|
Podatek ekologiczny - NIE!!
mardan03 - 2009-04-19, 20:27 Myślę,że każdy już wie o planach wprowadzenia podatku ekologicznego. Sprawa jest nie do przyjęcia (jak dla mnie) ! Chłopaki - kliknijcie na poniższy link i dodajcie swoją opinię na temat tego wyłudzania naszych pieniędzy! http://www.starszeauta.pl/#cojeszczemogezrobic W każdym razie na pewno za nasze pieniądze nie postawią nowych lasów i nikt nie zafunduje nam nowych,ekologicznych pojazdów..... cezar62 - 2009-04-20, 07:18 Temat cholernie ważny, w różnych jego aspektach. www. starszeauta może i jest inicjatywą, która będzie zauważona, ale sądzę, że tu musi być poważniejsza akcja. Trzeba śledzić rozwój sytuacji. michal_5000 - 2009-04-20, 23:04 Dokładnie tak jak mówisz, Cezar - temat jest cholernie ważny. Na razie wszystko co czytacie w prasie to spekulacje, na oficjalny projekt ustawy z Min Fin trzeba czekać. Ale łatwo się domyślić, że dla aut takich jak Taurus (starszy + spory jak na Europę silnik + zero norm Euro) to będzie gwóźdź do trumny...  To co wszyscy możemy i powinniśmy zrobić, to: 1. rozesłać maile z protestem gdzie się da: do centrali rządzących partii, do ministerstwa finansów, kancelarii premiera, do redakcji największych gazet/portali, itp. 2. uświadamiać rodzinę i znajomych, zamieszczać info na wszystkich forach i blogach - niech wszyscy klikają. Gdyby każdy namówił 5-10 osób do wyrażenia sprzeciwu, skala tego byłaby ogromna. Wbrew pozorom taka inicjatywa MOŻE zostać zauważona. Proszę - oto pierwszy dowód (zaledwie po kilku dniach!). Kierowców w Polsce jest lekko licząc z 10 milionów. Gdyby choć 1/4 tej grupy wyraziła ostry sprzeciw, przepchnięcie tego podatku byłoby politycznym samobójstwem dla obecnego rządu i parlamentu. Tak więc pisać, pisać i jeszcze raz pisać! PS. tutaj jest podobna strona, też polecam wysłać sprzeciw mardan03 - 2009-04-21, 05:54 Ale łatwo się domyślić, że dla aut takich jak Taurus (starszy + spory jak na Europę silnik + zero norm Euro) to będzie gwóźdź do trumny... U mnie to samo z tym Mercem..Zero normy..silnik to ma taką zasadę działania jak traktor. Zero elektroniki - wszystko mechaniczne..... cezar62 - 2009-04-21, 06:49 Klikam, wypełniam formularze, wysyłam, powiadamiam znajomych. mardan03 - 2009-04-21, 07:05 Ja też się dołączyłem do akcji i wysłałem już zmieniony opis ze strony "starszeauta" i wysłałem również list otwarty ze stronki podanej przez michał_500. W każdym razie patrząc na jakiekolwiek forum (ja przeglądam escort-a,mercedes-a,chrysler-a i ASU) to ludzie są coraz bardziej nerwowi. Jak do czegoś dojdzie to chyba Warszawa będzie biedna jak wjedzie tam rzesza starszych samochodów w ramach protestu.... Poczytajcie następny pomysł naszych władców  http://biznes.interia.pl/news/rzad-chce ... ke,1293499 Jak tak dalej będzie to wrócimy do przeszłości  Przeczytajcie jeszcze ten artykuł - całkiem ciekawy: http://wiadomosci.onet.pl/1207517,2677,1,kioskart.html [ Dodano: 2009-04-23, 10:47 ] tutaj jest rozsądny komentarz; http://www.moto.wp.pl/kat,23681,title,K ... caid=17e6a GAZDA - 2009-04-25, 09:38 ale sie znowu wkurwilem... trza cos wymyslic jak ten podatek obejsc... michal_5000 - 2009-04-26, 11:02 Witam i pozdrawiam wszystkich, którzy czynnie włączyli się do wspólnej akcji. Poniżej małe uaktualnienie: - W ciągu tygodnia działalności www.starszeauta.pl ponad 7000 osób wysłało swój sprzeciw do polityków PO, PSL i największych mediów, - Temat został rozpropagowany na najróżniejszych forach i blogach - aby jak najwięcej ludzi wiedziało co się szykuje i wyrażało