ďťż
Jak to naprawde jest z tymi olejami
pitbul60 - Śro Cze 03, 2009 2:13 pm " />Witam, Panowie od dluzszego czasu nurtuje mnie pytanie jak to jest z tymi olejami w dyfrach,tzn:mam losi 8 bagusa mialem zalane 10k-3k-1k,to byly ustawienia ktore dostalem od bylego mistrza Wloch -Luca Bucarelli,i nyby powinno byc ok ale,np w srodku zakretu ucieka mi tyl,byc moze trzeba popracowac nad zawieszeniem ,lub stylem jazdy ,ale bardzo mnie korcilo zmienic oleje, i w tej chwili zalalem 5k-7k-1k. I teraz pytanie, jak sie bedzie zmieniac charakterystyka jazdy ,przy zmienie roznych gestosci olei.Bardzo prosze doswiadczonych modelarzy o opinie . pozdr pitbul60 - Czw Cze 04, 2009 2:25 pm " />Lal ,dzieki za wyczerpujace odpowiedzi . Pozdr Artur Krizar - Czw Cze 04, 2009 5:36 pm " />Na temat ustawień modeli ludzie książki piszą a Ty chcesz mieć gotową odpowiedź w jednym poście. Olej w dyfrch jest jednym z wielu czynników decydujących o właściwościach jezdnych modelu. Jak obejrzysz swój model to powinieneś jeszcze znaleźć ustawienia mocowania wahaczy, regulację prześwitu, twardości podwozia (amory i sprężyny), skoki amortyzacji, zbieżność kół, pochylanie kół, ackermann, wielkość zębatek, rodzaj i twardość sprzęgła itd itd. Każdy (a przynajmniej część) z tych ustawień wpływa na "uciekanie tyłu w zakrętach". Jedyna rada to jeździć i testować ustawienia. pitbul60 - Czw Cze 04, 2009 10:06 pm " />Drogi Arturze, zdaje sobie sprawe ze ludzie ksiazki pisza na temat ustawien,ale ja nie pytalem o ustawienia mocowania wahaczy, regulację prześwitu, twardości podwozia (amory i sprężyny), skoki amortyzacji, zbieżność kół, pochylanie kół, ackermann, wielkość zębatek, rodzaj i twardość sprzęgła itd itd.Pytalem tylko o olej w dyfrach ,i oczekiwalem odpowiedzi w stylu---------jesli wlejesz gesciej z przodu ,mozesz oczekiwac tego,lub jesli wlejesz tak a tak w srodku, mozesz oczekiwac tego lub tego,i tak dalej.Swoim postem nic nie wniosles do tematu,no ale dobiles Sobie jeden post wiecej do licznika ,graty. pozdr Tomasz Ostrowski - Czw Cze 04, 2009 10:16 pm " />Gęstość oleju w dyfrze przednim i środkowym idzie w parze z charakterystyką palca na cynglu gazu Mistrz włoch ma najwyraźniej inną charakterystyke palca skoro na tym samym oleju Tobie tył ucieka, a jemu nie. I jestem w tej chwili jak najbardziej poważny, lekkie pukanie gazem w zakrętach lub stały gaz daje całkowicie inne efekty przy tych samych olejach w dyfrze pitbul60 - Czw Cze 04, 2009 11:21 pm " />Z tego co widzialem jak on jezdzi , to caly czas puka gazem, ja natomiast raczej spokojnie z gazem ,raczej rowno,odnosnie tych olei, dzis sprawdzalem na 5k-7k-1k ,i wydaje mi sie ze dla mojego stylu jazdy ,jest znacznie lepiej ,niz tak jak bylo zalane przedtem, czyli-10k-3k-1k. Tomasz Ostrowski - Pią Cze 05, 2009 12:20 pm " />o widzisz dobrze kombinujesz podonie jest z innymi ustawieniami modelu, dla jednego świetne, dla drugiego tak sobie Artur Krizar - Pią Cze 05, 2009 1:52 pm " />potraktowałem Cię zbyt surowo, wybacz Teoria mówi, że jeśli model jest nadsterowny to spróbuj zalać przód jeszcze gęściej (7k), będziesz miał więcej trakcji z przodu i tył powinien się "ciągnąć" a nie wyprzedzać. Nadal jednak będę się trzymał jak pijany drzewa, że nie tylko olej w dyfrach będzie miał wpływ na nadsterowność. U mnie pomogło przeniesienie mocowania tylnego wahacza na górną dziurkę w wieżyczce. PS. nabiłem sobie kolejnego posta... Tomasz Ostrowski - Pią