ďťż
olej do amorów




Nostra - Śro Maj 10, 2006 2:44 pm
" />witam!

szukam sposobu na olej do amorów, bez kupywania go (brak kasy), co mogę wlać ?

słyszałem o 2 sposobach, olejek rycynowy i mydło w płynie

co mogę wlać?




Piotr Michalski - Śro Maj 10, 2006 3:23 pm
" />Może jogurt? Najlepiej J********(nie będę robić reklamy za friko:P), bo ma największe owoce.




Jarek Poniatowski - Śro Maj 10, 2006 3:29 pm
" />No a ja słyszałem o 3 sposobie :d KUJAWSKI ;]



Gismo_PL - Śro Maj 10, 2006 3:35 pm
" />
">No a ja słyszałem o 3 sposobie :d KUJAWSKI ;]
Tak, ale tylko z pierwszego tłoczenia
A tak całkiem poważnie to jak będziesz miał jakiś fundusz to pomyśl o zakupie oleju do amortyzatorów a póki co proponuję odłożyć je grzecznie na półkę w oczekiwaniu na lepsze dni. Jak masz robić byle co to lepiej nie rób nic




Piotrek-krk - Śro Maj 10, 2006 3:43 pm
" />Jak nie masz co wlac, a ciagnie Cie aby pojezdzic, to jezdzij bez oleju. Mi jak wylal sie w modelu to na jednym kole nic nie bylo! Kiedy dolalem ( po ok 3 spotkaniach, bo zapomnialem ) nie odczulem wiekszej roznicy. Jednak na 4 kolach moze to byc odczuwalne.
Pozdrawiam



Mariusz Nowakowski - Śro Maj 10, 2006 3:53 pm
" />Ktorys z moich kumpli jezdzil na kujawskim i nic nie bylo Moze komfort jazdy nie jest taki sam jak na oleju do amorkow ale mozna jezdzic



Osatra - Śro Maj 10, 2006 4:03 pm
" />Wlej zwykły olej semi syntetic jak masz



Adam Jugowski - Śro Maj 10, 2006 4:31 pm
" />Uzywalem (jak niektorzy wiedza) roznych olejow:
1 Kujawski- dobry w ciezki, trudny teren. Do wiekszych predkosci sie nie nadaje- model pływa!!
2 Silnikiowy- w tej chwili mam tedex'a sport 2000v (stal w garazu) i chodzi normalnie, jak zwykly olej (ten co byl w savagu).

Pozdrawiam



Nostra - Śro Maj 10, 2006 5:48 pm
" />piotrze michalski to jest JOGOBELLA ja zrobię reklamę

poprobuje jeszce z kisielem, bo ma dobrą konsystencję, najlepiej brzoskwioniowym...

a może ma ktoś odsprzedaż troszkę oleju za grosze? potrzebne jest do mada i tu nastepne pytanie, ile W ma być?



Michał Sękal - Śro Maj 10, 2006 5:58 pm
" />Odsprzedać? <wow> jest sens?

Ja kupiłem na (też zrobię reklamę, co mi tam ) na www.rojna.pl olej asso 50w (do on-roada do bggusa inny będzie lepszy) za 12 zł buteleczka która starcza na bardzo długo



Adam Jugowski - Śro Maj 10, 2006 6:02 pm
" />to co ja mam to jest 40W



Piotrek-krk - Śro Maj 10, 2006 6:34 pm
" />Nostra polecam 25W. Tyle mam w rustlerze, nawet w mt2 i jest OK. Polecam



nero93 - Śro Maj 10, 2006 6:43 pm
" />A może smar zwykły grafitowy z deczka rorzedzić Nie próbowałem niegdy, nie wiem czy nie zachowa się tak jak olej (czytaj: wypłynie do góry).



Marek Byrczak - Śro Maj 10, 2006 7:20 pm
" />No dobra. Czy ktoś z szanownej grupy wypowiadającej się wie na jakiej zasadzie działa amortyzator olejowy. Jeśli nie, to proszę się zastanowić nad tym co niektorzy napisali.



