|
opór tłoka
kotangch - Pią Lut 01, 2008 4:46 pm " />witam posiadam kyosho fw-05 t+ jeszcze przd docieraniem, jeszcze nie ciagnalem za szarpanke, ale gdy chce przekrecic kolem zamachowym tak aby tlok wykonal pelen cykl (sow gora i powrot do dolnej pozycji) tuz przy gorze tlok napotyka spory opor i sie zatrzymuje, trzeba go cofnac, i stad moje pytanie czy podczas pierwszego odpalenia przy szarpnieciu szarpanka tlok nie zarysuje powaznie cylindra.pierwszy cykl bedzie chyba suchy bo mysle ze dopiero po pelnym pierwszym cyklu zassie paliwo i bedzie odpowiednie smarowanie??prosze o opinie i przypadki z autopsji, przeciez chyba kazdy kiedys rozdziewiczal silnik diablo13 - Pią Lut 01, 2008 4:59 pm " />Nie jestem pewnien - ale mozesz chyba psiknac na tłok wd-40 lub aro. A tu jestem pewien - dotarcie wlasnie polega na tym, aby tłok wyrobil sobie miejscówke cylindrze i zeby znikly takie opory [ otarcia]. Piotrek 1989 - Pią Lut 01, 2008 5:04 pm " />To ze tlok ma spory opor, jest jak najbardziej normalne przed docieraniem (na ten czynnik skladaja sie przeciez: niedotarta jeszcze gladz tulei z tlokiem, no i oczywiscie sprezanie). Na sam poczatek radze wykrecic swiece i wlac do srodka kilka kropel WD-40 i pociagnac kilka razy za szarpanke (aby sie rozprowadzilo). No i nastepnie probowac odpalic. Widze ze kolega mnie uprzedzil Tomasz Ostrowski - Pią Lut 01, 2008 6:55 pm " /> ">witam posiadam kyosho fw-05 t+ jeszcze przd docieraniem, jeszcze nie ciagnalem za szarpanke, ale gdy chce przekrecic kolem zamachowym tak aby tlok wykonal pelen cykl (sow gora i powrot do dolnej pozycji) tuz przy gorze tlok napotyka spory opor i sie zatrzymuje, trzeba go cofnac, i stad moje pytanie czy podczas pierwszego odpalenia przy szarpnieciu szarpanka tlok nie zarysuje powaznie cylindra.pierwszy cykl bedzie chyba suchy bo mysle ze dopiero po pelnym pierwszym cyklu zassie paliwo i bedzie odpowiednie smarowanie??prosze o opinie i przypadki z autopsji, przeciez chyba kazdy kiedys rozdziewiczal silnik to mu wlej ze dwie krople paliwa pod świecę i nie będzie musiał zasysać na sucho żadne tam WD-40 Gieroll - Sob Lut 02, 2008 11:07 am " />Ja zdecydowanie używam wd 40 lub aro, jednak te preparaty maja znacznie lepsze właściwości smarne, co na pewno nie zaszkodzi w trakcie pierwszego uruchamiania. Staram się je rozprowadzić po całym silniku. Choć kilka kropel paliwa przed pierwszym uruchomieniem to też nie najgłupszy pomysł. Tomasz Ostrowski - Sob Lut 02, 2008 12:21 pm " />nowy silnik jest wstępnie nasmarowany, po co mu jeszcze dokłądać? po zalaniu aro czy wd-40 odpalenie jest trudniejsze Gieroll - Sob Lut 02, 2008 1:51 pm " />W przypadku mojego nowego silnika G3,0 HPI dodatkowe smarowanie zdecydowanie pomogło, bez niego silnik od razu blokował się w pozycji TDC. Tomasz Ostrowski - Sob Lut 02, 2008 2:09 pm " />miałem tak samo z jednym z moich K4.6 dałem kilka kropel na tłok i nie dość, że mogłem kołem zamachowym zakręcić to przy pierwszym uruchomieniu silnik zaskoczył zanim wyciągnąłem cały sznurek orcio - Nie Lut 03, 2008 5:16 pm " /> ">po zalaniu aro czy wd-40 odpalenie jest trudniejsze A w zastosowaniu ARO piszą, że ułatwia odpalania silnika? Tomasz Ostrowski - Nie Lut 03, 2008 5:41 pm " /> ">po zalaniu aro czy wd-40 odpalenie jest trudniejsze A w zastosowaniu ARO piszą, że ułatwia odpalania silnika? a piszą dlaczego? orcio - Nie Lut 03, 2008 8:28 pm " />No może to taki chłyt marketingowy , że niby oprócz działania anty- korozyjnego ułatwia też odpalanie, na pewno ułatwia przez to, że zmniejsza tarcie tłoka o cylinder i łatwiej zakręcić silnikiem. Ale paliwko wlane do cylindra tuż przed odpaleniem też tak zadziała i tu masz rację. Tomasz Ostrowski - Nie Lut 03, 2008 9:43 pm " /> ">No może to taki chłyt marketingowy , że niby oprócz działania anty- korozyjnego ułatwia też odpalanie, na pewno ułatwia przez to, że zmniejsza tarcie tłoka o cylinder i łatwiej zakręcić silnikiem. Ale paliwko wlane do cylindra tuż przed odpaleniem też tak zadziała i tu masz rację. aro jak sama nazwa wskazuje after run oil, to preparat konserwujący silnik po jeździe przy dłuższych postojach. Po jeździe należy wypalic paliwo do sucha, nawet próbujac jeszcze bez skutecznie uruchamiając model, a dopiero potem zalać aro. Ten gęsty olej zmyje paliwo z cylinda i pozostawi warstwe ochronną. Nitro ma własności higroskopijne, czyli łapie wilgoć z otoczenia, a wilgoć to rdzawy nalot, a nalot to żegnaj gładzi cylindra, a jak nie ma gładzi to żegnaj sprężanie, a żegaj sprężanie to żegnajcie pieniążki z kieszeni, no czyli jak mawiali starożytni Rosjanie "po nitce do kłębka" Maciej Nowak - Nie Lut 03, 2008 9:53 pm " />[quote="Tomasz Ostrowski]hydroskopijne[/quote] może się czepiam, ale dla pszyszłych pokoleń by nie wprowadzać w błąd "Higroskopijne" wiadomo o co chodzi, ale lepiej zedytować Tomasz Ostrowski - Nie Lut 03, 2008 9:57 pm " /> ">hydroskopijne może się czepiam, ale dla pszyszłych pokoleń by nie wprowadzać w błąd "Higroskopijne" wiadomo o co chodzi, ale lepiej zedytować nie czepasz się, a że właśnie rozpocząłem dwudniowe wakacje po dwóch tygodniach dzień w dzień w fabryce to w stanie wskazującym jestem kotangch - Wto Lut 05, 2008 7:19 pm " />odrobinka wd-40 i chodzi,mozna smialo szrpanka tlok ruszyc, kolo zamachowe mozna przekrecic juz rowniez palcami choc z wkrecona swieca ciezko,duza kompresja a z docieraniem to czekam na cieplejsze i sloneczniejsze dni, teraz chlodno i chyba za duzo wilgoci w powietrzu kotangch - Wto Lut 05, 2008 7:21 pm " />odrobinka wd-40 i chodzi,mozna smialo szrpanka tlok ruszyc, kolo zamachowe mozna przekrecic juz rowniez palcami choc z wkrecona swieca ciezko,duza kompresja a z docieraniem to czekam na cieplejsze i sloneczniejsze dni, teraz chlodno i chyba za duzo wilgoci w powietrzu |