ďťż
PYTANIE O ROZRZĄD
mardan03 - 2008-02-13, 16:12 Zacząłem robić nowe zlecenie i facet mi mówi,że też miał Aerostar-a kiedyś rocznik 94 3.0L Powiedział mi,że ma rozrząd nowy do niego - kompletny (wujek mu części wysyłał ze stanów). I mam takie pytania: 1) Ile kosztuje taki rozrząd - sprzeda mi go nawet za 1/3 ceny (oryginał) 2) Czy wymiana rozrządu jest skomplikowana - chodzi mi o to czy trzeba głowice ściągać? 3) No i czy w ogóle interesować się tym? Dzięki za info!!!! mardan03 - 2008-02-13, 22:19 Ma ktoś z Was chłopaki jakieś rozeznanie w tym temacie? GAZDA - 2008-02-14, 00:49 sie właśnie zastanawiam czy sie to opłaca...i czy trza ściągać głowice?.?... mówisz o wałku teraz czy coś tam jeszcze bedziesz wymieniać? chyba raczej wszystko od góry bedzie, no chyba że zawory... niech ktoś do książki zaglądnie... piotrekzet - 2008-02-18, 06:55 Kilka lat temu dowiadywałem się o rozrząd do taurusa, miał kosztować 750 zł. Wymiana jest w miarę skomlikowana, ale głowicy nie musisz ściągać. Ważniejsze jest, żebyś dobrze wymienił, bo jak przestawisz na zębatkach to kicha. Niedokładnie sie wyraziłem... Nie kicha tylko masakra W naszych furach najpierw będzie go słychać. Mój stary taurus przejechał ok. 300.000 bez wymiany rozrządu i dalej jeździ, co prawda już umiera, ale na co innego Jeśli nówkę dostaniesz za 1/3 ceny to ja bym wziął, ale najpierw zorientuj się w jakimś sklepie ile to kosztuje, bo moje informacje są mało aktualne RadAg! - 2008-02-18, 09:07 Hej Piotrek a jak twoj mix Taurusa z Sablem? Gadalem ostatnio z Michalem i jest strasznie ciekaw jak ci idzie, no i ja tez piotrekzet - 2008-02-19, 06:00 Mix nieźle zderzak przystosowany, ale póki co jest czarny, wewnątrz skończona lewa strona, tj. boczki. Niezła zabawa z tymi boczkami, z przodu musiałem przenieść klamkę, z tyłu zrobiłem pewną manianę No i to co pisałem wcześniej, czyli podsufitka, wszystkie plastiki, wykładzina i fotele - to chyba było najgorsze, bo przerobienie szerokiego na wąski jest co prawda łatwiejsze niż w drugą stronę, ale nie jest banalne Wiem, wiem, miałem zrobić fotki, ale wiesz jak jest "zawsze coś" Ostatnio byłem o krok od fotek tylko miałem go umyć - no i zanim umyłem to zrobiło sie ciemno Ale wcześniej czy później wrzucę Fajnie, że już dotarłeś do nas RadAg! - 2008-02-19, 08:34 No jestem juz z powrotem. Narazie niewesolo bo roboty zadnej nie ma, ale moze z dzialalnoscia sie uda...kto wie... Zapodaj fotki jak tylko zrobisz bo chialbym bardzo zobaczyc co tam skroiles piotrekzet - 2008-02-19, 12:17 E, no coś Ty, chyba nie jest tak źle? A z działalnością... najgorzszy ZUS, już to kiedyś przerabiałem... wykończyli mnie. Może teraz cos się zmieniło, nie wiem. A w jakiej branży planujesz? Zapodam RadAg! - 2008-02-19, 14:20 foto video...ZUS jest teraz 300zl przez 2 pierwsze lata... mardan03 - 2008-02-19, 16:22 siedzę w tym teraz od końca października i tak jak pisze RadAg ZUS 300 zł prze 2 lata a potem +/- 700zł Ja chyba wtedy zawieszę działalność - robię sam sobie na siebie ale ta kwota jest porąbana!! W Warszawie może to ochłap (o wiele większe zarobki) ale na południu to już trochę grosza jest... GAZDA - 2008-02-19, 16:50 nic sie nie zmieniło, dopiero to przechodziłem, pierwsze dwa lata zus 280zeta, potem ponad 800. poza tym straszna biurokracja, dla ciebie radek to jeszcze kasa fiskalna dojdzie, bo pewnie na nośnikach bedziesz to nagrywał i je sprzedawał... oblicz sobie dokładnie ile bedziesz potrzebował, by cie te darmozjady nie wykończyły, koniecznie biuro rachunkowe dobre... najlepiej przez jakiś czas w szerej strefie siedź i zbadaj rynek, potem dodasz sobie koszty haraczu i bedziesz wiedział ile potrzeba i czy bedzie szło czy nie... u mnie wszystko fajnie było ale z tymi zusami srusami poniżej 2000 na ręke bym miał choćbym sie dwoił i troił... czyli wszystko idzie na życie, zero na inwestycje i rozwój... bez sensu, jade na rok i zbieram kase na start... mardan03 - 2008-02-21, 19:34 Powracam do tematu: Jak gościowi powiedziałem,że kilka lat temu "śpiewali" za coś takiego +/- 700zł to on mi powiedział,że sprzea mi go od ręki za 500 zł Normalnie myślałem,że się poryczę ze śmiechu! Jedna kobita zaoferowała mi początkiem roku całego Aerostara za 800 zł bez skrzyni ( z silnikiem sprawnym !) i to jeszcze do negocjacji cena - czyli za 700 zł by poszedł a ten za sam rozrząd chce 500 zł Nie kupiłem bo gdzie go postawię? Do piwnicy mi nie wejdzie... Według jego myślenia to jest tak,że kiedyś części do tego typu samochodów były tańsze niż obecnie - podrożały - no nieeeeeeeeee,nie mogę..... Jejciu jacy ludzie....Nie na topie... Powiedział,że w takim przypadku wystawi go na Allegro "bo na pewno ktoś to kupi - za taką cenę? - do strzału" hehehe - BRAK SŁÓW Co Wy chłopaki na to? GAZDA - 2008-02-21, 21:05 spróbować zawsze można... a nóż znajdzie sie jeleń i to kuipi... piotrekzet - 2008-02-22, 08:16 Zazwyczaj znajduje się jeleń, należy sie tylko cieszyć, że to nie my No i jeśli 500 to 1/3 700 to on nieźle liczy... na siebie chyba |