ďťż
Serwo skrętu na miejsce serwa gazu = problem...
Michał_DT - Sob Gru 29, 2007 7:59 pm " />Kupiłem sobie nowe serwo skrętu do mojego Hypera, a to stare ze skrętu przełożyłem na miejsce gazu (bo jest mocniejsze od niego)... Dodatkowo założyłem jeszcze Fail Safe'a.... I teraz pojawił się problem. Po pierwsze: gdy włożyłem Fail Safe'a i dawałem gazu przy samej końcówce ruchu (zakresu) serwa wkraczał z niewiadomych powodów Fail Safe. W związku z tym postanowiłem, że przestawie jakoś to serwo i ciągadełka żeby wszystko chodziło. Ale tylko zepsułem.... Efekt: 1. Jak daje gazu to serwo na tyle wyciąga mi ten meszek od paliwa, że on aż się zacina. 2. Gdy hamuje silnik gaśnie. 3. Obroty są normalne, ale koła w powietrzu bardzo szybko się krecą (a wcześniej nie kręciły się) Wszystkie wyżej wymienione rzeczy robiłem na samochodzie postawionym na starter boxie A JAK GO ZDJĄŁEM: to się okazało że jak kłade samochód na ziemi to nagle silnik gaśnie i już nie wiem co mam robić.... Pomocy! Chciałbym wrócić do ustawień fabrycznych ale nie wiem jak. Chociaż sam ten drążek od gazu (ciągadełko) już ustawiłem dobrze, ale reszta nie działa. Tak sobie pomyślałem: Czy może przypadkiem przyczyną tego nie jest to, że to serwo skrętu teraz na miejscu serwa gazu MA ZA DUŻY ZAKRES RUCHU? Tak więc: CZY SERWA SKRĘTU RÓŻNIĄ SIĘ CZYMŚ OD SERW GAZU i czy można je dowolnie zamieniać?? Pzdr i z niecierpliwością czekam na odpowiedź.... Michał GG 8931475 P.S. Aaa. Zapomniałem dodać że teraz to serwo jest tak ustawione, że Fail Safe już nie wkracza do akcji bez powodu no ale problem z tymi innymi rzeczami pozostał.... ( orcio - Sob Gru 29, 2007 8:09 pm " />Nie wiem czy wyregulowałeś fail safe'a? Bo musisz go wyzerować najlepiej na neutrum serwa gazu. Poza tym możesz regulować zakres pracy serwa pokrętłem na nadajniku, musisz po prostu ograniczyć ruch serwa gazu, bo wyraźnie ma za duży skok. Odnośnie pracy na postoju - serwo gazu powinno być tak ustawione, aby pracując na wolnych obrotach szczelina w gaźniku miała 1 mm, a gdy naciśniesz na hamulec, przepustnica nie powinna się już zamykać - tutaj regulujesz cięgna na serwie plus może będziesz musiał jeszcze ustawić LSN, ale najpierw dobrze ustaw neutrum dla gazu - to podstawa, a zmieniając serwo wszystko przestawiłeś. Michał_DT - Sob Gru 29, 2007 8:29 pm " />Tak myślałem nad tym tylko problem w tym że mam aparaturę która było oryginalnie w zestawie RTR Ofny i nie jest za dobra. Oczywiście mam regulację zakresu ruchu serwa ale tylko na serwie SKRĘTU ... A na gazie już nie. Tylko mogę jeszcze zwiększać lub zmniejszać obroty silnika oraz regulować koła... A Fail Safe'a ustawiłem tak, żeby ta pozycja awaryjna to był maksymalne hamowanie a nie NEUTRALNA. Draxan - Sob Gru 29, 2007 9:34 pm " />Zeby przepustnica miala 1mm (lub ile tam chcesz) to poprostu ustaw ja srubka od ISN, wtedy nawet jak serwo bedzie sie za bardzo cofac to nie da rady zamknac do konca przepustnicy. Ustaw serwo od gazu w takiej pozycji zeby ani NIE otwieralo bardziej przepustnicy ani nie zaciagalo hamulca. Jak za bardzo sie nie da to na ciagidelkach (czy jak to sie tam zwie) masz sprezynki przytrzymywane takimi zaciskami, poluznij je i ustaw zeby wszystko bylo ok. Potem ze zdjetym filtrem powietrza popatrz czy serwo odciaga przepustnice tak ze otwiera sie ona w 100% i popatrz czy jek puszczasz gaz ustawia sie neutralnie ze nie dodaje nic gazu oraz nie zaciaga hamulca. Pamietaj zeby trymer od gazu/hamulca w apce ustawic mniej wiecej na polowe ustawienia (daj max w jedna, max w druga i potem na oko ustaw w polowie) i dopiero ustawiaj to, dzieki temu zawsze masz jakies pole do lekkich korekcji tego co ustawisz. Michał_DT - Nie Gru 30, 2007 12:34 pm " />Więc: 1. Przepustnica jak zahamuje na maksa pozostaje w tym samym miejscu(1mm przerwy). 