ďťż
Pakiet Li-Ion 2s2p i krew mnie zalewa...
Adrian Lutyński - Pią Sie 08, 2008 9:47 pm " />Mam takiego ancymonka, pakiet 2s2p w ukladzie ==, niby taki jak wszystkie, ale... kazda cela jaką mu wlutuję jako czwartą kończy marnie, tzn szybciej się grzeje i co ciekawe, każda cela osobno ładuje się i oddaje pod 15A wszystko jak nalezy, gdy znowu złączę to w pakiet, to jedna para się rozjeżdża i pakiet kończy się po 2500 zamiast 5000mAh,z tym że jedna para ma bez obciążenia 3.4 a druga 3.7v. No za diabła nie wiem o co chodzi, może cela nie działać w parze tylko sama?! 4x rozlutowywałem pakiet i za chwile się poprostu poddam z nim.... Teraz osobno każda parę ładuję.. Supri - Sob Sie 09, 2008 10:21 am " />A używasz balancera ? To ponoć bardzo istotne w łądowaniu tych baterii Adrian Lutyński - Sob Sie 09, 2008 10:29 am " />tia, choć w liion właśnie się ich nie używa to nie o to chodzi. Ale już chyba mam wyjście, kolejny cykl już idzie, prawdopodobnie cela która się grzała była dobrą celą! Wymieniłem tą drugą i jak na razie pakiet ładuje się dobrze. luke - Sob Sie 09, 2008 10:56 am " /> ">A używasz balancera ? To ponoć bardzo istotne w łądowaniu tych baterii To nie lipol ani life. Przy liion balancer niejest niezbedny. Błażej Zagozda - Sob Sie 09, 2008 9:04 pm " />Kajman.. a jakie to celki?? bo mi padl jeden duzy konion tak, w sumie, sam z siebie, przy ladowaniu... coprawda mam pakiety 2s1p ale z 6 ogniw jedno jednak musialo byc trefne.... pozdrawiam Adrian Lutyński - Sob Sie 09, 2008 10:19 pm " />us26650vt, juz gra, w koncu pakiet zyje ogniwo musialo byc trafione od nowego. Marek Pleskacz - Sob Sie 09, 2008 11:04 pm " /> ">tia, choć w liion właśnie się ich nie używa To ciekawe dlaczego we wszystkich pakietach komputerowych sa balancery? Adrian Lutyński - Nie Sie 10, 2008 5:04 am " />Nie wiem, moze slabsze cele? Te pakiety naprawde trzymaja napiecie bez balansowania do 0,003v Jedynie jak przekraczasz ich mozliwosci to zdarza sie ze sie ciut rozjada,ale symbolicznie i po chwili i tak sa na miejscu. Marek Pleskacz - Nie Sie 10, 2008 8:58 am " /> ">Nie wiem, moze slabsze cele? Te pakiety naprawde trzymaja napiecie bez balansowania do 0,003v Jedynie jak przekraczasz ich mozliwosci to zdarza sie ze sie ciut rozjada,ale symbolicznie i po chwili i tak sa na miejscu. 18650 26650 To chyba te same cele? A co do rozjezdzania to ostatnio rozebralem 2 letni pakiet z laptopa i pojemnosci poszczegolnych cel roznily sie nawet 60%. Wyglada na to ze balansery sa tu potrzebne bo jak bedziesz przeladowywal slabsza cele to moze sie skonczyc pozarem. Adrian Lutyński - Nie Sie 10, 2008 7:05 pm " />Niestety nie są to te same cele, nas modelarzy interesują tylko te z końcówką VT, która oznacza taką a nie inną wydajność prądową. Poza tym te cele się nie palą, maja nawet zabezpieczenie, powyżej 90A stałego obciążenia rozłączają się na wieki wieków. Marek Pleskacz - Nie Sie 10, 2008 8:56 pm " /> ">Niestety nie są to te same cele, nas modelarzy interesują tylko te z końcówką VT, która oznacza taką a nie inną wydajność prądową. Poza tym te cele się nie palą, maja nawet zabezpieczenie, powyżej 90A stałego obciążenia rozłączają się na wieki wieków. Koncowka VT nie ma