ďťż
Rozgrywanie eliminacji MP hala 2006/07.
HPI Polska - Czw Wrz 28, 2006 8:19 am " />Moje dotychczasowe doświadczenia organizacyjne wskazują, że nie ma problemu w tym, aby nastąpił błyskawiczny i dynamiczny rozwój oraz obniżenie kosztów udziału zawodników w imprezach. Chciałbym przedstawić Wam propozycję na obniżenie kosztów wyjazdów. 1. Pojawia się coraz więcej nowych osób i firm chętnych do organizacji zawodów. 2. Jeśli LOK honorowałby do rankingu MP wyniki z imprez robionych przez niezależnych organizatorów uważam, że szybko okazałoby się, że zawodnicy nie musza daleko jeździć na zawody, bo 3-4 imprezy w sezonie mają koło domu albo w zasięgu 150 km. 3. Dzięki temu miałyby szanse powstać również lokalne kluby, warunki do treningów, znaleźliby się sponsorzy, itd. Każdy zawodnik jeździłby tam gdzie chce i na ile go stać. 4. Wówczas finały MP byłyby na prawdę wielkim wydarzeniem i świętem. Spotkałoby się tam wielu nowych zawodników z podobnymi wynikami z całego kraju. 5. Oczywiście każdy lokalny organizator przy wsparciu LOK powinien reprezentować odpowiedni poziom, być akceptowany przez środowisko zarówno pod względem organizacyjnym jak i sportowym. Myślę, że taka weryfikacja nie będzie trudna i mogłaby być potwierdzona dokumentem w postaci certyfikatu. 6. Moim zdaniem do póki lokalizacja i przydział imprez będzie sterowany odgórnie tak jak teraz do póty nic nie zmienicie w zakresie obniżenia kosztów udziału zawodników tylko będziecie musieli jechać tam gdzie Wam karzą. 7. Propozycja ta pozwala również na rozdzielenie klas rozgrywanych na zawodach. W tym samym czasie można zrobić zawody 1 lub 2 dniowe w innym mieście w różnych klasach, na które fizycznie nie ma czasu na jednej imprezie. 8. Zasada dotycząca ilości startów w eliminacjach MP w celu zakwalifikowania się do finałów mogłaby zostać określona na stałą wartość np.3 lub 4 EMP. 9. Terminy zawodów nie muszą pokrywać się z kalendarzem imprez LOK. 10. W ten sposób stworzymy propozycję alternatywnych imprez a zawodnicy będą mieli możliwość wyboru zarówno daty jak i miejsca zawodów. Zdaję sobie sprawę, że moje propozycje sa dość odważne, ale uważam, że bez zdecydowanych zmian organizacyjnych nie jest możliwe przyspieszenie rozwoju i obniżenie kosztów zawodnikom. Z pewnością ta wypowiedź nie bierze pod uwagę wszystkich możliwych okoliczności jak również wad propozycji niemniej bardzo proszę zastanówcie się dokładnie zanim oddacie głos w ankiecie. Zapraszam do dyskusji Michał Kleszewski - Czw Wrz 28, 2006 9:56 am " />Jako zawodnik rozpoczynający swoją "karierę" (jeszcze do tej pory bez startów w MP), a jednocześnie niemłody (3-ka już z przodu) w pełni popieram powyższ propozycję, zdając sobie oczywiście sprawę, ze to zawracanie kijem Wisły i że na wprowadzenie tego typu reguł szanse są mizerne. Naprawdę chciałbym jeździć w cyklu MP, ale nie mam czasu na 3-dniowe wyjazdy po 500 km w jedną stronę. I proszę nie odpowiadać, że mogę sobie jeździć w takim razie na podwórku, bo dla wielu jest to wspaniale hobby i nie należy wszystkiego podporządkowywać tylko 3 zawodnikom walczącym w każdej z jedynie słusznych klas o tytuły MP. Jeśłi można komuś życie ułatwić, to należy to robić Obserwując kłótnie na tym forum w sprawach organizacyjnych tym bardziej z nadzieją patrzę na ten naprawdę rozsądny głos w słusznej (naszej) sprawie. Życzę powodzenia i będę z całcyh sił kibicował. Mam nadzieję, ze znajdzie wiele rozsądnych osób, które temat podejmą. Michał Karpiński - Czw Wrz 28, 2006 10:21 am " />Dobry pomysł ale to nie jest nic nowego, dawno dyskutowaliśmy na ten temat z wieloma osobami. Pomysł ma jedną ogromna wadę w Polsce jest za mało zawodników aby obsadzić imprezy. Każdy zawodnik chciałby się ścigać z jak największa ilością zawodników, okręgowe zawody mogą doprowadzić do tego iż ilość osób na takich zawodach będzie znacznie mniejsza co może zniechęcić zawodników do brania w nich udziału (podobnie jak to jest w gokardach) Mniejsza ilość zawodników mniejsza atrakcyjność zawodów. Czas kiedy będzie możliwość wprowadzenia takiego systemu będzie w momencie gdy na zawody przyjedzie około 140 zawodników i normalne terminowe rozegranie imprezy będzie niemożliwe. Jak do tej pory na każdą imprezę przyjeżdża około średnio 50-60 zawodników moim zdaniem potrwa to około 2 lata jak dojdziemy do takich liczb. HPI Polska - Czw Wrz 28, 2006 10:58 am " />Wiem Michale ze masz przykre doświadczenia po Pucharze Polski i nie mówię tego złośliwie. Natomiast ten przykład właśnie najlepiej obrazuje sytuacje w nowych klasach off-road, których