ďťż
Nowy Challenge 2006
HPI Polska - Sob Lut 18, 2006 11:59 am " />Nowy Challenge 2006 1. Planujemy właśnie kalendarz imprez Challenge 2006. 2. Po rozmowach w BC przeprowadzonych z firmami Ata, Defena i RcAuto jest szansa, że dogadamy się na wspólną organizację zawodów. 3. Poza firmami wymienionymi powyżej zapraszam również do współpracy innych zainteresowanych. 4. Dzięki takiemu porozumieniu w Challeng’u jeździłyby również model innych marek niż HPI. Nastąpiłaby również zmiana nazwy cyklu imprez, aby żaden z zaangażowanych dystrybutorów nie czuł się pominięty. 5. Zawody rozgrywane będą w różnych miastach Polski w zależności od możliwości lokalnych firm i organizatorów. 6. Pojawia się potrzeba lekkiej modyfikacji przepisów w stosunku do LOK-owskich. Nie po to, aby robić rewolucję, ale zrównać szanse pod względem konstrukcji i możliwości poszczególnych modeli oraz stworzyć możliwości startów w zawodach modeli, które obecnie nie maja klas. 7. Z wstępnych rozmów z zainteresowanymi wynika, że nie będą to imprezy związane z LOK. Wszyscy mają już dość braku woli współpacy ze strony LOK i narzucania nam rozwiązań odstających od bieżących potrzeb. 8. Mam nadzieję ze dzięki takiej koncepcji stworzymy warunki sprzyjające szybkiemu rozwojowi modelarstwa kołowego i poprawimy jakość rozgrywanych zawodów. 9. Niestey licząc na zmiany w LOK-u przespaliśmy sezon Halowy, ale przed nami cały on-road i off-road. Wszyscy sa już spragnieni jazdy i myślę, że jak tylko pogoda pozwoli szybko wyciągniemy maszyny z garażu. 10. Zapraszam do dyskusji zawodników i przedstawicieli firm. Jakie macie propozycje w tej kwestii. ? 11. Zainteresowanych przedstawicieli firm i organizatorów proszę o kontakt na priv. Postaramy się niebawem zorganizować jakieś spotkanie w tej sprawie. Maciej Bartoszek - Sob Lut 18, 2006 12:31 pm " />No wkońcu LOKOFF Piotr Michalski - Sob Lut 18, 2006 12:36 pm " />Mam takie pytanie, czy nie może powstać jakaś organizacja, liga skupiająca tylko modele kołowe? Coś takiego ma miejsce w USA(wiem, że to inne klimaty, ale czemu by się na nich nie wzorować). Sami organizują mistrzostwa kraju itd. Może to jest właśnie jakieś rozwiązanie na przyszłość aby sami samochodziarze martwili się o siebie, w końcu jak widać powyżej mamy zainteresowanych rozwojem tego sportu ludzi, którzy gotowi są poświęcić swój czas. HPI Polska - Sob Lut 18, 2006 2:50 pm " /> ">Mam takie pytanie, czy nie może powstać jakaś organizacja, Większość Polaków ma złe doświadczenia związane z przysłowiem o jaskółkach i spółkach- taki naród. Dla tego w ubiegłym sezonie jak LOK odmówił nam współpracy przy organizacji eliminacji MP Off-road sam zająłem się sprawą. Mamy własny tor, urządzenie zliczające ARC, sędziów, fajne nagrody, własne przepisy i podsumowując ubiegłoroczne imprezy zarówno my jak i mam nadzieję zawodnicy jesteśmy zadowoleni z cyklu zawodów. Pomysł się sprawdził i nie potrzebowałem do tego niczyjej łaski. W tym roku chciałbym zaprosić do współpracy kompetentnych ludzi, którzy poza gadaniem są w stanie coś zrobić tak jak my w Łodzi. Jako taki związek, stowarzyszenie, czy dowolna inna struktura powinna być raczej wynikiem dobrej współpracy partnerów a nie jej początkiem czy warunkiem. Ja osobiście jestem zdania ze powinniśmy zacząć od działań - a nie formalności. Jeśli współpraca dobrze się układa i pojawi się wola stworzenia formalnej struktury to jest to najmniejszy problem. Jedyną korzyścią, którą można uzyskać przez sformalizowanie takiej działalności jest wsparcie finansowe władz miasta lub ministerstwa, ale jeśli ktoś liczy, że na tym zbuduje sukces instytucji to raczej się myli. Przykładem niech będzie PKMS. Mają stowarzyszenie a zapytajcie ich czy dostali od władz jakieś pieniądze lub czy zorganizowali sami ostatnio jakieś zawody. Prawda jest taka, że od kilku lat są ekipą do wynajęcia. Nie piszę tego, aby wywoływać zamieszanie, ale to najlepszy przykład na to, że sama forma prawna i posiadanie statutu nie wystarczy. Ważne są możliwości finansowe lub chęć współpracy. Mnie nie było potrzebne wsparcie władz, aby zorganizować Festiwal Modelarstwa czy cykl zawodów HPI Challenge. Pan Niko z ATY tez doskonale poradził sobie z zawodami w BC, Marek z RcAuto stworzył największe w Polsce forum i ostatnio organizuje imprezy nie prosząc nikogo o łaskę i właśnie dla tego możemy być dla siebie partnerami. Pokazaliśmy, co potrafimy i do realizacji naszych celów nie potrzebowaliśmy niczyjej pomocy a jeśli już to za nią płacimy i to nie mało. Mam nadzieję, że nie tylko wymienione firmy i osoby myślą podobnie i z tego wynika moja propozycja i zaproszenie wszystkich chętnych do współpracy. Nie mam zamiaru szkodzić LOK-owi nawet jestem zainteresowany wspieraniem zawodników startujących, w MP ale moje potrzeby i wyobrażenie na temat rozwoju i promocji zdecydowanie odbiegają od ich możliwości i wyobraźni. Poza tym ostatnio LOK nas ignoruje, więc nie widzę powodu, aby czekać dłużej nie wiadomo, na co. Po prostu robię swoje a za rok zobaczymy jak to będzie. Olaf Kuziemka - Sob Lut 18, 2006 3:35 pm " />Czy może jest już wstępnie zaplanowany termin I edycji 2006 ?? Anonymous - Sob Lut 18, 2006 4:54 pm " />Panie Darku to nie LOK pana ignoruje tylko władze Sekcji którą tworzą modelarze z Panem Tadeuszem na czele.Czy Pan wysłał pismo w 2006r do Dyrekcji Biura Zarządu Głównego w Warszawie i nie dostał odpowiedzi. Mogę tylko pogratulować pomysłu organizacji zawodów w 2006. Dla wyjaśnienia jedynym organem wydającym uprawnienia sędziowskie jest CKMLOK na wniosek sekcji samochodowej tak więc zwody które zamierza Pan zorganizować jaką będą miały range sporotową HPI Polska - Sob Lut 18, 2006 6:34 pm " /> ">Czy może jest już wstępnie zaplanowany termin I edycji 2006 ?? Poczekamy na wydarzenia w Tarnowie usiądziemy do rozmów o terminach oczywiście sprawa zależy również od zainteresowanych partnerów. Ja w każdym razie nie będę czekał tylko działam bez względu na dalszy rozwój sytuacji. Nawet, jeśli żadna z firm się nie dołączy to będziemy działać jak w ubiegłym roku tylko x 2. Jeśli chodzi o terminy off-road czekam tylko na pogodę. Jeśli chodzi i hale też myślimy, aby latem pojeździć na wykładzinie elektrykami. Jeśli chodzi o asfalt to w Łodzi jeszcze go nie mamy, ale jak się mocno „zaprę” to będzie jeszcze w tym sezonie. Wiesław Groszkowski - Sob Lut 18, 2006 6:58 pm " />I to jest podejscie do sprawy .Krotko zwiezle i na temat. (wpadnij Darku 18-03-2006 do czech na zawody byłaby okazja spotkania w sprawach Buggy i Mt) Pozdrawiam Wiesław Groszkowski UKS SUDETY KŁODZKO Artur Dzierzęcki - Sob Lut 18, 2006 7:18 pm " /> ">Panie Darku to nie LOK pana ignoruje tylko władze Sekcji którą tworzą modelarze z Panem Tadeuszem na czele.Czy Pan wysłał pismo w 2006r do Dyrekcji Biura Zarządu Głównego w Warszawie i nie dostał odpowiedzi. Mogę tylko pogratulować pomysłu organizacji zawodów w 2006. Dla wyjaśnienia jedynym organem wydającym uprawnienia sędziowskie jest CKMLOK na wniosek sekcji samochodowej tak więc zwody które zamierza Pan zorganizować jaką będą miały range sporotową P. Zbyszku. W tym poscie wyjaśnil Pan mi i kolegom zasadniczą sprawe- kto odpowiada za nasze sprawy. Może blędnie za wszystkie nasze problemy oskarżamy LOK , może wina leży trochę wcześniej w calej tej drabince, może jest gdzieś bląd. Jest to bardzo proste , wystarczy przedstawić przed sezonem sprawę jasno na co można liczyć , ile imprez uda się zfinansować itd. Oczywiście nie są to informacje na forum, wiedzielibyśmy na czym stoimy. Każda grupa klas powinna mieć swojego przedstawiciela, liczna klasa osobno swoją osobę, taki czlowiek reprezentowalby interesy zawodników, opiniowal miejsce przeznaczone na zawody itd. Jeden czlowiek który jest obecnie nie jest w stanie ogarnąć tego wszystkiego. Moim zdaniem potrzeba kilku osób od klas elektrycznych on-road, spalinowych on-road, spalinowych off-road ( ta sama osoba reprezentowalaby elektryki off-road bo zawodników jest malo), rozważyć należy również osobę od Monsterów bo zawodników jest sporo co powinno tylko cieszyc. Oczywiście jest to zajęcie spoleczne a nie brakuje osób które moglyby się tym zająć. Jest to tylko propozycja a jakie bylyby z tego kożyści dla zawodników? Z pewnością spore, przede wszystkim nie będzie anonimowości i balaganu. A tory które nie spelniają PODSTAWOWYCH parametrów nie będą dopuszczone do zawodów rangi eliminacji , nie wspomnę o MP. P.S. Zawodnicy pamiętają o zawodach które Pan organizowal pod Warszawą, byly to udane imprezy, tanie noclegi( Bialobrzegi) ale pamiętamy także że dawno, dawno temu jeszcze za kadencji P. Oleńczaka kalendarz byl zamknięty przed końcem roku i nie bylo takich niespodzianek jak obecnie. Zachcialo sie komuś zmian na ................................gorsze .Smród ciągną się latami i niepotrzebnie obrywal za to LOK.Dopiero skończyl się w ubieglym sezonie i mamy to nowe AMBrc , ale nie popadajmy w euforie, dzialac trzeba dalej. Kiedyś nie mieliśmy wsparcia firm modelarskich , teraz można to wykorzystać ale w umiejętny sposób. Nic nie ma za darmo. Pozdrawiam Artur Dzierzęcki - HPI Polska - Sob Lut 18, 2006 7:24 pm " /> ">Panie Darku to nie LOK pana ignoruje tylko władze Sekcji którą tworzą modelarze z Panem Tadeuszem na czele. Z Pana wypowiedzi rozumiem, że we własnych strukturach nie możecie się dogadać? Jak pytałem Pana o sprawy przepisów kazał mi Pan pytać Janka Matukina. Jak pytałem Pana o terminy imprez kazał mi Pan pytać Tadeusza Bernadego. Wszystkie moje propozycje i ustalenia miałem wysyłać pocztą e-mail. Będąc człowiekiem rozumiejącym, co się do niego mówi tak też robiłem. A teraz pisze Pan, że o niczym nie wie. Sory Panie Zbyszku, ale w takim razie powinien Pan wyciągnąć konsekwencje wobec swoich kolegów. ">Czy Pan wysłał pismo w 2006r do Dyrekcji Biura Zarządu Głównego w Warszawie i nie dostał odpowiedzi. Co do pism to pierwsze wysłałem do Pańskiego zarządu z prośbą o wyjaśnienie, dla czego odmówił nam Pan eliminacji off-road na Malince. Pisałem o tym również na forum ze wysyłam taką