Kubica

RadAg! - 2010-05-15, 10:14
Robert pierwszy w 3 treningu w Monte Carlo. Czekam na kwalifikacje. Jak mu nikt nie wjedzie albo nie zajedzie mysle ze moze byc podium. Kto oglada F1?

jadaniel - 2010-05-15, 10:41
ja oglądam zawsze kiedy tylko mogę , ale w tym roku to tylko sobotnie kwalifikacje

poniewaz zawsze w niedziele pracuję i to cały dzionek

niestety

RadAg! - 2010-05-15, 16:09
No bo bardzo mi przykro. Takie zycie emigranta. Ja w niedziele nie pracuje na szcescie od jakiegos czasu. Nie mialem za to przyjemnosci obejrzec na zywo kwalifikacji a tu prosze - drugi

Swietny wyscig jutro bedzie.

KARLone - 2010-05-15, 18:18
ja zawsze oglądałem ale ostatnio się opuściłem niestety. Jutro właśnie mam jedyny wolny dzień, więc jest szansa.

RadAg! - 2010-05-16, 20:51
Trzeci. Z moich przemyslen. Powinni zakonczyc GP Monaco. Ciasny tor, nie ma gdzie wyprzedzac, ciagle ktos sie robijal. Safety car wyjezdzal 3 razy...Nie wydaje mi sie zeby Monaco przy nowych zasadach bylo atrakcyjne.
Kubica swietnie. Uwazam ze Renault robi swietna robote jak narazie dla niego jak i on dla nich. Szkoda ze Pietrov nie punktuje, bylaby szansa na podium w klasyfikacji konstruktorow. Uwazam ze Robert powinien zostac w Renault na przyszly sezon, pomysl z przejsciem do Ferrari jest bez sensu.

KARLone - 2010-05-17, 16:54
A ja uważam że Monaco to fajny tor, szczególnie dlatego, że to niezły lans, to po pierwsze, po drugie to jedyny tor na który zwykły śmiertelnik może sobie jakoś tam wjechać. Z chęcią bym zobaczył i Monako i wyścig, jak na razie nie było mi to dane. Poza tym to musi być nielada wrażenie dla kierowcy przelecieć się po mieście 250 km/h i myślę, że to trzyma ten wyścig przy życiu. Z resztą i tak część z kierowców na stałe mieszka w Monaco więc ścigają się nad swoim podwórku. Odnośnie torów ulicznych, to swego czasu LG promowało tor uliczny w Polsce i muszę przyznać, że ta idea bardzo mi sie spodobała. Chyba tor uliczny we Wrocławiu lub Krakowie wygrał, mosty, rzeki, stare miasto, bardzo efektownie to by się prezentowało w telewizji.

RadAg! - 2010-05-17, 18:12
Co do torow ulicznych to takze tor w Valencji jest uliczny, jak i w Australii a lans jest dla snobow jak cale to miasto. Moim zdaniem co to za tor na ktorym nie mozna wyprzedzac. Mija sie z idea wyscigow...

KARLone - 2010-05-18, 15:57
Można wyprzedzać

Alonso przebijał sie z ostatniej pozycji na 6 i w sumie najwięcej go pokazali. Poza tym monako weryfikuje słabych kierowców, mały błąd i od razu banda a nie trawnik. Między innymi dlatego nie lubię Massy bo na tym torze zawsze słabo sie prezentował.

RadAg! - 2010-05-18, 16:51
To prawda ze tor w Monaco nie wybacza bledow i to jego duza zaleta. Nie bolid sie liczy ale kierowca.

cezar62 - 2010-05-18, 21:09
Miałem się nie odzywać, ale co tam

Mnie wyścigi Formuły nudzą. Po prostu i zwyczajnie.
Porównuję je do wyścigów żużlowych, na których kiedyś bywałem.
Jakby to trwało właśnie jak na żużlu, kilka okrążeń, a nie kilkadziesiąt,
to i walka byłaby bardziej emocjonująca i całość wyścigu ciekawsza.
Tak jak jest, to szkoda mi czasu na oglądanie

RadAg! - 2010-05-18, 22:34
ja bym F1 nie ogladal ale ogladam dla Roberta tak samo jak skoki dla Malysza. Jedyna dyscypnina sportu ktora ogladam bo bardzo lubie to siatkowka i hokej.

piotrekzet - 2010-05-19, 07:11
Pasjami oglądałem F1 jak jeździł Senna. Aż do Imola... A Kubicę od czasu do czasu, niestety zazwyczaj przegapiam

KARLone - 2010-05-20, 19:55
ja od małego oglądałem F1 na RTLu po niemiecku, nawet parę słówek załapałem. Mnie wyścig odpręża, emocjonuje i kojarzy się z niedzielnym lenistwem. Tego mi teraz najbardziej brak.

RadAg! - 2010-06-27, 09:53
Po treningach i kwalifikacjach w Walencji widac ze Renault robi naprawde swietna robote dla roberta a Robert odwdziecza sie tym samym. Szkoda ze zajal dopiero 6 miejsce w Q3 ale licze na dobry wynik w wyscigu. Moim zdaniem biorac pod uwage dotychczasowe wyniki Robert powinien pozostac w Renault na przyszly sezon. Widac ze jest dla nich cholernie wazny i robia naprawde fantastyczna prace razem mimo ze konkurencja jest silniejsza. W Mercedesie, o ile prawdziwe sa plotki o tym ze ma zastapic Shumachera znowu bedzie drugim kierowca, bo niemieckie teamy juz tak maja, ze musza miec Niemca w teamie ktory mimo kiepskich wynikow (patrz Heitfeld w BMW Sauber) jest faworyzowany. Takiej dobrej pozycji i szacunku ze strony teamu jak w Renault Robert nie bedzie mial w zadnym niemieckim teamie...

0000_menu