---

Maciej Pierzchała - Czw Kwi 20, 2006 2:27 pm
" />Czy smaruje sie wnetrza kielichow i czy smaruje sie przeguby kardana.

---

Robert Małyszewicz - Czw Kwi 20, 2006 3:39 pm
" />Nie kielichów sie raczej niesmatuje, poniewaz by przyczepilo sie duzo piasku do smaru i piasek zaraz by wyrobil kielich.Jesli zle mowie to mnie poprawcie

---

Piotrek-krk - Czw Kwi 20, 2006 6:15 pm
" />Ale proponuje od czasu do czasu zerknac na ich stan - psiknij wd40 jak model stoi w domu ( u mnie sie tam rdza pojawia )

---

Robert Małyszewicz - Czw Kwi 20, 2006 7:35 pm
" />No z tego co ja wiem to ty jezdzisz po wodzie nie Wiec wiesz...

---

Wojtek Sadowski - Czw Kwi 20, 2006 9:30 pm
" />
">Ale proponuje od czasu do czasu zerknac na ich stan - psiknij wd40 jak model stoi w domu ( u mnie sie tam rdza pojawia )

bo trzeba suszyć model po jeździe, suszarą go trzeba, póki woda nie wchodzi w gre model (zwłaszcza przeniesienie napędu) nie powinny ucierpieć nawet bez smarowania

---

Piotrek-krk - Pią Kwi 21, 2006 4:28 am
" />Wojtek ja zawsze po umyciu czy jezdzie stawiam go w lazience ( lub w przed pokoju ) wlaczam moj uroczy wiatraczek i jazda... w 30min jest ready Nawet suszarka itp nie zawsze pomoga.

---

Tomasz Ostrowski - Pią Kwi 21, 2006 7:02 am
" />
">Wojtek ja zawsze po umyciu czy jezdzie stawiam go w lazience ( lub w przed pokoju ) wlaczam moj uroczy wiatraczek i jazda... w 30min jest ready Nawet suszarka itp nie zawsze pomoga.

po jakim umyciu?
myjesz model?

---

Jakub Banasiewicz - Pią Kwi 21, 2006 8:26 am
" />Myć model???? Ja wychodze z założenia, że nic nie czyści tak jak powietrze (ukłon w stronę kompresora ). Jeżeli nie mamy dostępu to kawałek szmatki (najlepiej namoczoną). Z tego co zauważyłem to najgorszy jest bak paliwa i tylnie prawa ośka (z tłumika leje się olej). Często bak jest tak oklejony pyłem, że błędnie określam ilość paliwa i model zdycha 50 metrów ode mnie.

---

Błażej Zagozda - Pią Kwi 21, 2006 8:32 am
" />
">Wojtek ja zawsze po umyciu czy jezdzie stawiam go w lazience ( lub w przed pokoju ) wlaczam moj uroczy wiatraczek i jazda... w 30min jest ready Nawet suszarka itp nie zawsze pomoga.

po jakim umyciu?
myjesz model?

moze zamiast gumowej kaczuszki bierze Sava do wanny....

pozdrawiam

---

Robert Małyszewicz - Pią Kwi 21, 2006 1:14 pm
" />Ja wlasnie czyszcze za pomoca kompresora ale to i tak nie zdmuchuje wszystkiego, czyli oleju z piaskiem (błotko ) musze szmatko na mokro doczyscic

---

Piotrek-krk - Pią Kwi 21, 2006 2:17 pm
" />Pewnie

W mt2 sa 3 spinki trzymajace elektronike - wyciskam i fiiuuuwioo do wanny. Jest dosc duze cisnienie wiec wszystko zmyje. Szmatka nie wyczyscilbym tak dokladnie ( miedzy wahaczem itd ). Pozniej na fula susze. Tak samo jest w zimie - snieg itd.

---

Piotr Krzyżanowski - Pią Kwi 21, 2006 2:21 pm
" />
">Pewnie

W mt2 sa 3 spinki trzymajace elektronike - wyciskam i fiiuuuwioo do wanny. Jest dosc duze cisnienie wiec wszystko zmyje. Szmatka nie wyczyscilbym tak dokladnie ( miedzy wahaczem itd ). Pozniej na fula susze. Tak samo jest w zimie - snieg itd.

wg. mnie najlepiej model najpierw do wanny, wszystko wymyc woda (oczywiscie nie elektronike ) a potem kompresorem zdmychanc całaą wode i resze brudu

po tym model nic tylko postawic na wystawe i niech sie swieci

---

Malkavian - Pią Kwi 21, 2006 8:01 pm
" />co do brudnego baku - pylu pomieszanego z paliwem - bardzo polecam nitro car cleaner ( www.hpi.pl ) - kilka dni temu zakupilem i jestem bardzo zadowolony, choc moglby sie wolniej zuzywac (trzeba sporo psiknac zeby dalo efekt). Najlepsze jest ze po 5 minutach wysycha i nie ma zadnych sladow.

---

Piotrek-krk - Sob Kwi 22, 2006 6:40 am
" />Wlasnie tez nad tym mysle ale mowisz ze szybko sie zuzywa? I to najtansze nie jest..

---

Malkavian - Sob Kwi 22, 2006 7:00 am
" />no niestety. Co prawda spora butla, ale jak sie umiejetnie korzysta to starczy na dłużej .

---

Sp33d - Sob Kwi 22, 2006 8:18 am
" />Ja swój model, a jest nim Sav wrzucam pod prysznic, i pod jak największym ciśnieniem myje, odchodzi każdy brud. Do elektroniki żadna woda się nie dostanie ponieważ mam pudełko z elektroniką zalane silikonem. A głowicę silnika zawsze myję własnie tym płynem od HPI, jak się go rozsądnie używa to starcza na długo, nie trzeba tak dużo go wlewać aby dało efekt. Po umyciu modelu wodą ocywiście susze go kompresorem i wydmuchuje całą wodę. Naprawdę dobry sposób.