ďťż
Przekazanie lolku do prac wykonczeniowych, odbior kluczy




4est - Śr cze 14, 2006 8:40
" />Witam.

Dowiedzialem sie dzis czegos bardzo ciekawego, mianowicie wymiana zamkow w drzwiach (bylo to juz poruszane) nie bedzie wygladala tak kolorowo jak mozna bylo sadzic. Otoz okazalo sie, ze przekazanie lokalu do prac wykonczeniowych, (w moim mniemaniu oznaczac rowniez mialo przekazanie kluczy od lokalu) nie jest zwiazane z wymiana wkladek z drzwiach wejsciowych. Zatem wszyscy panowie z budowy beda mieli dostep do mieszkan w ktorych bedzie np glazura, terakota oraz inne kupione przez wlascicieli materialy wykonczeniowe. Moim skromnym zdaniem to jest jakas bzdura, ciekawe kto poniesie odpowiedzialnosc materialna za ewentualne znikniecie czegos z mieszkania ? Takich madrych informacji udziela biuro sprzedazy na Rembielinskiej. Co Wy na to przysli lokatorzy budynku G ??




kOmOr - Śr cze 14, 2006 11:08
" />Ja narazie mam długą listę porawek więc w ciągu najbliższych tygodni i tak nie odbiore mieszkania. Jeżeli nie wymienią mi wkładu w zamku to też nie podpisuje żadnego odbioru. Nie mam czasu żeby potem za kimkolwiek biegać i o co kolwiek prosić tym bardziej że zapłaciłem całą kwotę za mieszkanie już na poczatku stycznia. Żadnej łaski tylko konkrety. Pozdr.



radek_ch - Śr cze 14, 2006 11:10
" />wolałbym, aby tak nie było, może tym Paniom coś się pomyliło.
Wg mnie skoro odbieram swoje mieszkanie i podpisuje protokół, to tylko ja mam do niego klucze i nikt inny. Tak na dobrą sprawę, to po co im te klucze, czy będą coś w naszych mieszkaniach montować, instalować lub coś innego robić. Coś chyba nie tak.



kOmOr - Śr cze 14, 2006 11:15
" />Oczywiście że jak już podpiszesz odbiór to nikt nie powinien mieć wstepu do tego mieszkania ! Ja nigdzie nie mam zamiaru dzwonić bo mam dość żałosnych odzywek i argumentacji (z budowy i biura na Ursynowie). Za to przygotuje się włąściwie na pierwszy odbiór. A potem na kolejny bo mieszkania w tym stanie co jest teraz nie odbiore. Pozdr.




radek_ch - Śr cze 14, 2006 11:21
" />
">Oczywiście że jak już podpiszesz odbiór to nikt nie powinien mieć wstepu do tego mieszkania ! Ja nigdzie nie mam zamiaru dzwonić bo mam dość żałosnych odzywek i argumentacji (z budowy i biura na Ursynowie). Za to przygotuje się włąściwie na pierwszy odbiór. A potem na kolejny bo mieszkania w tym stanie co jest teraz nie odbiore. Pozdr.

jakieś poważniejsze zastrzeżenia?
czy wiesz może ile czasu będziesz czekał na ewentualne poprawki, czy Edbud ma jakieś ściśle określone terminy?



4est - Śr cze 14, 2006 15:03
" />To Was zmartwie panowie Dzwonilem do biura na urysnowie i uslyszalem to samo zalosne wytlumaczenie
Podobno klucze bedzie mial kierownik budowy, bo w stytuacji awaryjnej musza miec dostep do lokalu ?!
Ja nic z tego nie rozumiem i zaczyna mnie to wkurzac ostro! Nie ma tekiej mozliwosci ze odbiore lokal, a jakis pan kazio bedzie mogl sie krecic po moim mieszkaniu...
Mam propozycje, moze zaatakujemy razem Edbudowcow, zeby przywrocic ich do pionu. To jest jakas kpina. Ponadto walkuje kwestie umowy licznikowej ze Stoenem bo nie zgadzam sie na podisanie wersji inblanco (bylo o tym wczesniej). Edbud postawil warunek: musze podpisac umowe albo nie odbiore lokalu
Wracajac do tematu kluczy edudowcy tlumacza sie ze to do czasu otrzymania pozowolenia na zamieszkanie budynku...
Jesli chodzi o sciany to ja juz widze rzeczy do poprawki, podobno sciany mialy byc zatarte na gladko. Natomiast na scianach znac liczne miejsca gdzie sie konczyl ruch szpachelki przy naciaganiu gipsu... Zatem przysli mieszkancy dluga droga przed nami do odbioru wlasnych lokali