zadnego znaczenia poniewaz nie zmienia ona chemii tej celi. A te cele sie pala o czym wie wielu nieszczesliwych posiadaczy zweglonych laptopow w poczatkowym okresie stosowania LiIon-ow bez balancerow. Moze przy 90A rozladowania to sie i wylacza ale przy przeladowaniu prawidlowym pradem ladowania to juz nie. Adrian Lutyński - Nie Sie 10, 2008 9:24 pm " />Cóż, zmartwię cię, spójrz na charakterystyki tych cel, końcówka VT zmienia chemię, a właściwie chemia nadaje końcówkę, za słabo sprawdzasz to o czym piszesz. Ja i kilka osób na tym forum oraz cała rzesza modelarzy na świecie sprawdzała i używa tych cel, tak samo jak sprawdzała i wie że te z laptopów nie działają. Może stąd różnica w cenie, ogniwo do laptopwa to 1.5-2.5Eur/szt, wysokoprądowe VT to 12-14Eur/szt. A ty masz ile pakietów na US26650VT ?? Błażej Zagozda - Pon Sie 11, 2008 7:50 am " />tu sie zgodze z Markiem, ze chemii to nie zmienia.... zmieniona jest budowa elektrod tak by VT mogly oddac wiekszy prad kosztem pojemnosci ogniwa... np 18650 o pojemnosci 2000mAh odda gora 2C i moze sie spocic... konion 1600 oddaje ciaglego 7C a 10C chwilowego... ja mam 1300 ktore maja 10C ciaglego i 12C chwilowego... ja je nawet pojechalem 15C i zyja cos za cos.... ale powoli idzie w dobrym kierunku i te o wiekszych pojemnosciach moga oddawac coraz wieksze prady... edit: poprawka wymiaru ogniw... oczywiscie "laptopowi" maja 18650 Pozdrawiam Adrian Lutyński - Pon Sie 11, 2008 8:09 am " />Hmm, w sumie dziwne, bo VT i zwykłe mają różnicę raptem 300mAh, skąd więc wniosek że różnica między 2C a 12C tylko kosztem pojemności????? http://products.sel.sony.com/semi/PDF/Catalog-e.pdf http://www.elektromodellflug.de/akku-te ... 6650vt.htm Mam jedne i drugie cele, więc doświadczalną różnicę dostrzegam od razu. Błażej Zagozda - Pon Sie 11, 2008 8:36 am " />ustalmy o jakich typach obudow rozmawiamy... ja pisalem o 18650 (nazwijmy to umownie wymiarem "laptopowym") i na podstawie wlasnego doswiadczenia... jesli chodzi o 26650 2500mAh to mam tylko te zielone zalatwiane przez Zbyszka... byc moze z racji wiekszej obudowy latwiej bylo im opracowac elektrody o duzym pradzie z minimalna strata pojemnosci... ale cos za cos... w tym przypadku wraz z wydajnoscia wzrosla cena... pewnie przez bardziej skomplikowany proces technologiczny... wiesz... ja pamietam czasy gdy typowy "paluszek" R6 tudziez AA mial ledwo 450mAh... do wyboru byly tylko NiCd a teraz 2500mAh to standard i odda jeszcze najmarniej 4-5C... pozyjemy zobaczymy... technologie caly czas ida naprzod... ja tam mimo wagi wole LiJon... bo sa przynajmniej bezstresowe... pozdrawiam Adrian Lutyński - Pon Sie 11, 2008 8:41 am " />18650 są też VT i zwykłe, VT mają 1600 o ile pamietam też a zdolność prądowa jak 26650. 