sprzeciw, - Napisał o nas Dziennik, - Dzięki nam sprawę przedstawił też Fakt, - W poniedziałek mój tekst będzie w Europa-Auto-Handel, specjalistycznej gazecie prywatnych importerów i handlarzy, - Teraz najlepsze. Oto informacja którą dostaliśmy od dziennikarza Dziennnika: "Jednak pragnę dodatkowo zwrócić Panów uwagę na krótki tekst w dzisiejszym Wall Street Journal Polska, w którym piszemy, że minister finansów wczoraj zlecił dodatkowe analizy w sprawie podatku. I nie ma wątpliwości, że uczynił tak m.in. dzięki Państwa aktywności". Podobno wycofali sprawę do studium założeń. - Potwierdza to późniejszy artykuł na Wirtualnej Polsce (jest jeszcze sonda uliczna). My nie zamierzamy zwalniać. Jeżeli ktoś chce pomóc (chodzi o pisanie/wysyłanie maili i propagowanie informacji gdzie się da), to uderzać do mnie na priva. GAZDA - 2009-04-26, 14:15 chwala tobie za to!!! RadAg! - 2009-04-26, 15:17 Hej Michal. Ty sie tym widze zajmujesz na powaznie. To jest jakas dzialalnosc w ramach jakiejs organizacji, ugrupowania, czy to jest twoj prywatny wklad w walke z podatkiem ekologicznym? mardan03 - 2009-05-07, 06:52 I na to wygląda,że ten podatek ekologiczny chyba wejdzie........ http://biznes.interia.pl/news/gdzie-naj ... se,1302132 [ Dodano: 2009-05-07, 12:16 ] A tu nowość następna  http://biznes.interia.pl/news/rzad-sieg ... ni,1302213 I najlepszy jest komentarz pewnej kobiety pod tym artykułem: Musze przyznać, że szczerze i coraz bardziej nienawidzę mojego kraju, który notorycznie okrada mnie z każdej zarobionej złotówki w zamian nie dając NIC. Płacę podatek od dochodów, Vat od towarów i usług, akcyzę od alkoholu benzyny i papierosów, podatek od posiadania psa, gruntowy, od nieruchomości, ZUS i jakby policzyć to z każdej złotówki koło 70 % zabiera państwo a oto co dostaję w zamian: jak idę do szpitala nie ma dla mnie miejsca, nie ma sprzętu, lekarstw a posiłki trudno nazwać jedzeniem, dla mojego dziecka nie ma żłobka i miejsca w przedszkolu, sama musiałam kupić sobie mieszkanie, i teraz będe spłacac kredyt przez następne 30 lat, jeżdzę slalomem po dziurawych drogach i nie należy mi się NIC, tylko prawo do płacenia wciąż wyższych podatków. Żal mi tych, którzy oddali życie za ten podły dla swoich obywateli kraj, ponieśli wielką ofiarę a teraz pewnie przewracają się w grobie! RadAg! - 2009-05-07, 16:55 Ja pierdole, to prawda ze az zal serce sciska. Ladnie ta Pani to wszystko zebrala do kupy, a te huje teraz sobie robia kampanie wyborcza do europarlamentu...pierdolone darmozjady. ciesze sie w sumie ze nie place w PL zadnych podatkow i nigdy nie placilem ZUSu... GAZDA - 2009-05-09, 10:14 rewolucji nadszedl czas, politycy maja w dupie nas, czy jakos tak to bylo piotrekzet - 2009-05-11, 06:30 A czy w Helmutlandzie czy innym zagranicznym kraju funkcjonuje coś takiego jak "składak"? Do czego zmierzam - skoro opłata ma byc od wieku autka to można zrobić coś takiego jak robiło się w odwrotną stronę - rozebrać samochód przed granicą, przewieźć, złożyć i zarejestrować jako składak, potem przywieźć z powrotem już składakiem AD 2009  Moje sable mimo że z 1990 roku miłao w dowodzie 1996 bo to własnie był składak. Ale potem nasi ustawodawcy znieśli taką możliwość... Jeśli chodzi o emisję CO2 to instalacja gazowa załatwia sprawę.Chłopaki - Polak potrafi i na pewno ktoś znajdzeie dziurę w przepisach. mardan03 - 2009-05-11, 07:02 Wy możecie lpg możecie założyć a ja teraz do 33 letniego diesla? Może napęd hybrydowy bym włożył 
piotrekzet - 2009-05-11, 07:46 Ciekawe jak wygląda emisja CO2 na oleju roślinnym...
