|
Mój stary byczek kombi 90' 3.0
piotrekzet - 2007-05-17, 05:11 Wczoraj byłem u kumpla, któremu jakieś 3-4 lata temu sprzedałem swojego byczka. Spojrzałem na przebieg... Było ciemnawo, ale tam była wartość 540.000... no z jakimiś groszami oczywiście  Kupowałem go w 96 albo w 97... Ta strychninka ciągle jeździ  Za to się dowiedziałem, że jak z tyłu słychać łożysko, to wystarczy je mocno dokręcić. Jeśli ktoś będzie miał z tym problem to dowiem się o szczegóły, tam się ponoć nie da wymienić samego łożyska.
RadAg! - 2007-05-17, 08:00 540 000 mil czy km?? W Taurusach jest tylko 5 cyfrowy licznik mil...Szosta cyfra to po przecinku... michal_5000 - 2007-05-17, 08:15 Nie zawsze. Opcjonalnie można było zamówić million-mile odometer (czyli do 999 999.9), standardowo pakowali go do SHO i police package (być może gdzieś jeszcze, nie jestem pewien). Przynajmniej w II generacji tak było.
RadAg! - 2007-05-17, 08:28 Skad ty tyle tego wiesz??? GAZDA - 2007-05-17, 09:31 ja mam 6-cio cyfrowy, bez przecinkow RadAg! - 2007-05-17, 09:36 No zobacz....A ja bylem pewien ze 5 cyfrowy licznik to standard... piotrekzet - 2007-05-17, 09:40 A żebym ja to pamiętał czy m czy km... Tam był zmieniany licznik zanim kupiłem, to pamiętam:D Wiem, że ten "mały", trip czy jakoś tak to na pewno w milach Ale tak sobie myślę.... Może tam i było po przecinku... Nigdy nie zwracam na to uwagi, wczoraj mnie tak zabajerował W zeszłym roku prawie kupiłem luminę, tylko sprzedający namolnie mnie poinformował, ponad 600.000 Hehe, najśmieszniej jak się okaże, że 54.000, chyba pęknę ze śmiechu Kumpel kupił ode mnie i postawił Nie, no śmigał gdzieś tam
GAZDA - 2007-05-17, 09:42 u mnie jest wszystko w km, bo mam wersje kanadyjska... RadAg! - 2007-05-17, 09:48 Z Taurusami/Sable'ami z 5 cyfrowymi licznikami jest ten problem ze licznik ja dojdzie do 99999 to zaczyna krecic od nowa czyli od 0...Takze tak naprawde Twoj kumpel mogl nakulac tyle ze licznik zamknal i leci od nowa...To jest czesty problem przy kupnie Bykow z drugiej reki. niby auto ma na liczniku 50 000 mil a tak naprawde moze miec 150 000 a tak wogole to liczniki i tak zawsze sa poprzekrecane... piotrekzet - 2007-05-17, 09:56 No właśnie ze względu na "przekręcanie" nigdy na to nie patrzę Ale tak mi dało do myślenia, że jeszcze raz się wybiorę i dokładnie oblukam Bo jak tam jest faktycznie 540.000, nawet km, to wynik jest niezły Szkoda, że kumpel w ogóle o niego nie dba  Zapuszczony i rdzewiejący na potęgę Jeszcze powyciągał spod maski masę "bebechów", w myśl zasady, że jeśli po wyciągnięciu czegoś samochód dalej jedzie, to znaczy, że było to zbędne... Ale w sable mam chyba 6 cyfrowy... Wieczorkiem sprawdzę
Taurus_GL - 2007-05-17, 18:40 Michał ma rację  Ostatnia szósta cyferka w liczniku ta na białym tle liczy dziesiątki mil [0,1]  Ja mam u siebie coś około 196000, każdy co się patrzy to tylko mówi, że o shit już masz natrzaskane prawie 200 tysięcy mil na tym silniku i to Ci nic oleju nie pali, zaraz Ci rozrząd jebnie [powaga  ] A w przeczywistości jest to 19600,0 czyli w rzeczywistości 19 tysięcy z hakiem ale już po przejechaniu [kiedyś] stówy   Pozdro RadAg! - 2007-05-17, 20:37 Musze sobie tez sciagnac historie mojego byga z carfaxu...ile to kosztuje?? Kiedys sprawdzalem jak bylo bezplatne ale sobie nie zapisalem... Taurus_GL - 2007-05-17, 23:18 Bezpłatnie można sprawdzić tylko VIN czyli będą tylko podstawowe informacje typu sedan, wyprodukowany w USA, typ silnika itd. Żeby mieć przebieg i wszystkie dane to kosztuje coś ponad 19$ ale jak Twój był już tyle w Polsce to oczywiście nie będzie żadnych danych od czasu wywiezienia ze stanów  Przebieg zwykle wrzucali na komputer podczas badania emisji spalin [ale samochody z OBD I już nie muszą czyli wszystkie przed 96 rokiem] I jak samochód przechodził na innego właściciela- wpisywało się go na aplikacji o przyznanie tablic rejestracyjnych.Pozdro piotrekzet - 2007-05-18, 04:46 Wczoraj oglądałem to http://www.allegro.pl/item195883910_for ... kombi.html No trudno, zaniedbany... No trudno, przyrdzewiały... zaglądam pod maskę... olej w silniku jak smoła i poniżej minimum... we wspomaganiu poniżej minimum... przejechaliśmy się, wróciliśmy, silnik śmiga, sprawdzam ile w skrzyni... wytarłem bagnet, paluszki czarne... sprawdzam... brak śladów oleju... Aż mi się smutno zrobiło, ale dwa razy na minę to się nie dam wsadzić Wczoraj byłem pierwszą osobą, która go oglądała... Cała reszta licytuje bez oglądania Chyba się troszkę przeliczą, pewnie mają chęć na skrzynię. Ponoć już dwa razy był remont robiony, ostatni dwa lata temu, ale bez oleju to wielkiego pożytku z niej nie będzie...
RadAg! - 2007-05-18, 06:45 Link mi sie nie laduje...Ktory to byl bo wczoraj tez przegladalem aukcje na allegro (glownie pod katem czesci)... piotrekzet - 2007-05-18, 06:51 To był taki z Zielonki koło Wawy, kombi, do wczoraj do południa za 1500, dziś już 2500, 93' 3.0, śliwkowo-bordowy
RadAg! - 2007-05-18, 16:42 Aukcje to mu pewnie znajomi podbijaja, kto normalny licytuje bez ogladania...a te swiatla na tym tylnym zderzaku...Gorzej jak w kaszlu...To ten Byk Dawida 3.8l zapowiada sie o wiele lepiej... Taurus_GL - 2007-05-18, 16:47 Bo to chyba nawet lampy od eleganta zamontowane do Taurusa  Tylko, że elegant ma jeszcze na nie specjalne wycięcia 
|
Powered by WordPress, ©