18650 zwykłe grzeją się jak szalone pod obciążeniami. Błażej Zagozda - Pon Sie 11, 2008 9:15 am " />w sumie pisalismy o tym samym.. ja pomylilem sie w poprzednich postach z wymiarem... oczywiscie mialo byc 18650 pozdrawiam Marek Pleskacz - Pon Sie 11, 2008 9:25 am " /> ">...A ty masz ile pakietów na US26650VT ?? Widze ze zaczyna sie pyskowka w ktorej nie mam zamiaru uczestniczyc. Kajman, jesli chcesz narazac sie ladujac te cele bez balansera to Twoja sprawa chociaz jak przy okazji spalenia swojego mieszkania spalisz je rowniez sasiadom moze byc Ci niewesolo. Celem moich wypowiedzi bylo zwrocenie uwagi innym ze Twoje teorie nie sa popierane przez najwiekszego uzytkownika tych cel czyli przemysl computerowy. Marek Pleskacz - Pon Sie 11, 2008 9:44 am " /> ">http://products.sel.sony.com/semi/PDF/Catalog-e.pdf Tym ktorzy wierza w to co Kajman pisze o tych celach sugeruje przeczytac ostatnia strone powyzszego dokumentu i uwierzyc w to co producent pisze na temat tych cel. Błażej Zagozda - Pon Sie 11, 2008 10:12 am " />warto dmuchac na zimne ale naprawde nie popadajmy w paranoje jesli chodzi o cylindryczne ogniwa LiJon... mecze troche tych ogniw od jakiegos czasu i jedyne co mnie spotkalo, to zsikanie sie ogniwa przy przeladowaniu i zanik napiecia... trzeba pamietac o jednym... ogniwa przy rozladowaniu grzeja sie... warto zadbac by nie zostala uszkodzona izolacja na obudowie i przy tym nie doszlo do zwarcia miedzy celami... rozbierajac baterie laptopowe czesto sa kartonowe przekladki miedzy celami... moje ogniwka 1300mAh fabrycznie maja zalozonego kartonowego tubusa na ktory dodatkowo zakladam cienka koszulke termokurczliwa... wiadomo papier nie lubi wilgoci a mialem przypadek zamoczenia jednego takiego pakietu i po wysuszeniu stwerdzilem leciutki uplyw pradu... pakiet dalo sie uratowac i lata dalej... byl w miedzyczasie rozladowany do 0,6V na cele... podnioslem ogniwa pradem 200mA... po kilku cyklach wrocila nominalna pojemnosc i wydatek pradowy... balansera nie mam ale dla przyzwoitosci co kilka ladowan badam napiecia na celach i podladowuje pojedynczo ogniwa gdy zachodzi taka koniecznosc... przy celach wysokopradowych prawie niezauwazalna jest roznica napiec... gorzej bywa przy meczeniu typowech laptopowek... one czesciej wymagaja przegladu ale tylko wtedy gdy sa przeciazane... u mnie sluza prawie wylacznie do zasilania nadajnikow... pozdrawiam Adrian Lutyński - Pon Sie 11, 2008 10:16 am " />Po pierwsze, to mam wyprowadzone wyjscia na balanser i sprawdzam pakiety, roznice nie przekraczaja 0,003v i tak stoi. Po drugie, karzesz czytać dane zwykłych cel, poczytaj o VT z drugiego linka. Po trzecie, przemysł komputerowy jest dla mnie wyznacznikiem w celach zwykłych, niskoprądowych, rozumiem że są one dla ciebie podobne, może nie daj bóg nawet takie same. Ja jednak przyjmuję że takie różnice w charakterystyce jak i zdoloności oddawania i przyjmowania prądu pociągają i inne sprawy, ty wiesz lepiej (zakładam że rozebrałeś VT i wiesz na pewno że jest taki sam skład chemiczny i cała reszta jak w komputerowych celach?). Poza tym jakoś nie zauważyłem żebyś wiedział, że np samsung i inni od dłuższego czasu zabezpiecza swoje 18650 wewnętrznie i przy przeładowaniu cela się rozłącza, przez co nie ma fizycznej możlwości jej zapalenia. Co jest dość głośno reklamowane zresztą. Się tak zabawnie składa że mam dokładnie te cele w domu nawet do zabawy, bo do modelarstwa na poważnie się nie nadają. Po czwarte, chciałbym byś podał choć jeden znany przez ciebie osobiście przypadek gdzie cela US26650VT lub US18650VT się zapaliła od przeładowania. Nie podobno, zbliżona, o tych samych wymiarach tylko ten