zawodnicy sa otwarci na rozwój i nie funkcjonują tu układy oraz naleciałości z wielu lat. 2 lata temu zbudowaliśmy tor, na którym dotychczas odbyły się zaledwie 2 eliminacje MP. Dla tego uważam, że obecny system planowania zawodów nie służy rozwojowi. Zmusza on zawodników do wyjazdu na zawody niezależnie od ich woli a zależnie od różnych układów, które jak sam wiesz panują w tym środowisku. Na eliminacje MP jeżdżą głównie najwięksi fani tego sportu a i tak narzekają na koszty. Nie widzę w tym szansy na rozwój. Pomyśl przez chwilę w innych kategoriach. Sam dzięki finansowemu wsparciu miasta chcesz zbudować nowy tor. To są ogromne wydatki. I co ???? Chcesz w przyszłym roku zrobić jedną imprezę i koniec. Chyba, że liczysz na preferencje po wybraniu do sekcji i dostaniesz może 2 imprezy. Przecież to jest pozbawione jakiegokolwiek uzasadnienia ekonomicznego, aby twoje miasto inwestowało w tor na 2 imprezy w roku. Podobnie jest wszędzie. Na początku naszego HPI Challenge przyjeżdżało 10/15 zawodników i zabawa była świetna. Ostatnio przyjechało ok. 50 zawodników i pomimo sprawnej organizacji zawody skończyły się późnym popołudniem w niedziele. Realizowaliśmy 3 rundy eliminacyjne i 2 finałowe. Czas jazdy w eliminacjach 5 minut a w finałach 15minut, przerwa 5/10 minut. Policz sobie jak niewiele w sumie jeździł każdy zawodnik. Połowa zgłoszonych zawodników to osoby, które nie startowały nigdy w MP albo dopiero niedawno zaczęły. Ciekaw ilu nowicjuszy miałeś na swoim Pucharze Polski. Zaufaj mi, że ranga Pucharu Polski i MP nie ma najmniejszego znaczenia dla początkujących zawodników a bez nich nie ma, co liczyć na rozwój. Uważam ze zamiast konkurować imprezami powinniście stworzyć jasne i przejrzyste warunki do rozwoju marian.kala - Czw Wrz 28, 2006 11:18 am " />ja bym chciał tylko przypomnieć co niektórym że Mistrzostwa Polski to nie arena dla hobbystów i nowicjuszy a teren dla zawodników.I gdzie i kiedy będą zawody nie powinien decydować zawodnik tylko organizacja wiodąca zgłoszona w EFRA,przydzielając imprezy rangi MP najlepszym i sprawdzonym organizatorom.Co do długości trwania imprezy to są sędziowie co potrafią to zrobić w jeden dzień a są i tacy co im i trzy dni nie starczą.Co do kosztów imprezy jest stare pożekadło jak się nie ma miedzi to się w koło domu siedzi. I na koniec lepiej żeby na zawodach startowało 20 dobrych niż 50 miernot. Jakub Kaczmarek - Czw Wrz 28, 2006 11:22 am " /> ">Wiem Michale ze masz przykre doświadczenia po Pucharze Polski i nie mówię tego złośliwie. Natomiast ten przykład właśnie najlepiej obrazuje sytuacje w nowych klasach off-road, których zawodnicy sa otwarci na rozwój i nie funkcjonują tu układy oraz naleciałości z wielu lat. 2 lata temu zbudowaliśmy tor, na którym dotychczas odbyły się zaledwie 2 eliminacje MP. Dla tego uważam, że obecny system planowania zawodów nie służy rozwojowi. Zmusza on zawodników do wyjazdu na zawody niezależnie od ich woli a zależnie od różnych układów, które jak sam wiesz panują w tym środowisku. Na eliminacje MP jeżdżą głównie najwięksi fani tego sportu a i tak narzekają na koszty. Nie widzę w tym szansy na rozwój. Pomyśl przez chwilę w innych kategoriach. Sam dzięki finansowemu wsparciu miasta chcesz zbudować nowy tor. To są ogromne wydatki. I co ???? Chcesz w przyszłym roku zrobić jedną imprezę i koniec. Chyba, że liczysz na preferencje po wybraniu do sekcji i dostaniesz może 2 imprezy. Przecież to jest pozbawione jakiegokolwiek uzasadnienia ekonomicznego, aby twoje miasto inwestowało w tor na 2 imprezy w roku. Podobnie jest wszędzie. Na początku naszego HPI Challenge przyjeżdżało 10/15 zawodników i zabawa była świetna. Ostatnio przyjechało ok. 50 zawodników i pomimo sprawnej organizacji zawody skończyły się późnym popołudniem w niedziele. Realizowaliśmy 3 rundy eliminacyjne i 2 finałowe. Czas jazdy w eliminacjach 5 minut a w finałach 15minut, przerwa 5/10 minut. Policz sobie jak niewiele w sumie jeździł każdy zawodnik. Połowa zgłoszonych zawodników to osoby, które nie startowały nigdy w MP albo dopiero niedawno zaczęły. Ciekaw ilu nowicjuszy miałeś na swoim Pucharze Polski. Zaufaj mi, że ranga Pucharu Polski i MP nie ma najmniejszego znaczenia dla początkujących zawodników a bez nich nie ma, co liczyć na rozwój. Uważam ze zamiast konkurować imprezami powinniście stworzyć jasne i przejrzyste warunki do rozwoju mi sie wydaje ze jak 23-24 w murowanej byla EMP to nie bylo by tak duzo zawodnikow na challengu... nie ma co porownywac imprezy GP do challenga gdzie nadal jest ranking otwarty. jestem ciekaw ile osob by