ďťż
Jaki model uważacie za najlepszy
Michał Telatyński - Pią Sty 16, 2004 10:37 pm " />Jaki model elektryk według was jest najleprzy. Rafał Malczyński - Pią Sty 16, 2004 10:46 pm " />Podam pierwsze 3 : Yokomo SD X-ray evo 2 Asso tc3 Adam Jaszczurowski - Pią Sty 16, 2004 10:47 pm " />jak zobaczylem tytul to az sie podniecilem jakie wypracowanie tu strzele, a tutaj tylko elektryki ale chyba HPI najnowszy, albo X ray Rafał Malczyński - Pią Sty 16, 2004 10:49 pm " />Najnowszy to chodzi Ci o rs4 pro4 ? Adam Jaszczurowski - Pią Sty 16, 2004 10:54 pm " />dokladnie ten ( qrde trzeba sie zaczac elektrykami interesowac ) Rafał Malczyński - Pią Sty 16, 2004 10:56 pm " />A ja spalinowymi Olo - Sob Sty 17, 2004 3:23 pm " />Ja siedze w elektrykach ale z nazwami to mam problemy Kicha - Sob Sty 17, 2004 4:20 pm " /> ">Podam pierwsze 3 : Yokomo SD X-ray evo 2 Asso tc3 Podpisuje sie pod tym sa dobre i drogie Paweł Żelazo - Sob Sty 17, 2004 4:41 pm " />Najlepszy w tym sporcie jest tenktóry zajmuje pierwsze miejsce. I to jest regułą nie tylko w autach r-c. I regułą jest to że podając wyniki podaję się nazwisko zawodnika. Za granicą podają jeszcze model, sinik, regulator, akusy, opony. Ale zawsze na pierwszym miejscu jest zawodnik. Ze swoimi umiejętnościami jako kierowca i doświadczeniem jako mechanik. A piszę to dla tego że topowe modele różnych firm są na zbliżonym, jeżeli nie tym samym poziomie technicznym. Uważam że przy wyborze modeli auta ( przynajmniej w Polsce) trzeba kierować się przede wszyskim dostępnością części zamiennych. Bo jeżeli popatrzysz w kalendarz , że imprezy są co dwa tygodnie a niekiedy co tydzień to czekanie miesiąc na sprowadzenie części powoduje że odechciewa się tej zabawy. Stary Żelazko Rafał Malczyński - Sob Sty 17, 2004 9:44 pm " />Jam ma asso i sie zbytnio nie msuze martwiac o czesci, bo do swojego i tak nie znajde, bo ja mam aluminowe wachacze ze swrotnicami od gm tc3 pro2 a (wachacze sa wlasnej roboty - nie mojej) i nie mam wyboru - jak taki urwe to moj tata maluje rysunek w autocadzie dukuje, do firmy i jest nan asteony dzien Ale jak chodzi o normalne czesci to moze byc problem z czesciami jedynie do nowewgo yokomo sd i innymch zadko spotykachyba modeli... do x-raya zawsze mozna kupic na zaowdach, bo ten model jest bardzo popularny... Adam Jaszczurowski - Sob Sty 17, 2004 10:51 pm " />niekoniecznie najlepszy jest ten co zajmuje pierwsze miejsce. Uwazam ze mozna mowic o tym co sie w miare zna z autopsji, albo dac jakiemus kierowcy ( bardoz doswiadczonemu) kilka aut, i niech powie cos o nich, ( dlatego czytam RCN) Paweł Żelazo - Nie Sty 18, 2004 10:24 am " />Do modelu trzeba się przystosować. Tak np. modelarzowi jeżdżącemu idealnie X-rayem może być trudno prowadzić np. model HPI i na odwrut. Ale to nie oznacza że jeden z tych modeli jest gorszy. Po prostu są one inne. a co do tego że model wygrywa zawody to jak myślicie kto by wygrał zawody na ćwierś mili: a) chłopaczek 8 letni który pierwszy raz siada za kierownicą jadący Poreshe 911 GT2 b) kierowca który ściga się od powiedzmy 10lat jadący Polonezem? Wybór pozostawiam wam. Olo - Nie Sty 18, 2004 2:33 pm " />YYY no tego chyba ten chłopaczek (żart) Nie no polonezem to on nawet z mitsubishi galant miał by problem Co prawda umiejętności są ważne ale nawet najwprawniejszy modelarz nie wygra tb-01 cienko przygotowanym z pożądnym X-Ray no chyba że X-Ray by jechał tak że by płakać sie chciało PITer - Nie Sty 18, 2004 9:06 pm " /> ">YYY no tego chyba ten chłopaczek (żart) Nie no polonezem to on nawet z mitsubishi galant miał by problem Co prawda umiejętności są ważne ale nawet najwprawniejszy modelarz nie wygra tb-01 cienko przygotowanym z pożądnym X-Ray no chyba że X-Ray by jechał tak że by płakać sie chciało Oj Olo jestem pewien ze pozadny zawodnik by cie objechał zwykla TLka nawet gdybys jechal modelem IC8 lub 10 trzeba jeszcze dobrze umiec jezdzic, w zakrety wchodzic. Co z tego ze bys byl pierwszy na prostej jak na zakretach bys zostawal w tyle . Adam Jaszczurowski - Pon Sty 19, 2004 12:08 pm " />wedlug mnie jesli kierowca jest w miare rozsadny to nawet jak pierwszy raz siada w bardzo mocnym modelu i tak wygra i pokona doswiadczonego w np polonezie ( w tym wypadku) dlatego ze bardzo zwolni na zakretach, ale i tak ma lepsze przyspieszenie, i jesil przejdze zakret wolnij od poldka, to pokona go na przyspieszeniu, prostej i hamowaniu, ale jesli ktos bez wyobrazi wsiadzie nawet do slabego auta, to i tak je rozbije. zeby skonczyc jako pierwszy, trzeba pierwsze skonczyc!! siwy58 - Pon Sty 19, 2004 9:52 pm " />kup sobie mikroautko Rafał Malczyński - Wto Sty 20, 2004 12:58 pm " />Taki 8 latek do pedal nie dostanie a zza kieornicy nie bedzie go widac... A co do mdoeli, to prawda jest, ze trzeba wiedziec na ile mdoel sie trzyma i jak sie jezdzi caly czas jednym modelem, (lub paroma tej samej firmy) Ja duzo jezdizlem moim assem a niedoawno psozelm grupnerem pojezdzic - szok... prosto nei moglem ujechac, a assem to ja wszystko moglem zrobic... tylko tyle, ze grupner jest 2wd Robert Lubina - Wto Sty 20, 2004 1:01 pm " />wiemm raflee jak to jest przezucic sie z 4 na 2WD...wczoraj jak wynioslem na jazde probna swojego bagusa to caly czas probowal krecic baczki.... Rafał Malczyński - Wto Sty 20, 2004 1:05 pm " />Tak to ja z opon w terenowym silniki robilem ba such asflat, krotkie przelozenie i przez pare minu kolka robilem bo tych kolcow i tak juz tam nie bylo duzo, a na silnikach lepiej sie jezdzi na halowych... Domel - Czw Sty 29, 2004 2:13 pm " />słucham waszej rozmowy i mysle ze ważne :twisted: jest to żeby zakonczyc wyscig a miejsce jest ważne ale nie najważniejsz[quote][code][list][img][/img][url][/url][/list][/code][/quote] |