ďťż
Okazja na Allegro :) Co potem?




mardan03 - 2010-03-01, 17:06
Oglądałem sobie ostatnio aukcje sprzedaży samochodów ale te najnowsze-ledwo wystawione. I tak klikam "odśwież,odśwież..." itd na tej stronie i po jakiś 15 minutach patrzę a tu taka aukcja:

http://www.allegro.pl/item941830250_peugeot_206.html

Czytam i... ja pierdykam - zamiast gość dać 17.000zł to wystawił za 17zł. Minęło może 1-2 minuty - zakończona aukcja.

Powiem,ze w tamtym roku przez takie oglądanie aukcji kupiłem Astrę z alufelami za 350zł Gość od razu do mnie tel i miał tyle szczęścia,że trafił na takiego chłopa jak ja - po komentarzu poz sobie daliśmy i wszystko ok. Jak ja bym nie kliknął to możliwe,ze gość stracił by 3150zł. Ale po około godz dalszego patrzenia (wciągnęło mnie czasowo) następna "okazja" to był motor Suzuki Bandit - cena 999zł zamiast 9.999zł i po chwilce - pyk-sprzedany. Ktoś popłynął 8 koła.
A zaczęło od się od kolegi z Oświęcimia ,który zakupił za 36zł czy 37zł Yamahę R1 (cena miała być w tyś) On wynajął adwokata bo koleś od motoru zaczął podobno stawiać się. Ale potem dowiedziałem się,że odpuścił i poszedł na ugodę i jako zadość-uczynienie wpłacił mu 5000zł.

Ale zmierzam do czego innego.
Jeśli (dajmy na to) kupi się po tak atrakcyjnej cenie pojazd (oczywiście to ewidentna pomyłka sprzedającego) to jadąc po to gość,wiadomo,że nie będzie chciał sprzedać za tą kwotę i powie,że auto już sprzedał (skłamie). Sprawa idzie do sądu i wówczas co sąd nakaże sprzedającemu? Zwrot kasy z umowy kupna-sprzedaży (17zł w przypadku 206-tki)? Czy może kupiec żądać np. równowartości samochodu z danego rocznika?
Nie wiem jak to uzasadnić ale mam nadzieję,że zrozumiecie mnie o co biega




RadAg! - 2010-03-01, 17:35
No tak ale czy zakup na aukcji internetowej jak allegro czy ebay ma moc prawna? Czy ktos kto kupil np. tego Peugota 206 za 17zl bo wystawiajacy sie pomylil ma prawo zadac sprzedazy tego auta za 17zl? Gdybym ja byl w takiej sytuacji jak ten sprzedajacy powiedzialbym kupujacemu - Wypchaj sie Pan, to byla pomylka, Jak sie nie podoba wystaw pan negatywa i pisz do allegro...
Ja bym tak zrobil, moim zdaniem wygranie aukcji nie rowna sie jeszcze z obowiazkiem kupna czy sprzedazy przedmiotu ktory byl przedmiotem licytacji...



mardan03 - 2010-03-01, 17:41
RadAg - zakup na aukcjach internetowych ma jak najbardziej moc prawną. Są to umowy wiążące - tak jak byś spisał z kimś umowę kupna-sprzedaży. I dlatego jestem ciekaw co nakazuje sąd w przypadku sprzedania auta poza aukcją choć sprzedający zawarł już umowę z inną osobą i de-facto pojazd taki jest własnością tego kto zakupił na aukcji.

ps. Twoje słowa były by tylko wyśmiane przez kupca - sprawa by poszła do sądu z żądaniem wydania pojazdu,którego właścicielem został gość,który kliknął "kup teraz". I teraz co sąd postanowi?

W każdym razie były głośne sprawy już na takie tematy. Jak znajdę w necie to pokażę Ci przykład jak gość sprzedał Hummera



mardan03 - 2010-03-01, 17:59
Jednak się da uratować portfel ale:

http://forum.prawnikow.pl/pomylka-na-al ... t1742.html

jak się zagapimy.....pozamiatane




RadAg! - 2010-03-01, 18:37
Hmmm...do tej pory bylem pewien ze tylko od sprzedajacego/kupujacego zalezy czy dojdzie do finalizacji transakcji ktora miala miejsce w internetowej aukcji...Bylem jak widac w ogromnym bledzie



cezar62 - 2010-03-01, 22:07
Aukcje z pomyłkowo niską ceną na Allegro zdarzają się często i często są opisywane.
Ustalenie ceny stanowi zawarcie wiążącego porozumienia między nabywcą, a sprzedawcą.
Skoro ktoś wygrał aukcję - jest to rozumiane w świetle prawa jako prawomocna
umowa kupna - sprzedaży, której praw można śmiało dochodzić w sądzie na sprawie o charakterze cywilnym.