przyjechalo do murowanej a ile do malinki jak obie by byly rozgrywane jako GP. HPI Polska - Czw Wrz 28, 2006 11:35 am " /> ">ja bym chciał tylko przypomnieć co niektórym że Mistrzostwa Polski to nie arena dla hobbystów i nowicjuszy a teren dla zawodników.I gdzie i kiedy będą zawody nie powinien decydować zawodnik tylko organizacja wiodąca zgłoszona w EFRA,przydzielając imprezy rangi MP najlepszym i sprawdzonym organizatorom.Co do długości trwania imprezy to są sędziowie co potrafią to zrobić w jeden dzień a są i tacy co im i trzy dni nie starczą.Co do kosztów imprezy jest stare pożekadło jak się nie ma miedzi to się w koło domu siedzi. I na koniec lepiej żeby na zawodach startowało 20 dobrych niż 50 miernot. Zgadzam się, co do roli MP natomiast temat, który omawiamy dotyczy eliminacji MP a nie finałów. Marianie trochę nie doceniasz zawodników, którzy nie startują w MP, bo na naszych zawodach zajmują oni miejsca w 1 dziesiątce rywalizując z najlepszymi w kraju i uważam, że nie jeden mógłby spokojnie z Tobą konkurować. Tomasz Ostrowski - Czw Wrz 28, 2006 12:27 pm " /> ">ja bym chciał tylko przypomnieć co niektórym że Mistrzostwa Polski to nie arena dla hobbystów i nowicjuszy a teren dla zawodników. znaczy mam rozumieć, że w MP startują Ci, którzy z tego żyją? Chyba jeszcze długo tak nie będzie. Dla przytłaczającej większość całe MP to zwyczajne hobby, na które kładą masę pieniędzy i czasu niewiele zyskując. Jakub Kaczmarek - Czw Wrz 28, 2006 12:43 pm " /> ">ja bym chciał tylko przypomnieć co niektórym że Mistrzostwa Polski to nie arena dla hobbystów i nowicjuszy a teren dla zawodników. znaczy mam rozumieć, że w MP startują Ci, którzy z tego żyją? Chyba jeszcze długo tak nie będzie. Dla przytłaczającej większość całe MP to zwyczajne hobby, na które kładą masę pieniędzy i czasu niewiele zyskując. moim zdaniem w EMP moze startowac kazdy ! sam w tym roku bylem nowicjuszem 1moj sezon. ale MP to jest cos ! tam powinni sie najlepsi scigac ! czy wyobrazacie sobie start kogos bez doswiadczenia w finale mistrzostw polski ??? a najlepiej doswiadczenie zdobywac scigajac sie z najlepszymi w kraju. wiec jak dla mnie jezdzenie po calej polsce jest czyms fajnym bo zwidzam polske i scigam sie na roznych torach a jak bym mial sie tylko scigac w murowanej to co to za frajda by byla ?? zawodnicy jedni z lepszych ale non stop po jednym torze jezdzic ?? HPI Polska - Czw Wrz 28, 2006 1:25 pm " /> ">mi sie wydaje ze jak 23-24 w murowanej byla EMP to nie bylo by tak duzo zawodnikow na challengu... nie ma co porownywac imprezy GP do challenga gdzie nadal jest ranking otwarty. jestem ciekaw ile osob by przyjechalo do murowanej a ile do malinki jak obie by byly rozgrywane jako GP. Właśnie chodzi o to abyśmy nie musieli ze sobą konkurować tylko, aby każdy organizator miał równe szanse i wsparcie organizacji wiodącej, która powinna zmierzać w kierunku stworzenia warunków do rozwoju. W innym przypadku sama skazuje się na konkurencję, bo po prostu brakuje terminów a przy obecnych możliwościach budżetowych nie wróżę jej świetlanej przyszłości. Moja propozycja jest przejrzysta i jasna. Jeśli uważasz, że czołówka zawodników woli ścigać się tylko swoim gronie to ci zawodnicy sami wybiorą gdzie chcą się spotkać i rywalizować. Nie trzeba ich do tego zmuszać tylko dać im prawo wyboru. Potwierdzeniem mich słów niech będzie sukces Darka Stefanowicza. Mam nadzieję ze wybaczy mi ten przykład. Czy w ubiegłym sezonie ktokolwiek założyłby się, że zdobędzie Mistrzostwo Polski ??? Wątpię. W ubiegłym sezonie Darek był nikomu nieznanym zawodnikiem, który zaczynał starty w HPI Challenge. Dziś jest Mistrzem Polski. Oczywiście niewątpliwie osiągnął to dzięki swojej pracy, ale czy to, że zaczynał na naszych zawodach nie miało żadnego znaczenia??? Podobnie może być w Murowanej Goślinie, Krakowie, Wrocławiu itd. Tylko, jeśli będziesz organizował zawody GP i twoi zawodnicy nie nabędą prawa do startu w finałach MP to, kto dowie się o tym, że są najlepsi w Polsce??? Jakub Kaczmarek - Czw Wrz 28, 2006 2:10 pm " /> ">mi sie wydaje ze jak 23-24 w murowanej byla EMP to nie bylo by tak duzo zawodnikow na challengu... nie ma co porownywac imprezy GP do challenga gdzie nadal jest ranking otwarty. jestem ciekaw ile osob by przyjechalo do murowanej a ile do malinki jak obie by byly rozgrywane jako GP. Właśnie chodzi o to abyśmy nie musieli ze sobą konkurować tylko, aby każdy organizator miał równe szanse i wsparcie organizacji wiodącej, która powinna zmierzać w kierunku stworzenia warunków do rozwoju. W innym przypadku sama skazuje