mardan03 - 2009-05-11, 08:21 ciekawe hehe - w sumie podobno też MB będzie się poruszał na oleju roślinnym tylko jak czytałem posty na forum MB,niezły smród idzie z rury wydechowej  Plus taki,że nie potrzebuje się CPN-u po drodze -wystarczą sklepy spożywcze
piotrekzet - 2009-05-11, 11:46 Nie tylko MB, każdy diesel. I bez żadnych przeróbek, normalnie mozesz lać olej do baku. A smród smażonych frytek Mnie ciekawi jak benzyniak by jechał na alkoholu I czy coś trzeba przerabiać:)
mardan03 - 2009-05-11, 12:52 Benzyniak na spirolku miałby może dopał jak z nitro
piotrekzet - 2009-05-12, 07:59 Ty będziesz tankować w spożywczaku a ja w monopolowym
mardan03 - 2009-05-12, 09:03  
RadAg! - 2009-05-12, 16:35 No w spozywczaku wyjdzie taniej Litr oleju 3zl, litr wody 30 (z cenami moge byc troszku do tylu...)
piotrekzet - 2009-05-18, 14:47 Będę się ratował denaturatem
michal_5000 - 2009-06-14, 22:30 Witam po przerwie Od dłuższego czasu nie dawałem żadnego info - jednak wynikało to z braku nowych istotnych informacji nt. nowego podatku tzw. "ekologicznego". Po tym jak minister finansów Jacek Rostowski wycofał projekt do ponownego rozpatrzenia założeń - wydaje się, że rząd stara się chwilowo "wyciszyć" atmosferę wokół tego tematu. Niemniej ostatnio pojawiła się jedna ważna wiadomość. Wiceminister finansów, Jacek Kapica w wywiadzie dla Gazety Prawnej powiedział, że prace nad podatkiem ekologicznym nie rozpoczną się w II półroczu tego roku - plan prac rządu nie zawiera takiego projektu. Oznacza to, że od 1 stycznia 2010 podatek nie zostanie wprowadzony. Ci z Was, którzy w czynny sposób włączyli się do protestu, mogą sobie dziś pogratulować . Nie ma wątpliwości, że w jakimś stopniu to dzięki Wam lobbyści nie zdołali bez przeszkód przeforsować korzystnego dla nich haraczu. Oczywiście jest prawie pewne, że nie odpuszczą i temat w przysżłym roku powróci. Jednak będziemy wtedy myśleli nad odpowiednimi krokami.Tradycyjnie, aktualne wiadomości dotyczące eko-złodziejskiego podatku znajdziecie na StarszeAuta.pl. Pozdrawiam! Michał CorradoGl - 2009-06-15, 00:31 co do lania alkoholu do benzyniaka... koles ode mnie z pracy mial jechac na test spalin no i wczesniej juz nie przeszedl...(dodge caravan...) to nalal do baku alkoholu etylowego(chyba) zeby przeszedl - ogolnie dostepny w sklepach w ilosciach jakie-kto-chce bez pytania po co... no i chyba za duzo go nalal bo silnik dostal takiego kopa, ze przy ruszaniu obydwie polosie pourywal... tak, ze trzeba uwazac... mardan03 - 2009-06-15, 09:02 Widzę Michał,że śmigasz też na forum Mercedesa :-) Pozdro 
piotrekzet - 2009-06-15, 11:02 No to mogę sobie pogratulować:) Michał, czuwaj i dawaj znać jakby jakiś "geniusz" znowu coś wymyślił... Corrado, to tak bez przeróbek można sobie wlać alkoholu? Byłoby to miłe...
