ďťż
Model dla 11 latka.
tijo-tijo - Pon Gru 21, 2009 7:44 pm " />Mam na imię Mateusz mam 11 lat.Bardzo interesuję się modelami aut zdalnie sterowanych. Obecnie mam duży model zabawkę F1. Jaki prawdziwy model auta wybrać na początek truggy,buggy czy monster truck.Wolałbym coś w teren bo w mojej okolicy jest więcej miejsc do jeżdżenia autem terenowym. Mam do wydania 1.000 zł. Czy jest ktoś tutaj na forum w moim wieku , chętnie popiszę. Wyso52 - Pon Gru 21, 2009 8:13 pm " />1000 zł masz do wydania na podwozie , model rtr , czy cały osprzęt modelarski? Łukasz Krupka - Pon Gru 21, 2009 8:24 pm " />Pierwsze pytanie : spalina czy elektryk?? Drugie: jaka skala cię interesuje (1:10, 1:8, 1:18)?? Za 1000zł kupisz już dobry model tijo-tijo - Pon Gru 21, 2009 8:39 pm " />Interesuje mnie model spalinowy. W skali 1:8 lub 1:10. Podoba mi się model auta HPI FIRESTORM. Mam 1.000 zł tylko na model z aparaturą. Gensior - Pon Gru 21, 2009 8:45 pm " />Weź pod uwagę to, że elektryki są dużo prostsze i łatwiejsze w obsłudze. Firestorm występuje także w wrsji elektrycznej, jako E-Firestorm, lub E-Firestorm Flux. Zmieścisz się spokojnie w 1000zł z samym modelem, nawet Fluxem. Pamiętaj, że przy elektrykach na początku masz duży wydatek (ładowarka, pakiet) w spalinkach paliwko się kończy, a i ono trochę kosztuje:) Ale jeżeli chcesz zaczynać od spalin, proszę bardzo, dal chcącego nic trudnego:) Wyso52 - Pon Gru 21, 2009 8:49 pm " />Po pierwsze , nie żebym Cię obrażał ale wg mnie dla 11 latka spalina to za dużo. Wiem że chodzi o szpan przed kumplami z klasy bo oni śmieją się z elektryków ale z moimi było tak samo a gdy zobaczyli jak to smiga to im szczena opadła. Ale przejdźmy do rzeczy , w 1000 zł ze spaliną porządną NOWĄ się nie zmieścisz , a elektryka kupisz już konkret. A jeżeli byś się decydował na używkę elektryka to już za 400zł można mieć podwozie zawodnicze i w pozostałych 600 zł spokojnie się wyrobisz . A od spalin to już nie ja jestem. trzcina - Pon Gru 21, 2009 8:54 pm " />Chłopie bierz elektryka bo spalina to Ci palce pourywa serio! co prawda na naszych drogach są miejsca raczej tylko na off-road tijo-tijo - Pon Gru 21, 2009 9:17 pm " />W spalinowym mi tata pomoże bo był modelarzem lotniczym, budował modele na uwięzi. Chce kupić nowy model spalinowy. Nie wiem czy moi koledzy się tym interesują? Więc szpanować nie mam przed kim. Wiem że z elektrykiem jest łatwiej a w spalinowym trochę trudniej. Łukasz Krupka - Pon Gru 21, 2009 9:22 pm " />Mam podobną sytuację (tata też bawił się w lotnicze ale szybowce ale jednak zacząłem od elektryka a teraz mam i spaline i elektryka ), ja jednak bym wziął elektryka n pierwszy model(nauczysz się ustawiać zawieszenie, przełożenie) Wyso52 - Pon Gru 21, 2009 9:30 pm " />Chłopak zrobi jak chce , pamiętaj też że niema szans jeździć spalinką np na drodze koło domu bo Cie sąsiedzi pogonią. Zrobisz jak chcesz , ale nowej dobrej spalinki nie kupisz , chyba ze jakaś przecena czy coś. Ja cie przekonuje do elektryka , mój kumpel też kupił spalinke na pierwszy model i niestety silnik zakatował po trzech bakach. Wg mnie spaliny są dla bardziej doświadczonych , ale jednak gdy do elektryków doszły pakiety lipo spaliny już są o krok niżej, ale oczywiście nie mówię że są złe. Grzegorz Kopertowski - Pon Gru 21, 2009 9:37 pm " />To czy mając model elektryczny zdobędzie wystarczająco doświadczenia do obsługi silnika spalinowego?