Taurus_GL - 2007-01-26, 17:10
Witam!
Moge sie zalozyc, ze czegos takiego jeszcze nie widzieliscie we Fordzie
FABRYCZNE otwierane podlokietniki (tak zwykle "taurusowskie" podlokietniki, a nie ten otwierany jak sa biegi w podlodze i konsola) i do tego FABRYCZNY radiotelefon nawet z logo Forda. Do tego rozklada sie jeszcze specjalny metalowy stelaz, ze mozna miec sluchawke praktycznie na wysokosci dzwigni biegow- fajna sprawa
Cos podobnego, jak u nas reklamowali kiedys takie motorole. Niestety to tez w egzemplarzu na szrocie, nie napawa to optymizmem, znowu w ciagu okolo trzech tygodni przybylo ze 20 Taurusow w roznych wersjach, a przeciez to nie jedyny szrot w Chicago;-((((
Pewnie kiedys wozil jakiegos prezesa
Poza tym widzialem ciekawe Sable II Generacji- ze tak sie wyraze "martwy" no bo przeciez nie zywy przyklad radosnej tworczosci jakiegos malarza-wjejskiego tuningowca. Samochod caly lacznie z klamkami i zderzakami pomalowany w podkladzie- na rdze, poza tym mgla z farby weszla tez np. na znaczki i uszczelki a jakims dziwnym trafem nie pomalowal progow i slupkow dookola drzwi...
Co jest jeszcze dziwne to zupelnie nowy tlumik w samochodzie na zlomie i uwaga wszystkie elementy w komorze silnika lacznie ze zbiorniczkiem spryskiwaczy, alternatorem, kolektorem i pokrywa zaworow W SREBRZANCE
A ja myslalem, ze to stosuja tylko do felg od Malucha i na prace dyplomowe w szkolach rolniczych- mylilem sie
Ciekawe co typ chcial przez to osiagnac...
PS. Sory za jakosc zdjec ale dysponuje narazie cyfrowka z sieci WalMart, ktora kupilem zaraz po przyjezdzie do stanow za cos okolo 60$
Taki shit jakich malo, juz 100000000krotnie lepszej jakosci [wyrazniejsze] fotki cyka Nokia 6301 rozkladana, bez flesza- [powaga] I pomyslec, ze za okolo 30-40$ wiecej mozna miec juz markowy aparat HP z BestBuy ale to juz zupelnie inny poziom
Trudno czlowiek uczy sie na bledach.
Pozdro
Maly#99 - 2007-01-26, 19:15
w podlokietnikach 3 gen jest fabrycznie miejsce na tel ale jeszcze nigdy nie widzialem fabrycznego tel w 3 gen
GAZDA - 2007-01-27, 12:40
mailam kiedys taki telefon, analogowy zamontowany na stale w aucie, ale nie w fordzie i byla to nokia...
a co do cyfrowki to nie nazekaj ja mam aparat za 20$...
Taurus_GL - 2007-02-05, 19:05
W ogole przy wszystkich rozmowach na temat wyposazenia w Taurusach nalezy sie kierowac przede wszystkim tym, ze nic nie jest pewne na 100%. Poszczególne zmiany byly wprowadzane kolejno. Moglo sie wiec zdarzyc, ze np. model 1989 mial pewne cechy modelu 90. Oficjalnie jako nowy model byl uznawany dopiero samochód, który juz mial wprowadzone wszystkie charakterystyczne dla niego cechy. Poza tym nalezy brac pod uwage wszystkie male modernizacje majace na celu np. ciencie kosztow itd. O tym nie ma w zadnym katalogu, chociaz poszczegolne elementy mogly sie roznic miedzy soba glownie malymi detalami.
----Np. przelacznik wycieraczek/kierunkow w 87 roku mial jeszcze napis WASH i strzaleczke jak wlaczyc spryskiwacze a w nastepnych latach juz tego nie stosowano. Jesli dodac jeszcze do tego, ze zwykle w ostatnich miesiacach danego roku wypuszczano juz nowy model, spotkalem sie np. z kilkoma Taurusami okraglymi z roku 96, ktore na naklejce z nr. VIN mialy jako date produkcji ostatnie miesiace roku 95. Moj samochod- model 91 jest wyprodukowany we wrzesniu 90, po prostu widocznie uznali ze juz czas wprowadzic silnik z nowa pokrywa zaworow [i jeszcze kilkoma detalami]i tak tez zrobili wypuszczajac model 91. W pazdzierniku 91 powstawaly juz samochody Drugiej Generacji, bardzo charakterystyczne tylko dla schylku roku 91 i dla 92- w dwutonowym malowaniu czyli np. czerwone ze srebrnymi zderzakami, zielone z czarnymi, zielone z brazowymi itd. Oczywiscie nie byly to juz zderzaki czarno-siwe jak w I Gen ale cale w jednym kolorze. Pierwsza Generacja tez miala zderzaki w roznych kolorach, jednolite lub na gorze czarne, z lampkami bocznymi i bez. Jesli dodac jeszcze do tego, ze sam przedni zderzak I Gen wystepowal w dwoch wersjach- do 88 roku z tamta "dokladka" mocowana na plastikowe spinki prosta, a od 89 ze spalszczona... W praktyce oczywiscie spotyka sie takze modele z 93, ktore nosily jeszcze slady dwutonowego malowania- mialy glownie listwy na drzwiach [klejone na stale] w nieco ciemniejszym kolorze- po prostu takie stukali do wyczerpania zapasow, natomiast katalog przewiduje "no more two-tone paint job since 93".
Zeby nie bylo jeszcze tak prosto nalezy doliczyc jeszcze wszystkie te domowe/warsztatowe przerobki majace na celu upodobnic zwykly model do II Gen albo SHO. Bardzo czesto [chociaz coraz rzadziej
spotyka sie jeszcze modele I Gen ze zderzakami, klamkami malowanymi pod kolor czy tez felgami z II Gen. Wlasciwie zawsze jak samochod trafial do lakiernika, oczywsicie jeszcze w "starych dobrych czasach" to byl upodabniany do II Gen wlasnie poprzez pomalowanie zderzakow. Teraz tez jeszcze czasami robi sie takie przerobki ale to juz raczej wytwor meksykow czyli klasyczny wjejski tjunink- pojezdzic pol roku i na zlom
Tak naprawde aby wiedziec na 100% jakie w miedzyczasie zachodzily zmiany nalezaloby dysponowac samochodami ze wszystkich MIESIECY produkcji i to najlepiej wszystkie wersje L,GL,LX i SHO i to oczywiscie ze wszystkimi wersjami silnikowymi, wyposazenia, karoserii. W praktyce raczej niewykonalne...