Piotrek-krk - Czw Maj 11, 2006 8:28 am
" />
">No dobra. Czy ktoś z szanownej grupy wypowiadającej się wie na jakiej zasadzie działa amortyzator olejowy. Jeśli nie, to proszę się zastanowić nad tym co niektorzy napisali.

Byl kiedys o tym temat oraz lekka klotnia.
Przez tlok jakby przelewa sie olej itd. Ciezko mi to wytlumaczyc, mam nadzieje, ze Ty to zrobisz i nauczysz miedzy innymi mnie Pozdrawiam



Marek Byrczak - Czw Maj 11, 2006 10:52 am
" />Amortyzatory cierne (gazowe) mają tylko sprężyne, która przy jeździe odbija modelem jak piłką gumową. Amortyzatory olejowe mają dodatkowo olej, który efekt "odbijającej sprężyny" ma niwelować. Im będzie ten olej gęstszy tym ten efekt będzie bardziej widoczny. Im rzadszy tym takiego odbijania nie będzie.
Na chłopski rozum tak Ci to mogę wytłumaczyć. Jeśli chcesz bardziej szczegółowo, to poszukaj na ten temat jakiś informacji. Choćby i w pismach motoryzacyjnych gdzie tłumaczą zasadę działania poszczególnych elementów samochodu (albo w książce).

Przykro mi ale to są podstawy i to trzeba wiedzieć jak zajmuje się modelarstwem (tym bardziej spalinowym)



Mariusz Wichniarek - Czw Maj 11, 2006 11:42 am
" />Skoro takich prostych rzeczy nie wiesz to może nie wiesz też jak działa łożysko, a warto wiedzieć. Niektórzy tutaj za grosz rozumu nie mają. Dowiedz się też jak działa silnik spalinowy, układ napędowy, co dają opony zamiast jeździć na samych felgach. Buahahaha



Piotrek-krk - Czw Maj 11, 2006 12:18 pm
" />Wiesz Byro myslalem, ze chodzi Ci o szczegolowy opis, tlumaczac co robi dokladna rzecz ( tlok itd ).
Oczywiscie w ciernych amorkach dziala sama sprezyna ( wiem bo mialem brrr fuuj ), na olejowych smochod chodzi jak pajak. Wstrzasy sa pieknie wybierane, tlumione itd.



Adam Jaszczurowski - Czw Maj 11, 2006 12:23 pm
" />byro nie masz racji co do gestosci oleju, olej musi byc odpowiednio dobrany do wagi modelu, ale to zadszy olej spowoduje wieksze plywanie niz gestszy (a raczej powinienem uzyc sformulowania o wiekszej lub mniejszej wiskozie - lepkosci).



Piotrek-krk - Czw Maj 11, 2006 12:27 pm
" />
"> Im rzadszy tym takiego odbijania nie będzie.


Zapomniales powiedziec o sprezynach! Przy odpowiednich sprezynach moze go wyrzucac w powietrze

!!!!



Marek Byrczak - Czw Maj 11, 2006 12:39 pm
" />
">byro nie masz racji co do gestosci oleju, olej musi byc odpowiednio dobrany do wagi modelu, ale to zadszy olej spowoduje wieksze plywanie niz gestszy (a raczej powinienem uzyc sformulowania o wiekszej lub mniejszej wiskozie - lepkosci).

No tak, masz rację. Na odwrót to napisałem. Mea culpa.



Marek Byrczak - Czw Maj 11, 2006 12:41 pm
" />
"> Im rzadszy tym takiego odbijania nie będzie.


Zapomniales powiedziec o sprezynach! Przy odpowiednich sprezynach moze go wyrzucac w powietrze

!!!!

Nadinterpretujesz te odbijanie. Chodzi o to, że model będzie odbijał się od gleby bez prawie żadnego tłumienia wstrząsów. Pasuje Ci takie zamotane wytłumaczenie. Chyba lepiej obrazowo to napisać, prawda ?



Piotrek-krk - Czw Maj 11, 2006 1:21 pm
" />
"> Im rzadszy tym takiego odbijania nie będzie.