konkretny model. KiT - Pon Sie 11, 2008 11:42 am " />Mam pakiety 2S i 3S na celach tego typu już 2 lata. Używam bez balancera. Jak do tej pory róznice na celach są w granicach 0.01 -0.04V czyli się nie rozjeżdzają. Do 2S przy prądach ładowania do 1C uważam balancer za zbędny. do 3S poprawia samopoczucie. Ale też się nie rozjeżdzają. Przy większych prądach ładowania, może jest to konieczne, brak mi w tym temacie doświadczenia. Z drugiej strony złącze serwisowe balancera to koszt 5zł... mało jak na lepszą wiedzę w jakiej kondycji jest pakiet. Co do Twoich kłopotów z pakietem to IMHO wymieniałeś nie tę celę co trzeba. Powyższych uwag proszę nie stosować do ogniw Li-Pol, A123 oraz niskoprodowych Li-Ion lub wysokoprądowych ale nie cylindrycznych. Adrian Lutyński - Pon Sie 11, 2008 12:59 pm " /> ">Co do Twoich kłopotów z pakietem to IMHO wymieniałeś nie tę celę co trzeba. No kurde prawda Zmyliło mnie to że się grzała, a ona się grzała, bo za 2 musiała pracować! CIekawe tylko że pod 15A dobrze oddała i przyjęła prąd zbig - Pon Sie 11, 2008 9:27 pm " />No to już spieszę wyjaśniać: Ogniwa laptopowe i ogniwa wysokopradowe różnią się chemią. Jeśli jest ktoś tym zainteresowany, to odszukam linki do odpowiedniego artykułu naukowego, który niedawno studiowałem. Tak więc wydajność prądowa nie wynika tylko z mechanicznej budowy elektrod ogniwa. Również podatność na "rozjeżdżanie się" ogniw jest zależna od chemii ogniw. Dlatego "laptopowe" mają duża gęstość energii, ale wymagają balancera podobnie jak LiPole, a wysokoprądowe trzymają się doskonale bez balansowania. Również trwałość tych dwóch rodzajów ogniw jest różna - na korzyść wysokopradowych. Dodam jeszcze, że ogniwa wysokopradowe powinno się ładować do niższego napięcia (dla zachowania nominalnej trwałości) Adrian Lutyński - Śro Sie 13, 2008 5:11 am " />Mimo że kolega od płonących laptopów chyba jednak nie jest zainteresowany, ja poproszę o tą informację A co się stanie jeśli naładujemy takie ogniwa do niższego niż nominalne napięcia? I bawiłeś się nimi na mrozie? Marek Pleskacz - Śro Sie 13, 2008 7:59 am " /> ">Mimo że kolega od płonących laptopów chyba jednak nie jest zainteresowany, ja poproszę o tą informację A co się stanie jeśli naładujemy takie ogniwa do niższego niż nominalne napięcia? I bawiłeś się nimi na mrozie? Widze ze kolega Kajman nie rozumie slowa pisanego a juz na pewno nie rozumie odpowiedzialnosci za to co pisze. KiT - Śro Sie 13, 2008 9:55 am " />Z tymi różnicami w chemii to zależy od punktu widzenia. Bo generalnie zapis sumaryczny reakcji chemicznej będzie taki sam, ale donieszkowanie elektrod tlenkami metalu i metalami będzie inne. Ta sama zasada obowiązuję w NiMh, w Li-xx i proporcje składu chemiczniego elektrod oraz ich struktura, jest właśnie dość dokładnie strzeżoną tajemnicą producenta. Wydajność prądowa to nie tylko kwestia rozmiaru elektrody i struktury izolatora. Adrian Lutyński - Śro Sie 13, 2008 12:33 pm " /> ">Mimo że kolega od płonących laptopów chyba jednak nie jest zainteresowany, ja poproszę o tą informację A co się stanie jeśli naładujemy takie ogniwa do niższego niż nominalne napięcia? I bawiłeś się nimi na mrozie? Widze ze kolega Kajman nie rozumie