- wątpię. Jeżeli tata mu będzie pomagać, to niech wybiorą to co uważają za słuszne. Koszty w sumie podobne. Łukasz Krupka - Pon Gru 21, 2009 10:08 pm " />Raczej nie chodzi o samą obsługę silnika ale raczej o podstawy jazdy, ustawień zawieszenia ogółem aby model jeździł lepiej Obsługi nauczy się albo czytając o silnika nitro albo gdy kupi model i będzie stosował się do instrukcji. Jest jeszcze 3 możliwość: jeśli pierwszy model(spaline) kupi osobiście może się umówić z właścicielem/pracownikiem sklepu na docierania-czasem warto wydać trochę więcej i mieć wiedzieć na przyszłość co robić a co nie Dobrze by też było jak byś miał nie daleko jakiś tor RC to byście z ojcem mogli pojechać, potrenować i wymienić parę zdań z innymi modelarzami;) Filip Paluszkiewicz - Pon Gru 21, 2009 11:04 pm " />no skoro ma to robić z tatą, to myślę, że spalina nie będzie jakimś strasznym błędem, aczkolwiek elektryki wcale nie są gorsze (mają tylko swoje wady): raz kupujesz pakiety i ładowarki (raz na długi czas), gdzie w spalinie 1l paliwa +-35-40zł, elektryki wcale nie są wolniejsze, tylko trzeba co 20 (no tu mogę skłamać) minut zmieniać pakiet, jak ktoś napisał za 1000zł kupisz używane podwozie zawodnicze+dobry osprzęt. Spaline za 1000zł kupisz, ale nie jakąś świetną. Silnik nitro łatwo zniszczyć już na docierce itp itd. to już sam zdecyduj pzdr Grzegorz Kopertowski - Pon Gru 21, 2009 11:11 pm " />Za 1000zł nie kupi jakiegoś super sprzętu, nie gadajcie głupot. 200zł (ładowarka + zasilacz) + 2 pakiety (200-300zł) zostaje 500zł na całą resztę a za 500zł kupi zestaw bezszczotkowy i to nie z górnej półki, a gdzie model, aparatura itd.? Gensior - Wto Gru 22, 2009 8:11 am " />Tak, tylko na początek musi być od razu bezszczota? Poza tym autor napisał ">Mam 1.000 zł tylko na model z aparaturą. więc rozumiem, że na ładowarkę, pakiet i inne graty ma oddzielną kasę. Za 1000 można kupić już naprawdę dobry model:) Wyso52 - Wto Gru 22, 2009 8:11 am " />Sądzę osobiście że dla 11 latka saturn wystarczy bez problemu zestaw bezszczotkowy dopiero gdy opanuje model , jakiś kolega sprzedaje team asso b44 za 400 zł z kołami i budą. Więc dobra ale na wszystko 1200 zł starczy ,a gdyby kupił tylko jeden pakiet lipo to by się w 1000zł wyrobił. Ale kolega chyba napisał że ma 1000 zł na model z apką ? Rozumiem ze na zasilanie masz jeszcze 500 zł ? Wojciech Skwarzyński - Wto Gru 22, 2009 8:39 am " />Podejrzewam że kolega ma 1000zł na wszystko.Nie wiem jak wy ale ja mając 11 lat nie miałem nieograniczonego dostępu do gotówki.Spalina a elektryk to dwa inne światy.Jeżeli Cię ciągnie do spalin to uzbrój się w cierpliwość czytaj dużo i w razie problemów pytaj ludzi.Za 1000zł