Zapomniales powiedziec o sprezynach! Przy odpowiednich sprezynach moze go wyrzucac w powietrze

!!!!

Nadinterpretujesz te odbijanie. Chodzi o to, że model będzie odbijał się od gleby bez prawie żadnego tłumienia wstrząsów. Pasuje Ci takie zamotane wytłumaczenie. Chyba lepiej obrazowo to napisać, prawda ?

No to prawda! Im rzadszy to tak jakby w srodku nic nie bylo i tylko sprezynki dzialaja.



Mariusz Wichniarek - Czw Maj 11, 2006 4:00 pm
" />Nie jakby nic nie było, tylko szybciej przez dziurki przecieka.



Piotrek-krk - Czw Maj 11, 2006 4:48 pm
" />
">Nie jakby nic nie było, tylko szybciej przez dziurki przecieka.

Dlatego - "jakby"...



nero93 - Czw Maj 11, 2006 6:23 pm
" />ten pan się pytał co można włożyć do amorków, zamiast oleju... może by zakończyć ten ot?? Wiem że to wiele wyjaśnia, i wogole, ale jest dużo innych płynów o różnej gęstości, więc czemu aqrat olej do amorków??



Mariusz Wichniarek - Czw Maj 11, 2006 7:11 pm
" />Jesteś zabawny jak papier toaletowy...

To jest odpowiedź niedanow upieczonego MODERATORA?

Przepraszam bardzo, ale nie będzie mnie jakiś głupek za słówka łapał, nie lubię tego, bo nie ma ludzi nieomylnych. Niech nie zaczyna wojny, bo przypomnę dlaczego go do nowicjuszy cofnęli...



Krzysiek Jaskot - Czw Maj 11, 2006 7:13 pm
" />
"> jest dużo innych płynów o różnej gęstości, więc czemu aqrat olej do amorków??

Ponieważ dedykowany olej do amortyzatorów jest oparty na silikonach i w związku z tym nie zmienia swoich właściwości pod wpływem temperatury.



Piotrek-krk - Czw Maj 11, 2006 8:12 pm
" />
">Jesteś zabawny jak papier toaletowy...

to nie mialo byc zabawne...

papier raczej jest szary, nie zabawny!



nero93 - Czw Maj 11, 2006 8:23 pm
" />może o to mu chodziło

Myślę że po wypowiedzi pana Krzyśka wszystko jest jasne.



Piotr Michalski - Pią Maj 12, 2006 7:25 am
" />Nie rozumiem jednego. Po co szukać jakiś różnych specyfików, żeby wlać je do amortyzatora? Pomija fakt, że będą inaczej działać niż oleje silikonowe, ale po co zawracać sobie głowę, tracić czas i siły? Czy wogóle "właściciel" tematu sprawdził ile kosztuje buteleczka oleju do amortyzatorów? W sklepie Rojny BUTLA oleju kosztuje 13zł a po zalaniu 4 amortyzatorów do REVO, w których mieści się naprawdę dużo oleju zostay jeszcze 2/3!



Marek Byrczak - Pią Maj 12, 2006 8:04 am
" />W mojej wypowiedzi chodziło tylko o to, czy osoby wypowiadające się w tym temacie, wiedzą po co jest olej w amortyzatorze. To jest podstawowa wiedza, aby próbować zmieniać lepkość oleju w amortyzatorach.

Ja też nie wiem po co szukać innych rozwiązań. Mój tata też sądził, że wystarczy wlać zwykłego silikonowego oleju. Po pokazaniu mu pojemności butelki oleju do amortyzatorów, zmienił zdanie.



Nostra - Pią Maj 12, 2006 1:31 pm
" />heh dobra KUPIE

tylko doradzcie mi jaki, potrzebny do mad fightera, przednie sa ok, tylko w tylnych trzeba wymienić, 20W czy 30W??



Piotrek-krk - Pią Maj 12, 2006 2:44 pm
" />25 jest ok i jak cos to zrobisz z podkladkami jeszcze.



