---

Taurus_GL - 2007-01-18, 19:12
A wiec mam taki problem. Szczegolnie jak samochod pracuje na postoju z rury wydechowej wydobywa sie gesty bialy dym a we wnetrzu czuc charakterystyczny zapach podobny do autogazu. Jednym slowem cuchnie spalinami i to ostro. Silnik poza tym pracuje nierowno, jak przyloze reke do wylotu rury to spaliny nie uchodza rownomiernie ale tak jakby strzelal co kilka sekund. Poza tym jak dodaje gazu, zeby np. ruszyc ze skrzyzowania to czasami jest tak, ze najpierw wciskam pedal a dopiero pozniej samochod przyspiesza z szarpnieciem. Taka "turbodziura". Ale CHUCK Engine sie nie swieci.
Oczywiscie nie jest to trafiona uszczelka Odkrecalem korek od chlodnicy przy pracujacym silniku a takze korek oleju i nie zadnych objawow typu wydmuchiwanie plynu od chlodnicy czy kropelki wody na korku oleju.
Co to moze byc? Paliwo tankuje o liczbie oktanowej 87 tak jak jest w instrukcji obslugi. Olej wymieniam nawet wczesniej niz przewiduje instrukcja co 2-2,5 tysiaca. Szczerze mowiac robi mi to wode z mozgu

Czy to mozliwe, zeby pracowal np. na zbyt ubogiej mieszance ??? Jak reguluje sie wolne obroty w silniku 3.0??? Jesli ktos wie to prosze niech mi dokladnie napisze, bo w mojej ksiazce sa tylko podane jakies parametry ale nigdzie nie pisze jak to zrobic. Czy na wtrysku mozna ustawiac sklad mieszanki

PS. Bylem dzisiaj u mechanika i powiedzial, ze dymi dlatego, ze jest zimno [rzeczywiscie zaczol jakos od soboty jak nieco ostrzej przypizdzilo] ale co z tymi obrotami i wydechem
Pozdro i dzieki z pomoc

---

Bogdan - 2007-01-18, 20:44
To moja ostrożna sugestia (oby się nie sprawdziła!) - nieszczelność zaworów. Mam to za sobą. W ekstremalnych, końcowych warunkach z trudem poruszałem sie dodając jedynie delikatnie gazu. W każdym innym przypadku następowało dławienie silnika połączone z "kichaniem" itp. Niezależnie czy na oktanach czy gazie(ten rodzaj paliwa pod koniec takiej jazdy musiałem całkowicie wykluczyć bo non stop "walił w gażnik" -popularnie mówiąc.
Na moich oczach mechanior (no- pomocnik po zdjęciu głowicy) udowodnił mi iż nie jest w stanie dotrzeć zaworów do gniazd. Po godzinie docierania prawie 1/4 powierzchni nadal była "czarną dziurą", a to tylko jeden z 6 !.
Głowica poszła do roztoczenia i wstawiono nowe gniazda. Ale to już koniec- w/g opini tegoż człowieka (posiada jedną z najlepszych kpl.linii do regeneracji głowic) więcej takich "usprawnień" nie da się wykonać, bo grubość ścianek korpusu głowicy na to nie pozwala.

Aleeeeeeeeeeeeeeee - nie martw się! tutaj, wspólnie dowiadujemy się więcej niż bylibyśmy w stanie uczynić to samodzielnie. Jak widać nie zawsze są to tylko pozytywne info.Ważniejsze że SĄ! ,że jest nas kilkudziesięciu (TAK! -moderatorzy!) i łatwiej pewne problemy rozwiązać

Pozdrowienia ( Jezu miej w opiece tych na morzu! a zapowiadali wyprawę promową - only 10 w wiadomej skali TRZYMAJ SIĘ ! czego chcesz)

---

GAZDA - 2007-01-18, 22:04
może uszczelniacze lub pierścienie i olej spala...
a działa u ciebie wogóle ten check, może żarówecka sie spaliła albo cuś...

---

Taurus_GL - 2007-01-19, 17:59

może uszczelniacze lub pierścienie i olej spala...
a działa u ciebie wogóle ten check, może żarówecka sie spaliła albo cuś...
Oleju nie spala, a przynajmniej nie duzo bo wymieniam co okolo 2,5 tysiaka tj. trzy- cztery miesiace i pomiedzy wymianami nie spada za duzo poziom oleju, ani nie jest taki spalony, czarny. Poza tym jakby bral olej to dym bylby niebieskawy jak w syrenie a nie bialy
Check oczywiscie, ze dziala, bo przeciez sie zapala jak przekrecam kluczyk w stacyjce, poza tym czasami sie zapalal podczas jazdy o duzej wilgotnosci powietrza jak mialem jeszcze stare przewody i kopulke

EDIT: Dalej nikt mi nie odpowiedzial, czy w silniku na wtrysku mozna ustawiac wolne obroty? Jeden mechanik powiedzial mi ze jak silnik sie trzesie to prawdopodobnie to moga byc te gumy na ktorych siedzi w ramie, co wydaje mi sie mocno nierealne
Pozdro

---

brolcio - 2007-01-19, 19:14
Jak silnik jest zmulony jest prawdopodobne, że masz źle ustawiony zapłon co powoduje złe spalanie mieszanki. Co do niskich obrotów to reguluje je ECM za pośrednictwem silnika krokowego (regulatora niskich obrotów, który potrafi się zacinać) - teoretycznie jest to nieregulowalne - praktycznie można sie pobawić na przepustnicy (jest tam taki mały ogranicznik zamknięcia przepustnicy w postaci śrubki bez łepka na którym opiera się element mechanizmu przepustnicy - jednak regulacje te mogą powodować "rozstrojenie" czujnika TPS - położenia przepustnicy ) i w zasadzie ograniczają się jedynie do możliwości podniesienia wolnych obrotów.