kupisz dobrą używaną spalinkę bo nowej to nie za bardzo.Jak chcesz nową to dozbieraj jeszcze kaski i kup sobie jakiegoś Traxxasa(bardzo dobre modele dla początkujących).W elektryku będzie Ci łatwiej z obsługą jednak to nie to samo.Jeżeli masz chęci do nauki to się nauczysz wszystkiego co spalin dotyczy bez problemów. Pozdrawiam Juras 55 - Wto Gru 22, 2009 11:53 am " />Moim zdaniem trophy 3,5 był by dobry na początek jest w cenie i jak na początek nie miał by kłopotu z częściami . Co o tym myślicie ? Pozdrawiam Juras S-C-H-A-B - Wto Gru 22, 2009 7:45 pm " />Ojjiojoj Chłopie jesli masz 11 lat i uważasz ze stac cie na spaline to 1. jestes rozpieszczonym gowniarzem ( tata ci daje cały czas kasiore) 2. masz jakis złoty biznes na ktorym sie dorabiasz ( trawka,bimber itp) 3. nie masz pojecia jake to wydatki ja obstawiam 3. Nie mysl ze kupujac model wydasz 1000zł i troche benzyny ( to nie kosiarka ) Choc sam nie mam spalin to jednak nie raz byłem na poligonie to najczesciej posiadacze spalin je posiadaja bo lubia ciagle cos wymieniac . jesli chcesz jezdzic i nie wydawac potem duzo $$$$ kup elektryka ( za 1tys. mozesz sobie pozwolic na naprawde niezły model. jesli lubisz tylko wydatki i naprawianie kup spaline ( za 1tys. kupisz w miare poprawny model uzywany albo najtansze nowki) ps pamietaj ze magiczny rtr w spalinach to jedynie model z aparatura. Dolicz koszt: grzałek, zapasowych swiec, star box, dodatkowego akumulatora, kluczy itp) ps2 jak masz jeszcze jakies pytania do mnie pisz na gg w podpisie pozdr. Wyso52 - Wto Gru 22, 2009 8:38 pm " />Ktoś napisał kiedyś na forum , "Wiecie jaka jest największa różnica między modelem elektrycznym i spalinowym ? Taka że modelem elektrycznym jeździmy kiedy my chcemy , a modelem spalinowym wtedy kiedy chce model " enagem - Wto Gru 22, 2009 9:50 pm " /> ">Ktoś napisał kiedyś na forum , "Wiecie jaka jest największa różnica między modelem elektrycznym i spalinowym ? Taka że modelem elektrycznym jeździmy kiedy my chcemy , a modelem spalinowym wtedy kiedy chce model " Osobiście znam trochę inną wersję tego powiedzemia: Wiecie jaka jest największa różnica między modelem elektrycznym i spalinowym ? Taka że modelem elektrycznym jeździmy w przerwach kiedy go nie ładujemy , a modelem spalinowym wtedy kiedy mu pozwolimy! A teraz na poważnie. Tak czytająć,rysuje się obraz spaliniaka jako modelu bardzo awaryjnego,generalnie tematu tabu,magii i tajemnych zaklęć. Mocno upraszczająć jaka jest różnica pomiędzy modelelem elektrycznym a spalinowym? Generalnie w źródle napędu.To cóż jest tak awaryjne, silnik nitro? Bo reszta modelu praktycznie to samo,zaznaczam upraszczając! Chłopak pyta,sam zaznaczył że pyta.Dlaczego padają zaraz te trochę niemiłe epitety..... Jako dorośli zdajecie sobie sprawę,że on tego modelu sam nie kupi,nie podejmie decyzji,tylko zrobi to ojciec... Czy to może tak typowa nasza polska cecha zawiść? Dlaczego pyta? A może kieruje nim chłopięca ciekawość,może radość posiadania czegoś o czym marzy... Chyba trafił w dobre miejsce? Łukasz Krupka - Wto Gru 22, 2009 10:34 pm " />Jedyne co może być bardziej awaryjne w spalince to silnik. Jeśli chce jeździć off-road to nie ważne czy elektryk czy nitro i tak ulec może zawieszenie/dyfry. Obsługi się nauczy choćby z forum-jeśli by czegoś nie wiedział to może pytać/z instrukcji i zaleceń producenta/jeśli z jego regionu ktoś jeszcze zajmuje się modelarstwem to może się poradzić od innych, miejscowych modelarzy. OFF-TOP:modele na uwięzi mają silnik na eter?Mam w piwnicy silnik 0,8cm i on chyba jest na eter Tomek Trzos - Śro Gru 23, 2009 8:22 am " /> ">Po pierwsze , nie żebym Cię obrażał ale wg mnie dla 11 latka spalina to za dużo. Wiem że chodzi o szpan przed kumplami z klasy bo oni śmieją się z elektryków ale z moimi było tak samo a gdy zobaczyli jak to smiga to im szczena opadła. Ale przejdźmy do rzeczy , w 1000 zł ze spaliną porządną NOWĄ się nie zmieścisz , a elektryka kupisz już konkret. A jeżeli byś się decydował na używkę elektryka to już za 400zł można mieć podwozie zawodnicze i w pozostałych 600 zł spokojnie się wyrobisz . A od spalin to już nie ja jestem. Sorka za to co powiem, ale pieprzysz trzy po trzy. lol Mam 13 lat, pierwszy model spalinowy dostałem jako 8 latek i jakoś sobie radziłem. Juras 55 - Czw Gru 24, 2009 11:51 am " />Też tak myślę że za 1000 zł na początek można już kupić coś fajnego . Albo mógłby sobie poczekać i kupić używany model ze wszystkim . Juras 55 - Czw Gru 24, 2009 11:53 am " />Więc pozbieraj sobie kasę i kup sobie późnej coś lepszego naprawdę nie ma sensu kupować sobie taki model . Pozdrawiam Juras tijo-tijo - Czw Gru 24, 2009 12:17 pm " />Dziękuję za porady o modelu. Przeczytałem bardzo uważnie razem z moim tatą. Teraz czekam tylko na model. Życzę wam udanych Świąt Bożego Narodzenia. Wiktor Sułek - Czw Gru 24, 2009 12:22 pm " />Da sobie chłop rade, kurcze, nie róbcie ze spalin modeli nie do ogarnięcia, wszystko jest dla ludzi. A szczególnie, że tata zajmował się modelarstwem i nie ważne czy to modele latające czy nie, będzie mniej więcej wiedział o co chodzi i na pewno Ci pomoże. Poza tym jeśli będziesz miał świadomość, że to co kupiłeś kosztowało dużo pieniędzy i może się w kilka minut popsuć i nie będziesz starał się być mądrzejszy od instrukcji i rad innych to model będzie Ci długo służył. Tylko miej na uwadze to, że paliwo kosztuje nie mniej niż 100zł, czasami lubi spalić się świeca, kończą się oleje, zacierają się łożyska, palą się serwa, sprzęgła i czasami coś się lubi złamać itp. itd. Także wybierając model kieruj się przede wszystkim ceną i dostępnością części zamiennych. I tutaj w naszym kraju jedną z najlepszych propozycji firm jest HPI, a konkretny model to Firestorm - http://rcwroblik.pl/Model+Firestorm,57614084,01,i2.html Niestety, na początek musisz jeszcze troche pozbierać/odwiedzić babcię/ciocie/dziadka/pogadać z tatą/mamą żeby coś dołożyli Jak będziesz miał ok. 1200-1500zł będzie Cię stać na zakup pierwszej spaliny ze wszystkimi potrzebnymi do niej *****łami (grzałka, termometr, paliwo itp.). Pozdrawiam i Wesołych