|
Peugot 206
Fire - Pon Kwi 11, 2005 6:07 pm " />Witam Przeglądałem allegro i zainteresowało mnie to, spodobało się to mojemu koledze W grę wchodzi tuning stylistyczny ale to inny temat http://www.allegro.pl/show_item.php?item=46900089 Chodzi mi o to czy jakoś można go stuningować (piszę w imieniu kolegi ) Czyli: -Regiel -Silnik -pakiet -karoseria -jak coś jeszcze to piszcie bialkowski206 - Pon Kwi 11, 2005 7:19 pm " />Witam Szanownego kolege! A więc tak zacznijmy od tego jest to zabawka, a nie model. To jest jedna sprawa. Po drugie mój młodszy brat kupił tego samego. Dla niego to jeszcze dobra zabawa bo ma 12 lat. Niewiem w jakim wieku jesteście wy, ale jak powyżej 12-13 lat to odradzam zakup tej zabawki. Model rozpędza się do prędkości 15km/h, a więc jest to bardzo mało. Po trzecie po domu nawet dużym tym sobie nie pojeździsz. Ma strasznie mały skręt. Co prawda jest wyposażony w dobry nadajnik , akumulator i ładowarkę, ale ja nie mogę wpłynąć na zakup tego przedmiotu przez ciebie. Cena wydaje się b.atrakcyjna, ale po 5-10 jazdach ( 10 minutowych ) zrozumiesz, że za taką cene nie możne było wymagać więcej. Auto zacznie się psóć. Objawi się to w następujący sposób: koła zaczną piszczeć, zębatki się wytrą i będą chrabotały, a w najgorszym wypadku nie pojedziesz wogóle. Auto nadaje się do tuningu optycznego, ale o mechanicznym w tym wypadku nie ma mowy. Nic tam nie zrobisz. Auto wyposarzone jest w akumulator 9,6V 700mAh. Także więcej niż 8-10 minut sobie nie pojeździsz przy czym ładować akumulator trzeba około 15 godzin. Ja podłączałem do niego mój pakiet jakiego używam do mojego modelu Opel Calibra na podwoziu TL-01 jest to 7,2V 2200mAh. Auto ledwo dawało sobie rade z serwem jeżeli można to tak nazwać bo w zabawce jest tak naprawdę mały silniczek służący do skręcania kołami. Rozleciało się i musiałem braciszkowi naprawiać. Także całkowita klapa. Odradzam zakupu. Chyba że wiesz że w najbliższym czasie nie będzie cię stać na zakup czegoś lepszego to możesz sobie fundnąć. Zawsze można się pobawić, ale nie ma tu mowy o prawdziwnym modelarstwie. Napisz mi coś więcej o sobie. Wtedy będe ci mógł coś doradzić. Pozdrawiam! Fire - Pon Kwi 11, 2005 9:04 pm " />Sam mu mówiłem, że tylko wyrzuci kasę.Na razie On ma bugiego 2wd 14 letniego dostał go od wujka z Niemiec (firma Tyco) ma niezłego kopa. Ja mam nikko rozjechane przez 306 i tico te pierwsze było bolesne dla karoseri.Osobiście chcę kupić Smartecha ale muszę poczekać kilka miechów na kasę . On ma 16lat czyli całkowicie odpada. Dzięki za odp i Pozdr. Mateusz Tutaj - Wto Kwi 12, 2005 2:59 pm " />Witam. Ja również mam to auto. Powiem tak to jest dobre na sam początek jak sie ma tak 10 lat. Ma niezłego kopa jak na zabawke, jezdzi duzo szybciej niz wiekszość nikko. Ale maksymalnie 15 minut pojezdzisz- trudno jest w nim cokolwiek wymienic, jezeli masz dostep do narzedzi to moze cos zrobisz. Po kilku jazdach zaczyna nawalac układ kieroniczy- te ala wachacze plastikowe wgniatają się przez siły działające na nie przy skrecie. Jak dla mnie 3+/4=. Ale modelarstwo to to jeszcze nie jest. mknet - Wto Kwi 12, 2005 4:17 pm " />Ja też nie polecam mój kolega go miał i wylądował w koszu tylko silnik i całą elektronike wyjeliśmy a teraz ma TL-01 i nie przuje sie jak tem śmieć który ledwo jeździł |