy z wydechu wylala sie cala masa oleju (po przekreceniu modelu na bok). na razie dalem pakiet do ladowania - moze to to??
Jak nie to to juz sam nie wiem. Zauwazylem ze silniczek EZ startu prubuje ruszyc ale tak jakby mial za malo mocy albo cos go blokuje. Swieca dobra bo probowalem i ladnie jarzy!!

Jakies sugestie??




Michał Zieliński - Pi± Mar 18, 2005 5:12 pm
" />Musisz teraz mocno suszark± dogrzać silnik i pełni naładowanym pakietem spróbowac ruszyć silnik jak zapalisz to nie mzona na pierwszym baku tzrymac silnik na postoju bo tak się własnei dzieje z tymi silnikami tzreba tak jak w instrukcji powoli jechać



kilermati - Pi± Mar 18, 2005 10:21 pm
" />Biorac pod uwage ze nie dalo by mi to spac ok 22 zawziolem sie i zszedlem do mojego Monster Garage i ......................... odpalilem skurczybyka pomoglo dluzsze nagrzewanie slilnika opalark± po zdjeciu wydechu (zeby byl lepszy dostep) slilniczek ruszyl elegancko i po krótkim kreceniu EZetem zaskoczyl. na ustawieniach fabrycznych pracowal bardzo nierowno i co chwila zdychal - temperatura ledwo dochodzila do 80 stopni celsiusza. przy drudim zbiorniczku delikatnie dokrecilem mu wysokie obroty i od razu zaczol pracowac dluzej temperatura max 90 stopni. w plowie drugiego zbiornicak samochodzik na betonik i bardzo delikatne traktowanie gazu kur.........................cze moj garage jest jednak za krotki - i tak juz troszeczku jezdzac doszedlem do temperatury 130 stopni - w tym momencie skanczyl sie 2 zbiorniczek - jutro docierania ciag dalszy .
P.S. nie obylo sie bez strat wlasnych - troszke przytopila sie ta plastikowa nakladka na cylinderek okazalo sie ze nie wytrzymuje temperatur nadanych przez opalarke ale to raczej nie wplywa na szybkosc jazdy wiec nie dramatyzuje wiecej
Powered by WordPress, ©