się na konkurencję, bo po prostu brakuje terminów a przy obecnych możliwościach budżetowych nie wróżę jej świetlanej przyszłości. Moja propozycja jest przejrzysta i jasna. Jeśli uważasz, że czołówka zawodników woli ścigać się tylko swoim gronie to ci zawodnicy sami wybiorą gdzie chcą się spotkać i rywalizować. Nie trzeba ich do tego zmuszać tylko dać im prawo wyboru. Potwierdzeniem mich słów niech będzie sukces Darka Stefanowicza. Mam nadzieję ze wybaczy mi ten przykład. Czy w ubiegłym sezonie ktokolwiek założyłby się, że zdobędzie Mistrzostwo Polski ??? Wątpię. W ubiegłym sezonie Darek był nikomu nieznanym zawodnikiem, który zaczynał starty w HPI Challenge. Dziś jest Mistrzem Polski. Oczywiście niewątpliwie osiągnął to dzięki swojej pracy, ale czy to, że zaczynał na naszych zawodach nie miało żadnego znaczenia??? Podobnie może być w Murowanej Goślinie, Krakowie, Wrocławiu itd. Tylko, jeśli będziesz organizował zawody GP i twoi zawodnicy nie nabędą prawa do startu w finałach MP to, kto dowie się o tym, że są najlepsi w Polsce??? no wydaje mi sie ze po to zawodnicy w tym sezonie walczyli o miejsce w rankingu MP zeby sie scigac w jak najlepszych grupach w przyszlym sezonie z zawodnikami co maja wieksze albo takie same umiejetnosci. dla poczatkujacych to powinno byc bodzcem do poprawy umiejetnosci zeby z zawodow na zawody zajmowac coraz lepsze miejsce. dobrym rozwiazaniem na zawodach jest to co zstosowalismy w Murowanej ze kazdy JEDZIE 1 final 30minutowy ! kazdy mogl sprawdzic czy dobrze model przygotowal, kazdy mogl wygrac zawody nawet z najslabszej grupy finalowej. HPI Polska - Czw Wrz 28, 2006 2:26 pm " /> ">dobrym rozwiazaniem na zawodach jest to co zstosowalismy w Murowanej ze kazdy JEDZIE 1 final 30minutowy ! kazdy mogl sprawdzic czy dobrze model przygotowal, kazdy mogl wygrac zawody nawet z najslabszej grupy finalowej. No widzisz Jakubie a w naszych zawodach jest tak już od samego początku. Dla czego nie zauważyłeś tego wcześniej. Jakub Kaczmarek - Czw Wrz 28, 2006 2:48 pm " /> ">dobrym rozwiazaniem na zawodach jest to co zstosowalismy w Murowanej ze kazdy JEDZIE 1 final 30minutowy ! kazdy mogl sprawdzic czy dobrze model przygotowal, kazdy mogl wygrac zawody nawet z najslabszej grupy finalowej. No widzisz Jakubie a w naszych zawodach jest tak już od samego początku. Dla czego nie zauważyłeś tego wcześniej. chodzilo mi o czas challeng ma w jedno dniowych 10minut finalu a w 2dniowych 15minut a my zrobilismy 30minut zeby kazdy mogl sie sprawdzic tak jak by jechal na eliminacji do mistrzostw ploski w finalowej 10-tce a co do challengow to gdyby mi sie nie podobalo na nich to bym nie przyjezdzal Michał Karpiński - Czw Wrz 28, 2006 2:57 pm " /> ">Wiem Michale ze masz przykre doświadczenia po Pucharze Polski i nie mówię tego złośliwie. Natomiast ten przykład właśnie najlepiej obrazuje sytuacje w nowych klasach off-road, których zawodnicy sa otwarci na rozwój i nie funkcjonują tu układy oraz naleciałości z wielu lat. 2 lata temu zbudowaliśmy tor, na którym dotychczas odbyły się zaledwie 2 eliminacje MP. Dla tego uważam, że obecny system planowania zawodów nie służy rozwojowi. Zmusza on zawodników do wyjazdu na zawody niezależnie od ich woli a zależnie od różnych układów, które jak sam wiesz panują w tym środowisku. Na eliminacje MP jeżdżą głównie najwięksi fani tego sportu a i tak narzekają na koszty. Nie widzę w tym szansy na rozwój. Nie mam złych doświadczeń z Pucharu Polski, wręcz przeciwnie było to chyba najlepiej zorganizowana do tej pory impreza przez nasz zespół, wystarczy przeczytać komentarze na forum. Jeśli chodzi natomiast o ilość zawodników nie była ona drastycznie niska, przyjechali prawie wszyscy wiec nie było jakoś znacznie mniej osób niż na EMP. ">Pomyśl przez chwilę w innych kategoriach. Sam dzięki finansowemu wsparciu miasta chcesz zbudować nowy tor. To są ogromne wydatki. I co ???? Chcesz w przyszłym roku zrobić jedną imprezę i koniec. Chyba, że liczysz na preferencje po wybraniu do sekcji i dostaniesz może 2 imprezy. Przecież to jest pozbawione jakiegokolwiek uzasadnienia ekonomicznego, aby twoje miasto inwestowało w tor na 2 imprezy w roku. Podobnie jest wszędzie. Miasto ma trochę inne cele niż wspomniałeś, my zamierzamy organizować imprezy międzynarodowe więc raczej zależy nam na imprezach o dużym prestiżu max 2 w roku, miastu nie chodzi o to aby organizować dużo i małych imprez tylko mało a o dużym prestiżu aby ludzie z całej Polski wiedzieli gdzie jest Murowana Goślina chodzi o promocję naszego miasta. Dodatkowo będziemy organizować