Jacekn8 - 2009-09-25, 12:46 Te złodzieje już szykują niespodzianke... http://moto.onet.pl/1576362,1,30-polski ... tml?node=8 GAZDA - 2009-09-26, 13:31 ostatnio woziłem dużo sztucznych nawozów, zawsze mi troche zostaje w naczepiem myśle że zbliża sie czas by komuś też niespodzianke zrobić ... RadAg! - 2009-09-26, 16:37 eeeeeeee, tam GAZDA sztuczne....Naturalne bylyby lepsze
GAZDA - 2009-09-27, 13:50 z naturalnych dobrej bomby nie zrobisz. choc też może być zabawnie... mardan03 - 2010-06-12, 16:10 No i Panowie - temat odżywia na nowo..... http://forsal.pl/artykuly/424281,zielon ... hodow.html KARLone - 2010-06-12, 17:11 I tak wolę zapłacić 250 zł rocznie niż 60 tys na euroboxa i 500 zł każdorazowo za serwis i olej. Ekologia? Ja mam gaz Poza tym Eyjafjallajokull tak zatruł atmosfere, że chce mi sie śmiać z tych wszystkich pseudo ekologicznych zabiegów. Pytam ile zużycia energii i zatrucia środowiska powoduje wyprodukowanie nowego auta. Ja tam wole recykling.
cezar62 - 2010-06-17, 20:24 Dlaczego nie powinno być podatku ekologicznego? /.../ Podatek ekologiczny â jakże modny â na pierwszy rzut oka może być doskonałym rozwiązaniem. Do budżetu wpłynęłyby pieniądze, które jak pokazują przykłady innych państw, wcale nie muszą być przeznaczane na ochronę środowiska. Producenci pojazdów skorzystaliby na prognozowanej sprzedaży nowych samochodów. Zwolennicy wprowadzenia ekopodatku jako argument podają, że stosuje go już 17 krajów a Polska wydaje się tutaj być outsiderem. Warto więc uściślić, iż dodatkowych corocznych obciążeń dla posiadaczy pojazdów nie wprowadzono np. we Włoszech, Francji, Belgii czyli krajach, gdzie liczba samochodów na 1000 mieszkańców znacznie przekracza polskie wskaźniki, jak również i w tych, gdzie poziom nasycenia samochodami jest zbliżony do naszego kraju, czyli Słowacji, Czechach czy Węgrzech. W krajach, które wskazywane są przez niektóre media, jako te, które wprowadziły podatek ekologiczny, w rzeczywistości mamy do czynienia z różnym typem opłat. W Danii np. podatek płacą tylko posiadacze aut z silnikiem diesla, które nie posiadają filtra cząstek stałych. We Francji o ekologię w motoryzacji zabiega się metodami motywującymi kierowców do zakupu bardziej ekologicznych pojazdów, poprzez dopłaty do zakupu takowych. Jedynie osoby, które kupują samochód o dużym spalaniu paliwa muszą liczyć się z koniecznością zapłacenia dodatkowego podatku. W Niemczech podatek także jest uzależniony nie od emisji dwutlenku węgla, a od pojemności silnika i spełnianej normy Euro. Co ciekawe jednak, nasi zachodni sąsiedzi zaledwie 1% wpływów z tytułu podatku ekologicznego przeznaczają na ochronę środowiska. Podatek jest zatem typowym narzędziem fiskalnym, mającym niewiele wspólnego z ekologią. Jak podaje Europejskie Stowarzyszenie Producentów Pojazdów (ACEA) w pierwszym kwartale 2010 wzrost sprzedaży nowych samochodów we Włoszech, które nie wprowadziły podatku ekologicznego, wyniósł 23,2% w porównaniu do roku ubiegłego. Tymczasem w Niemczech odnotowano spadek sprzedaży o 22,8%. Okazuje się, że podatek ekologiczny nie jest narzędziem, które bezwarunkowo wpłynie na wzrost sprzedaży nowych pojazdów, jak argumentują zwolennicy wprowadzenia ekopodatku. Wprowadzenie podatku ekologicznego ograniczy zapewne import samochodów używanych. Komu to przyniesie korzyści? Czy dzięki temu pozbędziemy się "wraków" z polskich dróg, którymi według środowisk reprezentujących interesy producentów samochodów jeżdżą Polacy? Jak pokazują dane statystyczne, import samochodów używanych odmładza polski park samochodowy. Od dłuższego czasu średni wiek samochodów sprowadzanych do naszego kraju to blisko 10 lat, co powoduje odmładzanie się parku. Zwolennicy ograniczenia importu "wraków" â jak nazywają auta w większości młodsze niż średnia wieku auta zarejestrowanego w Polsce â przywołują argument pogorszenia się bezpieczeństwa ruchu drogowego. Jednakże w naszym kraju brak wiarygodnych danych potwierdzających tę tezę. Warto tu podkreślić, że z europejskich statystyk policji wynika, iż zły stan techniczny samochodu jest przyczyną zaledwie kilku procent wypadków. Wśród przyczyn