korespondencję. Do dziś nie dostałem odpowiedzi. Proszę się, więc nie dziwić nie mam zwyczaju proponować 2 razy. ">Mogę tylko pogratulować pomysłu organizacji zawodów w 2006. Dziękuję - też uważam ze jest "przedni" ">Dla wyjaśnienia jedynym organem wydającym uprawnienia sędziowskie jest CKMLOK na wniosek sekcji samochodowej A kogo to obchodzi? Bo mnie wcale. Maił Pan zorganizować szkolenia w ubiegłym roku. Wiele osób zgłosiło chęć udziału. I co panie Zbyszku jakoś nie pamiętam, aby się odbyły. To kolejny dowód na Wasze gadanie bez pokrycia i moim zdaniem celowe blokowanie dostępu dla zainteresowanych. Nazwałbym to wręcz działaniem utrudniającym rozwój modelarstwa samochodowego. A to już jest wbrew misji, która powinniście pełnić. Nie chcę byc złośliwy ale widząc ostatnio zamotanie sędziów i problemy a AMB rc (bo to nowy system AMB rc, bo nowy program) to mam wrażenie ze robimy to wcale nie gorzej. Jeśli myśli Pan, że bez Was nie damy rady w tej kwestii to popełnia Pan kolejny błąd. ">tak więc zwody które zamierza Pan zorganizować jaką będą miały range sporotową Jakiść z pewnością najwyższą a co do rangi zobaczymy ale kogo to dziś obchodzi? Niech Pan zapyta zawodników. HPI Polska - Sob Lut 18, 2006 7:40 pm " /> ">wpadnij Darku 18-03-2006 do czech na zawody byłaby okazja spotkania w sprawach Buggy i Mt Pięknie dziękuję za zaproszenie. Myślę poważnie o tym wyjeździe, bo od Czechów wiele można się nauczyć. Oczywiście myślę o organizacji zawodów – sprawy sportowe zostawiam Wam i wierze, że będziecie dzielnie rywalizować. Marcin Derewiński - Sob Lut 18, 2006 7:55 pm " />pomysl jak najbardziej mi sie podoba. Mysle ze gdyby wypalil byloby bardzo milo i sympatycznie. Jezeli bede mogl sie jakos przydac (choc mam troche zwiazane rece :] ) to postaram sie pomoc. Oby pomysl wypalil. Trzymam Darku kciuki Anonymous - Sob Lut 18, 2006 8:29 pm " />Witam Pana Artura. Dziękuje za dobre słowo.Masz racje.Ale jak to zrobić to jest sprawa modelarzy.Może na spotkaniu na HMP w Łomiankach znajdą się ochotnicy do pracy społecznej (a nie tylko do gadania) zobaczymy.Dla P.Darka o szkoleniu sędziów pisałem ale najpierw trzeba opanować nowe AMBRC aktualnie szkoli się jedna osoba.Pisząc o korespondencji mam na myśli pocztę polską.Co do Malinki wyjaśniam nie mogła być ogłoszona jako Eliminacja do M.P. ponieważ nie była zatwierdzona na CKMLOK a taka jest moja rola żeby tego pilnować.Pod moja nieobecność Sekcja podjeła decyzję żeby Nowy Targ był elimnacją zaco spadły na nich gromy od modelarzy. Wyjaśniam żeby nie było niedomówień. Pracujemy korzystając z faksu lub poczty.Ja piszę całą korespondencję z domu zamiast oglądać TVP.Proszę o zrozumienie. Grzegorz Nóżka - Sob Lut 18, 2006 9:10 pm " />Czytam ten i inne tematy forum (te trudne i obszerne) i dochodzę do wniosku, że widać zmiany(na dobre) bo na odpowiedzi w niektórych sprawach w ogóle otrzymaliśmy od LOK odpowiedzi po długim czekaniu. Tylko szkoda że tak późno. LOK chyba zrozumiał, że nie należy ignorować rozmów modelarzy na forum lecz do nich się włączać i podejmować temat. To, że są osoby które prowokują to normalne (ludzie są różni) nie należy głowy chować w piasek lecz udzielać rzeczowych odpowiedzi, a nie wymijających. (sprawa również dotyczy tematu przenoszenia zawodów, ale to już w innym temacie). Pozdrawiam off-roadowców Grzegorz Olaf Kuziemka - Sob Lut 18, 2006 9:10 pm " />Czytam już drugi temat o tym "konflikcie" zagadnieniu i nasuwa mi się tylko jedno stwierdzenie, które usłyszałem kiedyś od człowieka, który nauczył mnie biznesu: "LEPIEJ WALCZYĆ Z PRZYCZYNĄ NIŻ ZE SKUTKIEM". Panowie wszyscy walczymy o to samo i nie wierzę, aby nie można było takich problemów rozwiązać. Oczywiście wydaje mi się, że nie jest to spotkanie na raz, ale jeśli dwie, czy trzy storny przygotują sie do spotkania, z jakimiś założeniami - i będą potrafiły przedstawić dobre argumenty, to myślę, że drugiej połowie roku, będzie można te tematy wspominać z uśmiechem przy piwie. Pozdro Jacek Ochociński - Sob Lut 18, 2006 10:01 pm " /> "> "LEPIEJ WALCZYĆ Z PRZYCZYNĄ NIŻ ZE SKUTKIEM". Pozdro Właśnie chodzi o walkę z "przyczyną". Myślę, że czas jest odpowiedni, skoro LOK w osobie Pana Ciećwierza uświadomił mi, osobie z piętnastoletnim doświadczeniem w prowadzeniu firmy i zarządzaniu sporą, moim zdaniem, grupą ludzi, że nie mam pojęcia jak się układa wykładzinę na parkiecie w Hali Anilany i że z pewnoscią sobie z tym w nocy z piątku na sobotę nie poradzę (nie zapytał, czy na przykłed nie zrobi tego zorganizowana przeze mnie ekipa drużyny piłki ręcznej AZS - chłopaki na schwał), to rzeczywiście nie pozostaje mi nic innego, tylko dołączyć do "niedogranej sportowo, przepisowo i organizacyjnie" nieformalnej grupy, którą Festiwal Modelarstwa proponuje zawiązać i na tych zawodach "o pietruszkę" spróbować swoich sił. Jedne z zawodów jako Xray, jedne jako HPI, jeszcze inne jako "puchar Pacanowa" (mam tam znajomych - serio) ranking razem - czemu nie? Jeśli to ma pozwolić tym, którzy nie pojadą w tym sezonie na zawody do Kłodzka, Nowego Targu, Nowego Sącza, Murowanej Gośliny - dlatego, że po prostu ich NIE STAĆ na jazdę 500-700 km - to niech się ścigają z nami. Jacek Żurek - Sob Lut 18, 2006 10:09 pm " /> ">Mogę tylko pogratulować pomysłu organizacji zawodów w 2006. Dla wyjaśnienia jedynym organem wydającym uprawnienia sędziowskie jest CKMLOK na wniosek sekcji samochodowej tak więc zwody które zamierza Pan zorganizować jaką będą miały range sporotową Mogą mieć rangę imprezy Mistrzostw Polski HPI albo Pucha Polski HPI. Nazwa jest dowolna. Można dowolnie "manipulować". Proponuje zorganizować wsparcie prezydenta Łodzi i wtedy będzie można dać Puchar Prezydenta Łodzi. Pomysłów jest wiele, wystarczy chcieć. Dziękuje za uwage Jacek Żurek HPI Polska - Sob Lut 18, 2006 10:21 pm " /> ">Dla P.Darka o szkoleniu sędziów pisałem ale najpierw trzeba opanować nowe AMBRC aktualnie szkoli się jedna osoba.. Panie Zbyszku. Nowe AMB macie już od dłuższego czasu. Rozumiem, że mogą pojawić się obiektywne trudności w opanowaniu nowego programu i urządzenia. Niemniej w mojej ocenie, jeśli ktoś kompetentny siada do problemu a w tym przypadku jest to Pan Janek Matukin to powinno mu to zająć wraz z testami nie więcej jak tydzień. Jeśli urządzenie macie od kilku miesięcy i odbyło się na nim kilka imprez to albo nikt nie zajmuje się nim jak powinien albo należy je reklamować, bo słyszę ze, co chwila macie jakieś kłopoty. My pracujemy na ARC firmy KoPropo, które kosztuje kilka razy taniej i programie Laps Free. Opanowanie oprogramowania i urządzenia zajęło nam kilka dni wraz z testami i wgraniem spolszczonej wersji komunikatów głosowych. Jak sobie nie radzicie mogę zorganizować dla LOK-u szkolenie. ">Pisząc o korespondencji mam na myśli pocztę polską... Ja też mam na myśli Pocztę Polską. Pismo wysłałem do Zarządu LOK Pocztą poza tym na e-mail. A może a stronie www LOK-u macie nie aktualny adres? ">Co do Malinki wyjaśniam nie mogła być ogłoszona jako Eliminacja do M.P. ponieważ nie była zatwierdzona na CKMLOK a taka jest moja rola żeby tego pilnować.Pod moja nieobecność Sekcja podjeła decyzję żeby Nowy Targ był elimnacją zaco spadły na nich gromy od modelarzy. W takim razie czy zmiany w obecnym kalendarzu były zatwierdzone przez CKM? Najbliższe zawody mają już 3 lokalizacje Lublin, Łódź i teraz coś tam k/Warszawy (przepraszam, ale nie pamiętam nazwy). A mam wrażenie ze nadal nie jest Pan pewny gdzie się odbędą. Panie Zbyszku wszyscy wiemy, że zależy to od Pana nie od CKM. Jeśli miałby Pan taką wolę to tak by było, ale niestety zabrakło dobrej woli i to mnie właśnie wkurza, bo z całą premedytacja zignorował Pan moje starania i pracę związaną ze stworzeniem toru i planu imprez. Drugi raz nie dam się oszukać. Już rok temu pisałem na forum ze ustalanie ścisłego kalendarza to tylko formalność, bo życie i tak koryguje to na kilka tygodni przed imprezą i mino najlepszej woli CKM i "wszystkich świętych" kalendarz ustalany z wyprzedzeniem kilku miesięcy może się wielokrotnie zmienić. Można go nazwać, co najwyżej założeniami wstępnymi. ">Pracujemy korzystając z faksu lub poczty.Ja piszę całą korespondencję z domu zamiast oglądać TVP.Proszę o zrozumienie. Po co Pan to pisze skoro i tak wszyscy wiemy, że nie ma to żadnego znaczenia. Przypomnę Panu, że jak miał Pan problem z lokalizacją zawodów w czasie żałoby po śmierci Papieża. Zadzwonił Pan wówczas do mnie, aby zrobić zawody na Festiwalu Modelarstwa w późniejszym terminie. Rozmowa trwała 10 minut i wszystko było załatwione. I nie musiał Pan zwoływać CKM. Podsumuje to tak: Jeśli LOK – (czytajcie Pan Zbigniew Ciećwierz) ma ochotę to wszystko jest możliwe. I nie dziwiłbym się ze tak jest jeśli dotrzymywałby Pan i pańscy ludzie danego słowa. Niestety tu jest problem bo robi Pan co chce, nie słucha obiektywnych propozycji zmian, nie dopuszcza kompetentnych osób do decyzyjnych stanowisk i nie chce współpracować. Dodatkowo jak powstaje problem nigdy nie widzi Pan w tym swojej winy tylko wszystkich w koło i CKM. Przestańmy się oszukiwać bo tak jak Panu wcześniej pisałem ludzie nie są ślepi ani głusi. Dynamiczny wzrost zainteresowania modelarstwem w ostatnich 2 latach daje LOK-owi ogromną szansę na przemiany i ugruntowanie dobrej pozycji. Niestety według mnie nie chcecie chyba z tego skorzystać bo większość Pańskich decyzji obraca się przeciwko LOK-owi. Bardzo Pana proszę – niech Pan nie pisze na forum tylko zastanowi się nad tym wszystkim i podejmie właściwe decyzje żeby nie zmarnować kolejnego roku bo nie będzie już odwrotu. Jacek Ochociński - Sob Lut 18, 2006 10:24 pm " />Powtórzę tylko to, co napisałem w poście na temat zawodów w BC: w przepisach, które ostatnio zostały mi wręczone przez przedstawicieli "wiodącej organizacji" pojawiło się interesujące sformułowanie: "...startują zawodnicy legitymujący się ważną licencją sportową wystawioną przez organizację, upoważnioną do tego przez odpowiedni centralny urząd państwowy". Poproszę o publiczną prezentację tego upoważnienia, bo bez tego równie