2. Jak daje na maksa gazu to przepustnica się otwiera maksymalnie ale tylko na 3/4 gazu a dalej to ona się właśnie wyciąga za daleko i aż sie blokuje (wystarczyłoby 3/4 ruchu serwa). Dalej: To serwo jest ze skrętu gdzie mam regulacje zakresu ruchu. Skręt mam duzy i w związku z tym ono pewnie było ustawione na bardzo duży zakres a na gazie już nie mam takiej regulacji zakresu ruchu. Pozostają więc dwie rzeczy: 1. Albo włożyć to serwo na miejsce skrętu ustawić mniejszy zakres i spowrotem przełożyć - ale to za dużo roboty. 2. Po prostu wziąć to ciutke słabsze serwo stare co było spowrotem i bedzei git. P.S. Sobie tak myślę, że(z hamulcem jest to samo że jak na maksa to aż go chce w niebiosa wepchnąć głęboko) jak hamulec też tak wpycha to to serwo gasi silnik (hamowanie silnikiem i dupa) Piotr Szerwiński - Nie Gru 30, 2007 12:57 pm " /> ">Dalej: To serwo jest ze skrętu gdzie mam regulacje zakresu ruchu. Skręt mam duzy i w związku z tym ono pewnie było ustawione na bardzo duży zakres a na gazie już nie mam takiej regulacji zakresu ruchu. Zakres wychylenia serwa reguluję się najlepiej na aparaturze jeśli oczywiście coś takiego posiada ale napisałeś że masz aparaturę z zestawu RTR tak więc musisz pokombinować z ustawieniem orczyka i cięgieł na serwie gazu/hamulca. Ciężko ale da się wyregulować. Kup sobie lepiej aparaturę która ma regulowany zakres wychyłu serw. Np Hitec Agressor ma taką funkcję, prędzej czy później zniszczysz serwo tak jak mi się przydarzyło w moim pierwszym modelu. ">Pozostają więc dwie rzeczy: 1. Albo włożyć to serwo na miejsce skrętu ustawić mniejszy zakres i spowrotem przełożyć - ale to za dużo roboty. Serwo samo w sobie dla nie ma regulacji maksymalnego wychylenia! Mariusz Szopa - Nie Gru 30, 2007 1:24 pm " />W orczyku wykorzystaj otwory znajdujące się bliżej osi obrotu. Dostaniesz mniejszy zakres ruchu wzdłużnego cięgien. Pomyśl trochę, wytęż wyobraźnię. Geometria się kłania. Modelarz musi myśleć (z naciskiem na "musi")! Michał_DT - Nie Gru 30, 2007 1:26 pm " />1. To w koncu mam nie zakladac tego starego serwa, bo to nic nie zmieni? Przeciez wczesniej przed zamiana bylo na nim dobrze. 2. W takim razie jaką aparaturę kupić? Wtedy będę musiał zmieniać też odbiornik czy tylko wystaczy, że do Apki wsadze ten sam kwarc? Możecie jakieś polecić? Pzdr Piotr Szerwiński - Nie Gru 30, 2007 3:13 pm " /> ">1. To w koncu mam nie zakladac tego starego serwa, bo to nic nie zmieni? Przeciez wczesniej przed zamiana bylo na nim dobrze. Bo było dobrze ustawione serwo i cięgła! ">2. W takim razie jaką aparaturę kupić? Wtedy będę musiał zmieniać też odbiornik czy tylko wystaczy, że do Apki wsadze ten sam kwarc? Możecie jakieś polecić? Pzdr Przeczytaj dobrze co Ci napisałem w poprzednim poście na temat aparatury. Tylko kupuj aparaturę na 40mHz FM, mniej zakłóceń. Nowa apa będzie z kwarcami. Użyj opcji szukaj albo przejrzyj dział Aparatury a dopiero potem zacznij zadawać pytania jak będziesz miał niejasności. Więcej się nauczysz i będziesz miał więcej satysfakcji jak sam coś znajdziesz i się nauczysz. Draxan - Nie Gru 30, 2007 5:43 pm " /> ">W orczyku wykorzystaj otwory znajdujące się bliżej osi obrotu. Dostaniesz mniejszy zakres ruchu wzdłużnego cięgien. Pomyśl trochę, wytęż wyobraźnię. Geometria się kłania. Modelarz musi myśleć (z naciskiem na "musi")! A nie lepiej, latwiej zrobic to co Ci radzi Mariusz ? Przeciez to 5min roboty... Wogole to nie wiem co trudnego jest w ustawieniu ciengien przy pomocy tych zaciskow i kombinacji z otworami w orczyku... Ja przelozylem sobie tez serwo skretu na gaz i nie zauwazylem zeby sprawilo mi to wieksze trudnosci, zanim zalozylem orczyk to ustawilem serwo w neutralnej pozycji (pozycja trymera na srodku), dopiero wtedy nalozylem orczyk