treningi praktycznie co sobotę, mamy zamiar kupić urządzenie do liczenia w następnym sezonie. O naszych planach przeczytasz na naszej stronie niebawem. ">Na początku naszego HPI Challenge przyjeżdżało 10/15 zawodników i zabawa była świetna. Ostatnio przyjechało ok. 50 zawodników i pomimo sprawnej organizacji zawody skończyły się późnym popołudniem w niedziele. Realizowaliśmy 3 rundy eliminacyjne i 2 finałowe. Czas jazdy w eliminacjach 5 minut a w finałach 15minut, przerwa 5/10 minut. Policz sobie jak niewiele w sumie jeździł każdy zawodnik. Połowa zgłoszonych zawodników to osoby, które nie startowały nigdy w MP albo dopiero niedawno zaczęły. Ciekaw ilu nowicjuszy miałeś na swoim Pucharze Polski. Zaufaj mi, że ranga Pucharu Polski i MP nie ma najmniejszego znaczenia dla początkujących zawodników a bez nich nie ma, co liczyć na rozwój.. Tutaj jeśli chodzi o czas imprezy oraz eliminacje oraz ilość jazd dużo zależy od sposobu ich rozgrywania i od organizatora oraz organizacji imprezy, podaje przykład naszej imprezy Pucharu Polski około 45 zawodników czyli nie dużo mniej niż u Ciebie a teraz popatrz na to co my zrobiliśmy. Sobota, (przed 12.00 czas na ustawienie modelu) start o godz. 12.00 każda grupa 5 jazd eliminacyjnych czyli 25 min czystej jazdy. Koniec godz. 18.00 (chyba nawet wcześniej) była tam jeszcze przerwa 30 min na obiad Niedziela start o godz. 9.00 każdy finał A, B, po 30 min koniec o godz 15.00 Dodam ze mieliśmy klasy elektryczne które trochę tasowały starty spalinowych. Powiem że bylibyśmy wstanie obsłużyć spokojnie 70 -80 zawodników podobnych ramach czasowych. marian.kala - Czw Wrz 28, 2006 2:59 pm " />Sz.p.Flisiak porywnywanie mnie 60 letniego dziadka z zawodnikami walczącymi o tytuł MP to tak jak porównać handlarza częściami modelarskimi a dystrybutorem HPI EUROPA,jeden i drugi nie dorówna. Przemek Morawski - Czw Wrz 28, 2006 3:34 pm " />Ludzie, ręce opadają. Jest szansa i chęć aby obalić monopol na imprezy rangi MP co wszystkim wyjdzie na dobre a pzrede wszystkim przyciągnie rzesze zawodników a wy już psioczycie ? Jeszcze żadna impreza się nie odbyła a już wam coś nie pasuje. Czego się obawiacie ? Obniżenia poziomu imprez ? Słabej frekwencji ? Trzeba najpierw zacząć organizować imprezy a początkowo słaba (zapewne) frekwencja się podniesie i wtedy dopiero pojawią się rzesze nowych zawodników, którzy być może nareszcie powalczą z dobrym skutkiem na imprezach zagranicznych. Talentów trzeba szukać a niezależne imprezy mogą w tym bardzo pomóc. marian.kala - Czw Wrz 28, 2006 5:39 pm " />monopol na MP mają ci co potrafia je robić profesjonalnie i powinni to robić dalej a nie eksperymentować Zaremba Lesław - Czw Wrz 28, 2006 5:55 pm " /> ">Sz.p.Flisiak porywnywanie mnie 60 letniego dziadka z zawodnikami walczącymi o tytuł MP to tak jak porównać handlarza częściami modelarskimi a dystrybutorem HPI EUROPA,jeden i drugi nie dorówna. Marian jak coś urąbiesz w swoim nowym cyklonie to będziesz musiał kupować w HPI EUROPA,bo ja na miejscu Pana Darka nie sprzedałbym Ci nawet podkładki... PS.dlaczego w Nowym Sączu startujesz w tak znienawidzonej przez siebie klasie 540 ?Przecież Open stoi z otwartymi ramionami... marian.kala - Czw Wrz 28, 2006 6:06 pm " />i tu Lechu dobrze zauważyłeś ze będę musiał kupić u pana Darka a nie w HPI EUROPA. do NS nie przyjadę Zaremba Lesław - Czw Wrz 28, 2006 6:11 pm " />Dla dziadka to herbatka z koperku na wiatry... a Ty jeszcze się pościgasz,tylko hotele musisz zamawiać te same... HPI Polska - Czw Wrz 28, 2006 6:32 pm " /> marian.kala - Czw Wrz 28, 2006 7:06 pm " />coś mi się widzi Lechu że zostałeś mentorem kolejnego pryncypała,będe z ciekawością obserwował gdzie was ta droga zawiedzie,oby to nie był kolejny sezon stracony dla młodego. Michał Karpiński - Czw Wrz 28, 2006 7:09 pm " />Darku przeczytaj co napisał Artur w tym temacie myśle ze ma spro racji. http://www.rcauto.pl/forum/viewtopic.ph ... 