|
Serwis LRP w Polsce
baggus - Czw Sie 14, 2008 11:44 am " />Padła mi ostatnio na zawodach ładowarka lrp pulsar 3. Kupiłem ją w Polsce u oficjalnego dystrybutora czyli HPI więc napisałem odrazu do nich w tej sprawie. Poproszony zostałem o rozkręcenie ładowarki i zrobienie zdjęc wnętrzności. Dzisiaj dostałem odpowiedź, że na podstawie zdjęć nie mogą uznać gwarancji i trzeba wysłać towar do NIEMIEC. Wysyłka według cennika poczty polskiej około 50zł i oczywiście na koszt własny. Oczywiście zapytałem czemu mam wysyłac do Niemiec, skoro kupiłem ładowarkę w Polsce, otrzymałem odpowiedź, że takie mają procedury i jeżeli chce to mogę sie skontaktować z prezesem Flisiakiem, który jest na wakacjach i wraca za 2 tygodnie. Oto jak traktuje się klientów w HPI. Jaki jest sens kupowania drożej produktów w Polsce, jeżeli i tak trzeba to wysyłac do Niemiec?! Po prostu śmiech na sali z takim traktowaniem. Draxan - Czw Sie 14, 2008 1:30 pm " />hmm skontaktuj sie z odpowiednimi organami od spraw ochrony konsumenta. To co oni odwalaja to smiech na sali, kupujac u nic to ONI daja Ci gwarancje, jak chca to slac do niemiec to niech to sla na WLASNY KOSZT !! Zanies im to do sklepu, pieprznij na lade i tyle, oczywiscie wez dowod ze to zostawiles, bo to jest juz jawne przegiecie! Adaś Brzoza - Czw Sie 14, 2008 1:34 pm " />Troszki to dziwne kolega ma LRP silnik i mu sie popsół to wysłał do HPI i oni wysłali do Niemiec na Własny koszt baggus - Czw Sie 14, 2008 2:03 pm " />Draxan - nie będe jechał do łodzi za tym. Naprawie na własny rachunek za pare złotych, na moje oko to nie powinno być drogie. Adaś - takie informacje dostałem po zadzwoneniu do hpi i rozmowie z gościem, który sie zajmuje gwarancją. Gwarancja to ostatnia rzecz, która mnie trzymała przy kupnie elektroniki w Polsce. Miałem kupić regiel lrp, ale widze, że nie ma sensu. Marcin Jasiński - Czw Sie 14, 2008 3:06 pm " />Był ostatnio podobny temacik o spalonym reglu i historii gwarancji według HPI Michał Bugajski - Czw Sie 14, 2008 4:11 pm " /> ">Był ostatnio podobny temacik o spalonym reglu i historii gwarancji według HPI Tez miałem przejscia z polskim przedstawicielem hpi i po ok miesiacu sprawa wyjasniona, ale szkoda gadac jak to przebiegło. Adaś Brzoza - Czw Sie 14, 2008 5:03 pm " /> "> Adaś - takie informacje dostałem po zadzwoneniu do hpi i rozmowie z gościem, który sie zajmuje gwarancją. Czyli dobrze powiedziałem czy nie Jakub Kusiewicz - Czw Sie 14, 2008 6:51 pm " /> "> Adaś - takie informacje dostałem po zadzwoneniu do hpi i rozmowie z gościem, który sie zajmuje gwarancją. Czyli dobrze powiedziałem czy nie Kurde...mógłbyś przestać nabijać sobie posty jakimiś *****ókami?? |