Świąt Maciej Nowak - Czw Gru 24, 2009 1:02 pm " />Albo np: http://modele.sklep.pl/product_info.php ... ts_id=4442 od razu z grzałką w komplecie. I wysyłka gratis Filip Kowalski - Czw Gru 24, 2009 9:19 pm " />Mateusz. Radze Ci kupić e-Firestorm Flux. Wmieścisz sie w 1000zł, kupisz zestaw RTR i bedziesz mógł śmigać. Miałem kiedyś Sprint2 z tym silnikiem i powiem szczerze. LATAŁ !! tijo-tijo - Sob Gru 26, 2009 11:53 am " />Dostałem model auta spalinowego GS Racing XUT. Jest to model w skali 1:8 truggy, wczoraj było powyżej 11*C dotarliśmy go i pojechaliśmy nim troche pojeździć . Do modelu dostałem paliwo Byron,narzędzia,skrzynkę narzędziową,oleje do zalewania silnika i filtra powietrza,termometr,grzałkę,butelkę do paliwa. Myślę że będę zadowolony. Maciej Nowak - Sob Gru 26, 2009 12:09 pm " />Z pewnością . Tylko z tym jeżdżeniem w chłodnym, zimnym i mroźnym to bym uważał. Szczególnie plastiki lubią tracić elastyczność i pękają. A tak to polecam dużo czytać forum, pytać jak się czegoś nie wie (chociaż 99,9% odpowiedzi na Twoje pytania znajdziesz w "szukajce"), stosować się do instrukcji i jeździć, a model posłuży długo, i nie będzie trzeba wciąż przy nim grzebać. Jakub Golonka - Sob Gru 26, 2009 4:59 pm " /> ">Ojjiojoj Chłopie jesli masz 11 lat i uważasz ze stac cie na spaline to 1. jestes rozpieszczonym gowniarzem ( tata ci daje cały czas kasiore) 2. masz jakis złoty biznes na ktorym sie dorabiasz ( trawka,bimber itp) 3. nie masz pojecia jake to wydatki ja obstawiam 3. Nie mysl ze kupujac model wydasz 1000zł i troche benzyny ( to nie kosiarka ) Choc sam nie mam spalin to jednak nie raz byłem na poligonie to najczesciej posiadacze spalin je posiadaja bo lubia ciagle cos wymieniac . jesli chcesz jezdzic i nie wydawac potem duzo $$$$ kup elektryka ( za 1tys. mozesz sobie pozwolic na naprawde niezły model. jesli lubisz tylko wydatki i naprawianie kup spaline ( za 1tys. kupisz w miare poprawny model uzywany albo najtansze nowki) ps pamietaj ze magiczny rtr w spalinach to jedynie model z aparatura. Dolicz koszt: grzałek, zapasowych swiec, star box, dodatkowego akumulatora, kluczy itp) ps2 jak masz jeszcze jakies pytania do mnie pisz na gg w podpisie pozdr. Ten post jest nie poważny... Ja kupiłem Carsona CNT nie mając pojęcia w ogóle o spalinach... ale na internecie można znaleść dużo pomocnych artykułów. Nie odbyło by się też bez pomocy taty i modelarzy z klubu Jakub Golonka - Sob Gru 26, 2009 5:05 pm " /> ">Dostałem model auta spalinowego GS Racing XUT. Jest to model w skali 1:8 truggy, wczoraj było powyżej 11*C dotarliśmy go i pojechaliśmy nim troche pojeździć . Do modelu dostałem paliwo Byron,narzędzia,skrzynkę narzędziową,oleje do zalewania silnika i filtra powietrza,termometr,grzałkę,butelkę do paliwa. Myślę że będę zadowolony. Gratuluje wyboru. Ja również myśle, że będziesz zadowolony Ogólnie to dobry wybór. A jak wrażenia z jazdy? tijo-tijo - Nie Gru 27, 2009 1:44 pm " />Dostałem od taty 12 sztuk akumulatorków Sanyo Enelop do rego modelu. Jaką ładowarką rozsądnie ładować 12 