dobrze mogę stwierdzić, że FINAŁ MISTRZOSTW POLSKI ODBĘDZIE SIĘ 1-2 kwietnia w Zgierzu - a organizacją nadającą TYTUŁ MISTRZA POLSKI bedzie ŁKMS - stowarzyszenie mające dokładnie takie same prawa nadawania tytułu jak LOK, czyli żadne." Równie dobrze w tym sezonie tytuł MP może nadawać HPI jako "firma wiodąca" w organizowaniu imprez a tytuł Mistrza HPI Challenge będzie tytułem Mistrza Polski. HPI Polska - Sob Lut 18, 2006 10:58 pm " />Spokojnie Jeśli chodzi o mnie „Pana Festiwala” to: ani nie mam zamiaru tworzyć stowarzyszenia, ani nie mam zamiaru rozdawać tytułów mistrza polski. ani nie mam zamiaru zabierać nikomu funkcji wiodącej organizacji, i bardzo proszę nie wkładać w moje usta takich stwierdzeń. Ja po prostu chcę, aby było NORMALNIE Zawodnicy się ścigają Sędziowie sędziują Sa normalne przepisy, które uwzględniają potrzeby promocji i wyrównują szanse. Organizatorzy organizują Handlowcy handlują Itd. Itp. Aby wszyscy szanowali się nawzajem, bo nie ma, o co walczyć Dopiero możemy to coś stworzyć, ale wymaga to dużo pracy i czasu. Chciałbym po prostu, aby każdy miał swoje miejsce przy tym stole. Jak skończą się zawody w Tarnowie możemy się spotkać i spokojnie porozmawiać? Liczę na to ze LOK się otrząśnie i w końcu nie będzie mowy o CKM za 5 lat tylko spotkamy się w przyszłym tygodniu i pogadamy jak poważni ludzie. Napisałem te elaboraty szczerze i na tyle na ile potrafiłem zrozumiale. Nie chcę wywoływać żadnej burzy w szklance wody. Jak się nie dogadamy to trudno każdy pójdzie w swoja stronę, ale dajmy sobie szansę? Jacek Żurek - Sob Lut 18, 2006 11:10 pm " />konkurencja na rynku dystrybutorow jest juz dosc duza mamy HPI, PROXIMA, DEFENA, ATA oraz kilka mniejszych (przepraszam ale nie chce wszystkich wymieniac, poza tym nie wszystkich osobiscie znam) razem wszyscy tworzą silne lobby modelarskie proponuje na poczatek spotkanie w Naszym gronie lokalizacja pierwszego spotkania np. Warszawa termin dowolny dogodny dla wszystkich mamy wspolny interes i jest szansa na porozumienie i w dalszej kolejnosci podpisanie umowy partnerskiej wspolpracy dziekuje Jacek Żurek Olaf Kuziemka - Sob Lut 18, 2006 11:25 pm " />"...mamy wspolny interes i jest szansa na porozumienie..." Może jako obderwator powinienem zostać tylko obserwatorem, ale wydaje mi się, iż dla dobra sprawy - zajmę głos. Jak już pisałem "Trzeba walczyć z przyczyną, a nie ze skutkiem". Skutek mamy jaki mamy, wystarczą te dwie strony na forum i jescze inny temat. Natomiast zobaczmy bliżej co jest przyczyną. Wszyscy chcemy, aby było jak najlepiej dla nas modelarzy - czy ktoś stwierdzi inaczej ??, DOSTANIE BANA !!. Panowie: moja propozycja z poprzedniego postu jest jak najbardziej odpowiednia i jeszcze jedno - neutralny grunt. Wiem, że można połączyć siły. Ta sama osoba która powiedziała mi tą mądrą myśl, powiedziała coś co powoduje,że czasami warto jest wierzyć, że "nie ma słowa nie ma". Myśle, iż jeśli będzie chęć i wola wszystkich ston, to będzie i rezultat. Powodzenia FOR ALL HPI Polska - Sob Lut 18, 2006 11:26 pm " />O to chodzi o to chodzi Jacek Żurek - Sob Lut 18, 2006 11:39 pm " /> ">"...mamy wspolny interes i jest szansa na porozumienie..." Może jako obderwator powinienem zostać tylko obserwatorem, ale wydaje mi się, iż dla dobra sprawy - zajmę głos. Jak już pisałem "Trzeba walczyć z przyczyną, a nie ze skutkiem". Skutek mamy jaki mamy, wystarczą te dwie strony na forum i jescze inny temat. Natomiast zobaczmy bliżej co jest przyczyną. Wszyscy chcemy, aby było jak najlepiej dla nas modelarzy - czy ktoś stwierdzi inaczej ??, DOSTANIE BANA !!. Panowie: moja propozycja z poprzedniego postu jest jak najbardziej odpowiednia i jeszcze jedno - neutralny grunt. Wiem, że można połączyć siły. Ta sama osoba która powiedziała mi tą mądrą myśl, powiedziała coś co powoduje,że czasami warto jest wierzyć, że "nie ma słowa nie ma". Myśle, iż jeśli będzie chęć i wola wszystkich ston, to będzie i rezultat. Powodzenia FOR ALL przyczyna jest brak dobrej organizacji skutkiem jest balagan i niezadowolenie nikt nie dostanie bana za to ze ma inne zdanie regulamin forum dotyczy w rownym stopniu administratorow moderatorow i userow Dziękuje Jacek Olaf Kuziemka - Sob Lut 18, 2006 11:46 pm " /> ">storny przygotują sie do spotkania, z jakimiś założeniami - i będą potrafiły przedstawić dobre argumenty, Pozdro Mi chodzi tylko o to, aby ustalić reguły, powiedzieć sobie kto za co odpowiada, kto co przygotowuje, itd. Nie raz zanjdowałem się w takiej sytuacji i nie raz tworzyłem procedury dla 250 osobowej organizacji. Wiem, że wszystko jest do zrobienia i ustalenia, tylko trzeba - czasem wyciągnąć rękę, a czasem asa - niech ten as połączy nas i Was !! Anonymous - Nie Lut 19, 2006 9:44 am " />Reprezentując LOK chodzi Mi o patnerskie zasady i przestrzeganie ustaleń.My nie napadamy na nikogo nie obrzucamy błotem cierpliwie znosimy słowa krytki ale w tym kraju musi być jakiś porządek i wzajemne poszanowanie.Panowie właściciele firm modelarskich opracujcie swoje programy na 2006 rok i je realizujcie a jeżeli uznacie że chcecie w jakimś przypadku zetkńąć się z LOK-iem to zapraszam do Dyrekcji BZGLOK na Ul. Chocimską 14.Zyczę Firmą wspaniałych efektów handlowyćh oraz sukcesów organizacyjnych. W tym temacie nie będe zabierał więcej głosu. Lech Pepliński - Nie Lut 19, 2006 1:28 pm " />Handlowych , panie Zbyszku , handlowych . : Po 40 letnich doświadczeniach z LOK uwazam , że z Nimi nie można się dogadać . Nie ta mentalność .Oni są jak pies ogrodnika .Może trzeba zacząć rozmawiać z Panem Włodzimierzem Melionem . Tam są chyba większe szanse na sukces . Anonymous - Nie Lut 19, 2006 2:33 pm " />Panie Lechu próbował Pan zorganizować spotkanie w Nowym Sączu i nie wyszło .A jaki jest numer Pana Licencji sportowej . Jan Matukin - Pon Lut 20, 2006 2:04 pm " /> ">...Nowe AMB macie już od dłuższego czasu...trudności w opanowaniu...powinno mu to zająć wraz z testami nie więcej jak tydzień...odbyło się na nim kilka imprez...nikt nie zajmuje się nim jak powinien...co chwila macie jakieś kłopoty...My pracujemy na ARC firmy KoPropo...programie Laps Free. Opanowanie oprogramowania i urządzenia zajęło nam kilka dni wraz z testami... Jak sobie nie radzicie mogę zorganizować dla LOK-u szkolenie... Kompletny system AMBrc wraz z oprogramowaniem użyty był na dwóch zawodach (nie kilku) - w Blue City i w Tarnowie. To zbyt mało, by mógł Pan stwiedzić, że "co chwila macie jakieś kłopoty" lub "nikt nie zajmuje się nim". Urządzeniem zajmują się właściwe osoby i nie mają one z nim żadnych problemów. Program Sparc 2 otrzymaliśmy pod koniec stycznia tuż przed zawodami w BC wraz z oryginalną anteną i okablowaniem. O urzadzeniu KoPropo i programie Laps Free wiem tyle co Pan - więc dziekuję za zaproszenie, ale nie skorzystam. Może natomiast Pan spróbować uruchomić program Sparc 2 z podłączonym urządzeniem KoPropo i podzielić się doświadczeniami. Olaf Kuziemka - Pon Lut 20, 2006 2:12 pm " />Jak tak czytam, teraz na spokojnie to widzę jedno: macie tory, macie sprzęt, macie chęci, ale nie macie jednego - porozumienia. Może trzeba zakopać topór wojenny i zacząć wszystko od początku. Czy takie trudne jest ustalenie zasad współpracy - dla jednych to biznes, dla drugich hobby, ale przecież te dwa zagadnienia można połączyć !!, może potrzebny Wam jakiś rozjemca??. Ile postów musi jeszcze "upłynąć" i czy drążenie tematu polepszy sytuację, obawiam się, że nie !!. Ale to tylko moje zdanie, osoby, która czyta "przepychanki", zamiast konstruktywnych ustaleń czy działań - wspólnych działań. Pozdro HPI Polska - Pon Lut 20, 2006 3:42 pm " /> "> Może trzeba zakopać topór wojenny i zacząć wszystko od początku. Przepychanki sa potrzebne, aby poznać możliwości potencjalnego partnera lub przeciwnika. Jak dla mnie sprawa jest jasna. Pomimo ze kilkakrotnie napisałem, iż oczekuję od LOK-u współpracy i propozycji spotkania nie widzę wśród ich wypowiedzi żadnego zaproszenia lub dobrej woli. Tak jak większość z Was nie mam zamiaru poddawać się dyktaturze. Przedstawiciele wszystkich firm w Polsce też widzą wyraźne, że najwyższy „czas na zmiany” i nie jest to już puste hasło. Wojtek Brudnik - Pon Lut 20, 2006 4:54 pm " />Witajcie, Popieram haslo "potrzebnych zmian" w 100 % Podstawowa zmiana jakiej oczekuje to powrot do glownego tematu tego watku czyli "nowy challange". Dla mnie ( off-roadowca) najwieksza zmaina na lepsze bedzie gdy wezme model z polki i zaczne go szykowac do zawodow. W sumie ...wcale nie musicie wszyscy dochodzic do porozumienia, bo ja bym sie nie obrazil gdyby LOK robil dalej swoje zawody, HPI swoje a X-ray swoje. W to mi graj - bo zamiast siedziec i wpatrywac sie w posty jednej czy drugiej strony moglbym zastanawiac sie czy starczy mi kasy na paliwko zeby wszystkie te imprezy obskoczyc. Do dziela Panowie !!! Ja bym sobie tak chetnie juz pojezdzil...... W Czechach sa zawody prawie co tydzień - a kraj o ile mniejszy. Zrobcie kalendarz i ... żeby nie być goloslownym - pierwszej imprezie nitro off-road moja firma funduje puchary dla klas IC8T i IC8MT !!! Wojtek Michał Bugajski - Pon Lut 20, 2006 5:54 pm " /> ">Zrobcie kalendarz i ... żeby nie być goloslownym - pierwszej imprezie nitro off-road moja firma funduje puchary dla klas IC8T i IC8MT !!! Wojtek brawo HPI Polska - Pon Lut 20, 2006 7:24 pm " /> ">Podstawowa zmiana jakiej oczekuje to powrot do glownego tematu tego watku czyli "nowy challange". Zgadzam się z tobą w 100%. Przepraszam. Już nie będę Temat braku współpracy z Lok-iem mamy już za sobą. Na szybko napiszę, więc jakie mamy możliwości i plany abyście wiedzieli, o co się ścigamy w sezonie 2006. 1. Na koniec cyklu mamy atrakcyjne nagrody w czterech klasach. 2. Nagrody planowane były jako sponsoring Mistrzostw Polski, ale w tej sytuacji damy je „Paniom z magla” – czyli według Pana Ciećwierza zawodnikom naszego Challeng’u 3. Będą to 4 nowe modele dla zwycięzców teamu HPI lub HB, którzy zdobędą najlepsze miejsce. Za miejsce 2 i 3 w kolejności przewidujemy inne cenne nagrody, ale nie będą to już modele. 