7&start=45 HPI Polska - Czw Wrz 28, 2006 7:44 pm " /> ">monopol na MP mają ci co potrafia je robić profesjonalnie i powinni to robić dalej a nie eksperymentować Myślałem że Pan żartuje i zapomniał na koniec wkleić uśmieszku. Ale jeśli poważnie Pan tak myśli to odpisuję; Gdyby monopoliści rozsądnie zarządzali tym monopolem to nie byłoby problemu. Rozsiewane są wręcz mityczne opowieści na temat sędziowania. A tak naprawdę każdy, kto poświęci na temat trochę czasu szybko zda sobie sprawę, że sędziowanie to nie jest żadna magiczna ani tajemna umiejętność. Od wielu lat na całym świecie sędziują komputery i oprogramowanie a osoba fizyczna potrzebna jest przy tym jedynie do nadzoru. Dla czego jest tak mało sędziów ? Czy poza kilkoma osobami w kraju nikomu nie chce się za to zabrać.? Pretensje powinien Pan raczej kierować do LOK, w którym na cały kraj jest 2 sędziów. Profesjonalnie byłoby wówczas gdyby na zawodach było kilku sędziów, precyzyjna kontrola techniczna i wiele innych standardów. Ostatnio większość EMP sędziowała 1 osoba. Czy taki stan rzeczy nazywa Pan profesjonalizmem ja bym raczej zastosował termin – prowizorka, która może wykonać dokładnie każdy włącznie z Panem. HPI Polska - Czw Wrz 28, 2006 8:08 pm " /> ">Darku przeczytaj co napisał Artur w tym temacie myśle ze ma spro racji. http://www.rcauto.pl/forum/viewtopic.ph ... 7&start=45 Tak jak napisałem na początku nie twierdzę, że propozycja nie budzi też moich wątpliwości niemniej zdecydowałem się poddać ją dyskusji, bo widzę więcej plusów niż wad. Uważam, że zawodnicy powinni mieć prawo wyboru organizatora i miejsca zawodów choćby z powodu różnych możliwości finansowych i wyjazdów. Najlepsze założenia, bez poparcia wśród zainteresowanych będą tylko teorią. Pytanie brzmi, jakie jest zdanie większości a nie jednostek. marian.kala - Pią Wrz 29, 2006 6:31 am " />Za dużo dymu p.Flisiak,proponuję wziąść przykład z Defeny i Tamiyi uważam że ci panowie wiedzą gdzie zdąża Polskie Modelarstwo i uważam ze te firmy powinny być strategicznym partnerem modelarzy i LOKu w Polsce tak jak kiedyś była nim WEBRA ,to te firmy patrzą otwarcie na Europę a nie na regionalne grillowanie. Choć przy dużej dozie szczęścia i inni mogą do nich równać,czego bym sobie i innym modelarzom w Polsce życzył. Uważm temat za wyczerpany a organizatorom wziąść się ostro do pracy a efekty i opinie o ich efektach same pojawią się na forach dyskusyjnych,choć o profesjonalistach raczej się nie dyskutuje bo nie ma o czym. Przemek Morawski - Pią Wrz 29, 2006 6:41 am " />Marian, czy zamierzasz przyjeżdżać na imprezy do Łodzi ? Z twoich wypowiedzi wynika, że ze względu na poziom zawodników (za niski) raczej nie. W takim razie pozwól nam w spokoju jeździć na imprezach w Łodzi i podnosić swoje umiejętności, ok ? Nie rób niepotrzebnej zadymy. Niech odbędzie się chociaż jedna impreza tego cyklu i dopiero wtedy będzie można coś powiedzieć na temat organizacji, poziomu i frekwencji. A swoją drogą, co zrobiłeś aby rozpropagować RC w Bydgoszczy ? Czy oprócz ciebie w tak dużym mieście jeszcze ktoś jeździ modelami ? marian.kala - Pią Wrz 29, 2006 6:45 am " />następny mentor p.Darka, a jaki z rana podniecony,widzę że buduje się duża grupa Łódzka. Przemek Morawski - Pią Wrz 29, 2006 6:56 am " />Nie mentor p.Darka bo jak widzisz z mojego podpisu nie mam ani jednego modelu HPI/HB. Jeśli jednak widzę szansę na możliwość jazdy w Łodzi to co za różnica pod jaką nazwą cyklu ? RC to nie polityka gdzie tworzą się chore koalicje a wszyscy inni są be i trzeba z zasady krytykować ich poczynania. Mam nadzieję, że o grupie łódzkiej wkrótce usłyszysz Chociaż nie chwaląc się Mistrz Polski IC8T jest z Pabianic a Mistrz Polski MT jest z Łodzi. I żeby nie było, jeden jeździ Xrayem a drugi HPI i nie przeszkadza im to razem piwko walnąć. A co do podniecenia, musze się czymś obudzić bo za chwilę jadę finał na VRC w Luxemburgu marian.kala - Pią Wrz 29, 2006 9:39 am " />juz nic nie bede pisal bo jak przyjade do Lodzi na zawody to mi jeszcze szyby powybijaja,jak to sie onegdaj jednem z zawodnikow zdazylo(ale to nie bylo w Lodz) Zaremba Lesław - Pią Wrz 29, 2006 11:09 am " /> ">Sz.p.Flisiak porywnywanie mnie 60 letniego dziadka z zawodnikami... Po tym myślałem ,że jest inaczej... ">Za dużo dymu p.Flisiak,proponuję wziąść przykład z Defeny i Tamiyi uważam że ci panowie wiedzą gdzie zdąża Polskie Modelarstwo i uważam ze te firmy powinny być strategicznym partnerem modelarzy i LOKu w Polsce tak jak kiedyś była nim WEBRA ,to te firmy patrzą otwarcie na Europę a nie na regionalne grillowanie. Choć przy dużej dozie szczęścia i inni mogą do nich równać,czego bym sobie i innym modelarzom w Polsce życzył. ... ale po tym to myślę,że już tylko lewatywa pomoże, bo herbatka i tak wykapie na buty... marian.kala - Pią Wrz 29, 2006 11:58 am " />Lechu ale na sukces też nieraż przydaje się lewatywa,chyba Cyclon przesłonił rzeczywistość,ale o tym pogadamy po sezonie,oby Europejskim Zaremba Lesław - Pią Wrz 29, 2006 12:06 pm " />A co z Twoim Cyklonem z Cevlaru.Ty się pochwalisz jak tam zawody w Niemczech(przecież jesteś licencjonowanym zawodnikiem niemieckim) i w Anglii.Ty to już Europa całą,za przeproszeniem gębą,a co my biedne robaczki... Ps.co