slowa pisanego a juz na pewno nie rozumie odpowiedzialnosci za to co pisze. Cieszę się że mimo mojej prostoty udało mi się rozróżnić 2 (słownie: dwa) rodzaje ogniw, czego i koledze z bardziej zawiłymi zwojami kiedyś życzę Poza tym rozumienie odpowiedzialności skłonny byłbym raczej zostawić tym co mają problemy z przyswajaniem wiedzy. Jednak zmiana charakterystyki nie jest tak prosta jak się wydaje, może to i dobrze, lepiej się czuję gdy jest coś więcej zmienione niż tylko naklejka, choć nie da się ukryć że wszyskie portale poważnie zajmujące się ogniwami o tym również wspominają. Marek Pleskacz - Śro Sie 13, 2008 12:58 pm " /> ">tia, choć w liion właśnie się ich nie używa... Piszac powyzsze kolega Kajman wprowadza czytelnika w blad a wiec nie rozumie odpowiedzialnosci za to co pisze. ">Mimo że kolega od płonących laptopów chyba jednak nie jest zainteresowany Tutaj kolega Kajman nie rozumie slowa pisanego i nadal kontynuuje pyskowke a ja wyraznie napisalem ze: ">Widze ze zaczyna sie pyskowka w ktorej nie mam zamiaru uczestniczyc. To tak aby kolega Kajman zrozumial co do niego sie pisze. Mam nadzieje ze nie bede musial tego powtorzyc drukowanymi literami. Adrian Lutyński - Śro Sie 13, 2008 3:11 pm " />Wciąż czekam aż zaczniesz być konsekwentny. Gdzieś pominąłęś całą część o tym że nie miałeś ani trochę racji co do przedmiotu dyskusji, ale rozumiem to wpełni, nie pochwalam, ale rozumiem. Znalazłeś inny punkt zaczepienia, teraz chyba nawet udało mi się domyślić jaki: Temat dotyczy ściśle wysokoprądowych liion, czyli US26650VT I US18650VT, KTÓRYCH NA BOGA NIE UTOŻSAMIAĆ PROSZĘ Z PŁONĄCYMI OGNIEM PIEKIELNYM OGNIWAMI DO LAPTOPÓW! Kształt to nei wszystko. Wbrew wrogiej propagandzie poza rozmiarem liczy się również skład i zastosowanie przedmiotowych ogniw! Do VT balancerów nie trzeba używać, piszę wyraźnie, uważam że każdy lub prawie każdy to zrozumiał. Oczywiście jeśli ktoś posiada takowy to może tak jak ja co jakiś czas sprawdzić czy to aby na pewno prawda, aby móc potem toczys tak słodkie dyskusje teoria vs praktyka Teraz napisałem dużymi literami żeby nie trzeba się było niczego domyślać i każdy, nawet ten najbardziej niedomyślny znalazł spokój swej skołatanej duszy. Błażej Zagozda - Śro Sie 13, 2008 3:45 pm " />o plonacych laptopach... z tego co sie wywiedzialem i rowniez mnie spotkalo napisze cos o tych przypadkach.... w pierwszej kolejnosci najglosniej bylo o pozarach spowodowanych na poczatku stosowania LiPol'i ... w komorkach, palmtopach i notebookach... tak jak sie ta technologia pojawila tak szybko przez to z niej zrezygnowano na jakis czas... na korzysc LiJon jesli chodzi o LiJon to spowodowane to bylo zlymi ogniwami w polaczeniu ze zle opracowana elektronika sterujaca i sposobem uzywania... tu moje osobiste doswiadczenie... pewien wazny osobnik w mojej pracy dostal laptopa... po jakichs 3-4 latach oddal go... dostalem go zeby sprawdzic czy wszystko dziala nalezycie... oczywiscie bateria byla rozladowana... no to ladowanko... ja bylem zajety inna robota.. po powrocie do pokoju stwierdzilem, ze strasznie smierdzi spalenizna patrze na laptopa a z niego delikatny dymek... wyrwalem zasilanie i wywalilem goraca i dymiaca baterie