ďťż
przewody paliwowe do Taurusa 3,0 '93
mario - 2008-11-19, 17:41 Witam wszystkich! Od stycznia jestem szczęśliwym posiadaczem Taurusa. Na nieszczęście dla auta jest to mój pierwszy samochód, na którym uczę się co i gdzie i jak działa, zdając się na (często przypadkową niestety) wiedzę mechaników i znajomych. "Bezlogowa" lektura forum pomogła mi w kilku drobiazgach, teraz postanowiłem dołączyć do grona forumowiczów. Ale do rzeczy - od jakiegoś czasu kapie mi z przewodu paliwowego. Obejrzałem, zlokalizowałem - kapie pod spodem auta, mniej więcej za przednim prawym nadkolem. Kapie bo przewód paliwowy (gumowy na całej długości pod spodem - od zbiornika/filtra paliwa do silnika) jest sparciały. Mechanicy łapią się za głowę (podobno powinien być metalowy lub plastikowy) ale nie bardzo potrafią pomóc. Znaczy się pomogą (czytaj wymienią) jak im dostarczę przewody. I tu mam pytanko do Was - gdzie można zdobyć (ew. jak zastąpić) przewody paliwowe. I jakie powinny być - plastiki, miedziane czy może jednak jakieś bardziej wytrzymałe/odporne gumowe? Jakiś serwis z Wa-wy podobno może sprowadzić, ale za ponad 400 dolców za komplet. Niewiele więcej kosztowało mnie autko... Liczę na pomoc, ewentualnie na jakieś pomysły. Pozdrawiam MP RadAg! - 2008-11-19, 18:32 nie wydaje mi sie zeby przewody byly az tak skomplikowanym podzespolem zeby sciagac oryginalne z USA, wiekszosc serwisow powinna cos takiego dorobic... piotrekzet - 2008-11-21, 08:45 Mario, jak nie zapomnę to zajrzę co ja mam u siebie na zbyciu, ale przewody paliwowe za 400$ to chyba razem z wtryskiwaczami :O Dobrze by było jakbyś cyknął fotkę gdzie Ci cieknie. Jeśli chodzi o serwisy to NIE oddaj taurusa do serwisu w Lublinie przy Zemborzyckiej. Nie przy samej Zemborzyckiej ale jakiejś odchodzącej od niej był autoryzowany serwis forda, trzymaj sie z daleka od nich. Mniej więcej kilometr Zemborzycką od trasy na Wysokie/Przemyśl. mario - 2008-12-04, 10:32 Trochę to trwało, ale mam fotki. Cieknie (a właściwie ciekło) pod osłoną, w miejscu gdzie przewód schodzi pod spód auta. Po zdjęciu osłony okazało się, że był trochę za bardzo zgięty i się przetarł. Trochę został podsztukowany w tym miejscu (wstawka z rurki miedzianej) ale na całej długości jest w nie najlepszej kondycji. Przewód ma nadruk "Multifuel Gates Auto Master 6mmm Multi Carburant" Średnica wewnętrzna 6mm, zewnątrzna ok.11-12mm, długość ok. 8 metrów, fragmenty wyglądają tak: I wracam do pytania głównego - jaki powinien być oryginalny? Plastik, metalowy (miedziany) czy może być gumowy? Jeśli gumowy, to z wymianą nie powinno być problemu, z tego co widziałem dałbym radę we własnym zakresie... Tylko czy jest sens inwestować w gumę? Pozdr. cezar62 - 2008-12-04, 15:48 Oryginalne pewnie różne - czyli plastik, stal i guma zależnie od miejsca montażu. Najtaniej guma - odporna na ciśnienie, ze wzmocnieniem stalowym i/lub oplotem tekstylnym, odporna na benzynę, oleje i smary. RadAg! - 2008-12-04, 17:21 najlepsza miedz. miedziane rurki o srednicy 8 lub 10mm zalozysz bez problemu sam bez specjalnie wyszukanych narzedzi tylko zlaczki pokupujesz i kolanka i git. mario - 2009-01-29, 23:51 Dzięki za porady, ale w związku z wypadkiem (szczegóły tutaj) temat zrobił się nieaktualny. Pozdrawiam |