masz do opena bezszczotkowca czy zwykły,ale jaki.. Krzysiek Jamrozowicz - Sob Wrz 30, 2006 3:56 pm " />panowie jestescie dorosli a wasze wypowiedzi sa na poziomie dzieci z podstawowki... przeczytajcie to co napisaliscie... to jest ponizajace dla was. te wypowiedzi swiadcza tylko o tym ze wasz poziom myslenia zakonczyl sie na szkole podstawowej... to forum czyta wielu ludzi, a takie wypowiedzi nie pomagaja w "zrekrutowaniu" nowych zawodnikow marian.kala - Nie Paź 01, 2006 8:22 pm " />p.Jamrozowicz prosiłbym o zdefiniowanie słowa zrekrutować,bo ja skończyłem siedem klas i z takim określeniem spotykam się poraz pierwszy,chyba że to jest slang górali nowo-sądeckich,lub pańskie przejęzyczenie. Krzysiek Jamrozowicz - Nie Paź 01, 2006 8:56 pm " />p. Marianie jest cos takiego jak tryb dokonany w jezyku polskim i chyba zbyt dawno pan skonczyl szkole zeby o pewnych rzeczach pamietac... ale to czy przeszkadza w odpowiedzi panu czy niezrozumial pan tego slowa wogole...??? Zaremba Lesław - Pon Paź 02, 2006 6:02 am " /> ">p. Marianie jest cos takiego jak tryb dokonany w jezyku polskim i chyba zbyt dawno pan skonczyl szkole zeby o pewnych rzeczach pamietac... ale to czy przeszkadza w odpowiedzi panu czy niezrozumial pan tego slowa wogole...??? Popraw błędy ortograficzne w swoim poście,w temacie:Forma prowadzenia... i pamiętaj o polskich literach...bo tym zniechęcasz do czytania swoich postów... marian.kala - Pon Paź 02, 2006 6:17 am " />Lechu jeżdzę 30 lat do NS i żawsze byłem przekonany że są tam fajne i wesołe chłopaki czujące blusa modelarskiego a tu masz wyskoczyła jedna jaskółka. Jak było w Lipsku,pochwal się co kupiłeś nowego HPI Polska - Pon Paź 02, 2006 8:38 am " />Na dzień dzisiejszy wynik jest na TAK Tamat nie tylko moim zdaniem jest ważny, bo mówimy tu o Waszej przyszłości przynajmniej o planach w tym zakresie. Będę wdzięczny za merytoryczne wypowiedzi. Jan Matukin - Pon Paź 02, 2006 9:20 pm " />Też byłbym za tym, aby zawody były jednodniowe dla jednej lub dwóch klas i w odległości max 200 km od mojej wsi, ale jeden lub dwóch organizatorów jednodniówek nie czyni wiosny jak na dzień dzisiejszy. Niniejsza ankieta jako metoda badania jest obarczona błędem - winna być skierowana wpierw do organizatorów - to oni muszą mieć możliwości i chęci - nie wystarczą same chęci zawodników czy tych stawiających pierwsze kroki - dla tych drugich pole do popisu ma dealer czy firma chcąca sprzedawać swój towar poprzez imprezy komercyjne - ale tu już nie ma mowy o poziomie sportowym, więc odpada kwestia uznawania ich do MP - - dlatego m. in. ankieta nie jest wiarygodna tym bardziej, że nie ma atrybutu bazowania na próbach reprezentatywnych. Łukasz Kowalczyk - Pon Paź 02, 2006 9:34 pm " /> ">Na dzień dzisiejszy wynik jest na TAK Tamat nie tylko moim zdaniem jest ważny, bo mówimy tu o Waszej przyszłości przynajmniej o planach w tym zakresie. Będę wdzięczny za merytoryczne wypowiedzi. Gratuluję Panu. W ankiecie wzięło udział 29 osób do teraz. W ten sposób możemy obalić nasz rząd i prezydenta. Naprawdę ciekawe wnioski. Przemek Morawski - Pon Paź 02, 2006 9:37 pm " />Czyli impreza organizowana przez dealera ma z założenia dużo niższy poziom sportowy niż eliminacja MP też organizowana przez dealera tylko innego ? Czy powiedzmy wprost, na imprezie firmowanej przez HPI poziom sportowy z założenia będzie niższy ? Nawet jak przyjadą na nią czołowi zawodnicy ? Przemek Morawski - Pon Paź 02, 2006 9:39 pm " /> ">Gratuluję Panu. W ankiecie wzięło udział 29 osób do teraz. W ten sposób możemy obalić nasz rząd i prezydenta. Naprawdę ciekawe wnioski. Łukasz, ile osób zadecydowało o wyborze silników w klasie SPEC ? Obawiam się że duuuużo mniej niż 29. Patryk Raczyński - Pon Paź 02, 2006 11:17 pm " /> ">Łukasz, ile osób zadecydowało o wyborze silników w klasie SPEC ? Obawiam się że duuuużo mniej niż 29. nalezalo by spytac w Efra www.efra.se Patryk Raczyński - Pon Paź 02, 2006 11:22 pm " /> ">Czy powiedzmy wprost, na imprezie firmowanej przez HPI poziom sportowy z założenia będzie niższy ? chyba nie do konca o to chodzilo... HPI Polska - Wto Paź 03, 2006 4:50 am " /> ">Też byłbym za tym, aby zawody były jednodniowe dla jednej lub dwóch klas i w odległości max 200 km od mojej wsi, ale jeden lub dwóch organizatorów jednodniówek nie czyni wiosny jak na dzień dzisiejszy. Niniejsza ankieta jako metoda badania jest obarczona błędem - winna być skierowana wpierw do organizatorów - to oni muszą mieć możliwości i chęci - nie wystarczą same chęci zawodników czy tych stawiających pierwsze kroki - dla tych drugich