ďťż
Lincoln i jego Pneumatyczne Zawieszenie - POMOCY ?:)




hodik - 2010-07-28, 05:04
WITAJCIE !!
W końcu udało mi się kupić wymarzonego TC,jednak jak to bywa z 11-letnim samochodem, wymaga on małego dopracowania jednak z czasem na pewno się uporamy Ryjek mi się cieszy ogromnie i cały czas bym siedział w garażu

- Niestety jest coś nie tak z Pneumatycznym zawieszeniem Chodzi o to, ze auto podnosi się do góry, lecz nie opada i stoi jak taka koza dupą do góry i świeci wszystkim zadkiem- strasznie mi się to nie podoba ponieważ nie dość, że auto wygląda dziwnie to wiem,ze poduszki długo tak nie pociągną i chciał bym to jak najszybciej uruchomić, żeby ładnie działało. Czy byli byście w stanie jakoś mi podpowiedzieć, gdzie szukać winowajcy ? Wydaje mi się ze nie w kompresorze ( pompie ) bo przecież auto się elegancko podniosło i stoi równo, bylem pod samochodem i tam jest wszystko cacy - Poduszki zdrowe, kable żadne nie wiszą, pourywane nic nie jest a Ja niestety zgłupiałem ponieważ nie znam się póki co na tym w ogóle i spać po nocy przez to nie mogę. Podobno se jakieś czujniki odpowiadające za opuszczanie samochodu, tylko nie mam pojęcia gdzie ich szukać i jak zdiagnozować, że są uszkodzone

- Kolejne pytanie to po jakim czasie ewentualnie auto powinno zejść w dól jak dałem w bagażniku przycisk od Pompy na OFF ?

POMOCY !
Z WIELKIE DZIĘKI ZA ODPOWIEDŹ




piotrekzet - 2010-07-28, 07:01
Obawiam się, że jak dałeś pompę na OFF to nie powinno zejść wcale. Przyznaję, że o zawieszeniu pneumatycznym mam dość mgliste pojęcie, ale może problem jest w samym przełączniku? Masz odzielny na UP i DOWN czy załatwia to ten sam przełącznik, tylko raz jest UP, a raz DOWN?
Gratuliję zakupu, wrzuć jakieś fotki może?



hodik - 2010-07-28, 08:02
No własnie jak dalem na OFF to nie zeszło wcale, a ktoś mówił, że zejdzie:P Tam jest przycisk włączający i wyłączający nie ma oddzielnego DOWN oraz UP Fotki zrobię jak pogoda ładniejsza bo dzisiaj masakra



RadAg! - 2010-07-28, 17:11
Powietrze schodzi przez jakis zawor na pewno wiec moze jest uszkodzony lub jakis czujnik cisnienia...Zgadywanie, tez nic nie wiem o pneumatycznych zawiechach. Znasz angielski? Jezeli tak pisz na crownvic. net. tam pomagaja we wszystkim co dotyczy Panther.




Macianowa - 2010-07-28, 20:21
problemow moze byc sporo kompresor , czujnik wysokosci ,duzo info na crown.vic zamieszczam temat http://www.lincolnsonline.com/tech/00061.html



Nedzwiedz - 2010-08-12, 22:39

No własnie jak dalem na OFF to nie zeszło wcale, a ktoś mówił, że zejdzie:P Tam jest przycisk włączający i wyłączający nie ma oddzielnego DOWN oraz UP Fotki zrobię jak pogoda ładniejsza bo dzisiaj masakra

Schodzi na bank.



lincoln1998 - 2010-08-16, 18:22
Siemka hodik

Niechce cie martwić ale jak już pisze to ci powiem że w Lincolnach są dwie wady też takie jak : zamki się rozwalają od bagażnika mam to samo w tej chwili ,a drugie że bedziesz pewnie musiał w nim robić pompe od wspomagania ja mam to samo:( i rozmawiałem z kolegą co ma lincolna limo i też mu się to samo przytrafiło co mnie

Pozdrawiam

I GRATULUJE ZAKUPU



hodik - 2010-08-17, 10:30
Ale co to ma wspólnego z Zawieszeniem ? )) Na razie żadne z tych problemów mnie nie dotyczą



5th avenue - 2010-10-14, 00:02
Witam wszystkich!

Podobnie jak kolega kupiłem TC r.1997 EXECUTIVE tylko że w wersji 120" Jeżdżę od połowy lipca i tu zaczyna się amerykańska przygoda z zawieszeniem. Leży na podłodze w sumie od momentu zakupu, a w sobotę i niedzielę mam kolejnych klientów do wożenia...
Byłem w serwisie tak na szybko podpięli pod kompa i podpompowali uruchamiając test. Wniosek: kompresor działa, poduszki też. W tym czasie też przestała świecic kontrolka "check air suspension" ale gdy siedziało w niej więcej ludzi to nie podpompywało. Co prawda zeszło po ok 2 tyg. i znów świeci i piszczy.
Zamówiłem czujnik wysokości zawieszenia założyłem i... nic. Dzwoniłem do sprzedawcy: "na 1mln % sprawny". Już trzeci mechanik który mi powiedział że są składane w przydomowych garażach i stodołach. Dał tipsa żeby szukac przetartych przewodów pod podłogą. - sprawdzałem w moim cacku przewody idą przez środek... no i stoi teraz wybebeszona. Nawet znalazłem 1 US centa demontując tylną kanapę. nie umiem się tylko dostac za schowek (tzw glovebox) ale jutro nad tym popracuję. sprawdzę to "air" zawieszenie od a do z

a o to moj jamnik:



lincoln1998 - 2010-10-14, 09:29
Bardzo fajny jamnik

Może załóż post do działu LINCOLN i popisz o nim troche co i jak i więcej fotek obowiązkowo !