Piotr Michalski - Pią Maj 12, 2006 2:47 pm
" />
">25 jest ok i jak cos to zrobisz z podkladkami jeszcze.
To widać, że dalej nie rozumiesz zasady działania amortyzatora olejnek oraz po co są podkładki.



Piotrek-krk - Pią Maj 12, 2006 2:50 pm
" />Chyba Ty cos nie rozumiesz.. Mam ten olej i wlewalem do rustlera ( do mt2 tez, ale jest ciut za rzadki ).
Model pieknie wybiera na torze, odbija go na standardowych sprezynach i jest to tlumione tak jak pisze!

ed: Moze zle sie wyrazilem. 25 lepszy bedzie w teren, jednak ja na takim takze scigalem sie na torze - bylo niezle. W ciezszy teren mozesz sprobowac 20, ale to juz wieksze ryzyko.



Piotr Michalski - Pią Maj 12, 2006 2:54 pm
" />Gdybyś może pisał składnie i ładnie to inni rozumieliby o co Ci chodzi. Jak narazie Twoj ostatnia wypowiedź nie miała nic wspólnego z tym co napisałeś wcześniej i do czego ja się "przyczepiłem".



Piotrek-krk - Pią Maj 12, 2006 2:57 pm
" />
">przednie sa ok, tylko w tylnych trzeba wymienić, 20W czy 30W??


Odpisywalem Mu na odpowiedz, moze nie przeczytales tego?
Owszem, sam nie rozumiem co napisalem o podkladkach, chodzilo mi, ze w razie czego bedzie mogl nimi sie posluzyc, aby lekko skorygowac twardosc amorka.

Pozdrawiam



Piotr Michalski - Pią Maj 12, 2006 2:59 pm
" />
">Owszem, sam nie rozumiem co napisalem o podkladkach, chodzilo mi, ze w razie czego bedzie mogl nimi sie posluzyc, aby lekko skorygowac twardosc amorka.

Pozdrawiam

No to widać, że nie tyle nie wiesz co piszesz, ale nawet nie czytasz co inni piszą I dalej śmiem twierdzić, że nie załapłeś po co są podkładki a tym bardziej co robi olej w tej tubce zwanej amortyzatorem.



Piotrek-krk - Pią Maj 12, 2006 3:05 pm
" />Piotrek nie chce sie z Toba klocic, ale czy musisz byc az tak zaczepny?
Nie rozumiesz nic?
Wszystko pieknie, czarno na bialym masz napisane. Powyzej wytlumaczylem dokladnie o co chodzilo mi w tym poscie "dla analfabetow"
Daj spokoj, zamiast pomagac to jak narazie tylko chodzisz z lupa po forum i czepiasz sie kazdego slowka! To jest naprawde drazniace i zauwaz z iloma osobami przeprowadziles klotnie. Chyba nawet z wieksza iloscia niz ja - gratuluje
Forum jest aby pomoc tak? A wiec rusz swoje szanowne palce i napisz w paru zdaniach cos "madrzejszego" ode mnie co wszyscy zrozumieja! Mysle ze Nostra ode mnie otrzymal odpowiednia odpowiedz i doskonale zrozumial, jaki olej powinien wybrac na tyl do mada -w mojej wypowiedzi.

Pozdrawiam



Nostra - Pią Maj 12, 2006 3:18 pm
" />dzięki tak już wiem co kupić

jak kupywałem amory, to sprzedawca bawił się tymi podkładkami. One są by skrócić amorki?



Piotrek-krk - Pią Maj 12, 2006 3:20 pm
" />Tak po naszemu:

- jak dodajesz podkladki to amorek bardziej odbija, robi sie jakby twardsza sprezyna.