wymieniane są głównie braki w oświetleniu pojazdu i zużyte ogumienie. Żarówka przedniego reflektora może się przepalić zarówno w nowym samochodzie kupionym w salonie, jak i w kilkuletnim aucie sprowadzonym z Zachodu. Dzięki importowi używanych pojazdów rośnie też park samochodowy i powoli gonimy Europę, która dziś ma znacznie więcej samochodów w przeliczeniu na 1000 mieszkańców. Dla przykładu w Niemczech są to 554 samochody, w Austrii 539, we Francji 500, w Wielkiej Brytanii 499, w Szwecji 496, w Hiszpanii 476, a w Polsce (wg CEP) zaledwie 422 samochody na 1000 mieszkańców. Zdaniem ekspertów, ta liczba i tak jest zawyżona. Wprowadzenie podatku ekologicznego dotknie wszystkich zmotoryzowanych Polaków - każdy rokrocznie będzie musiał płacić daninę na rzecz państwa. Niektóre grupy nowe obciążenia odczują jednak szczególnie dotkliwie. Blokowanie importu poprzez wprowadzenie podatku ekologicznego będzie miało też swój wymiar społeczny, spowoduje bowiem spadek mobilności społeczeństwa i może zwiększyć tym samym bezrobocie. Nie każdy do pracy będzie mógł dojechać alternatywnymi środkami transportu - komunikacją miejską czy rowerem. Głównymi klientami na importowane używane samochody są bowiem mieszkańcy mniejszych miejscowości i wsi, czyli obszarów, gdzie stopa bezrobocia i tak jest wyższa niż w większych miastach, a liczba połączeń kolejowych z pobliskimi ośrodkami miejskimi jest stale redukowana. Dla tych, którzy mimo wszystko byliby zmuszeni kupić nowsze samochody, by móc dojeżdżać do pracy czy szkoły, oznaczać to będzie obniżenie standardu życia i zmniejszenie konsumpcji w innych obszarach. I jeszcze jeden niezwykle ważny argument - podatek ekologiczny w rzeczywistości niewiele wspólnego ma z ekologią i jego wpływ na ochronę środowiska będzie znikomy. Emisje z transportu stanowią około 20% światowej emisji dwutlenku węgla. Z tego zdecydowana większość zanieczyszczeń wytwarzanych jest przez samochody ciężarowe. Jeśli zatem podatek ekologiczny obniżyłby redukcję zanieczyszczeń emitowanych przez samochody osobowe np. o 3% będzie to znaczyło redukcję gazów cieplarnianych zaledwie o kilka setnych procenta. Jednocześnie w wyniku samej produkcji nowych pojazdów do atmosfery dostanie się więcej dwutlenku węgla. Dobrym przykładem jest firma Daimler, która sama przyznaje, że emisja CO2 przez tę firmę przy procesie produkcji samochodów zwiększyła się z ok 2,5 mln ton w latach 90. do ponad 3,5 mln ton obecnie. Zanieczyszczenia powietrza w przypadku transportu wynikają w głównej mierze ze zwiększonego zużycia paliwa. Nieumiejętna jazda, zbyt duża prędkość, gwałtowne przyspieszanie powodują ponad 10% wzrost zużycia paliwa, a zatem emisji CO2 przez pojazd. Dodatkowo nieprawidłowe ciśnienie w oponach czy też brudne filtry powietrza to jedne z przyczyn nadmiernego zużycia paliwa, o wadze znacznie większej niż wiek samochodu. Lepiej zatem skupić się na edukacji kierowców, np. w kierunku bardziej ekologicznej jazdy, jak i dokonywania regularnych przeglądów samochodów, co pozwoli uniknąć nadmiernego i niepotrzebnego zanieczyszczania środowiska. Drenowanie kieszeni kierowców z pewnością nie jest działaniem, które pomoże rozwiązać istniejące problemy. źródło: mojeauto.pl RadAg! - 2010-06-17, 20:36 Niestety ten glos sprzeciwu zmotoryzowanych nikogo nie obchodzi. Kierowcy nie chca podatku ekologicznego ktory sukcesywnie w kolejnych krajach i tak jest wprowadzany. Od 1 kwietnia mamy juz "podatek ekologiczny" (w cudzyslowie) na Isle of Man, obliczany na podstawie emisji CO2. Niektorym wartosc podatku drogowego zwiekszona o podatek ekologiczny wzrasta z np. 150 funtow na rok do 200-300 GBP. Naszczescie placenie podatku ekologicznego dotyczy aut rejestrowanych po 1 kwietnia 2010 dlatego oplata drogowa za moje auto bedzie wyzsza, jak co roku, ale nie bedzie naliczana na podstawie emisji tlenkow wegla tylko po staremu, na podstawie pojemnosci silnika i wieku pojazdu... Jest to kolejne obciazenie fiskalne ale glosujac w wyborach na wszystkich innych kandydatow niz Korwin-Mikke zgadzamy sie na tego typu obciazenia fiskalne...Wybor jest nasz i jest jaki jest... 