Cze 05, 2009 3:45 pm " />i masz rację. Zmiana sztywności tylnego zawieszenia powoduje, ze tylna oś szybciej lub póxniej traci przyczepność i zaczyna sie źlizgać, zmienia się też wysokość środka ciężkości. Ustawienie najlepiej dobrać doświadczalnie zapamiętując jakie zmiany w trakcji powodują kolejne zmiany ustawienia. Po to są gotowe blankiety setupu na końcu instrukcji. pijany trzyma się płotu, drzewo tródniej schwycić ... wiem z doświadczenia pitbul60 - Pią Cze 05, 2009 5:05 pm " />O takie odpowiedzi mi chodzilo ,dzieki Panowie ,jesli Ktos cos podpowie latwiej kabinowac,forum przejzalem juz 10 razy ale ciezko cos znalezc kakretnie na dany temat,Artur moze byc ostro ,byle kakretnie na temat ,a z tymi postami to fakt szalejesz . pozdr Tomek Lipert - Pią Cze 05, 2009 8:26 pm " />Proponuję poszukać set-up book do jakiegoś modelu. W wielu masz opisane, jak dana zmiana wpływa na jazdę i z powodzeniem zastosujesz to w swoim modelu. vic_firth - Pon Lut 15, 2010 2:23 pm " />Witam. Pozwoliłem sobie na odświeżenie tematu, gdyż jestem właśnie przed wymianą wszystkich dyfrów w swoim truggy. Czytam i czytam i nie bardzo potrafię się zdecydować na jakieś konkretne gęstości oleju. Zdaję sobie sprawę, że zależy to od preferencji właściciela i na pewno u mnie też wiele w tym temacie wyjaśni się w ciągu sezonu, ale nurtuje mnie jeden problem, a mianowicie: Od jakich gęstości oleju dyfer zaczyna nam się spinać, a dokładniej, jaka gęstość oleju pozwala nam uniknąć tego co dzieje się w normalnych autach przy rozpiętym dyfrze, czyli przeniesienie całej mocy na nieobciążone koło, przez co tracimy zdolność przyśpieszania. Jako, że swoim modelem będę poruszał się raczej rekreacyjnie po bezdrożach, po torach raczej rzadko, myślałem o dość mocnym spięciu centralnego dyfra, czyli zalanie go olejem SIIM 100000 i użycie wartości rzędu 70000, 50000, 30000 na przód i tył (jeszcze czytam i myślę). Zaznaczam też, że chodzi mi o zapewnienie w miarę stałego napędu na cztery koła, nie powodując jednocześnie promienia skrętu wynoszącego 40 metrów W specyfikacji Mugena MBX-6T znalazłem wartości 7000 wt -10000 wt - 4000wt. Zdaję sobie sprawę, że to ustawienia torowe, wyścigowe, a mi chodzi bardziej o ustawienia dla MT. Nadsterowność mile widziana. Mam set-up book Hudyâego, ale tam mamy określone to w stylu: gęściej z przodu masz tak, rzadziej z tyłu masz tak, a mi bardziej chodzi o to, w którym momencie zaczyna się to âźgęstoâ. Bo np. 10000 to już gęsto w stosunku do 3000, ale znowu rzadko w stosunku do 50000. I jeszcze jedno, ale to już tak, pół żartem, pół serio. Skoro mamy gęstości oleju sięgające 500000, to po co używać do spinania dyfra np. ciastoliny? Pozdrawiam. Łukasz Potępa - Pon Lut 15, 2010 4:37 pm " />Do monstera? Nie kłopocz się właduj coś rzędu 7000. z przodu 4000 z tyłu i nie odczujesz różnicy w czasie zabawy. A jak chcesz się ścigać, kombinuj, próbuj, i znajdź swoje ustawienie, poza tym to się zmienia w zależności od toru. Jest całe mnóstwo ustawień, kombinowania, siedź, kręć, kombinuj. Spotkałem się z zawodnikami z czołówki, (Aigon, Kanai) Jeździli tym samym modelem co ja. Mieli naprawdę przeróżne ustawienia. Na Euro w Austrii był koleś nie pamiętam nazwiska jeździł na nieziemsko twardych olejach. (chyba 15k - 10k - 7k) Gdzie ja jeździłem (7k - 5k - 3k(późńiej 2k)). Pozatym oleje siima są generalnie rzadsze, co nie znaczy że są gorsze. Ja lubiłem na nich jeździć. Pozdrawiam. |