ďťż
Silnik - przestroga




CorradoGl - 2008-11-09, 19:52
Jako nowy na forum to najpierw witam...
Tak więc mój taurusik odmówił mi posłuszeństwa, na pierwszy rzut oka silnik - i po próbie przekręcenia wałem z przykrością stwierdzam - zatarty i to przy 200k (dobiły mnie opiłki mosiądzu na bagnecie)
OOO mój Boże... hmm... pierwsze co - lineczka i na najbliższy kanał(nie mam swojego - no trudno jestem mechanik bez warsztatu) rozebrałem dół i ku mojemu zdziwieniu tylko jedna panewka sztywna... rozebrałem... wał hurra cały(tylko spiek z panewki został)...

No więc za telefon i dzwonie... Mają panewki od ręki, ale nie nominalne... no więc mówię - zamówcie, ok szły miesiąc, bo po drodze paczka POCZTY Polskiej zginęła i od nowa przedstawienie...
Jeździć trzeba, ehh aż szkoda słow na europejskie kompaktowe wozy (swoją drogą nie polecam nikomu powyżej 195cm jeździć golfem 2 z '85 chyba roku - notabene sam go na ciężarówce przywiozłem bo do jazdy się nie nadawał - sprzedałem a potem pożyczyłem od nowych właścicieli "prawie jak antyk a już napewno zabytek", no ale prawie robi różnicę)

Wał wypolerowałem nie wyjmując silnika... (nie był uszkodzony podkreślam)

Stwierdziłem, że coś ni tak z pompą olejową ALE organoleptycznie była OK więc podłączyłem skaner do błędów i coś takiego w tłumaczeniu "bład czujnika obrotu wału korbowego" (?!) i postawiłem na napęd pompy z czujnikiem hallotronowym i to było trafne...

Nikt przez 200k (dwóch właścicieli) nie wymienił tej malutkiej zębateczki napędzającej pompę (kosztuje ok 200PLN), a doczytałem gdzieś, że wymienia się ją co 60-80k.

Złożyłem i działa aż miło. Kocham ten dzwięk V6(V8 też bym nie pogardził) bo od dzwięku golfa to mi przez ten czas broda zsiwiała...

Dołożyłem też czujnik ciśnienia oleju(ot tak na wszelki wypadek), może nie jest teraz oryginał ale przynajmniej nie ingerowałem zbytnio w instalacje elektryczną...

PS. Teraz męczę się z innym problemem mianowicie trochę wspomaganie szwankuje i wygląda to tak jakby było pólsterowane elektrycznie i radio gra tylko na P i N ale pomału i nie tu, żeby nie robić OT. Jak zrobię to dam znać, jak nie zrobię to pewnie też może ktoś miał już takie problemy.




RadAg! - 2008-11-09, 21:04
No witamy na forum kolejnego fana marki. Ja tez nigdy jeszcze tej zebateczki nie wymienilem...



taurus - 2008-11-10, 00:37
No witaj!

Jak slysze o tym radiu, to mi ciarki przechodza... Gdzies tu juz opisywalem ten problem. W moim przypadku byl to TRS.

A jesli chodzi o ta pompe... Zerknij i przeczytaj moj problem w temacie "cyk, cyk, cyk"
Moze ty tez sie wypowiesz... posylam fotke pompy. Czy na tym zdjeciu jest ta zebatka o ktorej mowisz? A jeszcze lepiej... nazwij i opisz funkcje kazdej czesci ktora jest na fotce. To nie zaden test... To prosba. Staram sie zrozumiec moj problem opisany w "cyk, cyk, cyk".
Pozdrawiam

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d22 ... e520c.html



CorradoGl - 2008-11-10, 08:39
Na zdjęciu jest pompa działa na takiej samej zasadzie jak w vulcanie tj na zasadzie zmiennej objętości międzyzębowej(lipa: nie pamiętam jak to się fachowo nazywa) tylko inaczej zbudowana
Te dwa koła to właśnie one są odpowiedzialne za tłoczenie oleju
jakieś śrubki obudowa i chyba zaworek zwrotny jeśli dobrze widze(?) u mnie w filtrze siedzi np.

Jak przeczytam to dam Ci znać.
Swoją drogą nie ma tu tej zębatki - to jest pompa a u mnie siadł jej napęd a w tej to nie wiem czy ona nie bezpośrednio jest połączona - bez przekładni ślimakowej

A tak wogóle to gdzie w duratecu jest zabudowana?
Powered by WordPress, ©