4. Co do klas, w jakich wręczymy nagrody nie podjęliśmy jeszcze decyzji. Zależy to od opcji czy będziemy robili zawody płaskich spalinówek i elektryków czy nie. 5. W Challeng’u będą jeździły modele firm, które przystąpią do porozumienia i współ organizacji imprezy. Każda z firm partnerskich będzie nagradzała zawodników swojego teamu. 6. Poza klasyfikacją ogólną, czyli typowe 1,2,3 miejsce, za które wręczymy nagrody sponsorów – z poza branży modelarskiej będzie indywidualna klasyfikacja poszczególnych teamów. 7. Lok bardzo martwi się za Was, o jaki tytuł będziemy walczyć. Myślę ze będzie to „Mistrzostwo Polski ……… Challenge”. W miejsce kropek wpiszcie sobie, co chcecie. A tak poważnie to pojawi się tam nazwa własna ustalona z Partnerami. 8. Jeśli nie dojdzie do współpracy z innymi firmami/dystrybutorami w Challeng’u będą jeździły tylko modele HPI i HB. 9. Do dyspozycji mamy kilka obiektów plenerowych i halowych na terenie Łodzi i Zgierza. Zakładamy, że imprezy nie będą tylko w Łodzi, ale również na innych obiektach w Polsce. Marzy mi się w wakacje impreza off-road na plaży nad morzem. 10. W ramach zawodów planujemy ciekawe wieczorne atrakcje dla całych rodzin. 11. Do końca miesiąca postaramy się opublikować kalendarz imprez. Przy czym od razu zaznaczam ze może on ulec lekkim korektom. O ewentualnych zmianach postaramy się informować możliwie wcześnie i w przeciwieństwie do LOK-u będziemy brali pod uwagę Wasze opinie. 12. Napiszcie, kiedy chcielibyście pierwszą imprezę off-road. 13. W czasie pobytu w Norymberdze rozmawialiśmy na temat uczestnictwa zawodników naszego Teamu w niemieckich imprezach. Nie będę się rozwodził bo na razie jest to za świeży temat i wrócimy do niego niebawem. Napiszcie proszę jak oceniacie nasz ubiegłoroczny Challenge i czego oczekujecie od nas w tym roku. Co chcielibyście poprawić lub zmienić. Stanisław Białowąs - Pon Lut 20, 2006 7:40 pm " />9. Marzy mi się w wakacje impreza off-road na plaży nad morzem. . To samo jeśli moge powiedzieć do ciebie Darku 10. Podoba mi się 11. Jak wyżej 12. No może tu ja nic ne zancze ale bede miał model HPI i chyba mogę się wyowiedzieć :chyba zagoszczę na tych zawodach któraś z sobót marca. Adam Jugowski - Pon Lut 20, 2006 7:46 pm " />9 fajny, nietypowy pomysł, troche daleko ale od kilku dobrych lat (bodaj 6) nie widzialem morza EDIT: Co bedzie jak sie model zakopie lub piach wejdzie w zebatki ?? np.: odbierajaca ?? HPI Polska - Pon Lut 20, 2006 8:00 pm " /> ">Co bedzie jak sie model zakopie lub piach wejdzie w zebatki ?? np.: odbierajaca ?? Wrzucimy go do morza lub spalimy w ognisku - w zależności od pory dnia, kiedy się piach dostanie. A firma da Ci nowy. Stanisław Białowąs - Pon Lut 20, 2006 8:02 pm " />Darek dajcie mi zamiast zmarnować go Tego co chcecie wywalić Adam Jugowski - Pon Lut 20, 2006 8:06 pm " /> ">Co bedzie jak sie model zakopie lub piach wejdzie w zebatki ?? np.: odbierajaca ?? Wrzucimy go do morza lub spalimy w ognisku - w zależności od pory dnia, kiedy się piach dostanie. A firma da Ci nowy. Ok trzymam za słowo. Moze pobije swoj rekord, na najwiekszy uskok ?? Moze tym razem 6m ?? P.S. Czekam na kalenarz zawodow HPI Polska - Pon Lut 20, 2006 8:38 pm " /> ">Moze tym razem 6m ?? Polecam Jastrzębią Górę. Tam jest chyba najwyższy klif w Polsce. Jak dobrze powieje to może Sav nawet poleci. P.S. Z tym skokiem na forum trochę przegiąłeś, ale i tak wolę Ciebie od LOK-u. Czasmi wykazujesz odrobinę rozsądku. Jest szansa na poprawę Adam Jugowski - Pon Lut 20, 2006 8:47 pm " />z garazu rzeczywiscie porazka Ale zabawa na 3metrowce wydaje mi sie, ze mnie troche rechabilituje ? Wojciech Forysiak - Pon Lut 20, 2006 9:10 pm " />5. W Challeng’u będą jeździły modele firm, które przystąpią do porozumienia i współ organizacji imprezy. Każda z firm partnerskich będzie nagradzała zawodników swojego teamu. W ten sposób sporo osób zostanie automatycznie pozbawiona zabawy ... A co jeśli mój sponsor jest innej marki niz mój model a prawdopodobnie będzie współorganizatorem ? Popieram w 100% to co robisz i jestem Ci za to wdzięczny !! Pozdrawiam HPI Polska - Pon Lut 20, 2006 9:20 pm " /> ">W ten sposób sporo osób zostanie automatycznie pozbawiona zabawy ... A co jeśli mój sponsor jest innej marki niz mój model a prawdopodobnie będzie współorganizatorem ? Może jest byt późno no i Dasiek rozbawił mnie do łez tym piaskiem – ale nie kumam, co piszesz. Rozwiń proszę temat, o co chodzi. Adam Jugowski - Pon Lut 20, 2006 9:24 pm " />a cos na podobnej zasadzie: co bedzie gdy np.: Ofna za wygrana jedna eliminacje bedzie dawala nagrode o wartosci 600 zł a HPI 100 zł, to bedzie delikatnie nie fair. Sorry za przyklady, moze byc na odwrot, no chyba ze zrobicie tak ze np.: jedna eliminacja i kazdy dostaje np,: amory Ofna do baggusow, a hpi do np.: savagow. Michał Bugajski - Pon Lut 20, 2006 9:25 pm " /> ">a cos na podobnej zasadzie: co bedzie gdy np.: Ofna za wygrana jedna eliminacje bedzie dawala nagrode o wartosci 600 zł a HPI 100 zł, to bedzie delikatnie nie fair. Sorry za przyklady, moze byc na odwrot, no chyba ze zrobicie tak ze np.: jedna eliminacja i kazdy dostaje np,: amory Ofna do baggusow, a hpi do np.: savagow. daj na luz to co kazda firma zaoferuje swoim zawodnikom to juz jest sprawa... Anonymous - Pon Lut 20, 2006 9:26 pm " />Wyjaśnienie. Dla Pana Darka Flisiaka panie w maglu zajmują się plotkami i to miałem na myśli. A Pan widze wyspecjalizował się w przekręcanie faktów . Wojciech Forysiak - Pon Lut 20, 2006 9:31 pm " />Dobrze no to jeszcze raz... przez chwile sam nie rozumiałem o co mi chodzi W polsce nie ma dużo przedstawicieli i do tego pewnie nie wszyscy będą z Tobą współpracować przez co ilość zawodników dość znacznie się zmniejszy - tak rozumiem pkt 5 Niedługo zaczne współprace z ofną mam model losi a piszesz, że tylko modele współorganizatorów mogą startować czyli ofny-> czy to mnie wyklucza ? Oczywiście mam nadzieje, że ofna będziez Tobą współpracować. PS Jest już późna noc i na prawde ciężko się myśli Pozdrawiam Olaf Kuziemka - Pon Lut 20, 2006 9:32 pm " />A Pan jest taki ...., nie to Pan jest taki ....., a Pan zrobił to ..... !!, A Pa nie zrobił tego.... !!!. Gratulacje - poziom jest THE BEST. Nie wiedziałem, że biznes kieruje się takimi zasadami. P.S. Długo możecie tak na siebie jechać?? HPI Polska - Pon Lut 20, 2006 9:57 pm " /> ">Wyjaśnienie. Dla Pana Darka Flisiaka panie w maglu zajmują się plotkami i to miałem na myśli. A Pan widze wyspecjalizował się w przekręcanie faktów . Panie Zbyszku Please - nie dziś. Jestem już za bardzo zmęczony. Cały weekend biłem pianę z jajek Ochocińskiego. O tej porze nie dam rady dorównać Pana błyskotliwości. Jutro Dobrze? Jutro P.S. Tak po starej znajomości Radziłbym panie w maglu pisać „Panie w maglu” Bo wie Pan - jak się wkurzą i wynajmą adwokata to będzie jatka !!! HPI Polska - Pon Lut 20, 2006 11:04 pm " /> ">Dobrze no to jeszcze raz... przez chwile sam nie rozumiałem o co mi chodzi W polsce nie ma dużo przedstawicieli i do tego pewnie nie wszyscy będą z Tobą współpracować przez co ilość zawodników dość znacznie się zmniejszy - tak rozumiem pkt 5 Niedługo zaczne współprace z ofną mam model losi a piszesz, że tylko modele współorganizatorów mogą startować czyli ofny-> czy to mnie wyklucza ? Oczywiście mam nadzieje, że ofna będziez Tobą współpracować. PS Jest już późna noc i na prawde ciężko się myśli Pozdrawiam Dam radę ! Dam radę !! Jeszcze tylko jeden post !!! Dobrze rozumiesz moje intencje. Wiem - sa podłe, zawistne i niesprawiedliwe. Ale wiesz – jak wszyscy byli by tak wspaniałomyślni jak LOK to nudno byłoby w naszym kraju. Ktoś musi być ten zły. A teraz poważnie. Moje doświadczenia związane z organizacją zawodów w ubiegłym roku sa następujące. Tu cytuję pewne krótkie przysłowie – „No to weźmy się a ty zrób.” Doceń proszę ze dbam o wasze smaopoczycie w ogóle pomijam już kwestę odmowy przez LOK przyznania rangi eliminacji. Taaa daaa !!! Pierwsza eliminacja HPI off-road Challenge dopuszczała modele wszystkich firm jak również klasy w których HPI nie miało modeli. Przykład IC8T. Chłopaki od nas narobili się po pachy przez kilka dni. Pokryliśmy wszystkie koszty imprezy. W prasie było widać zdjęcia wszystkich modeli tylko nie HPI. W telewizji był wywiad z modelem innej firmy. Miałem nadzieję ze chociaż ktoś przyjdzie poklepać mnie po ramieniu i powie – Ty Festiwal jednak jesteś Gość. O zgrozo jaki byłem naiwny. Do dziś powinienem biczować się co wieczór za ten grzech. I wiesz co się stało ???? – poczytaj na forum. www.rcauto.pl – koszt połączenia 4,29 za minutę. A tak jeszcze poważniej. Wolę aby na tej imprezie był spokój, luz, czas na wszystko, aby można było nie gonić na siłe zawodników, aby młodzi jak popełnią błąd na starcie lub nie zdążą odpalić modelu nie musieli zostać wykluczeni z biegu. Aby wyścig był dla widzów widowiskowy i zrozumiały. Aby wszyscy zawodnicy najeździli się po pachy I zadowoleni wrócili do domu. Itd., itp. - takie tam podobne, mało ważne rzeczy. Dla tego właśnie jeśli nawet żadna z firm nie będzie chciała dołączyć do nas to zrobimy to sami tak jak w ubiegłym roku. Będzie super zabawa i może topienie modelu w morzu lub palenie w ognisku. Liczę że taki pomysł spodoba się innym firmom. Ale wiesz - mogę się mylić Może nie być - Taaa daaa !!! „Bo najważniejsza ….