Umowy są zobowiązaniami wzajemnymi.
Art. 535 Kodeksu Cywilnego wyraźnie określa:
"Przez umowę sprzedaży, sprzedawca zobowiązuje się przenieść
na kupującego własność rzeczy i wydać mu rzecz, a kupujący zobowiązuje się rzecz
odebrać i zapłacić sprzedawcy cenę".
Więcej można się dowiedzieć z KC, z rozdziału - Wykonanie zobowiązań.

Dodam, że częste na aukcjach wpisy: "zastrzegam sobie zakończenie aukcji przed czasem"
naruszają regulamin Allegro i jako takie nie mają żadnych skutków prawnych.



KARLone - 2010-03-02, 08:11
Ja zarobiłem mojego jedynego negatywa właśnie przez zakup samochodu. Potrzebowałem taniego autka na czas naprawy mojego ówczesnego samochodu. Wygrałem aukcję ale ze zdjęć które koleś dosłał nabrałem podejrzeń. Sprawdziłem co kupował w ostatnim czasie i okazało się, że kupił kompresor, zestaw lakierniczy i jakieś inne pierdoły potrzebne do lakierowania. I pytam kolesia, co ostatnio robił przy aucie a on odpisał że auto tak wygląda od nowości (maluszek). No to go zapytałem, co malował, a on w tym momencie zaczął mnie straszyć, że zgłosi to, że nie chcę kupić auta do serwisu aukcyjnego i zablokują mi konto, pff powiedziałem, że niech sobie zgłasza, a ja go tak wysmaruje w komentarzu, że już żadnego auta na aukcji nie sprzeda ale koleś i tak wolał iść na wymianę ognia niż się dogadać i wystawił negatywa jako pierwszy.

Zatem kupujący jest w uprzywilejowanej sytuacji, bo allegro zostawia furtkę do odstąpienia z licytacji jeśli kupujący nabierze podejrzeń co do prawdziwości przedmiotu. Sprawa kończy się upomnieniem dla kupującego, co w praktyce daje częściową satysfakcję sprzedającemu, a nie wiąże się z żadnymi konsekwencjami dla kupującego. Oczywiście cala sytuacja była z mojej winy, bo niedostatecznie sprawdziłem kolesia zanim zalicytowałem ale też mnie to sporo nauczyło.



michal_5000 - 2010-03-04, 17:54

No tak ale czy zakup na aukcji internetowej jak allegro czy ebay ma moc prawna? Czy ktos kto kupil np. tego Peugota 206 za 17zl bo wystawiajacy sie pomylil ma prawo zadac sprzedazy tego auta za 17zl? Gdybym ja byl w takiej sytuacji jak ten sprzedajacy powiedzialbym kupujacemu - Wypchaj sie Pan, to byla pomylka, Jak sie nie podoba wystaw pan negatywa i pisz do allegro...
Ja bym tak zrobil, moim zdaniem wygranie aukcji nie rowna sie jeszcze z obowiazkiem kupna czy sprzedazy przedmiotu ktory byl przedmiotem licytacji...

Radek, wygranie aukcji JEST wiążącą obie strony transakcją.

Nie słyszeliście o słynnym przypadku z gościem co nie dał ceny minimalnej na jakiegoś Jeep'a? Dużo było o tym w mediach z rok-dwa lata temu.



mardan03 - 2010-03-04, 19:13
Ale nadal nie wiem co sąd zarządzi,jeśli sprzedający "na szybko" sprzedał poza allegro pojazd aby nie sprzedać wygrywającemu aukcję z Allegro (np. za 17zł). Co każe sad wówczas? Na pewno by nakazał przekazanie pojazdu według umowy z aukcji ale w innym przypadku? Zapłatę kupującemu ceny rynkowej pojazdu? Chyba nie tych 17zł bo sprawy raczej nie lądowały by w sądach.



mardan03 - 2010-03-04, 19:26
Ooo - znalazłem ten pojazd - okazję - nie Hummer to był tylko Porsche Cayenne

http://www.poboczem.pl/naszym-zdaniem/n ... che,nId,56

To się nazywa "Tanio kupić"



duke - 2010-03-27, 18:24
Ja kiedyś wystawiłem na sprzedaż swoją salonkę. Cena może nie konkurencyjna bo 80 tys zł ale ktoś ją kupił w ciągu dwóch dni!!! Dzwonię do gościa kiedy ją odbiera i wpłaca kasę a on wali prosto z mostu że ma taką samą do sprzedania tylko za ponad 100 tys zł i kliknął na moją "KUP TERAZ" żeby pozbyć się konkurencji:)))) Po wszystkim wisiał mi niecałe 4 tys tytułem kosztów allegro i prawnika ale zapłacił bez szemrania:) Ja swoją w końcu sprzedałem komu innemu ale i on swoją opchnął z takim zystkiem że wszystko mi zapłacił.
Pozdrawiam
duke
Powered by WordPress, ©