przez okno... no niestety ogniem nie buchnela ale mysle, ze jak by sie tak jeszcze troche poladowala to niewykluczone... zostawilem tego lapa na niecala godzinke... jak bateria ostygla to zaryzykowalem wiwisekcje.. coz... stopione koszulki izolujace, zweglona elektronika... i wyciek elektrolitu... acha... ten komputer przelezal ten caly czas NIEUZYWANY... ani razu nie byl uruchomiony ani podlaczony do pradu... nie bylem tego swiadomy... wiadomo.. wazny pan potrzebuje laptopa do waznych celow... ale najczesciej jest niestety tak, ze musza dostac, zeby miec ale nie uzywac pozdrawiam Marek Pleskacz - Śro Sie 13, 2008 5:28 pm " /> ">Wciąż czekam aż zaczniesz być konsekwentny. A ja wciaz czekam abys rozumial slowo pisane. Zauwaz ze informcja ze sa to cele VT pojawila sie po tym jak z cala pewnaoscia w glosie (pismie) napisales ze LiIony nie potrzebuja balanserow. ">Gdzieś pominąłęś całą część o tym że nie miałeś ani trochę racji co do przedmiotu dyskusji, ale rozumiem to wpełni, nie pochwalam, ale rozumiem. Znalazłeś inny punkt zaczepienia, teraz chyba nawet udało mi się domyślić jaki: Zacytuj moze ten moment w ktorym "nie mam ani troche racji" ">Temat dotyczy ściśle wysokoprądowych liion, czyli US26650VT I US18650VT, KTÓRYCH NA BOGA NIE UTOŻSAMIAĆ PROSZĘ Z PŁONĄCYMI OGNIEM PIEKIELNYM OGNIWAMI DO LAPTOPÓW! Kształt to nei wszystko. Wbrew wrogiej propagandzie poza rozmiarem liczy się również skład i zastosowanie przedmiotowych ogniw! Gdyby Cie Błażej nie zapytal to pewnie nigdy bysmy sie nie dowiedzieli ze chodzi o cele VT. ">Do VT balancerów nie trzeba używać, piszę wyraźnie, uważam że każdy lub prawie każdy to zrozumiał. ... Tylko Tobie sie tak wydaje bo jak pisales ze LiIon nie potrzebuje balanserow nie precyzowales ze chodzi o VT. Na dodatek podales link do cel Sony ktore jak sam pozniej pisales nie sa tymi o ktorych piszesz. Zanim cos kategorycznie napiszesz zastanow sie co piszesz bo moze sie to nie pokrywac z tym co chciales napisac. Adrian Lutyński - Śro Sie 13, 2008 6:11 pm " /> ">Hmm, w sumie dziwne, bo VT i zwykłe mają różnicę raptem 300mAh, skąd więc wniosek że różnica między 2C a 12C tylko kosztem pojemności????? http://products.sel.sony.com/semi/PDF/Catalog-e.pdf http://www.elektromodellflug.de/akku-te ... 6650vt.htm Mam jedne i drugie cele, więc doświadczalną różnicę dostrzegam od razu. Ja wciąż czekam byś ruszył komórki lub honor i zastosował się do swoich obietnic. Powyżej masz dwa linki, bozia dała oczki, czytać obie strony... Racji nie masz ani troche w tym że to są identyczne ogniwa, że chemia jest taka sama oraz że trzeba używać balansera. Po tym jak ci podałem że to VT nadal uparcie jak znane sympatyczne zwierze trzymałeś się swojej wersji. I do tego przestać nie mogłeś. BO NIE WIEDZIAŁEŚ ŻE ISTNIEJĄ VT Marek Pleskacz - Śro Sie 13, 2008 6:34 pm " />A ty nadal nie rozumiesz o co mi chodzi i to jest powod dlaczego unikam tego typu pyskowek. Tacy jak Ty nie potrafia sie przyznac do bledu a Twoim bledem bylo generalizowanie. To ze cela ma VT na koncu niewiele znaczy bo nie wiadomo kiedy byla wyprodukowana a jest to istotne bo: Another cell manufacturer, Sony describes its VT series of Li-ion cells as the first developed for power tool use.