|
PROBLEM ZE SKRECANIEM, PRZYSPIESZANIEM, HAMOWANIEM
DJ KUKI - Śro Sie 01, 2007 8:58 am " />sluchajcie ostatnio zauwazylem ze moj model po kilku minutach jazdy nie reagowal na skrecanie(skrecal kiedy chcial), dodawanie gazu czy hamowanie. poprostu jedzil jak chcial. w zwiazku z tym kupilem akumulatory 8 Energyzera do apki i 4 do odbiornika. jednak to nic nie dalo, model nadal prawie nie reaguje Adam Paprota - Śro Sie 01, 2007 9:00 am " />Możesz mieć uszkodzony odbiornik lub kwarce . Posprawdzaj czy wkrace w Aparaturze i obiorniku sie nie poluzowały dociśnij je.Może pomoże. DJ KUKI - Śro Sie 01, 2007 9:09 am " />kwarce sa wsadzone odpowiednio ;/ czaja007 - Śro Sie 01, 2007 9:18 am " />Czy robiłeś coś znaczącego przed tym, kiedy to się stało? Wydaje mi się, że to odbiornik. Czy jak model jest blisko, to jest O.K.? DJ KUKI - Śro Sie 01, 2007 9:26 am " />jak jest blisko to jeszcze w miare, choc nie jest tak jak powinno byc a jak kawalek sie odejdzie to juz robi co chce Sp33d - Śro Sie 01, 2007 9:27 am " />A może łapiesz jakieś zakłócenia, spróbuj zmienić kwarce, a co za tym idzie częstotliwość. DJ KUKI - Śro Sie 01, 2007 9:37 am " />no ale jezdzilem zawsze w tym samym miejscu i o zakluceniach nie moze byc mowy... zreszta ojca wyslalem juz po odbiornik do sklepu wiec jak zamontuje i bedzie dalej to samo to bede pisal Tomasz Ostrowski - Śro Sie 01, 2007 10:21 am " />mogła się antena w odbiorniku przetrzeć gdzieś bez skrupulatnego obejrzenia całego układu elektronicznego to sobie można gdybać jedynie Fluder Przemek - Śro Sie 01, 2007 8:07 pm " />Miałem problem podobny. Okazało się, że pakiet w odbiorniku trzymał tylko 10 minut. Po tym czasie autko szalało gdzie chciało. Kupiłem inny pakiecik i problem się rozwiązał. Wojciech Taperek - Śro Sie 01, 2007 9:14 pm " /> ">no ale jezdzilem zawsze w tym samym miejscu i o zakluceniach nie moze byc mowy... zreszta ojca wyslalem juz po odbiornik do sklepu wiec jak zamontuje i bedzie dalej to samo to bede pisal dokladnie mialem to samo z savem na warszawskich siekierkach swego czasu czyli na poczatku karjery tylko tam smigalem i pewnego dnia model zaczol szalec tak jak tobie wymienialem kolejno pakiety baterje dociskalem kwarce i nic to nie dawalo zmienilem aparature i kwarce i bylo oki woncu doszedlem ze kwarc sam wsobie ulegl uszkodzeniu i to w dziwny sposob na moich kwarcach inny model niemial problemu a ja tak notomiast gdy ja wkladalem inne kwarce bylo rowniez oki dotej pory niemam pojecia co sie dzialo czaja007 - Czw Sie 02, 2007 8:17 am " />Ja mam identyczny problem. Mam dwa komplety kwarcy i na dwóch jest to samo. Tylko, że jak jestem blisko to tego nie mam. Blisko czyli do 2m. Załatwiłem elektronika na dzisiejszy wieczór. Bartosz Majewski - Czw Sie 02, 2007 9:30 am " />Miałem kiedyś odbiornik Hitec-a i nadajnik Acomsa. Przez jakiś miesiąc wszystko super działało, aż pewnego dnia model zaczął szaleć. Wymieniałem kwarce, ale to nic nie dawało. Co ciekawe nadajnik ten chodził u innych bez problemu, a odbiornik z inną apraturą też działał normalnie. A ty jaki masz odbiornik i nadajnik? Polecałbym od razu kupić nowy nadajnik i odbiornik,a nie sam odbiornik bo możliwe, że to nic nie pomoże i tylko kase stracisz... ">Ja mam identyczny problem. Mam dwa komplety kwarcy i na dwóch jest to samo. Tylko, że jak jestem blisko to tego nie mam. Blisko czyli do 2m. A to mój kolega na zawodach miał Okazało się, że regulator nie dawał wystarczającego napięcia odbiornikowi Chyba wpiął wtedy rezystor do odbiornika, ale nie pamiętam Odbiornik po tej operacji działał już normalnie i był dobry zasięg czaja007 - Czw Sie 02, 2007 12:02 pm " />Dzięki. Powiem to elektronikowi. |