pole do popisu ma dealer czy firma chcąca sprzedawać swój towar poprzez imprezy komercyjne - ale tu już nie ma mowy o poziomie sportowym, więc odpada kwestia uznawania ich do MP - - dlatego m. in. ankieta nie jest wiarygodna tym bardziej, że nie ma atrybutu bazowania na próbach reprezentatywnych. Nie dziwi mnie Pana stanowisko bo od dawna jest Pan oponentem naszych działań. Należy sobie zadać pytanie dla czego? Może dla tego, że jako jedna z niewielu firm i osób w tym środowisku jestem niezależny i z powodzeniem organizuję zawody, na które nie musze Pana zapraszać. Szkoda natomiast, że takie osoby jak Pan zamiast tworzyć przyjazną atmosferę i korzystać z naszej chęci współpracy notorycznie doprowadzają do konfliktów w obawie o swoja pozycję. Proszę napisać lub uświadomić sobie Panie Matukin, jakie i ile imprez w tym roku zorganizował Pan lub LOK. Jak na razie jesteście w większości przypadków gościnnie zapraszani przez niezależnych organizatorów często nawet nie siląc się na finansowanie własnych kosztów. To nie ja mam problem tylko Pan i LOK, bo od dłuższego czasu nie radzicie sobie z obowiązkami wynikającymi z funkcji czołowej organizacji. Dla tego uważam, że osoby wyrażające poglądy podobne do Pańskich poważnie szkodzą i utrudniają rozwój tego sportu i hobby. Powinny one możliwie szybko opuścić stanowiska dające im możliwość robienia krzywdy całemu środowisku. Ewidentnie blokuje Pan wszelkie niezależne inicjatywy. Może Pan pisać, co się Panu podoba, ale proszę pamiętać, że nikt nie jest ślepy ani głuchy i wszyscy widzą, jaki jest cel Pańskich działań i wypowiedzi. Zaremba Lesław - Wto Paź 03, 2006 5:57 am " /> ">... same chęci zawodników czy tych stawiających pierwsze kroki - dla tych drugich pole do popisu ma dealer czy firma chcąca sprzedawać swój towar poprzez imprezy komercyjne - ale tu już nie ma mowy o poziomie sportowym, więc odpada kwestia uznawania ich do MP - - dlatego m. in. ankieta nie jest wiarygodna tym bardziej, że nie ma atrybutu bazowania na próbach reprezentatywnych. A jaki poziom przewidujesz na 5 eliminacjach Mistrzostw Polski będących 5 Eliminacjami Mistrzostw Polski Modeli Tamyja...? Zaremba Lesław - Wto Paź 03, 2006 6:05 am " /> ">Łukasz, ile osób zadecydowało o wyborze silników w klasie SPEC ? Obawiam się że duuuużo mniej niż 29. nalezalo by spytac w Efra www.efra.se W EFRA to na temat Polski chyba niewiele powiedzą,ale analiza jakie silniki są najpopularniejsze w Europie (z 17T) dała by dużo do ,myślenia.Wystarczy popytać sprzedawców na Zachodzie. Ps.Patryk gdybyś nie zmieniał barw Teamowych to pewnie byś wiedział ile osób się zdecydowało na Speca.Pierwsza dostawa u Norberta rozeszła się jak ciepłe bułki... marian.kala - Wto Paź 03, 2006 7:28 pm " />Lechu ojca z logo sprzedałeś,to już siedzisz po uszy u pryncypała, a fe!!!!!!!!!! Paweł Żelazo - Wto Paź 03, 2006 8:06 pm " />Marian Kala napisał: ">Lechu ojca z logo sprzedałeś,to już siedzisz po uszy u pryncypała, a fe!!!!!!!!!! Marian. Powstanie zespołu HB było oddolna inicjatywą. Najpierw zebrał się grupa osób które chcą ze sobą wspólpracowac i wspóldziałać. To że został wybrany model HB wynikało z tego że nasze oczekiwania i mozliwości p.Darka były zbieżne. My sami opracowalismy logo naszego teamu. I wszyscy chcemy sie identyfikować z tym teamem. I jeszcze raz stwierdzam: nie jest to do końca team fabryczny. Jest to grupa osób: znajomych a niejednokrotnie przyjaciól którzy chcą bawiąc się poprawiać swój poziom sportowy. A przynaleznośc do zespołu traktują jako wyróżnienie. marian.kala - Wto Paź 03, 2006 8:39 pm " />p. Żelazo ja nigdy nie miałe nic przeciwko temu kto z kim się identyfikuje i w jakim kierunku idzie ,to są indywidualne koncepcje każego zawodnika i on powinien wiedzieć jakie tego będą konsekwencje,natomiast nie wolno mieć pretensji że powstają inne grupy interesu i potrafią załatwiać sprawy organizacyjne inaczej być może lepiej,oby dla dobra Polskiego Modelarstwa.Dobrze pan wie że niektórzy zawodnicy nie tylko z pańskiego teamu do niedawna dmuchali w różne trąby,oby obecne były ostatnie i skuteczne Życzę powodzenia nowo powstałemu teamowi HB Wiesław Groszkowski - Wto Paź 03, 2006 8:55 pm " />Marian dawne hasło W Jednosci Siła przypomnij sobie pomysl. Jest bardzo dobrze ,ze powstaja nowe Team-y tylko gratulowac takich pomysłów. Zaremba Lesław - Śro Paź 04, 2006 5:49 am " /> ">Lechu ojca z logo sprzedałeś,to już siedzisz po uszy u pryncypała, a fe!!!!!!!!!! To nie był ojciec tylko ja.... Mogę Ci przesłać taką fotkę w ramce(to jest to zdjęcie które proponowałem do plucia) |