[2] The 18650VT and 26650VT, which were introduced early last year, are cylindrical cells that specify capacities at 10C, 4C and 1C discharge rates . As these specifications reveal, the capacities of the high-power cells vary only slighty across a range of discharge rates. For example, the 18650VT specifies an average capacity of 1030 mAh at 10C versus an average capacity of 1080 mAh at a 1C rate. Similarly, the 26650VT specifies a 2400-mAh average capacity at 10C versus a 2500-mAh average capacity at a 0.2C rate. Although these cells were originally developed using cobalt-oxide cathodes, newer cells incorporate manganese and nickel, which is said to eliminate the need for an overcharge protection circuit. Jesli znasz angielski to wiesz ze napisanie "is said to eliminate" nie oznacza to samo co "it eliminates". Wiec nawet producent tej celi nie pisze ze balansery sa niepotrzebne. Pisze jedynie ze najprawdopodobniej sa niepotrzebne. Jesli potrafisz czytac ze zrozumieniem i wiesz jaka jest roznica miedzy katodami opartymi na cobalt-oxide i manganese and nickel to zorientujesz sie ze pisanie ze wszystkie cele VT nie wymagaja balansera jest zwyklym wprowadzaniem czytelnika w blad. Dodatkowo tak jak napisal KIT te cele sie chemia nie roznia poniewaz chemia nazywa sie reakcje chemiczna jaka zachodzi w celi. To z czego jest zrobiona katoda nie ma wplywu na rodzaj chemii tylko na to w jaki sposob przechowywane sa jony Litu. Dodatkowo, to czy balanser bedzie potrzebny czy nie zalezy takze jakim pradem sie te cele laduje. Aby uniknac balansera Sanyo swoje baterie, ktore sa odpowiednikoem VT firmy Sony, wyposaza w dodatkowa elektronike ktora jest niczym innym jak uproszczonym balanserem. KiT - Śro Sie 13, 2008 7:08 pm " />Panowie, Aby nie psuć atmosfery na forum (są od tego lepsi fachowcy) może warto podsumować wnioski: 1. Kupując Li-Ion do celów modelarskich (nie mówimy o nadajniku) warto się upewnić, że są to cele z oznaczeniem VT (produkt Sony). Inne nie spełnią oczekiwań. 2. Jeśli już mamy ładowarkę bez balancera nie przekraczajmy prądu ładowania 1C, dla spokoju co 5-10 ładowań ładujmy cele osobno (po to będzie nam potrzebne wyprowadzone złącze serwisowe balancera, koszt 5zł nie warto rezygnować). Mierząc napięcia pod obciążeniem i w trakcie ładowania na poszczególnych celach przez złącze serwisowe można się też prosto zorientować czy pakiet się rozjeżdża. 3. Jeśli kupujemy ładowarkę do ogniw Li-xx to warto zainwestować w sprzęt z balancerem Bo dość nieliczne spektrum ogniw Li-xx można bezpiecznie ładować bez niego. 4. Dla ogniw Li-xx rozładowanie poniżej granicznych wartości po prostu zabija ogniwo, przeładowanie, albo przeciążenie prądowe naładowanego ogniwa grozi pożarem. Dlatego zawsze ładujemy pod nadzorem najlepiej w izolowanym na wypadek zapłonu miejscu. Zaś testy przeciążeniowe lub podejrzanych mechanicznie ogniw róbmy tak jakby miały się zapalić. Nie gasimy tego wodą, tak na marginesie. 5. Wnioski odnoszące się do jednego typu ogniw w większości przypadków nie mają zastosowania do innego. Niewiedza może pozbawić na mieszkania. Adrian Lutyński - Śro Sie 13, 2008 8:10 pm " />EOT bo to się nigdy nie skończy. |