… jest zaprawa” i mistrzostwo polski Sory. Już naprawdę dziś więcej nie dam rady. Idę spać. Marcin Derewiński - Pon Lut 20, 2006 11:17 pm " />No Darku, zaczynam miec co raz wiekszy apetyt. Za kilka dni kupuje sprinta 2 i czekam na Chalenge modeli elektrycznych on-road. Mam nadzieje ze uda ci sie to zorganizowac. Moja zona i ja bedziemy pierwsi w kolejce do startow. Krzysztof Antoniak - Pon Lut 20, 2006 11:49 pm " /> ">Itd., itp. - takie tam podobne, mało ważne rzeczy. Czemu czuje, że te "mało ważne rzeczy" mają coś wspólnego ze mną i z wodą?? HPI Polska - Sob Mar 04, 2006 7:53 pm " />Pierwsza imprezę cyklu planujemy wstępnie na termin 01/02-04-2006. Olaf Kuziemka - Sob Mar 04, 2006 10:29 pm " />Artur Dzierzęcki Wysłany: Sob Mar 04, 2006 8:02 pm Temat postu: Super zawody off-road Na razie owiane tajemnicą ale zdradzę coś-niecoś. Zawody odbędą się prawdopodobnie 1-2 kwietnia na hali w W-wie, zawody dla WSZYSTKICH marek, niezle nagrody, informacje po zawodach pójdą w świat, bardzo wyrównane szanse, możliwość treningu i to wszystko co jest potrzebne zawodnikom. Klasy IC8T, MT. _________________ Czy piszecie o tym samym - bo jeśłi tak ! to ok ! Artur Dzierzęcki - Sob Mar 04, 2006 10:36 pm " />. Artur Dzierzęcki - Sob Mar 04, 2006 10:37 pm " /> ">Artur Dzierzęcki Wysłany: Sob Mar 04, 2006 8:02 pm Temat postu: Super zawody off-road Na razie owiane tajemnicą ale zdradzę coś-niecoś. Zawody odbędą się prawdopodobnie 1-2 kwietnia na hali w W-wie, zawody dla WSZYSTKICH marek, niezle nagrody, informacje po zawodach pójdą w świat, bardzo wyrównane szanse, możliwość treningu i to wszystko co jest potrzebne zawodnikom. Klasy IC8T, MT. _________________ Czy piszecie o tym samym - bo jeśłi tak ! to ok ! Zdecydowanie nie piszemy o tym samym. Impreza o której pisalem jest dla WSZYSTKICH marek modeli. Gratuluje trafnego terminu. HPI Polska - Sob Mar 04, 2006 10:37 pm " />Nie wiem nic o imprezach owianych tajemnicą. Impreza, o której mówię odbędzie się na torze Malinka w Zgierzu. Będzie to 1 eliminacja naszego cyklu. HPI Polska - Sob Mar 04, 2006 10:41 pm " /> ">[Gratuluje trafnego terminu. Gratulację przyjmuje i dziękuję za poparcie. Olaf Kuziemka - Sob Mar 04, 2006 10:43 pm " />Proponuję nieśmiało, aby te dwie imprezy rozegrały się w dwóch różnych terminach. Wielu posiadaczy mt, chciało by uczestniczyć w obu imprezach. Może z weekendu na weekend? HPI Polska - Nie Mar 05, 2006 6:58 am " />Terminarz naszego cyklu zawodów mamy opracowany od ubiegłego tygodnia. Wyjaśnię przy tej okazji, że nie mamy zamiaru konkurować w kwestii terminów z imprezami LOK-owskimi. Zbieżność terminów jest bardzo dobrym przykładem na konieczność w współpracy, którą część z Was uważa za niepotrzebną. Prawdopodobnie jeszcze nie raz dojdzie do takiej sytuacji w sezonie 2006. Aby tego uniknąć podaję z pamięci najbliższe terminy naszych imprez off-road. 01/02-04-2006 - Łódź Zgierz 15/16-04-2006 – Łódź Hala 01-05-2006 - Warszawa 27/28-05-2006 – Zgierz Malinka 17/18-06-2006 - Piła lub Żnin Niestety reszty nie pamiętam, kalendarz mam w biurze w poniedziałek podam komplet i opublikujemy na forum. Co do przesunięcia terminu imprezy 01/02-04-2006 abym rozważał jakąkolwiek decyzję musiałbym najpierw cokolwiek wiedzieć. O naszym cyklu wiadomo wszystko więc jakby nie do mnie to pytanie. Michał Zieliński - Nie Mar 05, 2006 7:54 am " />Warszawa hala czy off road Mariusz Nowakowski - Nie Mar 05, 2006 8:38 am " /> ">Warszawa hala czy off road Zawody w Warszawie beda na hali ( jesli o to Ci chodzi ) Michał Bugajski - Nie Mar 05, 2006 8:47 am " /> ">15/16-04-2006 – Łódź Hala w Swieta Piotr Michalski - Nie Mar 05, 2006 8:55 am " /> ">w Swieta Modelarze nie obchodzą świąt Wiesław Groszkowski - Nie Mar 05, 2006 9:10 am " />Spokojnie napewno pomyłka ,sa rozne relacje pogladowe miedzy nami,ale nie upowaznia to nikogo do takich komentazy w strone hpi. Wojtek Brudnik - Nie Mar 05, 2006 9:52 am " />Modelarze są jak .... Chuck Norris twardzi i bezwzględni. Święta nie świeta - walczyć trzeba W 648. Memento Norris - Pamietaj o Chucku Mariusz Nowakowski - Nie Mar 05, 2006 10:28 am " />Czy w tym roku na zawodach z cyklu HPI CHALLANGE beda dopuszczone modele wszystkich firm, czy tylko HPI?? Wiesław Groszkowski - Nie Mar 05, 2006 12:28 pm " /> ">Modelarze są jak .... Chuck Norris twardzi i bezwzględni. Święta nie świeta - walczyć trzeba W 648. Memento Norris - Pamietaj o Chucku Nareszcie cos z humorem Pozdrawiam HPI Polska - Nie Mar 05, 2006 1:43 pm " /> ">Czy w tym roku na zawodach z cyklu HPI CHALLANGE beda dopuszczone modele wszystkich firm, czy tylko HPI?? Tak jak w ubiegłym roku dopuszczamy modele innych firm. Nie wiem, kto wprowadził dezinformacje ze było inaczej. Wielokrotnie jeździły na naszych zawodach inne marki – wystarczy obejrzeć zdjęcia z imprez. Chcemy natomiast zrobić niezależne klasyfikację: 1. Ogólna – dyplom i uścisk dłoni – czyli ala LOK 2. oraz klasyfikacje teamów za 1,2,3, miejsce dla najlepszych zawodników Teamu. W tym przypadku firmy (partnerzy i współorganizatorzy) będą fundować nagrody dla zawodników swoich teamów. Również modele, które ufundujemy na koniec cyklu wręczane będą w klasyfikacji teamów. Mówiąc wprost zawodnik, który jeździ Savage i będzie najlepszy z wśród teamu HPI dostanie za 1 miejsce model klasy IC8MT od firmy HPI. Analogicznie w przypadku innych firm – partnerów imprezy. 3. Uznałem, że to będzie najprostsze, jasne, klarowne, bezkonfliktowe, rozwiązanie. Dodatkowo rozszerzamy ilość klas startujących w zawodach o np. IC8T bo zarówno my jak i inne firmy mamy obecnie reprezentację w tej klasie – u nas jest to Lightning2, Ligtning Pro, Ligtning Sport. Klasy będą zbliżone do lokowskich, choć nieco zmodyfikowane zarówno w zakresie przepisów technicznych jak i sportowych. Wytłumaczę, dla czego: Zarówno my jak i inne firmy mamy model RTR z większym silnikiem niż dopuszcza na przykład klasa IC8T. Nie widzimy powodu, aby pozbawiać tych zawodników możliwości startu i udziału w zawodach gdyż pomimo większej pojemności silnika jego moc jak i maksymalne prędkości obrotowe nie są wyższe lub bardzo porównywalne do silników zawodniczych stosowanych w tej klasie. Inne klasy też mogą się pojawić, ale jest to uwarunkowane tym, jakie firmy zaangażują się w organizację i współpracę. Podam przykład. Jeśli w zawodach lokowskich jest jakaś klasa a modeli tej klasy nie będzie w ofercie firm – partnerów imprezy – wówczas nie będziemy rozgrywać biegów tej klasy. W ubiegłym roku tak było właśnie z klasą IC8T. W HPI nie mieliśmy takiego modelu. Natomiast Pan Ochociński oferujący na rynku te modele pomimo wcześniejszych deklaracji nie brał później udziału w kosztach organizacji ani sponsorowaniu nagród, więc nie widziałem powodu, aby organizować wyścigi w tej klasie na imprezie finansowanej w całości przez nasza firmę. Mam nadzieję ze jest to dla Was jasne i oczywiste. Jeśli macie inne pytania lub propozycje chętnie wysłucham opinii. Jan Matukin - Nie Mar 05, 2006 9:36 pm " />Usunąłem na prośbę zainteresowanej osoby. Maciej Bartoszek - Nie Mar 05, 2006 11:32 pm " /> ">... ....Mówiąc wprost zawodnik, który jeździ Savage i będzie najlepszy z wśród teamu HPI dostanie za 1 miejsce model klasy IC8MT od firmy HPI. Analogicznie w przypadku innych firm – partnerów imprezy... Proszę rozważyć następującą sytuację: Pańskie zawody wygra model LST2. Drugi będzie TNX. Trzeci ASSO. Czwarty Revo. Piąty Kyosho - ???? Szósty "przerobiony" Mugen z konwersją i resztą.. Siódmy XXXX. Ósmy YYYY. Dziewiąty ZZZZ. Dziesiąty Savage. Wg Pana kryteriów najcenniejszą nagrodę dla zawodnika, czyli model, dostanie najgorszy zawodnik, natomiast %$^%$&^%(*&^, czyli NIC dostanie najlepszy zawodnik. Panie Janie, nic nie stoi na przeszkodzie aby to Pan ufundował nagrody dla stających na pudle. Tzn jeżeli organizator na to pozwoli, a jeżeli się nie zgodzi to zawszo może Pan zorganizować własne zawody i tam ustalać warunku wg własnego upodobania. Ten temat był wałkowany już w zeszłym roku. Organizator organizuje i to on decyduje. Proszę także nie przepowiadać co dojedzie pierwsze do mety, jak pamiętam na pierwszych zawodach w Malince po zerknięciu na mój model stwierdził Pan, że jak eliminacje przejedzie to bedzie cud, a już finału to napewno nie ukończy. Jak było, wszyscy wiemy GS SUT był pierwszy na mecie. Dodam że modele, które Pan podał w rankingu to są rózne klasy więc niby jak mają ze sobą rywalizować ? Jan Matukin - Pon Mar 06, 2006 2:34 am " />Usunąłem na prośbę zainteresowanej osoby. Michał Karpiński - Pon Mar 06, 2006 5:28 am " />Panie Janku Proszę nie wzniecać kłótni, znalazł się człowiek, który chce zorganizować cykl imprez wraz z innymi firmami, którzy fundują nagrody o jakich możemy tylko pomarzyć na zwykłych zawodach EMP lub MP a tutaj takie zimne przyjęcie. Każdy jest człowiekiem myślącym i pojedzie tam gdzie chce nawet, jeśli terminy zawodów się pokrywają, w takim wypadku będzie trzeba wybierać. Jazda modelami to sport, który kosztuje! Myślę, że upominek w postaci modelu na sam koniec sezonu to naprawdę ogromny postęp jeśli chodzi o modelarstwo samochodowe i zawody. Co z tego ze istnieje możliwość, iż pierwszy zawodnik nie otrzyma głównej nagrody, to są zawody komercyjne, poza tym myślę, że jest to wspaniała sprawa, widać po tym jak dany przedstawiciel podchodzi do sprawy zawodów, zawodników, organizacji imprez. A tak swoją drogą komercja jest wszędzie nawet w modelarstwie samochodowym i jest zjawiskiem normalnym, z którego każdy jest zadowolony, inaczej nie powstałyby te wielkie koncerny. Moje zdanie jest takie, że z biegiem czasu podłączą się wszyscy przedstawiciele firm, ponieważ sporo osób będzie chciało walczyć o nagrody. Zawodnik firmy, która współorganizuje zawody Chelenge przemyśli 2 razy zanim podejmie decyzje czy pojechać na EMP czy na zawody rangi Chelenge. HPI Polska - Pon Mar 06, 2006 5:52 am " /> ">...Wg Pana kryteriów najcenniejszą nagrodę dla zawodnika, czyli model, dostanie najgorszy zawodnik, natomiast %$^%$&^%(*&^, czyli NIC dostanie najlepszy zawodnik. Panie Janku nie jestem pracownikiem Lok-u to po pierwsze. Po drugie nie są to zawody w jakikolwiek sposób związane z naszą radosną organizacją wiodącą, – bo nas do tego zmusiliście. Po trzecie jak chciałem sponsorować całe klasy i wszystkich zawodników czego dałem dowód na 1 zawodach halowych w Katowicach - wówczas Pan zaczął mieszał w przepisach. Po czwarte wszyscy Panowie jasno wyrażacie opinie, że za zarówno ja jak i inne firmy nie są dla Was partnerami do rozmów. Po czwarte tak jak napisał Maciek Bartoszek – jeśli życzy Pan sobie być sponsorem imprezy to serdeczne zapraszamy. Każdy partner się przyda. Podsumowując zapytam - O co Panu chodzi. ??? Co jest dziwnego w tym, że każda firma chce wspierać swój Team. Jeśłi