mardan03 - 2010-06-17, 20:39 Jest to kolejne obciazenie fiskalne ale glosujac w wyborach na wszystkich innych kandydatow niz Korwin-Mikke zgadzamy sie na tego typu obciazenia fiskalne...Wybor jest nasz i jest jaki jest... Widzę,że RadAg jesteś "swój chłop"
RadAg! - 2010-06-17, 20:54 Wiesz, ja nie jestem jakis wielkim fanem Korwina, ale system jaki mamy, jaki ma cala zachodnia Europa i USA jest do dupy, juz to widac. Kryzys, ekologia, wojny o rope, problem z tym wyciekiem ropy z tego szelfu u wybrzezy USA, z ktorym nikt nic nie robi. To znaczy robi ale to jest wszystko na nasz koszt. Ciezko pracujemy, bierzemy kredyty na cale zycie zeby kupic dom, placimy podatki ktore do nas nie wracaja a ci wszyscy politycy zyja za nasza kase, i ciagle chca wiecej nie majac ZADNEJ odpowiedzialnosci za nic... Moim zdaniem czas na zmiany, ten model gospodarczy, nazywany szumnie demokracja i narzucany aktualnie sila krajom Bliskiego Wschodu jest po prostu zly. Sluzy tylko i wylacznie robieniu kasy. Nie liczy sie czlowiek, nie liczy sie jednostka, liczy sie tylko PIENIADZ... Czy inny system bedzie lepszy? Pewnie nie, ale trzeba znowu zburzyc bastylie i isc dalej...zobaczyc co sie stanie. Bez jakiegos totalnego kataklizmu kraje demokratyczne rozpierdola Ziemie wczesniej czy pozniej... cezar62 - 2010-06-17, 20:58 o żesz... Normalnie jakbym Korwina słuchał  Monika Olejnik ląduje na bezludnej wyspie z dwoma facetami. Zarządzili demokrację i głosują, czy będą ją bzykać dwa razy dziennie, czy nie. Wynik demokratycznego głosowania jest oczywisty
RadAg! - 2010-06-17, 21:11 Moim zdaniem, juz abstrachujac od tego szowinistycznego dowcipu , demokracja to zludzenie. Kto u nas wygra wybory? Ten ktorego sztab ma najwiecej kasy. Kandydaci ktorzy maja male srodki nie istnieja, co gorsza sa jawnie ignorowani przez panstwowe media...Podobnie jest z prawem. Ten kto ma kase w sadzie zawsze sie wykpi a biednego Kowalskiego posadza na dozywocie za kradziesz paczki fajek... Ja nie mowie ze inny system bylby lepszy, ale trzeba w koncu przestac udawac ze demokracja i kapitalizm to najlepsze co do tej pory wymyslono. Trzeba isc dalej, i zbudowac swiat na innych wartosciach.... Widze jak wyglada zycie w UK, widze jak zmienia sie zycie, mentalnosc, przyzwyczajenia w Polsce... To w jakim kierunku zmierzaja kraje Zachodnie jest zle. Ludzie sa coraz bardziej pusci, leniwi, grubi, glupi...i coraz latwiej sie nimi steruje...bo jedyna ich rozrywka, wyznacznikiem tego co jest dobre a co zle jest telewizja... KARLone - 2010-06-19, 07:39 "demokracja to ustrój w którym rządzi durnota - przecież wiadomo że głupich jest więcej niż mądrych" ten cytat wyjaśnia całą sytuację w naszym kraju i innych o ustroju demokracji. Nasz Sejm jest tego dobitnym przykładem. Też mam tego dość. |
Powered by WordPress, ©