ďťż
Savage problem ze sprzęgłem




Michoxx - Śro Kwi 01, 2009 6:33 pm
" />Wymieniłem ostatnio w moim savie (3.5) atak standardowy 14T na 16T, model miał docelowo szybciej śmigać. Model po tym jeździł podobnie i dzisiaj w trakcie drugiej jazdy z tą zębatką zobaczyłem że jakoś go zamula tzn. często model zaczyna ruszać dopiero jak silnik jest prawie na max. obrotach, myślałem że sprzęgło jest poluzowane i się ślizga ale przytrzymałem model wcisnąłem gaz na maxa a tu klocki sprzęgła się ślizgają po kielichu ataku . Klocki mam te standardowe chyba one są teflonowe. Tak wygląda sprzęgło a tak kielich zębatki.

Ma ktoś pomysł co się mogło stać?

No i druga sprawa chciałem sobie wreszcie poskakać a tu model ciągnie cały czas przodem w dół, żeby tak się nie działo muszę jechać powoli a po wybiciu dać na maxa gaz wtedy w miarę równo leci, i wydaje się że jest to spowodowane wymianą przednich sprężyn na zielone i pozostawienia z tyłu czarnych.

Edit:
Przeniosłem tutaj temat bo bardziej dotyczy sava niż silnika.




Michał Kowalski - Śro Kwi 01, 2009 6:56 pm
" />no mnie wyglądają na starte



Dorian Karczmarzyk - Śro Kwi 01, 2009 7:34 pm
" />Albo tuleja koła zamachowego się zjechała albo niedokręcone koło zamachowe.

btw. kowal, ty chyba nigdy nie widziałeś startych klocków sprzęgła. Klocki są 'do kosza' jak W i S są już troszkę starte. Wtedy należy wymienić (ja tak robię przynajmniej).



Michał Kowalski - Śro Kwi 01, 2009 7:57 pm
" />no chyba jednak widziałem
może masz rację
pozdrawiam




Michoxx - Śro Kwi 01, 2009 9:24 pm
" />Koło zamachowe się dobrze trzyma. Trochę te klocki zmatowiłem papierem ściernym może coś to da .



wiezien4891 - Nie Cze 14, 2009 8:45 pm
" />Witam.
Ja miałem podobną sytuację i na początku tez podejrzewałem sprzęgło. Jednak u mnie była to kwestia zbyt małego dociśnięcia zębatki odbioru i tamto "sprzęgło" (o ile to się tak nazywa) się ślizgało i nie przekazywało napędu.



Michał Kowalski - Nie Cze 14, 2009 9:16 pm
" />chyba zębatki ataku ...



wiezien4891 - Pon Cze 15, 2009 8:43 am
" />Chodzi o zębatkę 76942 ( savie 3,5 52 zęby), na którą jest naklejana okładzina 72131, która jest dociskana do 72130 i 86130.
Może nazwanie tego "sprzęgłem" było mało trafne?



Wiktor Sułek - Pon Cze 15, 2009 4:46 pm
" />Sprzęgło poślizgowe to się nazywa. Dobrze trafileś



janusz S - Czw Cze 18, 2009 6:22 am
" />W sprawie skakania to masz za mocno podciągnięty hamulec .Musisz go tak ustawić że jak odpuścisz gaz to nie powinien ani troszeczkę hamować no i druga sprawa to skaczemy bez gazu tzn. przed samym wyskokiem odpuszczasz gaz a sam lot korygujemy gazem lub hamulcem
Powered by WordPress, ©