Piotr Michalski - Pią Maj 12, 2006 3:20 pm
" />
">gratuluje
Dziękuję.
To teraz jeżeli jeszcze nie załapałeś i tak ładnie "prosisz" to ruszę nie tylko palcami ale i głową(od czasu do czasu trzeba): sprężyna a olej mają różne funkcje do spełnienia w amortyzowaniu nierówności. Olej tłumi, sprężyna odbija. To, że utwardzisz sprężynę nie znaczy, że "utwardziłeś" olej. Dalej, podkładki pod sprężyny nie służą do jej utwardzania. Tak utwardzony amortyzator wpływa nie za dobrze na pracę zawiesznia.



Piotrek-krk - Pią Maj 12, 2006 3:23 pm
" />Hm. Podkladki nie powoduja ze sprezyny sa twardsze i bardziej odbijaja?
Oczywiscie jak ustawisz tak, ze bedzie go mocno odbijac ( ale tylko sprezyna ) a olej dasz 10W to prawie tak jakbys jezdzil na olejkach ciernych, po prostu bez oleju. Jednak roznica bylaby, ale naprawde minimalna.

Ja w swoim mt2 mam z tylo 30W, standardowe sprezyny ( miekkie ) i dzis troche przy tym grzebalem. Dalem wiecej podkladek, ladnie odbija i czuc, ze olej daje to co powinien.



Piotr Michalski - Pią Maj 12, 2006 3:30 pm
" />Nie będę się z Tobą o to wykłucał. Poczytaj trochę porad na zachodznich serwisach a dowiesz się o czym mówię/piszę.



Piotrek-krk - Pią Maj 12, 2006 3:34 pm
" />
">Nie będę się z Tobą o to wykłucał. Poczytaj trochę porad na zachodznich serwisach a dowiesz się o czym mówię/piszę.

OK. Teraz nie uwazam to za klotnie, wytlumaczyc bys mogl, ale ok.
Powiedz, bo to mnie zastanawia:
"Podkladki nie powoduja ze sprezyny sa twardsze i bardziej odbijaja?
"
Pozdrawiam



Piotr Michalski - Pią Maj 12, 2006 3:38 pm
" />Może źle się wyraziłe. Oczywiście, powodują to, ale nie powinny. Podkładki, nakrętki pod sprężyny powodują ustawienie sprężyny wyżej lub niżej, a przynajmniej powinny. Umożliwa to ustawienie wysokości na jakiej siedzi model podczas jazdy. Sprawdza się to dociskając podwozie do ziemi i puszczając, wtedy model powraca na taką wysokość na jakiej będzie jeździć.



Piotrek-krk - Pią Maj 12, 2006 6:52 pm
" />hm... ok dzieki za odpowiedz - troche lepiej to wyjasniles, ale jakby nie patrzac ma to cos wspolnego z odbijaniem. Tzn bedzie odbijal na dana wysokosc w trakcie jazdy prawda?
Dzieki pozdrawiam



Mariusz Wichniarek - Sob Maj 13, 2006 10:25 am
" />Piotrek-krk jeździłeś kiedyś prawdziwym samochodem? Tylko, zę takim z wyższej półki np. Peugeot 607? Zobacz jak płynnie chodzi tam zawieszenie w porównaniu do np. Peugeota 206... Peugeot 206 ma gorsze amory i jego bardziej odbija, a 607 płynnie wchodzi i wychodzi z dziury. Co prawda wiele zależy też od stopnia napompowania opony, bo wiele ona bierze na siebie. Lepsze amory w naszych modelach powinny chodzić właśnie tak jak w 607. Muszę powiedzieć, że mój model jeździ jak najbardziej płynnie.

Co do Twojej ostatniej wypowiedzi, to modeli odbija, ale płynnie. Powinien się bardzie wyurzać niż odbijać, ale off roadach po lądowaniu to jasne, że odbije, choćbyś niewiadomo jakie amory tam wsadził...



Piotrek-krk - Sob Maj 13, 2006 1:42 pm
" />Nie nie jechalem peugeotem Mam forda focusa ( znaczy tata ) ale to napewno nie to o czym mowisz.
Wiem o co Ci chodzi. Wlasnie w moim przypadku, po zastosowaniu podkladek, odbija. Wczesniej jakby go wypychal, tak plynnie. Pozdrawiam
Powered by WordPress, ©