ďťż
Problem - Savage 4.6 !!!
Mirosław Dybek - Wto Lip 05, 2005 11:56 am " />Mam problem. Mój świeżo złożony Savage nie chce jeździć. Przy docieraniu wypalił może 2-3 zbiorniki na postoju, chciałem zacząć jeżdzić, ruszył ale bardzo ospale, przejechał parę metrów i stanął. Silnik chodzi, kiedy dodaję gazu zamiast ruszać nadal stoi. Pytanie do posiadaczy Savaga, co jest grane, czy to sprzęgło, czy może hamulce blokują? Pomocy ! Mariusz Nowakowski - Wto Lip 05, 2005 12:24 pm " />Ja mialem podobnie w swoim modelu...U mnie przyczyna byl zle ustawiony silnik tzn za daleko od zebatki i tylko lekko zeby od atakujacej stykaly sie z odbierajaca i jak dawalem gazu to nie jechal Krzysztof Antoniak - Wto Lip 05, 2005 2:18 pm " />Mogłeś jeszcze np. źle złożyć sprzęgło lub ustawiłeś zły uślizg Kamil Łuczak - Wto Lip 05, 2005 3:32 pm " />ja wnioskuje ze to sprzegło. sprawdz czy zebatka atakujaca sie w ogole rusza, jesli nie to znaczy ze to sprzeglo. Jesli sie rusza to znaczy ze jest cos zle miedzy atkiem a odbiorem, jesli tutaj jest ok to skrzynia biegow. Rwonie dobrze mogla tez spalic sie zebatka odbierajaca. Hamulec napewno to nie jest, chyba ze mieszkasz na kamczatce i szczeki Ci przymarzly do tarczy. Maciej Bartoszek - Wto Lip 05, 2005 3:35 pm " /> ">Mam problem. Mój świeżo złożony Savage nie chce jeździć. Przy docieraniu wypalił może 2-3 zbiorniki na postoju, chciałem zacząć jeżdzić, ruszył ale bardzo ospale, przejechał parę metrów i stanął. Silnik chodzi, kiedy dodaję gazu zamiast ruszać nadal stoi. Pytanie do posiadaczy Savaga, co jest grane, czy to sprzęgło, czy może hamulce blokują? Pomocy ! No z regóły lepiej jak silnik stoi i się nie rusza, bo jak by zaczoł się ruszać po ramie to mogło by być nie ciekawie Czy rególowałeś silnik ?? Jak wygląda to dodawanie gazu ?? Dodajesz wolno gazu szybko dynamicznie ?? Piszesz ze jezdzil ospale a potem ze jak dodajesz gazu to nie jezdzi wiec jak to jest dokladnie ?? Tomasz Łuczyński - Wto Lip 05, 2005 3:44 pm " />a moze poluyzowala sie sruba od slippera? na spur gear... skoro na poczatku jezdzil ospale to mogla byc za slabo dokrecona i slizgal, a potem poluzowala sie jeszcze bardziej i teraz juz nie ciagnie... Piotr Michalski - Wto Lip 05, 2005 4:47 pm " />Jesli nadal masz problemy i chce Ci sie przejechac do Brzegu, to zapraszam. Z checial pomoge i zobacze co jest nie tak. Mariusz Szopa - Wto Lip 05, 2005 6:47 pm " />Witam! Jestem z Wrocławia dzielnica Gaj. Jeśli chcesz mogę spróbować Ci pomóc. Daj znać na priv. czarli - Pon Wrz 12, 2005 6:48 pm " />Witam ja tez bede skladal za pare dni SS4.6 jak to wszystko czytam to az jestem przerazony... Tomasz Ostrowski - Pon Wrz 12, 2005 8:03 pm " />klocki na sprzęgle założyłeś we własciwą stronę? Winczewski Radosław - Pon Wrz 12, 2005 9:36 pm " /> ">klocki na sprzęgle założyłeś we własciwą stronę? opisz dokładnie co i jak robisz oraz jaki jest efekt, czy zębatka atakująca zaczyna się kręcić i czy przekazuje napęd. Jeśli chodzi o docieranie to po bakach na postoju musisz 4-6 baków przejechać na wolnej prędkości i potem stopniowo szybciej i zacznij regulować silnik. Co ważne pilnuj temperature PS wiem że nie ty to pisałeś Toost Tomasz Ostrowski - Pon Wrz 12, 2005 9:45 pm " /> ">klocki na sprzęgle założyłeś we własciwą stronę? opisz dokładnie co i jak robisz oraz jaki jest efekt, czy zębatka atakująca zaczyna się kręcić i czy przekazuje napęd. Jeśli chodzi o docieranie to po bakach na postoju musisz 4-6 baków przejechać na wolnej prędkości i potem stopniowo szybciej i zacznij regulować silnik. Co ważne pilnuj temperature ale to nie ja mam problem z savem Mariusz Szopa - Wto Wrz 13, 2005 8:29 am " />Witam! Sprawa została dawno załatwiona zaraz jak zaoferowałem pomoc. Przyczyną kłopotów było źle założone-zaklinowane koło zamachowe oraz źle założone sprężyny sprzęgła. Podczas pracy dodatkowo wyszła sprawa szarpanki. Trzeba było przymocować sznurek bo się urwał. czarli - Wto Wrz 13, 2005 12:53 pm " />z tymi sznurkami od szarpanki sa przewaznie problemy bo sie przecieraja... |