---

KiT - Wto Gru 25, 2007 8:54 pm
" />Po ok. 320 godzinach jazdy off-road i niesamowitej kraksy wykonanej w dniu wczorajszym przez mojego syna poszło łożysko w silniku MM 5700 (i jeszcze pół modelu było do wymiany).

Generalnie dla tych co będą szukali wcześniej czy później... wymiar łożysk w silnikach Mamba Max to 11x5x5 [mm], kryte metalowym pierścieniem z dwóch stron.

Jak rozebrać silnik o tym innym razem. Kompatybilne łożyska to 685ZZ z naszego rynku. Ale uwaga mają one zbyt niski indeks prędkości z tego co wyczytałem. Niemniej to dość popularny rozmiar.

---

Maciej Czekajewski - Śro Gru 26, 2007 12:13 am
" />Mi również padło łożysko w MM5700 Próbowałem rozebrać silnik ale mi się nie udało. Pierwszym problemem było odkręcenie śrubek (strasznie mocno przykręcone). Kiedy już się z tym uporałem, pojawił się kolejny problem. Boczne ścianki ani drgnął... W między czasie napisałem do chłopaków z CC z zapytaniem jakie łożysko tam siedzi, ale odpisali żeby pod żadnym pozorem nie wymieniać samemu tylko odesłać do nich do naprawy. No i póki co silnik leży z padniętym łożyskiem w pudełku.

KiT, jeśli możesz to napisz:

1) jakie dokładnie (firma, źródło) łożysko kupiłeś/będziesz kupował;
2) czy i jak uporałeś się z bocznymi ściankami.

Dzięki i pozdr.
Maciek

---

KiT - Śro Gru 26, 2007 1:33 am
" />Maciek,
Silnik jest zaklejony jak twierdzi CC żywicą. Ale na mój gust jest to coś przewodzącego ciepło czyli albo borosilikat albo podobny środek. Generalnie aluminium (a z tego jest dekiel) ma inną rozszerzalność cieplną wzgl. tworzyw sztucznych i w 95% przypadków uda się rozdzielić je jeśli nagrzeje się do 80C. To powinno wystarczyć.

Zaś uszkodzone łożyska mają to do siebie, że się grzeją. Czyli wystarczy potrzymać silnik z odkręconymi śrubami i bez obciążenia na wysokich obrotach jakieś 4-6 minut i puszki same się nagrzeją.
Generalnie łatwiej schodzi ta część gdzie są kable. Do czynności serwisowych wystarczy zdjąć jeden element. Ja użyłem coś na kształt ściągacza. Możesz też nagrzać dekiel i zamrażaczem schłodzić korpus, jak nie puści za pierwszym razem. Ważne jest by ściągać na ciepło. Tak samo łożyska.

Na chwilę obecną włożyłem łożyska (wkleiłem na loctile) 685ZZ tyle że one w zależności od czynnika smarującego mają indeksy prędkości:
- smar 41 000 rpm
- olej 54 000 rpm
Mamba potrzebuje 70 000rpm. Ale sądzę że będzie można to znaleźć w wymiarze 11x5x5 lub włożyć 11x5x4 (zew. x wew. x grub.) te występują jako ceramiczne z indeksem 80 000 - 120 000 rpm. Aczkolwiek patrząc na wielkość rotora wolałbym nie skracać podparcia.
\EDIT:
Znalazłem dziś łożyska. W kraju nie ma jakoś nie jestem zdziwiony. Po co komu dobre łożyska Lepiej sprzedać 4 razy słabsze wszyscy będą szcześliwsi zwłaszcza klient bo kupił za pół ceny

Symbol części jest 685 ZZ/C lub 685 ZZ-C. Są to ceramiczne łożyska z indeksem 80 000 rpm. Żywotność mają ok. 3 razy dłuższą niż stalowe.
Koszt za łożysko to $6.50 zamówiłem 6 sztuk jak się sprawdzą i rozbierzesz silnik to masz u mnie jedną parę

Jak Polska Poczta nie stanie mi na drodze
EDIT 2: Zauważyłem że najczęsciej opisują łożyska 5x11x5mm. Jest o wymiar łożysk stosowany w rc Heli

---

Maciej Czekajewski - Pon Sty 07, 2008 7:25 pm
" />W końcu udało mi się rozebrać silnik Mamby.

Wg porady KiT'a rozgrzałem obudowę silnika (do temp. 65st.C za pomocą suszarki do włosów) i tylna ścianka puściła bez większych problemów (choć przy temp. obudowy podgrzanej do 45st.C nie dało rady).

W środku KUPA brudu i przednie łożysko w drobnym maku. Muszę się jeszcze uporać z pozostałościami przedniego łożyska (zewnętrzny pierścień łożyska siedzi dalej w obudowie silnika i za cho...re nie chce drgnąć).

---

Maciolus - Pon Sty 07, 2008 7:33 pm
" />Boca Bearings Robert?

Sciagnalem sobie pare ceramicznych do Feigao. Jeszcze nie podmienialem.

---

KiT - Pon Sty 07, 2008 9:39 pm
" />Niee tym razem Protek R/C
Ale jestem też po rozmowach z Acer Racing. Rozważają wypuszczenie serii full ceramic. To będzie niezniszczalne. No możne niezupełnie, 15 000 godzin czy coś koło tego

Zobaczymy...

---

zbuffer - Śro Maj 21, 2008 8:07 am
" />Wiem że temat jest stary ale chyba mam ten sam problem:/
Wczoraj mój model (Tb-01) zatrzymał się po pół godziny jazdy i nie z powodu rozładowanego akumulatora:P
Otworzyłem pokrywę "skrzyni biegów" i okazało się że zębatka atakująca wycięła w odbiorze dróżkę i sama jest nieźle poturbowana..
pomyślałem że pewnie źle ustawiłem luz i wystarczy wymienić zębatki ale po zdemontowaniu coś o wiele gorszego odkryłem..
Wał mojej Mamby 4600 kV rusza się na boki i wydaje przy tym takie stukanie....jeździłem na niej niecałe 2 godziny w ogóle!!!
Nie pamiętam co prawda jak było na początku ale chyba wał się nie może ruszać na boki i stukać tylko powinien siedzieć sztywno?!
Silnik ani sie nie przegrzał ani nie miał jak się uszkodzić bo jest dość mocno zabudowany.
Co się stało?! czy tak wyglądają objawy rozwalonego łożyska?
Jakim cudem to się stało po 2 godzinach jazdy?
Rozumiem że to jest traktowane jako wada fabryczna i naprawią mi w CC na gwarancji tak?

Pozdrawiam

---

KiT - Śro Maj 21, 2008 8:16 am
" />tak naprawiają bez mrugnięcia okiem.