nie potrafi Pan sobie tego wyobrazić to chyba nie zauważył Pan ze nie żyjemy już w PRL-u gdzie każdy musiał mieć po równo. Jeśli LOK uzurpuje sobie prawo do robienia MP i nadawania tytułów to właśnie LOK jest odpowiedzialny za stworzenie równych szans i warunków do rywalizacji zarówno zawodników w klasach jak i firm istniejących na tym rynku. Jeśli LOK nie widzi potrzeby współpracy, co wielokrotnie powiedzieliście na tym forum to ja nie widzę powodu, aby firma Tamiya fundowała nagrody dla teamu Traxas, czy Losi i odwrotnie. Co w tym dziwnego ? Co Pana tak boli skoro na zawodach LOK-owskich właśnie tak jest ze najlepszy zawodnik dostaje dyplom, wazon i uścisk dłoni świętej trójcy. – Czyli moi zdaniem nic. Co do kolejnego postu Pana Janka nie będę się wypowiadał, bo nerwy przesłaniają Panu rozum - przeanalizujcie kalendarz to zobaczycie. To nie ja tu mieszam tylko Lok-owcy dostają rozwolnienia, bo władza wymyka się im z rąk. Ale tak to już jest jak się nie umie ocenić siły przeciwnika. Mogliście mieć we mnie partnera teraz nie ma już odwrotu. Wiesław Groszkowski - Pon Mar 06, 2006 5:59 am " />Maciej Bartoszek napisał Panie Janie, nic nie stoi na przeszkodzie aby to Pan ufundował nagrody dla stających na pudle. Czy te nagrody sa najwazniejsze ,owszem sa dodatkiem do zakonczenia imprezy i miłym.Ale wg nas (syn Artur GRoszkowski) to nie jest powod ,aby kupowac modele danej firmy .Nam wystarczy udział i dobra lokata i to jest wazne.Stawiamy na podnoszenie poziomu jazdy i pokazanie klasy w kraju i poza nim co zreszta udowodnilismy niejednokrotnie.W ubiegłym roku Artur otrzymał puchar imienia Jeremiego Ochocinskiego za całokształt pracy modelarskiej.I to jest wazne ,ze ktos to docenił ,a nie musiał.Wiec jezeli kiedys wystartujemy w HPI Ch. i bedzie to udany start prosimy nieprzejmowac sie nagrodami ,sadze ze pozostali koledzy sa takiego zdania. Sam pisałem raz do Zbyszka LOK ,o poprawe jakosci pucharu i dyplomu ale tylko w momencie nadania tytułu MP pozdrawiam Michał Karpiński - Pon Mar 06, 2006 6:12 am " />Widzisz, to jest podobnie jak z pieniędzmi, nie są najważniejsze, ale są ważne. Oczywiście zgadzam się z Tobą odnośnie rywalizacji, ale jakby jedno nie przeczy drugiemu. Raczej chodzi o zwiększenie rywalizacji i to jest najważniejsze dla każdego zawodnika a nagrody tylko pomagają w takiej sprawie, i właśnie o to chodzi! Wiesław Groszkowski - Pon Mar 06, 2006 6:30 am " />Przede wszystkim nie jestem przeciwnikem Festiwalu ,moze to ktos tak błednie odebrac ,jak to widzisz bedziemy jezdzic modelami Hudy,HPI,GS kolejnosc podana nie jest ocena modeli .I niemam zamiaru nikogo prosic o zafundowanie nagrody w trakcie HPI CH.i odwrotnie.Dlatego nie porownuj tego do pieniedzy . Pozdrawiam Michał Karpiński - Pon Mar 06, 2006 9:19 am " /> ">Przede wszystkim nie jestem przeciwnikem Festiwalu ,moze to ktos tak błednie odebrac ,jak to widzisz bedziemy jezdzic modelami Hudy,HPI,GS kolejnosc podana nie jest ocena modeli .I niemam zamiaru nikogo prosic o zafundowanie nagrody w trakcie HPI CH.i odwrotnie.Dlatego nie porownuj tego do pieniedzy . Pozdrawiam Kto prosił o nagrody? Nikt z nas nie prosił! Nie denerwuj się tak, bo nie ma o co. Janusz Potepa - Pon Mar 06, 2006 10:10 am " /> ">Jeśli LOK nie widzi potrzeby współpracy, co wielokrotnie powiedzieliście na tym forum to ja nie widzę powodu, aby firma Tamiya fundowała nagrody dla teamu Traxas, czy Losi i odwrotnie. Co w tym dziwnego ? Mogło by się wydawać, że nic. Ale wystarczy za nagrody fundować np. paliwo, uniwersalne części typu opony, silniki itp. Najlepszy zawodnik cyklu z zabezpieczonym kompletem np. opon czy silników na nowy sezon będzie chyba nie mniej usatysfakcjonowany niż n-ty cyklu z kolejnym savem na półce. To taka propozycja, bo wygląda to bardziej na powstrzymywanie zawodników z teamu przed startami w innych imprezach. A co będzie jak w cyklu HPI Challenge w klasyfikacji nie znajdzie się żaden model firmy HPI przecież może się tak zdarzyć, że z powodów technicznych nie ukończy zawodów - anulujemy wyniki? ">Widzisz, to jest podobnie jak z pieniędzmi, nie są najważniejsze, ale są ważne. Oczywiście zgadzam się z Tobą odnośnie rywalizacji, ale jakby jedno nie przeczy drugiemu. Raczej chodzi o zwiększenie rywalizacji i to jest najważniejsze dla każdego zawodnika a nagrody tylko pomagają w takiej sprawie, i właśnie o to chodzi! Michał, czy czasem punkt siedzenia /zmiana modelu/ nie zmienił Ci punktu patrzenia /obiektywności/? Chodzi o rozwój czy tylko kasę. HPI Polska - Pon Mar 06, 2006 10:54 am " />Panie Januszu. Przyzna Pan chyba ze przykład, iż w naszych zawodach żaden z zawodników nie będzie jeździł modelm HPI jest dość absurdalny. Tak jak w ubiegłym roku staram się z wszystkich sił stworzyć jak najlepsze warunki do rozgrywania zawodów. Nie wszystko i nie od razu jest tak jak byśmy chcieli. Ale na pewno nigdy nie zabraniałem nikomu brać w nich udziału i zapraszam nawet naszych przeciwników. Natomiast tak samo ja jak i każdy inny włącznie z Panem dbam o swoje sprawy. Pan dba o swojego syna – zawodnika i nikt o to nie ma pretensji. Ja i inne firmy dbamy o swoje sprawy, bo taka jest nasza rola jako dystrybutorów. Lok będzie dbał o swoje sam i życzę mu powodzenia. Czy w tej kwestii naprawdę trzeba mówić cokolwiek więcej? Michał Karpiński - Pon Mar 06, 2006 10:58 am " /> "> Michał, czy czasem punkt siedzenia /zmiana modelu/ nie zmienił Ci punktu patrzenia /obiektywności/? Chodzi o rozwój czy tylko kasę. Prosta odpowiedz NIE. O jaką obiektywność chodzi konkretnie? chodzi o rozwój i o kase. Kiedyś jeździłem modelem Losi i co z tego miałem ? zdobyłem MP i co z tego? miałem tylko satysfakcje. Jestem bardzo zadowolony z tego że jestem kierowcą firmowym zawsze miałem takie życzenie i teraz się spełniło. Teraz mogę połaczyć dwie najważniejsze sprawy czyli przyjemność z jazd i rywalizacji oraz zmniejszenie kosztów. To jest dla mnie istotne i najważniejsze i nie widze w tym nic złego. Z mojej strony kończe bo nie ma sensu się rozpisywać, do zobaczenia na zawodach. HPI Polska - Pon Mar 06, 2006 11:44 am " />Tak jak pisałem w sobotę nie pamiętałem wszystkich dat bo szczegółowe notatki miałem w biurze. Aktualny kalendarz: 01/02-04-2006 - Łódź - Zgierz Malinka 08/09-04-2006 - prowadzimy rozmowy na temat imprezy w Warszawie. 15/16-04-2006 - Łódź Hala – rozmawialiśmy z halą - podali nam ten termin jako wolny. Oczywiście nie mamy zamiaru robić zawodów w święta. To była pomyłka techniczna. 01-05-2006 - Warszawa 27/28-05-2006 - Łódź - Zgierz Malinka 17/18-06-2006 - Piła lub Żnin Lipiec – na razie wolny, ale nie wykluczamy jakiejś imprezy? 19/20-08-2006 - Kłodzko 16/17-09-2006 - Warszawa 23/24-09-2006 - Poznań - Murowana Goślina 1. Na tyle na ile było to możliwe staraliśmy się nie tworzyć konfliktu z kalendarzem LOK. 2. Nie zależy nam, aby zawodnicy musieli wybierać. Wolimy żeby jeździli tu i tu. 3. Jednocześnie informuję, że terminy w drugiej połowie roku mogą ulec zmianie z różnych względów niezależnych od naszej dobrej woli. 4. Jesteśmy otwarci na dyskusje, jeśli powstanie konflikt terminów. Jan Matukin - Pon Mar 06, 2006 12:17 pm " />Usunąłem na prośbę zainteresowanej osoby. Marek Kusiakiewicz - Pon Mar 06, 2006 1:05 pm " />Heh, nieźle. Panie Janku, kupił nie kupił Michała - ma to zerowe znaczenie. Ważne jest to o co walczymy chyba wszyscy (no chyba że sie mylę), a mianowicie jak najwięcej zawodów dobrze zorganizowanych. Czy to w świeta czy w niedzielę, nie ma to najmniejszego znaczenia. Wszystko zależy od zawodnika i jego świadomego wyboru. I jedna malutka prośba - prosze nie mówić nam zawodnikom kiedy mamy odpoczywac a kiedy jeździć I nie mówie tego po złości bynajmniej Gdyby to od nas, zawodników zależało i było na tyle imprez i kasy w portfelu, myśle że terminy byłyby obojetne Trzeba sie powoli przyzwyczaic do myśli że jedyny kalendarz imprez który był do tej pory już nie jest jedynym. Będą coraz częściej imprezy które będą sie pokrywały i każdy pojedzie tam gdzie uzna za stosowne i gdzie będzie bliżej a atmosfera zawodów będzie mu najbardziej odpowiadać. W Murowanej Michałowi widocznei zależy na dobrych imprezach cały czas tak jak to miało miejsce do tej pory, a pod jakim sztandarem sie to odbędzie - kogo to obchodzi. Ważne są DOBRE zawody które pozostana zawodnikom na długo w pamięci, a czy to będzie eliminacja MP, Grand Prix czy cokolwiek innego, jakie to ma znaczenie? Stwierdzenie Pana Zbyszka że na imprezie gdzieś nie będzie sędziów wykfalifikowanych i to śwaidczy o randze sportowej imprezy - pozostawie bez komentarza. Chyba tutaj sie Pan ze mną zgodzi, prawda? Janusz Potepa - Pon Mar 06, 2006 1:18 pm " /> ">Przyzna Pan chyba ze przykład, iż w naszych zawodach żaden z zawodników nie będzie jeździł modelm HPI jest dość absurdalny. Ale, że nie ukończy zawodów - możliwy. ">Natomiast tak samo ja jak i każdy inny włącznie z Panem dbam o swoje sprawy. Pan dba o swojego syna – zawodnika i nikt o to nie ma pretensji. Dokładnie, dlatego staram się wskazać nie prowadzącą do niczego dobrego chęć niby nie dyskryminowania startujących innymi modelami. Może absurdalnym, ale nie możliwym będzie przypadek, że mój syn na cyklu HPI Challange będzie stawał na górze podium modelem nie HPI. A wtedy ja będę zmuszony odmówić mu przyjazdu na te zawody, bo trudnym i nie wychowawczym będzie tłumaczenie mu, że nie dostał lizaka bo mu się nie należy. /Lizaka pewnie kupię mu sam, ale uchronie od niemiłego zawodu./ ">Nie wszystko i nie od razu jest tak jak byśmy chcieli. Ale na pewno nigdy nie zabraniałem nikomu brać w nich udziału i zapraszam nawet naszych przeciwników. Natomiast tak samo ja jak i każdy inny włącznie z Panem dbam o swoje sprawy. Nie jesteśmy przeciwnikami, naszymi RYWALAMI są inni zawodnicy. Wyrażam jednak opinie, że to pilnowanie interesów powinno mieć styl i zasady. Zawsze można zakończyć zabraniem zabawek i opuszczeniem piaskownicy ale czy to będzie wkładem w rozwój tej zabawy? p.s. Czyżbym utracił przywilej bezpośredniego zwracania się? Bo nie staję po jedynie