|
PROBLEM Z SILNIKIEM HYPER 21
floppy - Wto Lis 02, 2010 11:06 pm " />PROBLEM DO KONCA NIE WIEM CZY TO ROBLEM PRZY KAZDEJ PROBIE ODPALENIA SILNIK ZALEWA SIE. SILNIK JEST W SUMIE W TRAKCIE DOCIERANA (SPALONE 3 ZBIORNIKI).Z POWODU CIAGLEGO ZALEWANIA NIE SPOSOB GO URUCHOMIC.PO ODKRECENIU SWIECY I PO PARU SZARPNIECIACH STRASZNIE CHLAPIE PALIWEM I TAK JAKBY CALY CZS ZASYSA PALIWKO.PROSZE O RADE JESTEM KOMPLETNIE SUROWY TO MOJ PIERWSZY MODEL!!!!! laki007 - Śro Lis 03, 2010 9:34 am " />Czy napewno odpalasz auto prawidlowo? Poogladaj moze ci sie przyda viewtopic.php?f=7&t=52130 floppy - Śro Lis 03, 2010 1:08 pm " />tak widialem te filmiki zrobilem wszystko tak jak zostalo pokazane.wszysko bylo spoko do wyczerpania trzeciego baku (wszystkie 3 zbiorniki bez jazdy) po czym zblokowal sie tlok po podgzaniu opalarka ruszylem tlok ale po tym nie udalo mi sie uruchomic silnika poniewaz caly czas go zalewa tak jak to opisalem w pierwszym poscie!!! Meka_RC - Śro Lis 03, 2010 4:38 pm " />Odkręć świece i sprawdź czy działa(świeca i żarka), przewróć model na bok (bez świecy szarpnij 10x szarpanką) wypluje paliwo. Sprawną świecę przykręć i odpalaj. Gdzie odpalasz model? Jak jest zimno musisz mieć odpowiednią świece (ja mam teraz średnią No.4) Ściągnij sobie http://www.rcauto.pl/grafa_news/File/po ... savage.pdf tam jest ogólnie opisane wszystko. floppy - Śro Lis 03, 2010 11:14 pm " />model odpalam na zewnatrz temperatura 10-15 stopni.swiece mam nr 4.zarka i swieca spoko.dzieki za link z pomocami!!odkrecalem swiece i nie chcial wypluc paliwa tak jakby caly czas zasysal przy odkreconej swiecy, a jak tylo zakrecam swiece i prubuje go odpalic to po dwoch szarpnieciach blokuje go tak jak by go znowu zalalo.i tak w kolko.juz mam dosc bo kupilem model 3 tyg temu i jeszcze nawet nie pojezdilem bo ciagle sie cos komplikuje. Meka_RC - Czw Lis 04, 2010 7:30 am " />Jak piszesz że nie wypluwa paliwa to go nic nie zalewa, szarpnij mocniej jak dojdzie trochę paliwa to opór jest dużo większy i jest to normalne. Jak jest duży opór (dobra kompresja ) możesz świecę lekko odkręcić przy odpalaniu. Jak dalej będą problemy to silnik podgrzej do 20-30 stopni, albo odpalaj bezpośrednio po wyjściu z domu jak ma 20 stopni, podgrzej go trochę dłużej żarką np 20-30s i odpalaj. Na moje oko to boisz się mocniej szarpanką pociągnąć jak paliwo dochodzi. floppy - Czw Lis 04, 2010 8:16 am " />zle to ujolem zalewa go wypluwa paliwo po odkreceniu swiecy ale wyglada to tak jakby zasysal paliwo caly czas nawet po odkreceniu swiecy bo szmatka sie robi mokra nawet po stu szrpnieciach.boje sie mocniej pociagnac szarpanka bo gdzies przeczytalem ze sie nie powinno przy zalaniu,tylko ze trzeba odkrecic swiece i go osuszyc. floppy - Czw Lis 04, 2010 8:46 am " />ale sprobuje moze to nic strasznego tylko ja panikuje!!dzieki za rade!!! laki007 - Czw Lis 04, 2010 10:15 am " />Przy zalaniu silnika opor jest tak duzy ze nie da sie pociagnac szarpanka. Chyba ze jestes Mr. Pudzian to pociagniesz i wyrwiesz silnik hehehe Meka_RC - Czw Lis 04, 2010 10:52 am " />jak odkręcisz świecę to nie zasysa paliwa bo niby jak pewnie mocno go zalałeś, przewróć go spodem do góry i wtedy poszarp szarpanką 10-15 razy i będzie OK floppy - Czw Lis 04, 2010 11:49 am " />SPOKO PANOWIE MOJE OBAWY LEGLY W GRUZACH (JAK NARAZIE) PALI CHODZI LADNIE.TO BYL TYLKO MOJ STRACH PRZED ZATARCIEM SILNIKA.LEPIEJ DMUCHAC NA ZIMNE .DZIEKI ZA POMOC I LICZE NA KOLEJNE W PRZYSZLOSCI. |