ďťż
Metro w okolicy?
22 - Śr lip 20, 2005 9:30 " />Czy wiecie coś o budowie metra, gdzie planowana jest stacja , może gdzieś koło nas? Wiem, że budowa ma być rozpoczęta w 2008r. Krzysztof Rożniatowski - Śr lip 20, 2005 10:28 " />Jeśli nadal podtrzymane będą plany dotyczące 2 linii metra to stacja B-19 (kończąca linię po tej stronie Wisły) znajdować się będzie w pobliżu skrzyżowania Rembielińskiej i Kondratowicza (gdzieś na wysokości Kościoła), zatem bardzo blisko. Byle wybudowali. Wizje przebiegu planowanych linii metra można obejrzeć pod adresem: http://republika.pl/kmmetra/Schemat%20Metra.gif Pozdrawiam, K.Rożniatowski ~|_ukasz - Śr lip 20, 2005 11:26 " />Mysle, ze jeszcze bardizej tej linii skrocic sie nie da (wielokrotnie juz byla cieta). Na ww. stronach pisza, ze koniec budowy do 2010 Nie znalazlem nic o kolejnosci oddawania stacji... ktos ma jakies info? Krzysztof Rożniatowski - Śr lip 20, 2005 12:16 " />Dotychczas było tak, że kolejność oddawania stacji była z grubsza taka jak numer stacji - stąd wniosek, że B-19 może być ostatnią. Wyjątki to stacje, które opuszczono w trakcie realizacji (np. Plac Konstytucji A-12 czy Muranów A-16) ze względów oszczędnościowych, a dziś coraz częściej słychać głosy, że do nich trzeba wrócić (i nawet już wydaje się pieniądze na studium ustytuowania wyjść z tych stacji metra). Rok 2010 figurował w założeniach rozwoju sprzed dobrych kilku lat i należy go traktować raczej z przymrużeniem oka. Chyba, że uda się to co pierwotnie planowano, że wykonawcą będzie podmiot prywatny w zamian za prawo dzierżawy gruntów nad stacjami. Wtedy wierzę, że 4-5 lat mogło by wystarczyć do zakończenia realizacji (oczywiście od momentu gdy Miasto ustali wszystkie sporne prawa własności do terenów przez które biec będzie linia metra - co może potrwać....). Śledzę ten wątek od dość dawna i skłaniałbym się do wstrzemięźliwości w ocenach kiedy będzie można do pracy w Centrum dojechać z Rembielińskiej metrem. Pozdrawiam Jurek - Śr lip 20, 2005 12:24 " />Super !!!!Super!!! Nasze Osiedle budowane jest szybko -to widać. Zatem poczekamy na przystanek Metra skoro takie są plany.Cieszę się z Metra bo to podnosi badzo walory Osiedla Rembielińska . Własne "M" + Metro to spora radość -pozdrawiam Wszystkich Jurek ~|_ukasz - Śr lip 20, 2005 12:31 " />Och, daleki jestem od wiary w oddanie stacji obok nas chocby w okolicach 2010. Czytalem kiedys o technologiach kopania, ponoc ta uzywana aktulanie jest starodawna (zywcem z kopalnii w czasach PRL). Za to jak niedawno jakas firma prywatna przekopywala sie pod Wisla (jakies rury kladli) i zrobila to bardzo sprawnie (jakies specmaszyny) - pisali czy mowili, ze gdyby znalazly sie pieniadze na tamta technologie to M pojawilo sie na Pradze duuuzo szybciej. Z prywatnym inwestorem to pierwsze slysze, ale trzymam kciuki za takie rozwiazanie! Robert - Śr lip 20, 2005 15:56 " />2010 jest tylko realny śródmiejski odcinek Do tej pory zatwierdzone zostały warunki zabudowy oraz przeprowadzone zostały za kwote 5 mln badania geologiczne dotyczące środkowej trasy II linii metra. Obecny projekt dotyczący przebiegu II linii na tym odcinku zakłada: Planowane stacje: * Rondo Daszyńskiego * Rondo ONZ * Marszałkowska * Nowy Świat * Powiśle * Praga Centrum * Dworzec Wileński termin jest realny powyższego odcinak jeśli rozopocznie sie budowa 2007 czyli po oddaniu ostatniej stacji pierwszej lini co jest realne poniewaz mamy juz prawie zagwarantowane fundusze unjne.dla ostatnich stacji 1 lini Natomiast w 2 lini nastepna część od Wileńskiego do Rembielińskiej termin jest nieznany Przy partnerstwie publiczno prywatnym wychodzi opłacalnośc śródmiejskiego odcinka. Jest też mało realna szansa na "styl madrycki"który opiera się na zagwarantowaniu środków stałych przez 5 kolejnych lat w kwotach nie wyobrażalnych przez nasze Państwo plus kolosalne fundusze UE co pozwoliło na zakup najnowoczesniejszych technologi .Tempo jest tam dzięki takiemu finansowaniu zawrotne -5 stacji w jeden rok itd Natomiast PPP opiera sie na: ">Możliwości finansowania potrzeb inwestycyjnych Warszawy, w zakresie infrastruktury technicznej, zależą od poziomu dochodów budżetowych oraz niezbędnych wydatków na zaspokojenie bieżących potrzeb publicznych. Z obliczeń wynika, że nie jest możliwe sfinansowanie z budżetów samorządów warszawskich nawet priorytetowych potrzeb rozwojowych. W latach 1998 - 2010 stopień pokrycia tych potrzeb wyniesie około 40 - 48 %. Ponieważ w ostatnim okresie czasu zaangażowanie państwa w finansowanie inwestycji ogólnomiejskich maleje, trudno jest przewidzieć, jak wysokie środki będzie przeznaczał rząd na cele inwestycyjne w Warszawie. Z tego też powodu przewiduje się, że następne linie metra w Warszawie powinny zostać wybudowane w systemie koncesyjnym - bez angażowania w nie środków z budżetu miejskiego. Bazując na doświadczeniach innych miast europejskich i pozaeuropejskich stwierdzono, że najlepszym rozwiązaniem jest partnerstwo z podmiotem prywatnym, który sfinansuje budowę metra, a wobec którego miasto zaciągnie długofalowe zobowiązanie. Po przeanalizowaniu wszystkich formalno – organizacyjnych aspektów takiego partnerstwa, sprawdzeniu czy jego zastosowanie w polskich warunkach jest możliwe, Rada Miasta Stołecznego Warszawy w czerwcu 2002 r. podjęła uchwałę, w której wyraża zgodę na realizację II linii i odcinka III linii metra w formule partnerstwa prywatno–publicznego i zobowiązała Zarząd m. st. Warszawy do wykonania niezbędnych prac przygotowawczych. |