Zrób Post żeby tutaj nie pisać bo się zrobi mały bałagan.



hodik - 2010-10-14, 10:12
Fotka nie działa, ale nie o tym tutaj temat:

- Ja swoje zawieszenie uruchomiłem Nie potrzebnie wymieniłeś ten czujnik - wystarczyło, rozebrać wyczyścić a nie od razu ładować się w koszta. Z tego co mogę ci podpowiedzieć skoro auta nie podnosi a jesteś pewny, że kompresor działa to znaczy że będzie to pewnie jakaś bzdura. Zdejmij ten plastik który ukrywa kompresor i zobacz jak tam wyglądają wtyczki kable itd. - Czy sprawdzałeś przycisk w bagażniku który wyłącza kompresor od zawieszenia ?



cezar62 - 2010-10-14, 13:18
5th avenue - jako obrazek wstawiłeś link do innej strony, dlatego był tu niewidoczny (zmieniłem to).
Jeżeli chcesz pokazać zdjęcie, to po prostu ładuj zdjęcie jako załącznik do tekstu



kuzyn05 - 2010-10-15, 12:15
Witam ... widze ze ludzie pisza rozne rzeczy np co ma wspolnego pompa wspomagania czy wylaczenie w bagazniku zawieszenia tylniego ktore to sluzy w innym celu . Jezeli chodzi o podnoszenie i opuszanie zawieszenia to tylko jest odpowiedzialny kompresor i a w nim sa zaworki do pompowania i opuszczania sterowane przez komputer i byc moze jeden z nich sie zaciol , ja proponuje rozebrac i naoliwic lekko , pod warunkiem ze wylacznik nad tylnym mostem przy zbiorniku paliwa dziala poprawnie , u mnie np , pomoglo rozlaczenie przewodow od akumulatora w celu ponownego wlaczenia komputera i wszystko dziala do dzisiaj poprawnie , odnosnie podnoszenie i opuszczanie pojazdu powinno dzialac nie dluzej jak kilkadziesiat sekund . powiedzmy 30,40 sekund , >> nie zalezenie czy silnik pracuje czy nie << przy opuszczaniu troszke slychac schodzenie powietrza jak rowniez powinno sie wlaczyc pompowanie powietrza>> kompresor << w kilkadziesiat sekund po starcie silnika a nawet po przelaczeniu tylko na zaplon .. >> jezeli stoi nisko zawieszenie << .



kuzyn05 - 2010-10-15, 12:23
... jest tylko jeden czujnik tylnego zawieszenia ktory jest dokladnie nad tylnym mostem przy tylnej czesci zbiorniku paliwa i przy jego pomocy mozna takze regulowac wysokosc zawieszenia tylu . jest bardzo prosty w obsludze .a mianowicie chodzi o przelozenie jednej srubki jak dobrze pamietam , a napewno kazdy to potrafi .Pozdrawiam



5th avenue - 2010-10-16, 06:31
ok, dzięki za pouczenie o fotce;) na innych forach których byłem uczestnikiem tak się wstawiało zdjęcia więc tym się sugerowałem.

Co do zawieszenia to raczej już działa poprawnie (podniósł się ale test będzie dziś z załadunkiem, zobaczymy czy coś dopompuje). Rzeczywiście czujniki były oba sprawne, więc mam jeden na zapas:) Po prostu mechanik widac go źle przemierzył. Pomierzyłem i poprawiłem złącza w Skrzynce dystrybucji prądu [POWER DISTRIBUTION BOX] (podobno lubią uciekac w dół), a następnie zabrałem się za moduł za schowkiem. Podłączałem i rozłączałem wtyki ale nic nie dawało. Wyłączyłem zawieszenie, odczepiłem moduł, zagruntowałem na chwilę granatowo/żółty przewód by sprawdzic czy włączy się kompresor... i ruszył. Wyczyściłem wtyki i podpiąłem, następnie włączyłem na przełączniku zawieszenie. Z niedowierzaniem wsłuchiwałem się w dźwięk chodzącego kompresora i przykucnąłem przy tylnym kole by podziwiac jak się podnosi:)

PS. Taka mała rada: jak zdemontujecie lub zostawicie otwarty schowek tak, że świeci się w nim światło, musicie go zamknąc. Inaczej włączy się alarm po jakimś czasie (ok 30min-1h). Zdążyłem wziąc prysznic i dojśc do końca ulicy i usłyszałem skowyt alarmu (jeszcze się śmiałem, że chyba domu nie zamknąłem:) ). Po 2h telefon że jamnik wariuje w garażu - Świeci naprzemiennie prawa i lewa strona, a do tego skrzeczy jak tir przy cofaniu. alarm się powtarzał co ok 30min, aż wróciłem i zamontowałem schowek.

i jeszcze jedna rzecz: czujnik poziomu zawieszenia w modelach 95-97 jest identyczny jak w 98-03 więc nie trzeba szukac dedykowanego do 95-97. wcześniejsze 90-94 miały "ponoc" wtyczkę na 3 przewody.
Powered by WordPress, ©