ďťż
micro rs4 - problem z ustawieniem
Evolter - Nie Wrz 14, 2008 4:59 pm " />Model strasznie rzuca tyłem przez co nie da się jeździć i nie bardzo wiem dlaczego... :/ Model miał zblokowane dyfry (z wersji drift), ale wsadziłem do niego nowe zębatki - niestety nie pomogło, na kołach do driftu wciąż fajnie się ślizga, lecz na gumach przy skręcie robi 180. Piotrek Skoczek - Nie Wrz 14, 2008 7:14 pm " />A tylnie kola nie kręca się wolniej.?? Może potrzebuje wyczyszczenia tylniej osi. Evolter - Nie Wrz 14, 2008 8:14 pm " />Nie rozumiem, jak tylnie koła mogą się kręcić wolniej? Względem siebie (praca dyfra)? Jak już wspomniałem wsadziłem nowe zębatki bo miałem zblokowane dyfry, więc jeszcze nie chodzą całkiem płynnie ale jakichś specjalnych oporów nie robią... Wsadziłem tylnią oś z dyfrem od innego mrs4 ale jest to samo - spróbuję jeszcze przedni wymienić. Jakieś inne pomysły co moze być nie tak? orcio - Czw Wrz 18, 2008 6:24 pm " />W takim razie musisz mieć problemy z ciężko chodzącą przednią osią. Obejrzyj łożyska i zobacz czy nie ma gdzieś oporów na przedniej osi. Jak blokowali dyfer klejem, to może się gdzieś dostał. Jarek Poniatowski - Czw Wrz 18, 2008 10:39 pm " />Czesc. Problem polega na tym, że micro ma normalny dyfer. Nie tak jak np w X Ray, gdzie jest kulkowy. Przy szybszym wcisnięciu gazu, cała moc idzie na koła, co powoduje zerwanie przyczepnosci. Przy kulkowym mozna to regulowac w mrs4 niestety nie.. Ja także borykałem się z tym problemem. Poprostu trzeba się nauczyć panować nad modelem w kazdej sytuacji.. Ja przy graupnerze 300 speed 6v i lipo 7,4 nie mogłem za chiny opanowac modelu, ale z czasem się polepszało Nigdy nie dało się wcisnąc odrazu na starcie pełnego gwizda, bo micro poprostu sie przewracało na dach. Ale jak juz troche się bujnął to leciał jak oszołom. Evolter - Czw Wrz 18, 2008 11:21 pm " />Możliwe że dyfer planetarny nie jest najlepszy, jednak to nie może być jego wina gdyż moim mrs4 w ogólę nie da się jeździć bo zachowuje się tak jakby miał napęd tylko na tył. Sprawdzone paski i zębatki, są dobre za to założyłem tylnie koła na przód, a przednie na tył i jest lepiej albo komplet przednich na tył i przód, i też nawet się trzyma... a więc czy to może być wina opon?? W dotyku wszystkie są identyczne i nie powinno być takiej różnicy. Test na torze dopiero w poniedziałek... LINK - tutaj foto opon, przody jak i tyły wyglądają na tak samo zużyte. Przemysław Staniewski - Pią Wrz 19, 2008 1:53 am " />Rodzaj dyfrów nie powinien mieć tu znaczenia (jeżeli pracują prawidłowo). W standardowym M18 też są dyfry satelitowe. Znaczenie ma natomiast stan opon ,ich twardość , ustawienie zawieszenia i rozkład mas w modelu. Jeżeli jest problem z tyłem to po pierwsze ustaw tylnie zawieszenie miękko (do driftu pewnie było utwardzone). Jeżeli to nic nie da zmień rozkład mas i dociąż tył. Jeżeli te zabiegi nic nie dadzą to pozostają tylko opony. Przemek Morawski - Pią Wrz 19, 2008 5:42 am " />Testowałeś model w pomieszczeniu czy na zewnątrz? Pytam bo wczoraj wieczorem pośmigałem trochę Xray-em Nt18T i model był nie do opanowania choć jakiś czas temu w tym samym miejscu jeździł jak przyklejony. Wczoraj co wcisnąłem gaz na wyjściu z zakrętu tył wyprzedzał przód Przyczyna? Wraz ze spadkiem temperatury spadła przyczepność opon, podłoże zimne, opony nie chciały zrobić nawet lekko ciepłe i efekt taki jak napisałem. Evolter - Pią Wrz 19, 2008 9:17 am " />Dywan, wykładzina, panele, płytki oraz asfalt - na tych nawierzchniach testowałem i na każdej model robi obrót 180, co do twardości to chyba nie był utwardzany, mimo to wyciągnąłem całkiem tylni amorek, a więc bardziej miękko nie będzie (no jeszcze zostaje nacięcie podwozia). Dociążałem go używając około 100-150g na przód, później na tył, i nie ma jakichś zmian (przynajmniej nie przy tak niewielkich prędkościach). Z tego wynika, iż jednak to wina opon skoro nawet przednie na tyle lepiej trzymają. Zamówię komplet na tył i zobaczymy, jednak wciąż się dziwie bo na prawdę nie wyglądaja na zjechane, a jeździ się tak samo jakby z przodu były opony, a z tyłu plastiki do driftu :/ orcio - Nie Wrz 21, 2008 8:35 am " />A rozbierałeś przedni dyfer? Może nie ma już zębatek - w micro są palstikowe. W moim micro nawet na mocno zużytych oponach nigdy nie było takiego problemu (oczywiście zrzucał trochę tyłem ale nie tak bardzo). Ja zdecydowałem się na wymianę przedniego dyfra na one way i trakcja zdecydowanie się poprawiła - gorzej tylko było przy gwałtownym puszczeniu gazu w zakręcie. Do micro rs4 dostaniesz dyfer kulkowy na tył. |