ďťż
Samo ruszające sie serwo




Bizonfc - Czw Lut 02, 2006 6:32 pm
" />MAM KLOPOT : gdy właczam auto i nadajnik koła zaczynają sie same rszac . gdy daje do tylu nie reaguje a gdy daje w lewo jedzie w prawo i na odwrot . co robic :'''

???? codzi ogolnie . wszystko jestr ok podłaączone . jest to ciag dalszy poprzedniego problemu z ta subarka !!!!

pomocy




Tomasz Ostrowski - Czw Lut 02, 2006 9:03 pm
" />weźna spokojnie opowiedz co robisz, gdzie robisz?

może obok pracuje komputer
może jakieś inne urządzenie elektroniczne



staged - Czw Lut 02, 2006 9:07 pm
" />Witam jestem tu nowy i nie zabardzo sie znam ale wydaje mi sie ze musisz podregulowac ( wyzerowac trymerami połozenia serw) i przełaczyc rewers.



gelo - Czw Lut 02, 2006 9:16 pm
" />ja mam podobny klopot, jak zaczynam jezdzic jest oki, serwo ladnie chodzi ale gdy pojezdze troche serwo samo zaczyna "dzialac" nie sluchajac sie polecen ktore ja daje apą,
moze byc to spowodowane tym ze troche wody sie dostalo?
wczoraj jezdzilem w tym samym miejscu z innym serwem i to samo sie stalo.

P.S
Czym sie rozni serwo HITEC 475HB od 475MG i czy oba nadaja sie do gazu??




Adam Jugowski - Czw Lut 02, 2006 9:22 pm
" />a nie zamoczyles serwa??
Zamoczone serwo + słabe baterie w koszyczku to daje podobne skutki



gelo - Czw Lut 02, 2006 9:25 pm
" />duze prawdopodobienstwo bedzie zamoczenia serwa, baterie tez moga byc slabe, to fakt , a ktos odpowie co z ta roznica?



jarox91 - Czw Lut 02, 2006 10:10 pm
" />Te wszystkie ruszania się serv są spowodowane zakłuceniami i chwilowym brakiem zasiegu . Miałem ten sam problem w mini-t (jeździłem po domu i antenę miałem schowaną pod budą (kabelek) . Wyszedłem na dwór , postawiłem antenę , naładowałem pożądnie akusy i lux , wszystko działa w 100% (działało bo teraz jest po wypadku i nie jeździ )



gelo - Pią Lut 03, 2006 7:00 am
" />Ale u mnie wszystko bylo ok, dopuki troche wody nie dostal. Przy godzinnej jezdzie przez 40 minut jest oki a poniej nagle dostaje zaklocen? cos mi sie nie chce wiezyc
Dla mnie jedynym rozwiazaniem chyba bedzie to jak Dasiek napisal.
Niech ktos w koncu odpisze co z tymi serwami(patrz posty wczesniej)



Tomasz Ostrowski - Pią Lut 03, 2006 7:37 am
" />
">Niech ktos w koncu odpisze co z tymi serwami(patrz posty wczesniej)

HS 475HB

475MG ne znalazłem, ale jeśli jest to ma metalowe zębatki



Błażej Zagozda - Pią Lut 03, 2006 8:43 am
" />
">Niech ktos w koncu odpisze co z tymi serwami(patrz posty wczesniej)

HS 475HB

475MG ne znalazłem, ale jeśli jest to ma metalowe zębatki

polecam 475HB... ma coprawda plastikowe zebatki ale z karbonitu... wytrzymalosc pomiedzy zwyklym plastikiem a metalem... w riku za 76 zeta obecnie... wystarczajaco silne do spaliny 1:10 z napedem rowniez na przod... i wystarczajaco szybkie...

Pozdrawiam



Jaroch - Pią Lut 03, 2006 1:14 pm
" />Witam
Mi czasem po szalonej jezdzie po sniegu serwo gaz/hamulec sie rusza. Co robie? Rozkrecam serwo, biore suszarke do włosów i osyszam potencjometr. Efekt jest natychmiastowy, serwo przestaje samo sie ruszac/drgac.

Pozdrawiam
Paweł



Tomasz Ostrowski - Pią Lut 03, 2006 1:25 pm
" />
">Witam
Mi czasem po szalonej jezdzie po sniegu serwo gaz/hamulec sie rusza. Co robie? Rozkrecam serwo, biore suszarke do włosów i osyszam potencjometr. Efekt jest natychmiastowy, serwo przestaje samo sie ruszac/drgac.

Pozdrawiam
Paweł


to przy skręcaniu uszczelnij go dobrze silikonem, a wokół wieloklinu zostaw warstwę gęstego smaru i nie będziesz miał więcej problemów



gelo - Pią Lut 10, 2006 12:05 pm
" />Jednak to ruszajace sie serwo to nie woda, wczoraj troche pojezdzilem po mokrym, i efekt byl taki ze serwo skrecilo na maksa i nie chcialo sie ruszyc, nawet przez nadajnik, jak nim ruszalem to tak jak by nie bylo zasiegu a serwo od gazu bylo ok, mysle sobie przyjde do domu wysusze i bedzie git, jak pomyslalem tak zrobilem, efekt: mizerny.
Rozkrecilem cale serwo wlaczylem nadajnik i odbiornik chodzi elegancko, skrece, chodzi zle, mysle sobie moze zle zlozylem, ale na bank jest dobrze zlozone, wiec zaczalem szukac w kabelkach no i chyba znalazlem, jak porusze ta plytka co jest w serwie to cos sie dzieje, raz jest dobrze raz zle, tak jak by gdzies przebicie bylo. Mysle moze cos z nadajnikiem, przelaczylem serwo na kanal od gazu chodzi tak samo, czyli odbiornik mozna wykluczyc. Ide dalej kombinowac. Efekt jest taki ze jak skrece w jedna strone to jest ok, ale jak skrece w druga strone to do pewnego momentu skreca szybko a pozniej powoli. Czasami jest tak ze serwo wogole nie odpowiada na skret w nadajniku.A z serwem od gazu jest dobrze.
P.S
Aku sa naladowane na full

EDIT:
To chyba padl silniczek bo jak wymontowalem go i wlaczylem to co jakis czas sie zacinal, nie zawsze ale nieraz to robil, tak jak by gdzies przebicie bylo.
Powered by WordPress, ©