słusznej stronie? Nie jestem związany w żaden sposób z Lokiem, a po kilku latach czynnego udziału w zawodach moja lista życzeń i uwag do Loku jest długa. Gdy "Festiwal Modelarstwa" zorganizuje ich tyle pewnie też jakieś będę miał, na razie nie mam ale nie podobają mi się pewne założenia. ROJNA - Pon Mar 06, 2006 1:42 pm " /> ">.... na zawodach LOK-owskich właśnie tak jest ze najlepszy zawodnik dostaje dyplom, wazon i uścisk dłoni świętej trójcy. – Czyli moi zdaniem nic. Tu sie pan Festiwal nasmiewa a dokladnie to samo proponuje ">dyplom i uścisk dłoni Nagrody, dyplomy itd. to problem ORAGANIZATORA zawodow, a nie zawodnikow. Jaki inters ma firma np. TAMIYA fundowaniem nagrod na HPI CHALLANGE ?? dla nich to ZADNA reklama. Po co dopuszczac inne modele skoro z gory sa na straconej pozycji ?? Pozatym czym sie martwic ? przeciez wg. pana SAVAGE nie ma sobie rownych i jest NAJLEPSZY na swiecie wiec jak moze nie wygrac ?? Mariusz Szopa - Pon Mar 06, 2006 1:50 pm " />Sprzedając jakiś produkt powinno się mieć przekonanie, że jest on najlepszy. Wychodząc z tego założenia poczynania HPI są co najmniej dziwne. Po co dawać nowe HPI użytkownikowi HPI, przecież on jest już klientem HPI. Lepiej dać model takiemu, który nie ma modelu HPI, aby poznał jego zalety i stał się zagorzałym fanem tej marki. Tak się zyskuje nowych klientów! ROJNA - Pon Mar 06, 2006 1:59 pm " /> ">Sprzedając jakiś produkt powinno się mieć przekonanie, że jest on najlepszy. Wychodząc z tego założenia poczynania HPI są co najmniej dziwne. Po co dawać nowe HPI użytkownikowi HPI, przecież on jest już klientem HPI. Lepiej dać model takiemu, który nie ma modelu HPI, aby poznał jego zalety i stał się zagorzałym fanem tej marki. Tak się zyskuje nowych klientów! Byc moze jest to spowodowane tym ze pozna jego WADY Bo latwiej widac wady jak sie juz cos lepszego posiadalo, a majac jako pierwszy model nie masz porownania Robert Goś - Pon Mar 06, 2006 3:18 pm " />Witam Wszystkich. Od zawodów na " Abrahma " w Warszawie mój syn jeździ modelem Sprint 2 ( zaczynał nim jeździć, kiedy ten model nie był jeszcze rozpropagowany ) . Był to jego pierwszy model i jako jeden z nielicznych zawodników w tamtym czasie zdecydował się na jego zakup. Użytkowując ten model do ponad roku uważam , że jest to dobry model dla zawodnika, który zaczyna tą " zabawę". Przez rok, wymieniane były praktycznie drobiazgi ( wachacz, paski ). No właśnie WACHACZ. Stało to się na zawodach w Zgierzu ( i całe szczęście , bo HPI ma swoją siedzibę i magazyn niedaleko ) . Jeśli uszkodzenie wachacza nastąpiło by np. w Tarnowie , niestety musieli byśmy przerwać swój udział w zawodach z tego powodu. Dlaczego ? NIKT NA ZAWODACH NIE ZAPEWNIŁ DOSTĘPU DO CZĘŚCI ZAMIENNYCH DO MODELI HPI !!! Nastąpiły pewne zmiany, HPI powołało " lokalnych dystrybutorów" KTÓŻY MIELI ZMIENIĆ TEN FAKT RZECZY. Ostatnie zawody w Borzęcinie, uszkodziła się jedna z plastikowych zembatek. Niestety wsród znanych Mi " dystrybutorów " NIKT JEJ NIE POSIADAŁ ( 87 zębów 48 p ). Kto ją miał - JACEK OCHOCIŃSKI z Proximy i tam ją kupiłem. Darku ( Festiwal Modelarstwa ) moje pytanie brzmi : JAK CHCESZ ABY ZAWODNICY KUPOWALI TWOJE MODELE, SKORO NA ZAWODACH NIE MOŻNA KUPIĆ DO NICH CZĘŚCI ? Pamiętasz, na zawodach w Zgierzu , rozmawialiśmy jak ten stan rzeczy można zmienić, jednak dalej , jak się okazuje , w tym temacie nic się nie zmienia. Stworzyłeś dobry sklep internetowy, szybkość dostarczenia z niego wcześniej zamówionej części zaskoczyła nawet mnie ( na trzeci dzień już paski były u mnie ) . Jednak w czasie zawodów, nadal ( moim zdaniem ) nie zapewniasz pełnej dostępności części do modeli Twojej firmy, i TO jest moim zdaniem powód, że wielu zawodników nie kupuje Twoich modeli, kupuje zaś te - do których na zawodach jest dostępny tzw. serwis. PROPONUJĘ TO ZMIENIĆ, nie zaś atakować, inne konkurencyjne do Twojej Firmy za to,że lepiej umieją zorganizować swoją sprzedaż. Pozdrawiam Robert Goś Lech Pepliński - Pon Mar 06, 2006 3:55 pm " />Pięć lat temu w klasie DTM - Standart jeżdziło ze 30 modeli HPI , a może i więcej . Też takim jeżdziłem . HPI Polska - Pon Mar 06, 2006 3:59 pm " />Drogi Robercie - obiecuję poprawę Wiesław Groszkowski - Pon Mar 06, 2006 4:29 pm " /> ">Przede wszystkim nie jestem przeciwnikem Festiwalu ,moze to ktos tak błednie odebrac ,jak to widzisz bedziemy jezdzic modelami Hudy,HPI,GS kolejnosc podana nie jest ocena modeli .I niemam zamiaru nikogo prosic o zafundowanie nagrody w trakcie HPI CH.i odwrotnie.Dlatego nie porownuj tego do pieniedzy . Pozdrawiam Kto prosił o nagrody? Nikt z nas nie prosił! Nie denerwuj się tak, bo nie ma o co. Nie denerwuje sie . Pozdrawiam Jacek Żurek - Pon Mar 06, 2006 4:30 pm " /> ">Pięć lat temu w klasie DTM - Standart jeżdziło ze 30 modeli HPI , a może i więcej . Też takim jeżdziłem . Lechu każdy jeżdził i każdy był zadowolony ja wiem, że są to dobre modele i każdy też to wie. Ja byłem nawet pierwszym Mistrzem Polski w DTM na HPI RS4. ale po co mieć dobre jak można mieć lepsze niedawno otworzyły się kolejne sklepy w tym przedstawiciele Kyosho, Traxxas, Ofna do wyboru do koloru można wybierać i przebierać firma którą reprezentuje oferuje swoim zawodnikom zarówno tanie modele do klasy np. TS (Tamiya TT01 - jest dużo tańszy od HPI Sprint) albo profesjonalne modele dla mistrzów DTM OPEN, STANDARD (Tamiya TRF 415 MSX- auto Mistrza Świata) Pozdrawiam Jacek Wiesław Groszkowski - Pon Mar 06, 2006 4:36 pm " />Jacek czy to jest odpowiedz ,czy reklama? Jacek Żurek - Pon Mar 06, 2006 4:45 pm " /> ">Jacek czy to jest odpowiedz ,czy reklama? To jest odpowiedź - jak można popsuć rynek? Było Nas z HPI ponad 30 osób. Teraz można policzyć DTMy HPI na jednej ręce. p.s. reklama Tamiya swoją drogą HPI ma bardzo agresywną polityke Tamiya raczej liberalną zobaczymy kto na tym zyska Robert Goś - Pon Mar 06, 2006 5:38 pm " /> ">Drogi Robercie - obiecuję poprawę Witaj Darku. Na to też liczę , mam nadzieję, iż pełny serwis HPI będzie dostępny na Mistrzostwach Polski w Łomiankach pozdrawiam Robert Goś Jan Matukin - Pon Mar 06, 2006 5:40 pm " /> ">Michał, czy czasem punkt siedzenia /zmiana modelu/ nie zmienił Ci punktu patrzenia /obiektywności/? Chodzi o rozwój czy tylko kasę. Prosta odpowiedz NIE...jestem kierowcą firmowym zawsze miałem takie życzenie i teraz się spełniło... Panie Michale. Kilka miesięcy temu uzgadnialiśmy (i rozmawiałem z kierowniczką Waszego ośrodka) termin zawodów PP lub GP w Murowanej Goślinie - ustaliliśmy go na 23-24.09.2006. Proszę o ostateczne określenie czy ma to być impreza GP/PP czy HPI Challenge 2006 z uwagi na konieczność uzupełnienia kalendarza na sezon otwarty oraz zaplanowania obsługi sędziowskiej. Robert Goś - Pon Mar 06, 2006 5:42 pm " /> "> reklama Tamiya swoją drogą HPI ma bardzo agresywną polityke Tamiya raczej liberalną zobaczymy kto na tym zyska Witaj Jacku. Ktoś kiedyś powiedział : "spokojnie, drobnymi krokami do przodu " i TAK TRZYMAJMY. Efekty już widać. Pozdrawiam Robert Goś Michał Karpiński - Pon Mar 06, 2006 8:03 pm " /> ">Zawładnął też Pan Murowaną Gośliną, bo kupił Michała swoim modelem. MG była od lat dobrym ośrodkiem off-road i nie potrzebowała żadnego dealera, by zawodnicy tam licznie przyjeżdżali. . Panie Janku nikt nie kupił Michał przynajmniej ja nic na ten temat nie wiem. Murowana ma się coraz lepiej Klub liczy teraz kilkanaście osób głównie z modelami spalinowymi i nie są to tylko modele firmy HPI jak by sie mogło wydawać mamy modele Losi LST , Asso, GS, Traxxas itd. MG była i będzie bardzo dobrym ośrodkiem off road, pięknie napisał Marek K. zależy nam na organizacji jak najlepszych zawodów, postaramy się zorganizować je na nowym torze tak aby były na poziomie przynajmniej zbliżonym do europejskiego, zależy nam na tym aby nasze zawody wspominało się jeszcze długo. Jan Matukin - Pon Mar 06, 2006 8:21 pm " /> ">...zależy nam na organizacji jak najlepszych zawodów, postaramy się zorganizować je na nowym torze tak aby były na poziomie przynajmniej zbliżonym do europejskiego, zależy nam na tym aby nasze zawody wspominało się jeszcze długo. To wiemy. Ale poprosiłem Pana: ">...o ostateczne określenie czy ma to być impreza GP/PP czy HPI Challenge 2006 z uwagi na konieczność uzupełnienia kalendarza na sezon otwarty oraz zaplanowania obsługi sędziowskiej. w związku z tym, że Pan "Festiwal Modelarstwa" podał w swoim kalendarzu, iż u Pana odbedą się zawody z cyklu Challenge 2006 w terminie 23-24.09.2006, tj. tym samym, który wcześniej uzgadnialiśmy. W swoim poście nie udzielił Pan odpowiedzi na moją prośbę. Uprzejmie więc ją ponawiam. Michał Karpiński - Pon Mar 06, 2006 10:37 pm " /> ">Panie Michale. Kilka miesięcy temu uzgadnialiśmy (i rozmawiałem z kierowniczką Waszego ośrodka) termin zawodów PP lub GP w Murowanej Goślinie - ustaliliśmy go na 23-24.09.2006. Proszę o ostateczne określenie czy ma to być impreza GP/PP czy HPI Challenge 2006 z uwagi na konieczność uzupełnienia kalendarza na sezon otwarty oraz zaplanowania obsługi sędziowskiej. Panie Janku o czym my nie rozmawialiśmy w 2005 roku aż szkoda gadać bo do tej pory pan Zbigniew się do mnie nie odezwał jeśli chodzi MP 2006. Kto był na zawodach wie o co chodzi. Piszę jak sprawa wygląda. Murowana Goślina jest zawsze bardzo chętna jeśli chodzi o organizację imprez, w sezonie 2005 prosiliśmy LOK o dwie imprezy EMP i MP off road 2006, niestety dostaliśmy zgodę tylko na EMP. Jakiś czas temu poproszono nas o organizację w Murowanej imprezy która kończy cykl Chelenge dla wyjaśnienia nie jest to impreza na której jest obecne tylko HPI tak jak Pan napisał, skupia ona kilka firm które chcą zorganizować coś wspólnie. W tym sezonie jeśli nic nie ulegnie zmianie zorganizujemy dwie imprezy: 1). EMP 29-30 lipca nadal jest to aktualne i nic się nie zmienia i postaramy się aby impreza była na najwyższym poziomie. ( jeśli chodzi o sędziów to też sie nic nie zmienia, czyli tak jak uzgadnialiśmy jest Pan oficjalnie zaproszony jako sędzia - jeśli chodzi o resztę składu jeszcze sie zdzwonimy) 2). 