tez na neutralna pozycje jaka jest pokazana i opisana w instrukcji. Potem ustawienia "doszlifowalem" ustawiajac zaciski+drobne korekty trymerem i mi hula wszystko az milo i wkoncu model ma jakies konkretne hamulce a nie mega ABSy (ze kola to blokuja sie ale na lodzie chyba ) . Tomasz Gadnicki - Nie Gru 30, 2007 6:51 pm " />Ja też sobie przełożyłem serwa ze skrętu na gaz i zrobiłem dokładnie tak jak napisał Draxan. Ustawiłem trymerki na środek, serwa w pozycji neutralnej i regulowałem wszystko cięgłami. Teraz mi tak hula, że trymerków nie musze ruszać Moim skromnym zdaniem lepiej posiedzieć troszkę i wyregulować Pozdrawiam bikeman1 - Nie Gru 30, 2007 9:30 pm " />Mialem ten sam "proooblem" po zmianie serwa gazu. Ale zrobiłem dokladnie tak jak Tomek i Draxan i jest git!! Takze Michal_DT nie boj sie i pokręć trochę śrubkami orcio - Pon Gru 31, 2007 11:41 am " />Jak ustawienia cięgien mało dadzą, to zrób tak jak radzi Mariusz Szopa, bo przekładając cięgna w otworkach orczyka możesz zwiekszać lub zmniejszać skok cięgna, a za tym ruch - hamulca i przepustnicy. Michał_DT - Wto Sty 01, 2008 11:33 am " />Nie no. Próbowałem wszystkiego co mówicie. Gdyby to było takie proste, to bym to zrobił! Poza tym wszystko jest ok w regulacji cięgieł tylko nie wiem o co chodzi w jednej kwestii, bo jak odpale silnik to koła pomimo ze silnik ma bardzo niskie obroty to koła zasówają jak w czasie jazdy (sprawdzałem już nawet sprzęgło czy nie padło). Z kolei jak odpalonego własnie położe na ziemi, to gaśnie. Pomyślałem, że to hamulce i poluźniłem je i... model nie hamował w ogóle a i koła cały czas sie tak samo kręciły... Przynajmniej nie gasł. To chyba silnik jest już padnięty, bo przejeździłem na nim sporo ponad 20l i to ostro. Poza tym ostatnio na zawodach nocnych w Piasecznie jeździłem 1,2h bez przerwy bo reszczie teamu padły samochody i cały czas jeździłem na 135C... :/ Nie ma też kompresji. Kupię chyba nowy na wiosnę, bo ten cały problem to chyba przez niego jest. P.S. Wiem, że serwo sie łatwo zmienia, bo wcześniej zmieniałem już serwa własnie ze skrętu na gaz i w Tamiyii i w Carsonie i było to bezproblemowe. Nie musiałem robić NIC, ale ten przypadek jest inny. Najgorsze, że nie mam porównania, bo nie odpalałem go już po zawodach tylko po zmianie serwa i prawdopodbnie już wtedy nie działał. Zmieniłem już serwo spowrotem na tamto stare, ale cały czas to samo:/ Draxan - Wto Sty 01, 2008 2:13 pm " />Kup nowy silnik, szkoda nerwow, ten i tak juz swoje chwile swietnosci ma juz za soba . A przekladales tez ciegno w inna dziorke orczyka ? Ta blizej osi obrotu. Tez wtedy "wyrywa" tego hmm cycka ? Tomasz Ostrowski - Wto Sty 01, 2008 8:07 pm " /> ">Nie no. Próbowałem wszystkiego co mówicie. Gdyby to było takie proste, to bym to zrobił! Poza tym wszystko jest ok w regulacji cięgieł tylko nie wiem o co chodzi w jednej kwestii, bo jak odpale silnik to koła pomimo ze silnik ma bardzo niskie obroty to koła zasówają jak w czasie jazdy (sprawdzałem już nawet sprzęgło czy nie padło). Z kolei jak odpalonego własnie położe na ziemi, to gaśnie. Pomyślałem, że to hamulce i poluźniłem je i... model nie hamował w ogóle a i koła cały czas sie tak samo kręciły... Przynajmniej nie gasł. z tego co piszesz to sprzęgło jest niesprawne klocki nie wracają i sprzęgło jest cały czas zasprzęglone dlatego gaśnie jak postawisz na koła moga być sprężynki, mogą być wyrobione klocki ... Tomasz Ostrowski - Wto Sty 01, 2008 8:09 pm " /> ">Kup nowy silnik, szkoda nerwow, jesli łożyska sa ok, a koszt remontu do przełknięcia to nie ma sensu Michał_DT - Czw Sty 03, 2008 1:27 pm " />Nie. Nie przekładałem bo jak juz napisałem serwo spowrotem przełożyłem na to stare. Silnik i tak miałem nowy kupić bo ten jest za słaby... Myślę nad SH. 28 P8 albo SH .28 P6. |