sztuk tych akumulatorków? Mateusz Ś - Nie Gru 27, 2009 2:00 pm " />Zwykłą ładowarką do akumulatorków chyba, że masz koszyczek w aparaturze to podpinasz do ładowarki modelarskiej. Wiktor Sułek - Nie Gru 27, 2009 2:16 pm " />Jeśli macie ładowarkę modelarską to ładujcie w koszyczku, ale max. prąd to 0,2A dla nich Filip Kowalski - Nie Gru 27, 2009 10:38 pm " />Właśnie.. Wiecie moż egdize kupić takie ładowarki do apy ? Wiktor Sułek - Nie Gru 27, 2009 10:58 pm " />Ja polecam kupić kawałek kabla 12 AWG lub cieńszego, 2 goldy, wtyczke Jack pasującą do apki, zlutować kabel odpowiedni i ładować bezpośrednio w apce. Albo normalną ładowarką do akumulatorków AA, czasami dodają do Eneloopów Lollo - Wto Gru 29, 2009 9:15 pm " /> ">Ojjiojoj Chłopie jesli masz 11 lat i uważasz ze stac cie na spaline to 1. jestes rozpieszczonym gowniarzem ( tata ci daje cały czas kasiore) 2. masz jakis złoty biznes na ktorym sie dorabiasz ( trawka,bimber itp) 3. nie masz pojecia jake to wydatki ja obstawiam 3. Nie mysl ze kupujac model wydasz 1000zł i troche benzyny ( to nie kosiarka ) Choc sam nie mam spalin to jednak nie raz byłem na poligonie to najczesciej posiadacze spalin je posiadaja bo lubia ciagle cos wymieniac . jesli chcesz jezdzic i nie wydawac potem duzo $$$$ kup elektryka ( za 1tys. mozesz sobie pozwolic na naprawde niezły model. jesli lubisz tylko wydatki i naprawianie kup spaline ( za 1tys. kupisz w miare poprawny model uzywany albo najtansze nowki) ps pamietaj ze magiczny rtr w spalinach to jedynie model z aparatura. Dolicz koszt: grzałek, zapasowych swiec, star box, dodatkowego akumulatora, kluczy itp) ps2 jak masz jeszcze jakies pytania do mnie pisz na gg w podpisie pozdr. No popieram, kolega trochę za bardzo użył krytyki a szczególnie na początku postu dołożył do pieca. Od wieku nie zależy lecz od zamiłowania i umiejętności danej Osoby. Nie chcąc nikogo oczywiście obrażać powiem tak. Kto ma być gówniarzem, to będzie nim chociaż nie wiadomo ile by zdobył wiedzy. A Kto ma być inteligenty to nie musi się dużo uczyć i zdobywać informacji. Połowa przyjdzie sama Stacek - Pon Sty 04, 2010 3:32 pm " /> ">Tak, tylko na początek musi być od razu bezszczota? Poza tym autor napisał Mam 1.000 zł tylko na model z aparaturą. więc rozumiem, że na ładowarkę, pakiet i inne graty ma oddzielną kasę. Za 1000 można kupić już naprawdę dobry model:) Za 1000zł morzesz kupić fajny modelik Strada Xb sam mam taki model i polecam go kupiłem do niego ezrun-a i pokiet lipo zamknełem sie w 1000zł jes wytrzymały i dobrze wykonany Jakub Golonka - Pon Sty 04, 2010 6:32 pm " />Strade XB za 1000 zł? Chyba sobie żartujesz... Z tego co wiem kosztuje 400 zł. Spalina a taka Strada to 2 inne bajki. P.S: Widziałem tą strade i wygląda dobrze Bender - Pon Sty 04, 2010 9:10 pm " /> ">niego ezrun-a i pokiet lipo ezurn jakieś 400 zł a lipolek w polsce 150-200 zł i masz tysia. Jakub Golonka - Wto Sty 05, 2010 2:37 pm " />A no też racja, przepraszam... Jeździłem stradą i powiem, że nie spodziewałem się takiego odejścia po tym silniczku |