23-24.09.2006. - Uzgodniliśmy że będzie to Puchar Polski Chelenge 2006, impreza otwarta, dla wszystkich, ( sędziowie Rafał i Anka Sypowicz PKMS) przy współpracy firm które są współorganizatorami całego cyklu- myślę że tutaj ma więcej do powiedzenia Pan Dariusz. Myślę że przy współpracy firm będzie to impreza o najwyższym dotąd poziomie organizacyjnym. Jan Matukin - Pon Mar 06, 2006 11:40 pm " /> ">...tutaj ma więcej do powiedzenia Pan Dariusz... Dziękuję za odpowiedź. Michał Karpiński - Wto Mar 07, 2006 5:05 am " /> ">...przy współpracy firm które są współorganizatorami całego cyklu- myślę że tutaj ma więcej do powiedzenia Pan Dariusz. Chodzi o firmy które chcą w to wejść. Jak by Pan dokładnie czytał byłoby miło . Jan Matukin - Wto Mar 07, 2006 11:00 am " />Ale napisał Pan: ">...tutaj ma więcej do powiedzenia Pan Dariusz... Natomiast Janusz Potepa zauważył, że: ">...czy czasem punkt siedzenia /zmiana modelu/ nie zmienił Ci punktu patrzenia /obiektywności/? Chodzi o rozwój czy tylko kasę... Marek Kusiakiewicz - Wto Mar 07, 2006 11:25 am " />Panowie Jan i Janusz: Znacie Michała długo więc nie rozumiem skąd jakieś dziwne uwagi? Dla mnie jest jasne że ROZWÓJ = KASA. Po co łazić do różnych czasem niechetnych firm likalnych jak jest ktos kto chce dac nagrody i zasponsorowac zawody? Jeszcze raz sie powtórzę: jeżeli jest sponsor to ON narzuca warunki gry a od nas organizatorów zależy czy je przyjmiemy czy nie, a najwazniejszą rzeczą jest to aby zawody byłu zrobione i to zrobione dobrze a wiadomo że bez kasy można sobie... A kwestia nagród: cóż - uważam że jeżeli ktos nagradza ludzi którzy jeżdżą modelmi ich firm to co w tym złego? W borzęcinie firma TAMIYA nagrodziła dodatkowo 3 osoby ze swojego team-u, w micro były nagrody dla wszystkoch a dodatkowo również dla jeżdżących modelami HPI. Cóż, zwykły marketing. Trzeba sie do tego przyzwyczaić. A Michała nie ma co atakować bo chłop robi sporo dobrych rzeczy dla modelarstwa a że ma złe dośwaidczenia z ubiegłorocznych rozmów z paroma osobami.... Janusz Potepa - Wto Mar 07, 2006 1:03 pm " />Marku marketing marketingiem, ale te sprawy uważam powinny być załatwione na lini zawodnik fimowy jego sponsor. Ja nie patrzę nikomu do kieszeni czy jeździ modelem X czy Y. To Jego i Mój wolny wybór. Czy ma sponsora, który daje mu model i płaci przejazdy na zawody, płaci pensje i odżywki jest mi wszystko jedno. Ale same zawody jeżeli organizowane są również dla młodzieży muszą zawierać zasady wychowawcze /a większość takowych ma chyba takie ma założenie/ i nie powinna dyskryminować w zależności od przynależności teamowej ale nagradzać wyniki osiągnięte w sportowej walcem. Chłopak w wieku kilkunastu lat to przede wszystkim uczeń, a zabawa w modelarstwo ma mnie ojcu pomóc w jego kształtowaniu. Firmy powinny zawodników do swoich produktów zachęcać profesjonalnym do nich podejściem i włączaniem się do organizacji imprez w końcu to ich interes - wszystkich. Żeby ta kasa nie wyszła bokiem, bo zapominacie o ważniejszych sprawach a jako organizatorzy powinniście dbać o te rzeczy i mieć coś do powiedzenia. Już nie jedna osoba zwracała uwagę, że od przedstawiciela bardziej niż nagrody oczekuje pełnego asortymentu części na każdych zawodach bo tam spotykamy się najczęściej i najłatwiej jest je zakupić. A do tej pory jak nie ma Rajdusa to lipa. Czy chodzi o to, aby na ogólnie dostępnych zawodach jeździli tylko kierowcy teamowi? Mam na myśli wszystkie firmy egzystujące w tym kraju. Amen Jan Matukin - Wto Mar 07, 2006 3:15 pm " /> ">...Dla mnie jest jasne że ROZWÓJ = KASA... Dziękuję za szczerość. O kulisach MG przy innej okazji. To wszystko nie jest uczciwe, w tym konkurencja, jeśli kasa przesłania oczy. Darek Stefanowicz - Wto Mar 07, 2006 5:40 pm " /> "> Jeśli uszkodzenie wachacza nastąpiło by np. w Tarnowie , niestety musieli byśmy przerwać swój udział w zawodach z tego powodu. Dlaczego ? NIKT NA ZAWODACH NIE ZAPEWNIŁ DOSTĘPU DO CZĘŚCI ZAMIENNYCH DO MODELI HPI !!! Ostatnie zawody w Borzęcinie, uszkodziła się jedna z plastikowych zembatek. Niestety wsród znanych Mi " dystrybutorów " NIKT JEJ NIE POSIADAŁ ( 87 zębów 48 p ). Kto ją miał - JACEK OCHOCIŃSKI z Proximy i tam ją kupiłem. Darku ( Festiwal Modelarstwa ) moje pytanie brzmi : JAK CHCESZ ABY ZAWODNICY KUPOWALI TWOJE MODELE, SKORO NA ZAWODACH NIE MOŻNA KUPIĆ DO NICH CZĘŚCI ? Robert Goś Witam. Od zawodów w Kłodzku wożę ze sobą cały serwis do modeli HPI. Byłem też w Borzecinie (sobota) niestety z powodów odemnie nie zależnych nie dotarłem tam w niedzielę. Marek Kusiakiewicz - Wto Mar 07, 2006 5:52 pm " />Panie Janku, Odpowiem Panu tak jak nam odpowiadała nasza profesorka od matematyki w szkole średniej jak słyszała co opowaiadamy przy tablicy , a mianowicie: Czy Pan sie słyszy co Pan mówi? (pisze) Jak Pan sobie wyobraża rozwój modelarstwa bez wpompowywania kasy w imprezy? Może jakis cudowny sposób na jej pozyskanie? Jak narazie znikąd nie słyszę że mam sie nie martwić o obsadę sędziowską, jej zakwaterowanie, wyzywienie i honorarium za prowadzenie zawodów. Kasa z powietrza sie nie bierze, niestety. Nie opowiadajmy sobie bajek i zostawmy organizowanie imprez TYM co sie nimi zajmują. To ich (między innymi tez mój) problem skąd wezma kasę na zrobienie dobrych zawodów. Nikt nie mówi aby wszyscy jeździli wszędzie. Każdy pojedzie tam gdzie będzie chciał i gdzie mu się będzie podobało. Widze że wielki problem stanowi nie to że imprezy sie pokrywaja tylko kto je robi (zwłaszcza jedna z nich). Myslę - i tutaj bez urazy - że nie jest sprawą SĘDZIEGO mieszanie sie w te sprawy. Jest Pan sędzia a równiez przewodniczącym kolegium sędziowskiego. Rozumiem że chce Pan pomóc w ułożeniu ostatecznego kształtu kalendarza zawodów. Ale o ile mnie pamięć nie myli to w Nowym Sączu była rozmowa że po ustaleniu wszystkich terminów, wszelkie inne zawody będa traktowane jako GP. Teraz jedno pytanie na koniec: Co będzie jak KAŻDA firma zacznie robić swoje zawody? I co wtedy? też będa do tych firm pretensje że terminy podają 49'38" po tym jak ktoś inny podał termin zawodów w innym miejscu? Należy sie tylko cieszyć mnogościa imprez i tyle. Zawodnicy z biegiem czasu sami ocenia gdzie chca jechac a gdzie sobie odpuszczą. Michał Karpiński - Wto Mar 07, 2006 6:03 pm " />Panie Janku a Pan potrafi zorganizować impreze za free? Coś jest tutaj nie tak! Cykl imprez o których mowa bedzie czymś nowym, przyciągnie firmy, zawodników, i bedzie to naprawdę coś wielkiego, czegoś takiego jeszcze nie było. Podobną imprezę organizuje Norbert i chwała mu za to, bo robi coś wspaniałego i zawodnicy SERPENTA mają możliwość wyjechania na koniec sezonu na imprezę o jakiej inni mogą pomażyć (to też jest w pewnym sensie nagroda). My organizujemy podobną imprezę, na podobnych zasadach a Pan torpeduje to jakimiś bezsensownymi wiadomościami. Artur Dzierzęcki - Wto Mar 07, 2006 6:09 pm " /> ">Marku marketing marketingiem, ale te sprawy uważam powinny być załatwione na lini zawodnik fimowy jego sponsor. Ja nie patrzę nikomu do kieszeni czy jeździ modelem X czy Y. To Jego i Mój wolny wybór. Czy ma sponsora, który daje mu model i płaci przejazdy na zawody, płaci pensje i odżywki jest mi wszystko jedno. Ale same zawody jeżeli organizowane są również dla młodzieży muszą zawierać zasady wychowawcze /a większość takowych ma chyba takie ma założenie/ i nie powinna dyskryminować w zależności od przynależności teamowej ale nagradzać wyniki osiągnięte w sportowej walcem. Chłopak w wieku kilkunastu lat to przede wszystkim uczeń, a zabawa w modelarstwo ma mnie ojcu pomóc w jego kształtowaniu. Firmy powinny zawodników do swoich produktów zachęcać profesjonalnym do nich podejściem i włączaniem się do organizacji imprez w końcu to ich interes - wszystkich. Żeby ta kasa nie wyszła bokiem, bo zapominacie o ważniejszych sprawach a jako organizatorzy powinniście dbać o te rzeczy i mieć coś do powiedzenia. Już nie jedna osoba zwracała uwagę, że od przedstawiciela bardziej niż nagrody oczekuje pełnego asortymentu części na każdych zawodach bo tam spotykamy się najczęściej i najłatwiej jest je zakupić. A do tej pory jak nie ma Rajdusa to lipa. Czy chodzi o to, aby na ogólnie dostępnych zawodach jeździli tylko kierowcy teamowi? Mam na myśli wszystkie firmy egzystujące w tym kraju. Amen A ja zgadzam się z Tobą w 100%. Wlaśnie taki sposób organizowania zawodów powinien byc promowany, dla wszystkich marek bez podzialu na modele X i Y. Niestety jest to problem i nie da sie go inaczej rozwiązać bo chodzi o kasę na organizowanie zawodów a nie można zmuszać czy angażować wszystkie sklepy czy dystrybutorów do fundowania nagród dla swoich marek. Jest to zdecydowanie temat do dyskusji, nie sądzę zeby zawodników bylo aż tak wielu żeby zawody tylko dla jednej marki mialy sens, są jednak zawody takiej rangi gdzie nie można zaangażować do wspólpracy innych dystrybutorów. Nie można nakazać tego czy innego , mozna sugerować że jest nas zbyt malo na takie podzialy. Wiesław Groszkowski - Wto Mar 07, 2006 6:47 pm " />No coz czas pokaze ,kto podcina gałaz na ktorej siedzi.Teraz jest wyscig słów zobaczyny jaka bedzie frekwencja na poszczegolnych zawodach ,ciekawe co bedzie wazniejsze ranga imprezy czy jakas nagroda .Wydaje mi sie ,ze przy tym układzie trzeba bedzie wybierac,gdzie jechac.Nawet ,gdyby były zawody co tydzien czy ktos pomyslał czy ludzie wyrobia to finansowo ,trzeba postawic na jakosc ,a nie na ilosc, Janusz Potepa - Wto Mar 07, 2006 7:27 pm " /> ">Nie można nakazać tego czy innego , mozna sugerować że jest nas zbyt malo na takie podzialy. Dokładnie to samo miałem na myśli zabierając głos w pokrewnym temacie podsekcji off-road. ">trzeba bedzie wybierac,gdzie jechac.Nawet ,gdyby były zawody co tydzien czy ktos pomyslał czy ludzie wyrobia to finansowo ,trzeba postawic na jakosc ,a nie na ilosc, Swięte słowa. Czy się to komuś podoba czy nie ta zabawa jest dla ludzi mogących /potrafiących/ zrezygnować z innych uciech dla klimatu i dreszyku emocji RC. Dlatego organizacje imprez i biznes plany trzeba zaczynać od tego smutnego założenia. |