kOmOr - Śr cze 14, 2006 16:47
" />Może poprostu zależy EDBUD-owi na tym żebyśmy nie podpisali odbiorów. Póki wszyscy nie podpiszemy odbiorów to oni nie podpiszą odbiorów swoim podwykonawcom i z koleji nie będa spieszyć się ze zgłoszeniem budynku G do odbioru przez właściwy organ. Potem usłyszymy od EDBUD że zawalenie kolejnych terminów (czytaj - wybudowania mieszkania wg. aktu notarialnego) to nasza wina itd. Tak jak pisałem już kilkakrotnie ja zapłaciłem cała sumę w styczniu a jak zapłaciłem to mozna mnie delikatnie olać bo kasa wpłynęła na konto.
Tak siak czy inaczej nie należe do pesymistów i wiem że jakoś to będzie. Oby jakos lepiej niż jakoś gorzej !
Pozdro dla wszystkich przyszłych mieszkańców. "Pasaż Bródnowski rządzi !!! " a obudynku G to nawet już nie wspominam bo jest the best .
Dzisiaj to sie trzeba skupić na meczu i wypić odpowiednią ilość browaru żeby porażki po trzeźwemu nie ogladać. Znieczulić poprostu sie trzeba.



radek_ch - Pt cze 16, 2006 7:42
" />ja nie podpiszę odbioru jak nie doastanę zapewnienia, że tylko ja mam dostęp do swojego m.
Co do ubytków gipsowych na ścianach jak pisałem w moim mieszkaniu i innym, które widziałem - też są, ale o ile nie będzie innych zastrzeżeń, to odbiorę mieszkanie.



kOmOr - Pt cze 16, 2006 10:16
" />Masz zastrzeżenia tylko co do ubytków na ścianach ? Zadnych innych ? Poza ubytkami u mnie niema winkli, w niektórych miejscach jest brak pionu albo linii. Sprawdzałeś to ? Jeżeli tak ijest wszystko ok to tylko pozazdrościć. pozdr.



radek_ch - Pt cze 16, 2006 12:57
" />byłem tylko na wizji lokalnej, na której ciężko jednoznacznie stwierdzić tak na oko, że jest coś krzywo, albo nie ma pionu/poziomu. Planuję na odbiór mieszkania zabrać 2m'ową poziomicę i dopiero wtedy zobaczymy.
Tak na dobrą sprawę jeszcze przed odbiorem to muszę sprawdzić co to za tynk III kat. (jego parametry), podobnie z pionem i poziomem jakie są możliwe max odchyły.



kOmOr - Pt cze 16, 2006 16:48
" />Z reguły na pierwszy rzut oka to wygląda ok. Mi też sie podobało ale takich rzeczy jak brak linii przy samej podłodze nie widać na pierwszy rzut oka. Ja byłem już z fachowcem w mieszkaniu i mam przygotowaną listę Ogólnie to nie ma co narzekac bo nie jest źle ale mogłoby być troche lepiej. Nikt nie bedzie czepiał sie milimetra ale u mnie zdażały się wieksze róznice pionów czy linii. pozdr.



4est - Pn cze 19, 2006 7:56
" />Witam.

Panowie oraz (Panie jesli sa czytelniczkami tego posta ), proponuje zatem przygotowac male HowTo specjalnie pod odbior naszych mieszkanek. Sadze, ze pomysl jest dobry, zatem czekam na propozycje tematow co warto sprawdzic, w jaki sposob. Aby calosc byla czytelna i zrozumiala dla nie-wtajemniczonych, mile wiedziane beda opisy potocznie uzywanych okreslen budowlanych
Powered by WordPress, ©